• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mordercze tempo - sześć rund do 9 lutego

Krzysztof Klinkosz
18 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

Hokeiści Energi Stoczniowca nie zdołali awansować do czołowej szóstki ekstraligi po pierwszym etapie. Zabrakło im do tego jednego punktu. Można stwierdzić, ze siódme miejsce gdańszczanie zafundowali sobie sami, tracąc punkty z drużynami z dołu tabeli. Za karę będą uczestnikami eksperymentu, a do klubowej kasy nie wpłynie nawet 200 tysięcy złotych.



Gdańszczanie stracili trzy punkty z TKH Toruń, tyle samo z Unią Oświęcim, nie zdobyli nawet kompletu z outsiderem z Sanoka, który cały czas eksperymentuje ze składem i ma problemy z utrzymaniem dyscypliny wśród zawodników.

Czarę goryczy przelała przegrana z Zagłębiem Sosnowiec. Po tym spotkaniu Andrzej Słowakiewicz nie krył rozczarowania postawą zespołu.

- Mecz miał dwa oblicza, dobrze rozpoczęliśmy, prowadziliśmy 3:1 wydawało się, że kwestią czasu jest zdobycie czwartej bramki, mieliśmy do tego okazję, później troszeczkę żeśmy się uspokoili. Mam trochę pretensji do starszych zawodników, którzy byli akurat na lodzie kiedy strzelono nam dwie bramki. Nie dograli akcji do końca, odpuścili a Sosnowiec z każdej pozycji, z której strzelał, strzelał bramki. Były one trochę dziwne, normalnie takie bramki nie powinny wpaść. To wszystko to przedłużenie tego co działo się w Oświęcimiu i Janowie. Później w nasze poczynania wkradła się nerwowość nie było zawodnika, który wziąłby ciężar gry na siebie - mówił szkoleniowiec "Stoczni".

Jeszcze w minionym tygodniu gdańszczanie mieli teoretyczne szanse na zajęcie nawet drugiego miejsca po pierwszym etapie. Niestety, w trzech ostatnich meczach zamiast kompletu punktów, który teoretycznie był zasięgu, gdyż przeciwnicy wydawali się do ogrania, gdańszczanie nie zdobyli nawet "oczka". W efekcie tego w szóstce znalazł się Naprzód, który na kilkanaście dni przed starem ligi ... wycofał się z niej i z trudem zebrał pieniądze potrzebne do gry.

- W trakcie sezonu zasadniczego zgubiliśmy pojedyncze punkty, gdybyśmy je zdobyli to zapewnilibyśmy sobie grę w szóstce. Dwunastu zawodników pojechało w przerwie ligowej na kadrę, nie mogliśmy trenować w pełnym zestawieniu. Mamy młodą drużynę, która potrafi wygrać z najlepszym ale też przegrać z najsłabszym, jest trochę chimeryczna. Bramkarze też nie trafili z formą na ten najważniejszy okres, nie było wsparcia z ich strony. Trudno, stało się tak jak się stało, trzeba grać i walczyć dalej. Będziemy mieli teraz możliwość ogrania się młodszych zawodników, którzy poprzez grę w takich meczach pójdą do góry z formą, aby przygotowani byli odpowiednio pod play-off - zaznaczył Słowakiewicz.

Szkoleniowiec podkreślił, że z zawodników, którzy są w jego dyspozycji będzie chciał zestawić cztery dobre piątki. Zadeklarował, że nie będzie spoglądał na nazwiska tylko na formę jaką gracze będą prezentować.

- Wiemy przecież, że w sporcie wszystko się może wydarzyć i drużyna walczyć o mistrzostwo Polski startując z siódmego, czy ósmego miejsca. Podhale kiedyś zostało mistrzem startując do play-off z szóstego miejsca. Tu jest wszystko możliwe. Play-off to zupełnie nowa liga - kończy z nutką optymizmu trener.

Koniec pierwszego etapu sezonu zasadniczego to również dobry moment na pierwsze podsumowania indywidualne. W gdańskim zespole najlepszymi strzelcami byli: Josef Vitek 14 bramek, Jarosław Rzeszutko - 10 bramek, Wojciech Jankowski 9 bramek, Roman Skutchan 6 bramek, Marek Wróbel 5 bramek.

