Piotr Małachowski został wicemistrzem świata w rzucie dyskiem. Karolina Tymińska w siedmioboju uplasowała się na 9. miejscu. Lekkoatletka SKLA Sopot szanse na lepszy wynik pogrzebała pierwszego dnia rywalizacji w Moskwie. Gdyby wyrównała rekord życiowy, zdobyłaby... srebro.
Pierwszy dzień siedmioboju to wzloty i upadki
Karoliny Tymińskiej. Tak się bowiem złożyło, że jej najmocniejsze konkurencje były na początku i końcu poniedziałkowej rywalizacji. Zatem rozpoczęła od 6. miejsca, by spaść na 21. pozycję, a dzień kończyć z 12. lokatą.
TAK STARTOWAŁA TYMIŃSKA W PONIEDZIAŁEKWe wtorek sopocianka przystąpiła do odrabiania strat, gdyż z trzech ostatnich konkurencji, dwie są jej mocnymi stronami. Co prawda sopocianka w Moskwie nie zbliża się do rekordów życiowych, a to jest podstawą, aby w imprezie tej rangi walczyć o podium, ale nie rezygnuje z walki o jak najwyższe miejsce.
W skoku w dal podopieczna
Michała Modelskiego uzyskała 6.32 m, co było szóstym rezultacie w stawce ograniczonej do 32 zawodniczek. Najlepsza była
Claudia Rath. Niemka skoczyła 6.67.
W klasyfikacji generalnej zawodniczka SKLA awansowała z 12. na 9. miejsce, ale jej straty do strefy medalowej nadal przekraczały 200 punktów.
Ostatnim bojem, z których słabszych Tymińskiej, był rzut oszczepem. Pod koniec czerwca tego roku w Tallinie w tej konkurencji Karolina ustanowiła rekord życiowy (42.40). Niestety, w Moskwie poprzestała na 40.61, co było 20. wynikiem. W przeliczeniu na punkty ten rzut dał jedynie 679. W żadnej innej konkurencji sopocianka nie miała tak słabej zdobyczy. Nawet po słabym skoku wzwyż uzyskała 777 punktów. Najlepsza w oszczepie
Sofia Yfantidou (Grecja) uzyskała 53.66.
Po sześciu konkurencja Tymińska była 13. Dwa lata temu bardzo dobrym biegiem na 800 metrów lekkoatletka SKLA Sopot przebiła się na 4. lokatę w końcowej klasyfikacji.
TYMIŃSKA CZWARTA W MISTRZOSTWACH ŚWIATA 2011W Moskwie też dała z siebie wszystko. Sopocianka, w samotnym biegu wygrała drugą serię wynikiem 2:06.64, a ogólnie był to drugi wynik w tej konkurencji. Lepsza była tylko triumfatorka trzeciej serii - Rath 2:06.43.
Tymińska w końcowej klasyfikacji uplasowała się na 9. miejscu. Wynik 6270 punktów nie tylko jest słabszy od jej rekordu życiowego sprzed dwóch lat (6544), ale to także najsłabszy wynik, jaki Karolina uzyskała w tym sezonie. Poprzednio miała 6360 w czeskim Kladnie oraz 6347 w estońskim Tallinie. W tym drugim starcie pokonała m.in.
Ganna Melnichenko, która dzisiaj sięgnęła po złoto!
Najlepsze siedmioboistki mistrzostw świata
1. Ganna Melnichenko (Ukraina) 6586 punktów
2. Brianne Theisen Eaton (Kanada) 6530
3. Dafne Schipers (Holandia) 6477
4. Claudia Rath (Niemcy) 6462
5. Katarina Johnson-Thompson (W.Brytania) 6449
6. Sharon Day (USA) 6407
----------
9. Karolina Tymińska (Polska) 6270
We wtorek drugi reprezentant Polski stanął w Moskwie na podium. Srebro wywalczył
Piotr Małachowski. Dyskobol Śląska Wrocław uzyskał wynik 68.26. Lepszy był tylko
Robert Harting> Niemiec trzeci tytuł mistrza świata zdobył po rzucie na odległość 69.11.
Przypomnijmy, że Małachowski był również wicemistrzem olimpijskim w 2008 roku oraz wicemistrzem świata w 2010. Po złoto na razie sięgnął tylko w mistrzostwach Europy 2010.
Szóste miejsce wywalczył drugi z Polaków. Dla
Roberta Urbanka to największe osiągnięcie w dotychczasowej karierze. W Moskwie rzucił 64.32 m.
Blisko podium w biegu na 800 metrów był
Marcin Lewandowski. Podobnie jak dwa lata temu skończył na 4. miejscu. Wynik 1:44.08 był słabszy o 0.32 sekundy od tego, który uzyskał brązowy medalista - Ayanleh Souleiman z Dżibuti.
Przypomnijmy, że w poniedziałek mistrzem świata w rzucie młotem został
Paweł Fajdek.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
