- 1 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (160 opinii)
- 2 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (40 opinii)
- 3 Hokeiści dalej od utrzymania w elicie (20 opinii)
- 4 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (10 opinii)
- 5 Najważniejsze zawody karate w Trójmieście (17 opinii)
- 6 11-letnia ninja podbija świat (9 opinii)
Mecze u siebie kluczem do sukcesu
Energa Wybrzeże - żużel
Zenon Plech uważa, że beniaminek ekstraligi zbyt skromnie zakłada walkę o miejsca 6-7 w przyszłym sezonie. Legendarny gdański żużlowiec, były wicemistrz świata ocenia, że Lotos Wybrzeże stać na to, aby włączyć się do walki o medale. - Bardzo bym sobie tego życzył, sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie - odpowiada trener Stanisław Chomski.
zobacz skład Lotosu Wybrzeże na sezon 2012
Indywidualny wicemistrz świata z 1979 roku za sukces uznaje przede wszystkim zatrzymanie Thomasa Jonassona i pozyskanie Nickiego Pedersena. Jego zdaniem Duńczyk po zmianie głównego mechanika może powrócić do formy z mistrzowskich lat.
-Maksims Bogdanovs również ma spory potencjał, a dla Piotra Świderskiego ekstraliga to nie pierwszyzna. Jeśli nie zaszkodzi mu kontuzja z ubiegłego sezonu, powinien być pewnym punktem zespołu - dodaje Plech.
Odważna wypowiedź byłego zawodnika Wybrzeża wyraźnie kontrastuje z ostrożnymi deklaracji klubowych działaczy. Podczas prezentacji drużyny mówili oni jedynie o zajęciu miejsca 6-7 w ekstralidze.
- Zaznaczmy, że bardzo ciężko jest budować skład od podstaw, a przypomnijmy, że większość zespołów wymieniła tylko pojedyncze ogniwa. U nas mieliśmy do czynienia z kapitalną przebudową. Mamy skład o wielkim potencjale, który w dużym stopniu będzie sporą niewiadomą, ale to może być nasza zaleta. - ocenia trener Stanisław Chomski.
Szkoleniowiec Lotosu Wybrzeża z reguły jest bardzo ostrożny, jeśli chodzi o przedsezonowe deklaracje. Teraz też nie ma nic przeciwko temu, aby sprawdziły się słowa Plecha, ale przyznaje, że o wynikach decydować będzie nie tylko forma sportowa.
- Najważniejsze będą zwycięstwa na własnym torze i do tego będziemy przykładać szczególną uwagę, aby ten zespół był naprawdę mocny u siebie. W tej kwestii liczymy też bardzo na naszych kibiców. Jeśli chodzi o przygotowanie nawierzchni, a także inne zasady naszej współpracy, omówimy to sobie z zawodnikami podczas zgrupowania w Szklarskiej Porębie. Ja mam swoje doświadczenia, oni mają swoje - myślę, że wielkiej rewolucji nie będzie. - zdradza trener Chomski.
W tym roku o awans do fazy medalowej będzie niezwykle ciężko. W świetle nowego regulaminu w rundzie finałowej o podium będzie bić się nie sześć, a tylko cztery najlepsze zespoły. Najsłabsza dwójka rozegra dwumecz o uniknięcie spadku. Dla pozostałych sezon zakończy się na rundzie zasadniczej, składającej się z osiemnastu spotkań.
- Dołączenie do wielkiej czwórki, czyli zespołów z Zielonej Góry, Leszna, Gorzowa i Torunia będzie ciężkie, bo nawet w obliczu zmian regulaminowych dotyczących składów, te zespoły nie straciły na wartości. A pamiętajmy, że bardzo głodne sukcesu są klubu z Rzeszowa i Tarnowa - uczula gdański trener.
Co oprócz własnego toru i kibiców spragnionych Ekstraligi będzie kluczem do sukcesów? - To jest zespół z charakterem i tak chciałbym by o nich mówiono. Tacy zawodnicy jak Jonasson czy Bogdanovs są w odpowiednim momencie, aby ich kariera nabrała rozkwitu. Bardzo liczymy na to, że na drogę sukcesu powróci Pedersen, który przecież jest trzykrotnym mistrzem świata - zakończył Chomski.
Kluby sportowe
Opinie (83) 5 zablokowanych
-
2011-12-23 01:02
Medal i owszem, z kartofla.
Jak się bez problemu utrzymają to już będzie sukces.
- 3 1
-
2011-12-22 17:40
LOTOSY, ZWYCIENŻYMY ! (1)
- 8 26
-
2011-12-23 00:06
Zacznij od psychiatry!
- 6 3
-
2011-12-22 22:35
Zenek!
wszystkiego najlepszego z okazji imienin!
- 9 1
-
2011-12-22 22:29
ZENEK
OJ PANIE ZENKU KIEPSKO ZE ZDROWIEM ; POWODZENIA ZYCZE
- 2 5
-
2011-12-22 22:21
Zenuś !- dobry Speedwejowiec i jeszcze lepszy kiper .
każden ma jakieś hobi !..
- 2 4
-
2011-12-22 22:02
Nie bujać głową w chmurach !!!!
Skład bardzo niepewny !!!!!!!Niech się utrzymają tylko .
- 7 1
-
2011-12-22 21:25
Nie przesadzałbym z tym Toruniem 4 zawodników meczu nie wygra.
Ząbik i juniorzy mogą zrobić dużo, ale równie dobrze mogą przywieźć okrągłe zero.
To samo Leszno niby mocni, ale oparci na juniorach, którzy mogą mieć wahania formy.
Rzeszów będzie mocny u siebie na wyjazdach już nie koniecznie.
Gorzów ma ciekawy skład i moim zdaniem może być niespodzianką.
Zielona-Góra liczy na kolejny życiowy sezon Jonssona i Protasa, a Ci wcale nie muszą być tacy mocni.
Włókniarz i Sparta to ekipa podobne do naszej i Rzeszowa czyli mocne u siebie i nie obliczalne na wyjazdach.
Pewniakiem do medalu dla mnie jest Tarnów, jak nie zaskoczy Greg to Koldi, Vacul i juniorzy zrobią swoje więc 4 gwarantowana.
Nasi mają szansę wejść do czwórki przy szczęściu, ale spokojne utrzymanie na pozycji 5-8 nie będzie złe.- 2 4
-
2011-12-22 21:09
Medal, niby stać, ale.
Nicky musiałby mieć mistrzowski sezon, Świder i Jonasson w czołowej 20 ligi. Pieszczek w TOP 5 juniorów, Chrzanek min. 1,4 biegówka, Bogdanovs koło 1,6. Jednym słowem, każdy musiałby mieć najlepszy sezon w karierze, by realnie myślać o medalach. Skład jest młody, rozwojowy, ambitny, waleczny. Troszkę szczęścia, ciężkiej pracy, zdrowia i może się uda. Zapowiada się ciekawy sezon, bo liga będzie miała 10 w miarę wyrównanych zespołów.
- 9 3
-
2011-12-22 20:58
zmęczony mistrz !
No Panie Plech parę wanienek to się w życiu wypiło a teraz na twarzy wychodzi oj wychodzi .....
- 3 4
-
2011-12-22 20:46
Ale się uśmiałem.
Zenek,Zenek. No ale fajne życzenia pod choinkę.
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.