W zestawieniu asystentów najlepszy jest Skutchan - 10 asyst, Vitek, Jankowski i Bartłomiej Wróbel mają po 9 asyst, Milan Furo i Marek Wróbel po 8.

W klasyfikacji kanadyjskiej lideruje Vitek 23 punkty, przed Jankowskim 18 punktów, Rzeszutko i Skutchanem po 16 punktów i Markiem Wróblem 15 punktów.

Najdłużej na ławce kar siedział Marek Wróbel - 41 minut, Furo został ukarany 18 minutami karnymi zaś Mateusz Rompkowski i Bartłomiej Wróbel przesiedzieli za karę po 14 minut.

Teraz przed hokeistami kolejna mordercza dawka spotkań. Do 9 lutego muszą rozegrać z każdym z rywali z grupy po sześć meczów! To efekt reformy, którą zafundowały klubom i kibicom władze polskiego hokeja. Oprócz ewenementu na skalę bodajże światową, czyli połączenia w trakcie sezonu dwóch różnych klas rozgrywkowych.

Z gry w grupie B wycofała się Polonia Bytom, której zabrakło w budżecie kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jej miejsce zaoferowano Mazowszu Warszawa, jednak drużyna ze stolicy również nie była zainteresowana grą z ekipami z PLH. W związku z tym Grupa B będzie liczyć 5 zespołów.

Przy okazji władze polskiego hokeja wykazały się niekonsekwencją. Dopuściły bowiem Polonię do gry w Grupie C. Bytomianie mają duże szanse na zajęcie pierwszego miejsca w tej grupie i będą zapewne liczyć się w walce w play-off zespołów z miejsc 9 - 16 po dwóch etapach, a jeśli liga w przyszłym sezonie nadal będzie 10-cio zespołowa to Polonię i tak i tak zobaczymy w elicie.

Brak gry Stoczniowca w czołowej szóstce to dla klubu wymierne straty finansowe. Można przyjąć, że na każdym kolejnym meczu widownia będzie mniejsza o 1-1,5 tysiąca widzów. Łatwo to przemnożyć przez 12 złotych i liczbę gier z Cracovią, Tychami i innymi tuzami, która bezpowrotnie przepadła.

Terminarz rozgrywek Grupy B

RUNDA I, III, V
17 listopada 2009, 11 grudnia 2009, 17 stycznia 2010
Energa Stoczniowiec - pauza
TKH Nesta Toruń - KTH Krynica
Aksam Unia Oświęcim - Ciarko KH Sanok

20 listopada 2009, 13 grudnia 2009, 22 stycznia 2010
KH Sanok - pauza
KTH - Unia
Energa Stoczniowiec - TKH Toruń

22 listopada 2009, 15 grudnia 2009, 24 stycznia 2010
TKH Toruń - pauza
Unia - Energa Stoczniowiec
KH Sanok - KTH Krynica

24 listopada 2009, 22 grudnia 2009, 26 stycznia 2010
KTH - pauza
Energa Stoczniowiec - KH Sanok
TKH Toruń - Unia

27 listopada 2009, 3 stycznia 2010, 29 stycznia 2010
Unia - pauza
KH Sanok - TKH Toruń
KTH - Energa Stoczniowiec


RUNDA II, IV, VI
29 listopada 2009, 5 stycznia 2010, 31 stycznia 2010
Energa Stoczniowiec - pauza
KTH - TKH Toruń
KH Sanok - Unia

1 grudnia 2009, 8 stycznia 2010, 2 lutego 2010
KH Sanok - pauza
Unia - KTH
TKH Toruń - Energa Stoczniowiec

4 grudnia 2009, 10 stycznia 2010, 5 lutego 2010
TKH Toruń - pauza
Energa Stoczniowiec - Unia
KTH - KH Sanok

6 grudnia 2009, 12 stycznia 2010, 7 lutego 2010
KTH -pauza
KH Sanok - Energa Stoczniowiec
Unia - TKH Toruń

8 grudnia 2009, 15 stycznia 2010, 9 lutego 2010
Unia - pauza
TKH Toruń - KH Sanok
Energa Stoczniowiec - KTH

Kluby sportowe

Opinie (85) 1 zablokowana

  • (3)

    Tak tylko Podhale tak się ustawi w play off a żeby nie grać w pierwszej rundzie z Stoczniowcem...Czy to takie trudne...!?

    • 6 1

    • (1)

      Podhale nie musi się ustawiać, bo choćby chciało, to na 1 czy 2 miejsce przed P-O nie awansuje bo jest za słabe. A my trafiamy tylko na drużynę z 1 lub 2 miejsca, więc pozamiatane

      • 3 1

      • no wlaśnie wczoraj wygrało w Sosnowcu 3-6

        i jestem gotów się założyć, że będzie w finale PO

        • 0 0

    • kurka wielki fan z żukowa jak sie nie znasz na hokeju to nie pisz, wiem kim jesteś i że nic o hokeju nie wiesz

      • 0 4

  • STOCZNIA !! (2)

    Ja i tak będę chodził na Stocznie :D

    a jak będzie PO to się zdziwicie jak pokonają w 1 rundzie kogoś z pierwszej lub drugiej pozycji

    • 15 6

    • żebyś sie nie zdziwił jak dostaną nawet od Krynicy!

      wczoraj Toruń-Krynica 4-3 po dogrywce i Krynica trzykrotnie prowadziła! Bo z Sanokiem, Unią i Toruniem to już w ogóle nie wspomnę jakie będą mieli trudności.Do tego jeszcze zafundowali sobie jeżdżenie na drugi koniec PL co dwa dni.

      • 2 1

    • nie pokonają, bo w tym sezonie obowiązują bonusy, co w skrócie oznacza tyle, że grając w P-O z Tychami, Craxą czy Zagłebiem my musimy wygrać 3 mecze, a im wystarczy wygrać 2. W efekcie musielibyśmy w serii wygrać 3:1, co jest nierealne ...

      • 4 1

  • Jeżeli Przegrywa się 3 najważniejsze mecze po kolei (3)

    z których 2 przeciwnik gra o pietruszkę , a wystarcza jeden punkt to albo drużyna jest do dupy , albo trener .W normalnym klubie taki trener by wyleciał w trybie natychmiastowym .

    • 11 0

    • a może nie chcieli

      • 0 3

    • I prezio

      • 6 0

    • gorzej

      Gorzej jak i trener do dupy i zawodnicy... wtedy to się już nazywa tragedia.

      • 0 6

  • JAK SIE CHCE ZEBY SYN PREZESA CO JEST CIENKI JAK BARSZCZ GRAL W 1PIATCE I WE WSZYSTKICH OSLABIENIACH I PRZEWAGACH TO SIE NIE MA (5)

    CZEMU DZIWIC JAK SIE CCHE ZAKONTRAKTOWAC ZAGRANICZNEGO ZAWODNIKA W SRODKU SEZONU SPECJALNIE NA MECZE O STAWKE TO SIE DOSTAJE TAKIE COS JAK STEBER - CZYLI KONRAKT NA CHOREGO DREWNIAKA

    DO ZOACZENIA W OLIVI NA PLAYOFF

    PRZYPOMINAM ZE W PLAYOFF OBOWIAZUJA BONUSY I STOCZNIA GRAJAC Z CRACOVIA, TYCHAMI CZY ZAGLEBIEM W PIERWSZEJ RUNDZIE BEDZIE MUSIALA WYGRAC O JEDEN MECZ WIECEJ W CALEJ RYWALIZACJI NIZ CALA RESZTA ZESPOLOW Z GRUPY SILNIEJSZEJ WIEC W ZASADZIE JUZ W TEJ CWHILI JEST PO SEOZNIE I NA MIEJSCU KOSTECKIEGO ROZWIAZAL BYM TERAZ KONTRAKTY ZE WSZYSTKIMI STRANIERI I DAL POGRAC NAPRAWDE MLODYM ZEBY Z TEO COS BYLO W PRZYSZLYM SEZONIE...

