- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (190 opinii) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (51 opinii) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (119 opinii) LIVE!
- 4 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (12 opinii)
- 5 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (5 opinii)
- 6 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (25 opinii)
Może Gdańsk, a może Krosno...
Energa Wybrzeże - żużel
- Czy otrzymałeś propozycję startów w Lotosie?
- Na razie oficjalnych rozmów nie było. Miałem kontakt tylko z trenerem Dzikowskim. Do rozmów z władzami klubu jeszcze nie doszło. Jeśli otrzymam propozycję, to siądę do rozmów.
- Lotos nie jest chyba jedyną drużyną, która się tobą interesuje.
- Nie ukrywam, że mam dużo ofert. Rozmawiam z każdym.
- A jak duża jest szansa, że pojedziesz jednak w barwach Polonii Piła?
- Pilanie na pewno wystartują w rozgrywkach. Działacze zaproponowali mi spłatę części zaległości i obniżenie kwoty widniejącej przy moim nazwisku na liście transferowej, w zamian za rezygnację z reszty należności. To była ich propozycja. Nie wykluczam jazdy w Polonii, ale są na to małe szanse.
- Czy przy wyborze klubu będziesz brał pod uwagę to, w której lidze drużyna występuje?
- Chciałbym startować w ekstralidze. To okazja do kontaktów z najlepszymi i podnoszenia poziomu. Wszystko będzie zależało od propozycji. Nie widzę problemów w jeździe w pierwszej lidze. Najważniejsze, by klub był wypłacalny i żeby nie doszło do takiej sytuacji, jaką mieliśmy w tym roku w Pile.
- W tym roku miałeś okazję startować kilka razy w Gdańsku. Jak oceniasz te występy?
- Pierwszy nie był udany. Mój silnik, nie sprawdził się na gdańskim torze , nie mogłem na nim powalczyć. Dużo lepiej było w turnieju w sierpniu. Na ostatni mecz miałem GM. Wiedzieliśmy jak go ustawić i wynik był niezły.
- Nie obawiasz się, że gdybyś trafił do Gdańska, kibice w Pile mogą ci zarzucić, że odpuściłeś ostatni mecz z Lotosem?
- Kibice zawsze wymyślają teorie spiskowe. Mogą się pojawić takie zarzuty, ale nic sobie z nich nie robię. Wybiorę taki klub, w którym będę mógł jeździć na normalnych warunkach. Takie są prawa rynku. Każdy idzie tam, gdzie oferują mu lepsze warunki. Może to być Gdańsk, Krosno lub inne miasto. Mam nadzieję, że kibice to zrozumieją. Nie wykluczam, że wrócę do Piły.
- Kiedy zapadnie decyzja, w której drużynie wystąpisz?
- Myślę, że trzeba z tym jeszcze trochę poczekać.
- Dziękuję za rozmowę.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2003-11-04 23:05
W środę poznamy regulamin ligi żużlowej
Jeden obcokrajowiec w drużynie, powrót do biegu juniorów, ostre sankcje dla dłużników - takie zmiany w regulaminie ma zatwierdzić Główna Komisja Sportu Żużlowego
Po kilkumiesięcznych targach w czwartek prezesi klubów ekstraligi (w tym Apatora/Adriany i BTŻ Polonii) - podczas spotkania z przewodniczącym Polskiego Związku Motorowego Andrzejem Witkowskim - ustalili założenia nowego regulaminu rozgrywek.
Ostatecznie zrezygnowano z regulacji wysokości wypłat dla zawodników. Potwierdzono za to ustalenia z jednego z poprzednich spotkań, że wszystkie kluby zgłoszone do rozgrywek ekstraligi w sezonie 2004 do dnia 15 listopada mają przesłać (jako poufne) następujące dokumenty: zaświadczenie z właściwego Urzędu Skarbowego, ZUS o realizacji zobowiązań podatkowych przez klub, informacje o zobowiązaniach klubu wobec zawodników krajowych i zagranicznych wynikających z zawartych umów. W przypadku zadłużenia należy dołączyć porozumienie o sposobie realizacji zaległości.
Najwięcej emocji wzbudziła dyskusja nad liczbą obcokrajowców w zespołach. Przeciwko byli włodarze klubów z Wrocławia, Częstochowy i Tarnowa. - Nie widzę żadnych korzyści, jakie miałaby przynieść ta zmiana. W sytuacji, gdy idziemy do Europy, poszukujemy sponsora strategicznego dla ligi, rozmawiamy z telewizją, jest to argument przeciw - mówił prezes Włókniarza Marian Maślanka. Ostatecznie jednak większością głosów 5:3 (głosowały tylko kluby ekstraligi) postanowiono ograniczyć liczbę "stranieri" w meczu do jednego.
Zmiany w regulaminie zostaną wprowadzone po to, aby obniżyć koszty funkcjonowania klubów (budżet silnego zespołu z ekstraligi ma wynosić około 3 mln zł) oraz wreszcie pozyskać strategicznego sponsora ligi. Według nieoficjalnych informacji kończą się negocjacje z kilkoma dużymi firmami i jeżeli umowa zostanie zawarta, to do podziału na wszystkie kluby będzie około 5 mln zł.
jp
Mówi przewodniczący GKSŻ, zarazem prezes Apatora/Adriany
Sprzeciw jest bez sensu
Joachim Przybył: Główny argument za jednym obcokrajowcem w drużynie to...
Marek Karwan: Pieniądze i szkolenie. Obcokrajowcy są bardzo kosztowni, a likwidując miejsce dla jednego z nich zyskujemy je dla polskich młodych żużlowców. Wiele klubów, zwłaszcza z niższych lig, kontraktuje weteranów z Węgier czy Czech, płacąc im spore pieniądze. Wyliczyliśmy, że za jeden ich występ można kupić dwa motocykle dla młodzieży.
Przepis o rezerwie nadzwyczajnej to według mnie okazja do matactw. Jak sprawdzić, czy klub nie "załatwi" zwolnienia swojemu najsłabszemu seniorowi, nie jechał w meczu i był zastępowany przez kolegów?
- Ten pomysł czeka jeszcze na szczegółowe rozwiązania. Generalną zasadą jest to, żeby klub nie był w kolejnych meczach zdekompletowany po kontuzji jednego ze swoich zawodników. Nie będzie natomiast możliwości korzystania z tej rezerwy w meczu, w którym dany zawodnik odniesie uraz. Wtedy pozostaje trenerowi do dyspozycji tylko rezerwowy junior.
Wiele się mówiło o jawności finansów, a tymczasem informacje o zadłużeniu klubów mają być poufne.
- Wszystkie dokumenty na ten temat będą zdeponowane w PZMot. Ujawnione zostaną po sezonie transferowym, aby informacji w nich zawartych nie można było wykorzystywać jako broń w rozmowach kontraktowych z zawodnikami.
Co się stanie, jeżeli GKSŻ odrzuci proponowane zmiany?
- Wierzę, że nie odrzuci. To byłoby zupełnie bez sensu, bo przecież wszyscy wiemy, że w żużlu pieniędzy nie ma i musimy szukać oszczędności. Jeżeli zostaniemy z dwoma obcokrajowcami, to za rok większość klubów nie będzie w stanie spełnić warunku braku zadłużenia wobec zawodników i wszystkich instytucji. Budżet rzędu 3 mln zł będzie realny, a złożą się na niego dochody od sponsora ligi, sponsora tytularnego klubu, mniejszych darczyńców i dochody z biletów.
A jeżeli te pomysły mimo wszystko nie zyskają poparcia większości?
- To wtedy decyzja będzie należała do zarządu Polskiego Związku Motorowego i działacze żużlowi o tym wiedzą. Ale to byłoby dla tej dyscypliny najgorsze rozwiązanie.
Rozmawiał Joachim Przybył
Nad czym głosują?
W meczach ekstraligi startować będzie jeden obcokrajowiec w danej drużynie (można zakontraktować dwóch). W klubach I ligi zasady będą takie same pod warunkiem, że zawodnicy zagraniczni nie są stałymi uczestnikami cyklu Grand Prix 2004. II liga jeździ w krajowych składach. Drużyna ligowa liczy 7 zawodników: 5 seniorów i 2 juniorów Obowiązuje 15-biegowa tabela z minionego sezonu, ale w 13. wyścigu mogą startować wyłącznie juniorzy Wprowadzenie zasady zastępowania zawodników przebywających na zwolnieniu lekarskim dłużej niż 9 dni (podobnie jak w Anglii i Szwecji) Warunkiem przyjęcia klubu do rozgrywek ekstraligi w 2005 roku będzie brak zadłużenia wobec US, ZUS, a także wobec zawodników krajowych i zagranicznych.
Koniec z czapeczkami?
Polscy żużlowcy nieodłącznie kojarzeni są ze firmami sponsorującymi ich starty. Czy można sobie wyobrazić w trakcie prezentacji Tomasza Golloba bez czapeczki Dark Doga, czy Wiesława Jagusia bez czapeczki z logo Elizy? A jednak. Zgodnie z nowym regulaminem czapeczka w czasie prezentacji, a także osłona kierownicy, 1/3 prawej strony pokrywy motocykla, plastron, prawy rękaw i prawa nogawka kombinezonu będą przeznaczone dla sponsora ekstraligi, którego częścią pieniędzy podzielą się kluby.
Co zrobi Richardson?
Jeżeli działacze przyklepią zmiany, w kropce będzie pierwszoligowe TŻ Sipma Lublin. Podpisali kontrakt z Lee Richardsonem, który 10 dni otrzymał od FIM i BSI dziką kartę na cały cykl Grand Prix 2004. Anglik jako stały uczestnik GP nie będzie mógł jeździć w polskiej I lidze, więc umowa z lubelskim klubem zostanie prawdopodobnie rozwiązana.
gazeta.pl- 0 0
-
2003-11-05 11:02
Bzdura !!
Zle sie dzieje ! Uwazam ze takie zmiany w regulaminie powinny byc ustalane przez jakis zarzad czy cos a nie przez Wladze poszczegolnych klubow. Kazdy glosuje jak mu wygodniej.
- 0 0
-
2003-11-05 15:48
GRRRR.......
Kombinują i kombinują! Ile można? Już od kilku lat wprowadzają genialne reformy, i co mamy? Same plajtujące kluby!!! A sponsor generalny to też poroniony pomysł. Jego kasa cichcem rozejdzie się w różne zakamarki, i gówno z tego będzie! I jeszcze te plastrony, czpeczki. Zawodnik sam powinien decydować, jak chce wyglądać, a nie jak innym się podoba. A o obcokrajowcach to już wogóle nie chce mi się rozmawiać! PARANOJA! Ci z GKSŻ robią wszysko, by bogate kluby zniszczyć, resztę olewać i rozsprzedać. Jak tak dalej będzie, to za 10 lat na stadionie GKS-u będzie rynek, w Bydgoszczy pastwisko, w Grudziądzu browar, w Częstochowie hipermarket, a w Krakowie będzie grać kapela góralska "Wanda". Może o to tutaj chodzi???
- 0 0
-
2003-11-06 17:11
Sprostowanie
Sorry, jak donosi madar gdańskimi gruntami jest zainteresowana sieć hotelowa! Rzeczywiście, luksusy bardziej pasują do GKS-u niż nędzny rynek!
A więc się zaczęło... ;-)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.