• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mistrz pierwszym liderem

Jacek Główczyński
21 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 

Arka Gdynia

Efektownie rozpoczęli sezon dwukrotni mistrzowie Polski. Rugbiści Arki Gdynia rozgromili na bocznym boisku GOSiR Juvenię Kraków 60:6 (31:3). Jako, że było to najwyższe zwycięstwo w inauguracyjnej serii gier, "Buldogi" zostali pierwszymi liderami tabeli.

Punkty: Waldamar Szwichtenberg 15, Siergiej Garkawyj 15, Jacek Wojaczek 5, Paweł Nowak 5, Aleksander Gajewski 5, Paweł Bury 5, Wojciech Maliszewski 5, Marcin Macoń 5 - Ales Rozga 6.

ARKA: Ruszkiewicz, Wojaczek (63 Rybak), Kaszubowski - Rogowski (41 Szczypior), Dąbrowski (50 Rohde) - Raszpunda, Pruński (41 P.Olejniczak), Nowak - Komisarczuk (58 Maliszewski) - Gajewski, Bury (66 Macoń), Szwichtenberg, Chromiński, Korbolewski (66 Madejewski), Garkawyj.

- To skandal. Trzeba jak najszybciej z tym skończyć, bo zostaniecie tutaj na stałe - grzmiał Zbigniew Kulenty, wieloletni dziłacz związku rugby, gdy zobaczył w jakich warunkach przyszło inaugurować sezon mistrzom Polski.

Ale ci nie załamali się degradacją na boczną murawę stadionu GOSiR zarówno na polu organizacyjnym, jak i sportowym. Wzdłuż hali lekkoatletycznej w kilu rzędach ustawiono plastikowe krzesełka, doprowadzono nagłośnienie, ba było nawet dwóch spikerów (Adam Gaszkowski i Jarosław Bator). Wymogów meczu rugby nie wytrzymała tylko tablica świetlna. Stanęła przy wyniku 9:3. Nie ze względu na upał, ale po prostu nie była zaprogramowana na dwucyfrowe rezultaty.

- Wąskie boisko spowodowało, że nie mogliśmy wykorzystać naszych atutów, polegającym na szybkim rozgrywaniu piłki na całej szerokości boiska. Musieliśmy przestawić się na inny styl gry, co w zestawieniu z jeszcze wakacyjną formą doprowadziło do dużej liczby błędów. W żadnym wypadku nie śrubowaliśmy wyniku, aby pobić sobotnie wyniki. Bycie liderem w pierwszych kolejkach nie jeste wazniejsze. Zdecydowanie bardziej pożyteczne było dzisiaj to, że moglismy sprawdzić dublerów. Wystąpili wszyscy zawodnicy wpisani do protokołu - mówił Maciej Stachura, trener mistrzów Polski.

Juvenia dokonała sztuki, która w ostatnich sezonach nie udała się nikomu, czyli zdobyła miejsca w ekstraklasie przystępując do barażu z pozycji wicemistrza II ligi, ale po tym sukcesie wcale nie zamierza osiadać na laurach. Do rozgrywek zgłosiła aż pięciu czeskich rugbistów. Dwaj z nich - obrońca Ales Rozga i filar Pavel Fort - przyjechali do Gdyni. I to ten pierwszy z nich zdobył... prowadzenie dla Juvenii, celnie kopiąc z karnego. Dodajmy, że nie był to przypadek, gdyz w pierwszych dziesięciu minutach to goście byli częściej przy piłce.

Hasło do zdecydowanego ataku zostało wydane od formacji autowej. W niej z biegiem gry gdynianie mieli całkowita swobode działania. W 13 minucie najwyżej wyskoczył Paweł Nowak. Przekazał "jajo" podane z boku przez Wojaczka do ataku. Na polu punktowym przyłozył Gajewski, a na 7:3 podwyższył Garkawyj.

Jeszcze przed przerwą zamiary gości na podjęcie w miarę wyrównanej walki ostudził Szwichtenberg. Kład on piłkę na polu punktowym ciągnąc na plecach nawet dwóch rywali lub przerywając się solo przez szyki obronne krakowian.

Cieszyły równiez punkty Burego, który stawi na boisku rugby pierwsze kroki po blisko dwuletniej rehabilitacji, choć w tej akcji chyba sędzia powinnien odgwizdać podanie do przodu Kazimierzowi Raszpundzie. Może Grzegorz Michalik uznał, że wypadnięć piłki z rąk oraz spalonych było w tym pojedynków i tak za dużo, jak na I-ligowe standardy?

W drugiej połowie rozpoczęły się zmiany w szeregach "Buldogów" i znów potrzebowali oni kilkunastu minut, aby wejść na wyższe obroty. Tym samym ta odsłona rozpoczęła się od kopu z karnego... Rozgi, ale tym razem niecelnego.

Fotel lidera, czyli różnicę wyższą niż 41 punktów (w sobotę Łódź wygrała z Siedlcami 48:7) Arka osiągnęła na kwadrans przed zakończeniem spotkania. Na 46:3 przyłozył Szwichtenberg, a kop za dwa punkty wykonał Garkawyj. Jednak nad powyższeniami Siergiej musi wciąz pracować. Dzisiaj miał tylko 50 procent skuteczności, trafiając 5 z 10 prób.

Wydawało się, że Juvenia podejmie walkę o przodownictwo dla... łodzian, ale Rozge było stać, aby kopnąc z karnego na 6:48. Potem kładli już tylko gdyńscy rezerwowi: Maliszewski i Macoń.