    • 12 6

    • Za to grając z Podhalem potrzebujemy 1 zwycięstwa mniej. (3)

      Będzie się działo ;)

      • 0 2

      • A jakim cudem z Podhalem mniej skoro oni graja w grupie A (mocniejszej)?

        • 0 0

      • tylko, że z Podhalem nie będziemy grali, bo ono nie awansuje na 1 czy 2 miejsce

        • 1 1

      • do tego jeszcze trener nie lubi Furo i też sie go pozbędzie najdalej po sezonie

        i Hurtaja i Zachariasza tak wypierdzielił i Furo też próbował już w sierpniu - pieprzone górale nie podoba mu się koleś i leci

        • 8 1

    • Co tu dodać?

      Chyba zeby Vitek został bo Skuter juz dawno gra padline. Szkoda Juraska... bede pamietał cie byku do końca! Pozdro Man!!!

      • 3 1

  • Pięknie pierwsza liga coś pięknego Kostecki dziękujemy jesteś mistrzem teraz widać ze bardziej interesuje gnoja jego hotel i (1)

    kasa z naprawy dachu który już niedługo się zacznie Dajmy sobie już sokoj z tym hokejem w tym roku i wywiezmy kosteckich na taczkach. Tutaj można sobie pisać że w PO będzie lepiej a i tak wszyscy wiemy że tak nie będzie niby co crakowia albo tychy będą w PO gorzej grać .
    Poza tym czy stocznia jest w stanie z tym składem wygrywac z unią i toruniem po co sie łudzić grajmy z tym składem w 1 lidze bo tylko na to nas stać .
    Dajmy prezesowi nachapać się grubej kasy na remoncie dachu niech się cieszy .

    • 12 2

    • NA TACZKI DZIADA

      • 3 0

  • (1)

    Do tego z godz. 11 46

    Jeżdżę na Stoczniowca od 14 lat,meczy opuściłem niewiele. więc coś o hokeju wiem i o tym klubie,a fanem jestem bo tak uważam...Masz jeszcze jakieś zapytania...!?

    • 2 1

    • Kiedy ostatnio byłeś u lekarza,tego od głowy ?

      • 0 1

  • tako rzecze "kołcz" (2)

    Nie zakwalifikowaliście się do pierwszej szóstki. Jest pan mocno rozgoryczony?

    Andrzej Słowakiewicz: Jestem, bo szansa na awans była duża. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Po pierwsze przerwa na reprezentację sprawiła, że w ciągu tygodnia nie miałem 12 zawodników. W takich warunkach nie ma mowy o normalnym przygotowaniu się do meczu. Oprócz tego śląskie drużyny ewidentnie „zmówiły" się przeciwko nam, bo jest im za daleko do Gdańska. Jeśli dodamy fatalnych sędziów, choćby w meczu z Unią Oświęcim czy Naprzodem Janów, kiedy na trzy minuty przed końcem meczu nie uznano nam prawidłowo zdobytej bramki, to wiemy, co spowodowało, że nie ma nas w pierwszej szóstce. Nie może być takiej sytuacji, że na spotkanie z Naprzodem zostaje oddelegowany arbiter mieszkający pięć kilometrów od Janowa!

    • 7 6

    • czyli wszyscy są winni , tylko nie ja. Góral bez honoru to nie Góral ,jak mówią na Podhalu......

      • 5 0

    • Racja Kolego

      • 1 3

  • BOJKOT!!!! (3)

    Bojkotujemy mecz z Toruniem!!!!! Ostatnio to jest modne działanie :P!

    • 10 12

    • NIE!!!!! (2)

      • 8 3

      • (1)

        TAK!!!!! po co przychodzić i oglądać niewydarzonych patałachów, a do tego jeszcze płacić za wątpliwej jakości emocje??

        • 0 7

        • to nie przychodz kto Ci karze?

          • 4 1

  • takiego komfortu "pracy" jaka ma kostecki to tylko pozazdrościć... robie co mi sie podoba a te baranki boże i tak przyjdą i wybulą...

    to jest chyba naprawdę kumaty gość

    • 6 0

  • Pozdrawiam kibiców Stoczni z Żukowa

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane