- 1 Lechia - Arka 2:1. Mena bohaterem derbów (432 opinie) LIVE!
- 2 Wszystko o derbach Lechia - Arka (163 opinie)
- 3 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (75 opinii)
- 4 Koszykarze awansowali na igrzyska (4 opinie)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (103 opinie)
- 6 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (32 opinie)
Piłkarze Lechii głodni sukcesów
Lechia Gdańsk
Mateusz Możdżeń jest drugim obok Daniela Łukasika piłkarzem Lechii, który wie jak smakuje tytuł mistrza Polski. W dodatku 23-latek ma na koncie dwa srebrne medale ligowe. Nic zatem dziwnego, że cel postawiony przed biało-zielonymi, byłego gracza Lecha Poznań nie tylko nie sparaliżował, ale wręcz zmotywował do podpisania w Gdańsku trzyletniego kontraktu.
KTÓRE MIEJSCE W SEZONIE 2014/15 ZAJMĄ PIŁKARZE LECHII - ZAGŁOSUJ. ZOBACZ CO SĄDZĄ INNI
Mateusz Możdżeń: Nie wiem. Najlepiej trzeba zapytać działaczy Lechii i mojego menedżera. Mogłem dalej czekać, bo była opcja transferu zagranicznego. Jednak gdański klub przedstawił konkretną i zdecydowaną ofertę. Dlatego podpisałem kontrakt. Widzę, że jest tutaj chęć, że mogę zostać ważniejsza częścią tego projektu.
Czy stać Lechię, aby na stałe dołączyć do ligowej czołówki, a może nawet już w tym sezonie wyprzedzić Legię i Lecha?
Na pewno powstaje fajny projekt. Do drużyny trafili głównie chłopcy głodni sukcesów, w dużej mierze młodzi. Jest kilku Polaków, których bardzo dobrze znam, co powinno pomóc mi w szybszej aklimatyzacji. A co będzie, to wyjdzie w... praniu.
ZOBACZ JAK LECHIA ROZBIŁA PANATHINAIKOS - VIDEO, ZDJĘCIA, RELACJA
Jak podobała się panu Lechia w meczu z Panathinaikosem?
Mecz był efektowny. Tak powinny wyglądać ostatnie spotkania przed ligą. 4:0 z zespołem każdemu znanym, mówi za siebie. Fajnie też, że przyszło trochę ludzi. Na pewno są ciekawi tego projektu. Można się spodziewać, że w pierwszych kolejkach tego sezonu też będzie dobra frekwencja. Myślę, że kibice przyjdą na początku z samej ciekawości. A potem już tylko od nas będzie zależeć, czy podtrzymamy tę świetną frekwencję.
Przeciwko Panathinaikosowi pan nie zagrał. Czy to oznacza, że nie jest pan w pełni przygotowany do rozgrywek?
Taka była decyzja trenera. Dowiedziałem się o niej w przededniu spotkania. W poniedziałek chciałbym porozmawiać ze szkoleniowcem jak widzi mnie w kontekście inauguracji ekstraklasy. Ja z pewnością jestem gotowy, aby w Białymstoku zagrać od pierwszej minuty. Jednak rozumiem, że mam tylko tydzień na udowodnienie, że na to zasługuję. Natomiast pozostali piłkarze grają już ze sobą od kilku tygodniu, zgrywają się w określonym ustawieniu. Dlatego przed meczem z Jagiellonią mam dużo i mało czasu zarazem, aby wywalczyć miejsce w "11", lepiej poznać drużynę i zaaklimatyzować się w niej.
Na jakiej pozycji widzi pan siebie w składzie Lechii?
Wstępnie byłem tutaj ściągany jako prawy obrońca. A gdzie będę grał, to też wyjdzie w praniu.
Z Poznania dochodziły sygnały, że nie zbyt podobała się panu ta pozycja. Nawet to miało być jednym z powodów rozstania z Lechem. Jak jest naprawdę?
Powiem tak. Przede wszystkim chciałem być sprecyzowany i przypisany do jakieś konkretnej pozycji. Uniwersalność tylko do pewnego czasu można uznać za zaletę. W końcu to denerwuje człowieka. Może się bowiem okazać, że skoro może grać i tu, i tu, to wyjdzie, że nie będzie się grał nigdzie. Do prawej obrony nic nie mam. Wiadomo jak całe życie grałem ofensywnie, to ciągnie i teraz do przodu. Jednak na tej pozycji zagrałem cały poprzedni sezon. Myślę, że po części się do niej przyzwyczaiłem i nabrałem na niej doświadczenia.
KTO ZAJMIE MIEJSCE DELEU W LECHII?
Skoro z Lechem był pan już trzykrotnie na ligowym podium to pewnie cel, który postawiono przed Lechią - awans do europejskich pucharów, pana nie przeraża?
Dla mnie to... nowość, pierwszy raz spotykam się z takim celem. W Lechu liczyło się tylko mistrzostwo. Każdy inny wynik był uznawany za porażkę. Dobrze, iż w Lechii są oczekiwania. Presja musi być, bo ciężko grać bez celu, czy przed widownią 2-3 tysięczną. Ja na pewno wolę mecze o stawkę i przynajmniej 20-25 tysięcy kibiców na trybunach.
W Lechu strzelał pan gole jako prawy obrońca i to nawet Lechii. W gdańskiej drużynie też doda pan zespołowi od siebie nie tylko w defensywie, ale i w ofensywie?
Rzeczywiście zdarzyło mi się strzelić gole Lechii i w Poznaniu, i w Gdańsku. Na PGE Arenie to była jeszcze gonitwa o mistrza, ale Lechia nam w niej przeszkodziła. Oczywiście życzę sobie, abym jeszcze więcej bramek strzelał w nowych barwach. Nie muszę nadrabiać żadnego czasu, bo go nie traciłem. Cały okres przygotowawczy spędziłem z Lechem. Jestem na pełnych obrotach. Mogę od razu wejść do gry. Najlepiej już za tydzień w Białymstoku.
Kluby sportowe
Opinie (56) ponad 10 zablokowanych
-
2014-07-14 17:24
Oby Lechia utrzymała się dalej w Ekstraklasie...
Na nic więcej nie liczę..
- 5 30
-
2014-07-14 17:14
Ale łeb ten Możdżeń
Lubię grać pod presją oczekiwań
- 3 17
-
2014-07-14 17:06
Koledzy , zachowajcie rozsądek
Oczekiwania niektórych kibiców Lechii przed nowym sezonem ligowym są mocno przesadzone . Moim zdaniem to nierealne , aby Lechia od początku odnosiła seryjnie sukcesy w lidze . Ta drużyna na razie jest silna wyłącznie w teorii . Być może stanie się jednym z czołowych zespołów naszej ligi , ale na to potrzeba więcej czasu . Przy tak rozdmuchanych oczekiwaniach niektórych kibiców czeka wielkie rozczarowanie , gdy Lechia na przykład nie wygra żadnego z kilku pierwszych meczy . Jestem umiarkowanym optymistą , ale nie spodziewam się cudów . Będę zadowolony , jeżeli w rundzie jesiennej Lechia przez cały czas będzie utrzymywać miejsce w górnej połówce tabeli . Dywagacje na temat udziału Lechii w europejskich pucharach to na razie strata czasu . Dopiero w rundzie wiosennej powrócimy ( mam nadzieję ) do tego tematu .
- 13 14
-
2014-07-14 12:01
Biało-zielone Trójmiasto (3)
W całym województwie Pomorskim liczy się tylko Lechia.
- 84 14
-
2014-07-14 16:30
Całe nie. Ale większośc to lg
- 16 1
-
2014-07-14 12:33
prawda
Jak widzę coś biało-zielonego na ulicy to spieprzam aż się kurzy.
- 11 7
-
2014-07-14 12:28
Wejherowo z lechią
- 38 3
-
2014-07-14 15:35
Podobno podobno (1)
Uwielbiam te wpisy
- 10 3
-
2014-07-14 15:52
DAVID ADDY ,lewy obronca,reprezentant Ghany !!!!!
- 7 4
-
2014-07-14 15:15
podobno budżet na ten rok to ok 40 mil
tyle ze na razie na papierze
- 6 3
-
2014-07-14 15:01
i znowu wyjścia nie ma
Jak co roku- Majster !!!
I europejskie puchary!!!
I najlepsze transfery.
Za darmochę !!!
I my swoje:
Wisła, Śląsk,piękna Kościerzyna,precz z komuną
i zadyma.- 5 21
-
2014-07-14 14:44
W tym tygodniu hitowy transfer
Serwis ten podał transfer Tiago Valente i Greka kilka dni wcześniej.
Jak udało się nam dowiedzieć Lechia Gdańsk dopina transfer nazywany w klubie "hitowym transferem lata". Niestety nie udało się nam ustalić nazwiska tego piłkarza ale wiemy jednak , że jest on reprezentantem swojego kraju i będzie on dużym wzmocnieniem Biało - Zielonych. Transfer jest już dogadany przez obie strony więc w najbliższych dniach powinna pojawić się oficjalna informacja.- 21 2
-
2014-07-14 14:43
?
Żeby z tego głodu nie padli na twarze
- 5 6
-
2014-07-14 14:21
Albo albo
Albo,albo ogarnijcie sie!. Bedzie info to napisza, a nie sobie piszecie o nazwiskach. Ma byc trensfer tego lata,za pare dni sie okaze.
pozdro- 17 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.