Tabela po inauguracyjnej kolejce:

1. ARKA 1 3 60:6
2. Łódź 1 3 48:7
3. Posnania 1 3 40:10
4. LECHIA 1 3 31:17
5. Orkan 1 3 12:10
6. Lublin 1 1 10:12
7. Folc 1 1 17:31
8. OGNIWO 1 1 10:40
9. Pogoń 1 1 7:48
10. Juvenia 1 1 6:60

Kluby sportowe

Opinie (70) 1 zablokowana

  • do lublina

    a kiedy sciagacie bubka podobno ciagle gra w chicago westside condors

    • 0 0

  • Cuda ?

    Na stronie PZR w meczu Lublin-Lechia wyznaczony sędzia boczny to Piotrowicz.Jak to możliwe żeby w I lidze wyznaczać taką obsadę?

    • 0 0

  • bedzie się działo

    ale bedzie kolorowo na meczu lublin lechia :)
    pozdro dla lubliniaków !!

    • 0 0

  • Mecz sie odbedzie

    W Lublinie koszulki sie zbierze z kilku kompletów i Lechia zagra w jednolitych a my będziemy grali w różnokolorowych!!!
    Załatwione u sedziego że sie zgodzi jesli wśród naszych nie bedzie żadnych w kolorze Lechii.

    • 0 0

  • Typy

    Pogoń : Arka - zdecydowanie faworytem jest zespół z Gdynii, ale rada dla Siedlec nie odpuszczajcie bo własnie w takich meczach mozna sie duzo nauczyć, typ 2
    Ogniwo : Łódź - atutem Sopocian jest to że graja u siebie , reszta przemawia za gośćmi, typ 2
    Lublin : Lechia - Lublin u siebie jest groźny dla każdego, wszystko zalezy od tego co zbierze Lechia , jak przyjedzie przyzwoitym składem to pokona gospodarzy, typ 2
    Orkan : Juvenia - doświadczenie i atut swojego boiska przeważy nad czeskimi atutami i wygra Sochaczew, typ 1
    Folc : Posnania - to bardzo ważny mecz dla rozpoznania układu sił w lidze, o wyniku moze decydować dyspozycja dnia nawet poszczególnych zawodników, moze przeważyc atut gry u siebie, typ 1

    • 0 0

  • Gdyby nie rozsądek chłopaków czego zabrakło włodarzom na wiosnę ( brak jakich kolwiek ustępstw V.O. z Łodzią ) to II liga była by teraz pewna , a z Sochaczewem, Krakowem , Siedlcami było by 30-kiem nie wspomnę o silniejszych drużynach. Pisać o tym trzeba bo kilka osób zapomniało jak się zachowywało i co wygadywało pół roku temu. ( np. o Stachu Hokeju czy Mietku).

    • 0 0

  • Anonim

    Własnie że mówił , a własciwie mówili, ktos ma wybiórczą pamięć, inna sprawa że nie ma ludzi niezastapionych. W sprawie Stanisława W. odbyło sie nawet zebranie z zawodnikami na którym obecny trener odczytał liste grzechów Stasia!!!!!!

    • 0 0

  • Probaganda a moze nie?

    W zamieszczanych artykułach (wywiadach)Lublin zapowiada włączenie sie do walki o medale. Trener Niedźwiecki chce wygrać na jesieni 5 razy. Po przegranej z Orkanem i z układu gier wynika że teoretycznie słabszych przeciwników ( czyli wieksze prawdopodobieństwo wygranej)Lublin bedzie miał w czterech ostatnich kolejkach. Dlatego aby zrealizowac plan (5 wygranych) coś trzeba urwac faworytom. Najtrudniej bedzie to osiagnąc w meczu z Arką. Pierwsza okazja juz w najbliższej kolejce. Lechia jeżeli będzie bez filara (tak jak w ostatnim meczu) moze miec kłopoty bo to prawda że w Lublinie gra sie ciężko, a dodatkowo z wypowiedzi trenera Lublina wieje dużą dozą optymizmu i wiarą w siły swojego zespołu. Jak sie nie uda teraz to pozostaje Łódź, która bardzo nie lubi grać w Lublinie gdzie poniosła wiele porażek. Może uda sie w Poznaniu , bo to zespół niedoceniany w Lublinie i może trener Niedźwiecki załozył właśnie tu zwyciestwo swojej druzyny. Wszystkie te rozważania zakładają zwycięstwa w pozostałych meczach ale czy tak bedzie zobaczymy.

    • 0 0

  • nikt nie mowil ze hokej mietek czy kuba sa niepotrzebni zawsze byli bardzo wartosciowymi zawodnikami i nikt nie podwarzal ich zaslug ale zeby dobrze grac (na swoim poziomie) trzeba trenowac

    • 0 0

  • Jeszcze kilka miesięcy temu Stanisław W.,Paweł.P , Jakub J. Tomasz M. byli niepotrzebni w klubie , a teraz Maciej N. zrobił z nich trzon zespołu bo inaczej II liga. Tak to już jest

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
7% Podbeskidzie Bielsko-Biała
13% REMIS
80% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 32 62 62.5%
2 Sławek Surkont 33 56 57.6%
3 Mariusz Kamiński 33 55 54.5%
4 Marek Dąbrowski 33 55 54.5%
5 Izabela Dymkowska 32 54 56.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 30 17 7 6 50:31 58
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Motor Lublin 30 14 7 9 41:36 49
7 Wisła Płock 30 13 9 8 43:39 48
8 Odra Opole 30 13 7 10 36:30 46
9 Górnik Łęczna 30 11 13 6 30:26 46
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 30 9 7 14 30:47 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:2 (1:0)
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:0)
  • Odra Opole - Motor Lublin 0:2 (0:2)
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock 0:2 (0:1)

Ostatnie wyniki Arki

93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia
Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane