- 1 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (40 opinii)
- 2 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (80 opinii)
- 3 Żużel: składy, debiut, IMP i zagranica (55 opinii)
- 4 Gedania przegrywa i spada na 11. miejsce w tabeli (4 opinie)
- 5 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (200 opinii)
- 6 Dylewicz o Treflu przed Śląskiem (4 opinie)
Mało kto wierzył
Lechia Gdańsk
Bramki: Król 90, Wiśniewski 90+4 - Chwalibogowski 64, Paczkowski 75.
LECHIA: Sobański - Loda (73 Hirsz), Manuszewski, Brede, Kosznik - Rusinek (66 Buzała), Pawlak, Pietrowski, Piątek, Wiśniewski - Król.
ZAGŁĘBIE: Bensz - Bednar, Hosic, Treścińki, Adżem - Piątkowski (46 Skrzypek), Pach (84 Tyc), Berensztajn, Marek, Chalibogowski (65 Paczkowski) - Folc.
Sędziował: Walczyński (Lublin). Żółte kartki: Treściński, Berensztajn (Zagłębie). Widzów: 5 500.
Tomasz Borkowski miał ból głowy ze składem. Gdy pogodził się z tym, że nie może skorzystać z sześciu zawodników, po rogzrewce dowiedział się, że stracił jeszcze siódmego. Dolegliwości mięśnia dwugłowego zgłosił Marcin Szulik. Jego miejsce w składzie zajął Marcin Pietrowski. Był on drugim juniorem w "11", gdyż na prawej stronie obrony grał II-ligowy debiutant, Rafał Loda.
Zagłębie postraszyło już w drugiej minucie, kiedy to doskonałej okazji nie wykorzystał Marcin Folc. Jednak inauguracyjny kwadrans golem powinna zwieńczyć Lechia. W odstępie kilkunastu sekund Jacek Manuszewski posłał piłkę w słupek, a strzał głową Karola Piątka z bramki wybili obrońcy. W 25. minucie Wiśniewski uderzył w boczną siatkę. Głośne "jest" na trybunach rozeległo się siedem minut później. Radość była przedwczesna, bo Grzegorz Król strzelał ze spalonego.
- W przerwie mówiliśmy sobie, że mamy grać spokojnie, a bramka musi wpaść - przyznał ten ostatni. Ale druga połowa długo nie układała się po myśli gospodarzy. - Zagłębie zaprosiło nas do tańca, a następnie wyprowadziło dwa potężne ciosy - przyznał trener Borkowski. W 64. minucie Bartłomiej Chwaliborski nie miał prawa zrobić nic groźnego, bo był sam przed trójką obrońców miejscowych. A jednak strzał lewego pomocnika gości, jeszcze ocierając się o Manuszewskiego wylądował w gdańskiej siatce. Pięć minut później gdańską defensywą znów zakręcił Folc. Na szczęście najpierw jego główkę Dominik Sobański przeniósł nad poprzeczką, a po chwili napastnik Zagłębia posłał piłkę w słupek. Na kwadrans przed końcem Jacek Paczkowski nie był już tak wyrozumiały. Rezerwowy wpakował piłkę do bramki głową po dośrodkowaniu Dawida Skrzypka.
- Dziękuję tym kibicom, którzy zostali z nami do końca. Także piłkarzom za to, że grali do ostatniego gwizdka. Piłka jest piękna. Za to ją kocham - mówił trener Borkowski. Ale trudno było dziwić się publiczności, skoro Lechia nie miała pomysłu na grę. To co stało się w czterech ostatnich minutach było swoistym cudem! - Zagraliśmy jak dzieci - kręcił z niedowierzaniem Jerzy Dworczyk, szkoleniowiec Zagłębia. Gdy kończył się regulaminowy czas gry trafił Król, a w ostatniej minucie doliczonego czasu na 2:2 wyrównał Wiśniewski. - Nie mieliśmy nic do stracenia. Trzeba było zaatakować, bo przecież nie ma znaczenia czy przegrywa się 0:2 czy 0:3. Gdy strzeliłem kontaktowego gola, naprawdę myślałem, że trzeba zaraz strzelić następnego - mówił Król. - Nie było się nad czym zastanawiać. Było szesnaście metrów do bramki. Przyjąłem piłkę na klatę, a potem strzeliłem z prawej nogi. Z remisu trzeba się cieszyć, bo dziś graliśmy bardzo przeciętnie - ocenił Wiśniewski.
Pozostałe wyniki 9. kolejki: Ruch Chorzów - Miedź Legnica 1:0 (0:0). Bramka: Grażvydas Mikulenas (69). Górnik Polkowice - Polonia Bytom 2:1 (0:0). Damian Dudziński (67), Przemysław Mądry (89) - Artur Rozmus (60). Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław 2:1 (1:1). Marcin Józefowicz (25), Krzysztof Chrapek (81) - Sebastian Dudek (14). Stal Stalowa Wola - Piast Gliwice 0:0. Polonia Warszawa - Odra Opole 0:0. Zawisza Bydgoszcz - Jagiellonia Białystok 3:1 (2:1). Vuk Sotirovic (19), Rafał Lasocki (34), Adam Majewski (65) - Janusz Wolański (23). Kmita Zabierzów - ŁKS Łomża 2:1 (1:1). Wojciech Ankowski (11), Michał Stolarz (80-karny) - Paweł Strózik (23-karny). Unia Janikowo - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 0:0.
1. Zawisza Bydgoszcz 9 8 0 1 16- 4 24
2. Ruch Chorzów 9 6 2 1 16- 9 20
---------------------------------------------
3. Jagiellonia 9 6 1 2 16-10 19
---------------------------------------------
4. Górnik Polkowice 9 5 3 1 13- 6 18
5. Zagłębie Sosnowiec 9 4 2 3 14-12 14
6. Lechia Gdańsk 9 3 4 2 15-12 13
7. Polonia Bytom 8 3 3 2 14- 8 12
8. Kmita Zabierzów 9 3 3 3 12-13 12
9. Stal Stalowa Wola 8 3 3 2 7- 9 12
KSZO Ostrowiec 9 3 3 3 7- 9 12
---------------------------------------------
11. Odra Opole 9 3 2 4 7- 9 11
12. Piast Gliwice 9 3 1 5 11-11 10
13. Śląsk Wrocław 8 2 2 4 6-10 8
14. Unia Janikowo 9 1 4 4 9-14 7
---------------------------------------------
15. Miedź Legnica 9 1 3 5 5-11 6
16. Podbeskidzie 9 2 1 6 5-13 4
17. ŁKS Łomża 8 0 3 5 5-13 3
18. Polonia Warszawa 9 2 2 5 10-15 2
Kluby sportowe
Opinie (74) ponad 20 zablokowanych
-
2006-09-17 20:14
Ludzie pohamujcie się trochę, to co tu piszecie to dno!
Ducze i inni-czy wy na prawdę jesteście takimi zerami za jakie się tu przedstawiacie?
Pomiarkujcie się trochę!!
Małolaty też to czytają, a potem co z nich ma wyrosnąć?
Idzcie na mecz i tam się wykrzyczcie to wam ulży.Na komputerze i necie się świat nie kończy.- 0 0
-
2006-09-17 20:48
baraże coraz bliżej
do tych co widzą wielką lechię malutkie spojrzenie w tabele
oj co ja widzę dwa punkty i baraże ale o utrzymanie- 0 0
-
2006-09-18 08:58
4000 w półmilion mieście?
część wychodzi przed końcem meczu? wniosek- oprócz garści głupków , normalni gdańszczanie mają wyje... na lechię!
- 0 0
-
2006-09-18 09:45
To juz jest koniec lechii. I slask tez spada
- 0 0
-
2006-09-18 10:25
Frekwencja
Na meczu było 6000 kibiców,Telegazeta nieżle przekręca,według niej Hydrozagadkę obserwowało 8000 osób,gdy w rzeczywistości było ich o połowę mniej,podobnie było w meczu z Podbeskidziem,nie dopatrzyli się około 2000 kibiców Lechii.
- 0 0
-
2006-09-18 12:32
NETOWY CHULIGAN I PRZEŚMIEWCA-BYLE SIĘ NAPIĄĆ,BYLE COŚ NABIĆ
ZAMYKAJĄC SPISKOWĄ TEORIE DZIEJÓW(PODOBNO WEDŁUG KIBICÓW ARKI,LECHIA KUPIŁA MECZ)PRAGNĘ POINFORMOWAĆ GORZEJ ZORIENTOWANYCH ,ŻE MECZ ZAZWYCZAJ TRWA NIE 90 MIN LECZ DO OSTATNIEGO GWIZDKA SĘDZIEGO!NAJLEPSZYM PRZYKŁADEM OSTATNI MECZ ZAPRZYJAŻNIONEJ Z ARKĄ,CRACOVI-90+2 BRAMKA WISNIEWSKI,90+6 WYRÓWNUJE HAJTO!!!!!!!!!!!TEŻ KUPCZENIE?GRAMY DO KOŃCA PANOWIE,DO K O Ń C A,TEGO WIDAĆ BRAKUJE GRACZĄ Z GDYNI!
- 0 0
-
2006-09-18 12:56
Pozdrowionka dla kibiców
I tym kończymy temat!
- 0 0
-
2006-09-18 14:33
fc iewypał gdańsk!!!
o le, ole , olek. heya zaplecze!!!
- 0 0
-
2006-09-18 14:36
chyba jo...
masz racjem "niewypał" a mniał być "arsenał".
- 0 0
-
2006-09-18 14:42
LUDZIE!!!!
Nie odpisujcie baranom którzy tyle mają wspólnego z Arką co ja z reprezentacją Kongo w pływaniu synchronicznym. Meczyk mnie powalił a , że poziom słaby? No cóż cała nasza liga (1,2,3 itd.) jest słaba ale za to co zrobiła Lechijka w ostatnich minutach normalnie czapki z głów. rzypomniał mi się finał LM Manchester - Bayern. I za takie chwile kocham piłkę bo Lechię kocham za to, ze jest!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.