• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na Węgrzech też wysoka porażka

jag.
23 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Na pierwszej przeszkodzie zakończyła się przygoda z Pucharem EHF piłkarek ręcznych Vistalu Łączpolu. W meczu rewanżowym gdynianki przegrały na wyjeździe z Syma Vac 25:38 (13:18). Pierwsze spotkanie również wygrały Węgierki 40:32 i to one zagrają w trzeciej rundzie tych rozgrywek

.

VISTAL ŁĄCZPOL: Sadowska, Mikszto - Sulżycka 2, Sabała 1, Dinis Vartic 3, Głowińska 6, Jędrzejczyk 1, Duran 2, Kobzar 2, Białek, Koniuszaniec 4, Lipska 1, Szwed 1, Kulwińska 2.

Najwięcej dla Syma: Toth 7, Kis-Matene 6

Kibice oceniają



Gdynianki dotarły na Węgry już w piątek, gdyż przemieściły się tam bezpośrednio po ligowym pojedynku w Rudzie Śląskiej. Co prawda w autokarze spędziły ponad 10 godzin, ale to nie zmęczenie było przyczyną takie rezultatu. Zresztą gra, zanim przyszło oddać rzut, nawet się naszej drużynie kleiła.

- Może zabrzmi to paradoksalnie, bo porażka jest wyższa, ale graliśmy lepiej niż w Gdyni - informuje Adrian Struzik. - Tym razem naszą bolączką była słaba skuteczność. Już na początku powinniśmy prowadzić 2:0, a ani razu nie udało nam się w tym meczu osiągnąć bramowej przewagi - dodaje drugi szkoleniowiec Vistalu Łączpolu.

W pierwszej połowie bardzo dobrze między słupkami węgierskiej bramki spisywała się olimpijka z Pekinu, Orsolya Herr, a po przerwie nie gorsze interwencje miała jej zmienniczka, Edina Juhasz.

Tabela po 7 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga kobiet
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 KGHM METRACO Zagłębie Lubin 7 7 0 0 212-168 14
2 SPR Lublin 7 6 0 1 224-188 12
3 Vistal Łączpol Gdynia 7 5 1 1 216-156 11
4 Piotrcovia Piotrków Trybunalski 7 5 1 1 202-160 11
5 Start Elbląg 7 3 1 3 208:180 7
6 AZS Politechnika Koszalińska 7 3 1 3 185:185 7
7 Ruch Chorzów 7 3 1 3 171:191 7
8 KSS Kielce 7 2 1 4 198:226 5
9 Zgoda Ruda Śląska 7 1 2 4 187:196 4
10 KPR Jelenia Góra 7 2 0 5 199:240 4
11 AZS AWF Sportconcept Wrocław 7 1 0 6 144:179 2
12 Latocha Sambor Tczew 7 0 0 7 156:233 0
Tabela wprowadzona: 2010-10-24


W kraju w sobotę i w niedzielę była dogrywana 7. kolejka ekstraklasy. Przypomnijmy, że w środę Vistal Łączpol zremisował na wyjeździe ze Zgodą Ruda Śląska 25:25 (13:17).

Pozostałe wyniki 7. kolejki:
Piotrcovia - KGHM METRACO Zagłębie Lubin 20:21 (7:11), KPR Jelenia Góra - KSS Kielce 34:32 (19:18), AZS Politechnika Koszalińska - Start Elbląg 26:22 (13:10), Latocha Sambor Tczew - SPR Lublin 24:33 (8:18), AZS AWF Sport Concept Wrocław - Ruch Chorzów 19:22 (13:9).
jag.

Kluby sportowe

Opinie (51)

  • Powołania do kadry (5)

    Na turniej o Puchar Karpat w Rumunii (mecze z gospodyniami, Macedonią i Ukrainą) pojechały m.in. Sadowska, Mikszto, Jędrzejczyk, Koniuszaniec, Kulwińska, Stachowska, Wojtas, Wolska, Jurkowska.

    • 2 2

    • Polska - Macedonia 27:24 (14:11) (1)

      Zagrały m.in. Sadowska, Mikszto, Wolska (3 bramki), Jędrzejczyk (1 bramka), Kulwińska (1 bramka), Koniuszaniec, Stachowska, Wolska.

      W drugim dzisiejszym meczu Rumunia pokonała Ukrainę 35:27 i wygrała cały turniej (nasze na 3. miejscu).

      • 0 1

      • Troche nisko, liczyłem na dwie wygrane.

        • 1 1

    • Polska - Rumunia 24:32 (13:17)

      U nas zagrały m.in. Mikszto, Jurkowska, Stachowska (5 bramek), Jędrzejczyk (2 bramki), Kulwińska, Wojtas, Wolska.
      Dziś ostatni mecz turnieju z Macedonią.

      • 1 1

    • (1)

      I Kobzar

      • 1 1

      • Z tym że Kobzar pojechała jako reprezentantka Ukrainy. We wczorajszym meczu (remis 28:28) rzuciła nam 1 bramkę, a u nas zagrały m.in. Jurkowska, Sadowska, Jędrzejczyk (1 bramka), Kulwińska (1 bramka), Koniuszaniec, Stachowska i Wolska.

        • 0 0

  • Lublin

    SPR wpadł w poważne kłopoty finansowe i pewnie nie będzie się liczył w walce o tytuł, krótko mówiąc Ciepłemu ubył jeden rywal. Czyli jak ktoś napisał wyżej Jurek kolejny raz prześliźnie się na słabości polskiej ligi...podsumowując nie budując drużyny potencjał zawodniczek zdobędzie medal, nawet jak Jurek nadal będzie im przeszkadzał.

    • 5 4

  • tylko w Polsce zmienia się trenera po jednym meczu (5)

    I niestety na takie decyzje mają w dużej mierze krzyczący kibice. Z tego co wiem, to w zeszłym sezonie brąz wszyscy braliby z pocałowaniem ręki. W tym sezonie jeszcze sprawa jest otwarta i jedna porażka o niczym nie przesądza.
    Jeśli chodzi o EHF to chyba tylko najwięksi optymiści mogli liczyć na pokonanie Węgierek. Niestety to jest różnica dwóch klas. I dopóki nie będzie składu, gdzie każde nazwisko jest rozpoznawane w Europie dopóty nie będziemy nic znaczyć w Europie.
    Zobaczcie na Vive. O ile większy budżet? Jakie wielkie nazwiska? A co się dzieję w Pucharach? Może trzeba wyrzucić Wentę? Nie trzeba na to patrzeć realnie. Przy odrobinie szczęścia w losowaniu można się pokazać zagranicą.

    • 6 6

    • (4)

      No właśnie : Patrzeć realnie !!!
      Tylko ,że Wenta podchodzi realnie do sprawy i po losowaniu powiedział , że będzie bardzo ciężko ale to dobrze bo się czegoś nauczymy !!!
      A Doktorek : byliśmy lepsi , gdy poprawimy obronę to wygramy itd. Sam pompuje balon !!! I kto tu jest oderwany od rzeczywistości ? Kibice czy Doktor ?

      • 6 4

      • Nie patrzył realnie? Nie załamywał swoich podopiecznych mówiąc, że przegrają. Ale wskazywał też na klasę rywalek (2)

        proszę o PEŁNY cytat gdzie J.C. powiedział, że bylśmy lepsi i że wygramy. Jedynie co, to pokusić się o korzystniejszy wynik
        nigdzie.

        ja widziałem takie:

        PO LOSOWANIU:
        Trener Jerzy Ciepliński doskonale zdaje sobie sprawę z klasy tego rywala. - Na pewno trafiliśmy na silnego i atrakcyjnego przeciwnika. Trzon drużyny stanowią węgierskie zawodniczki, z których kilka występuje w kadrze narodowej - ocenia Ciepliński.

        Z wypowiedzi trenera można jednak wnioskować, że gdynianki zrobią wszystko, aby awansować do kolejnej rundy rozgrywek. - Gdyńscy kibice już w pierwszym pucharowym meczu mogą spodziewać się dużej dawki emocji i szczypiorniaka na prawdziwie europejskim poziomie - mówi szkoleniowiec Vistalu. (sportowe fakty)

        - Udało nam się zgromadzić sporo materiałów na temat rywala. Czeka nas trudna rywalizacja. To bardzo doświadczona drużyna. Rywalki bardzo dobrze grają w ataku pozycyjnym. Gwiazdą drużyny jest Timea Toth - mówi trener Ciepliński. (trojmiasto.pl)

        PO 1 MECZU:
        Po meczu trener Vistalu Łączpol Jerzy Ciepliński powiedział: - To był bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu. SYMA-Vac to bez wątpienia dobry zespół, niemniej uważam, że końcowy wynik nie oddaje właściwej różnicy umiejętności pomiędzy obiema drużynami. Gdybyśmy zagrali na swoim poziomie, mogliśmy pokusić się o zdecydowanie korzystniejszy rezultat. W tym spotkaniu nie byliśmy jednak zespołem i za łatwo traciliśmy bramki. Zabrakło zwłaszcza współpracy i asekuracji, szczególnie w obronie, pomiędzy naszymi zawodniczkami. Kiedy jedna popełniła błąd, żadna z koleżanek nie była w stanie go naprawić. (Sportowe fakty)

        - Różnica między tymi drużynami nie jest aż tak duża jakby na to wskazywał końcowy wynik. Przegraliśmy wysoko, gdyż nie tworzyliśmy dzisiaj zespołu. Brakowało właściwej współpracy między naszymi zawodniczkami, przede wszystkim w obronie. Stąd tak duża liczba straconych bramek. Jednak dopóki piłka w grze nie można rezygnować - podsumował trener Ciepliński. (trojmiasto.pl)

        PO 2 MECZU:
        SYMA okazała się od nas zespołem zdecydowanie lepszym, zwłaszcza pod względem siły fizycznej, umiejętności technicznych
        i skuteczności. Uważam jednak, że w dwumeczu mogliśmy pokusić się o bardziej korzystny rezultat. Niestety, w rewanżu nie potrafiliśmy wykorzystać wielu dogodnych sytuacji, co było wodą na młyn ekipa gospodarzy, która punktowała nas z kontry i bezlitośnie wykorzystała wszystkie nasze błędy - powiedział PAP po meczu trener gości Jerzy Ciepliński.

        • 4 2

        • o właśnie! Dziękuję za poszukanie i przytoczenie wypowiedzi Ciepłego.
          Niektórzy już nawet nie potrafią zrozumieć jego wypowiedzi. Zawiść i nic więcej!

          • 4 4

        • poprawka poczatku do powyższego (zły szyk zdania)

          proszę o PEŁNY cytat gdzie J.C. powiedział, że bylśmy lepsi i że wygramy.
          nigdzie.

          Jedynie co, to pokusić się o korzystniejszy wynik.

          ....dalej bez zmian

          • 5 2

      • Ja takiej wypowiedzi nie słyszałem. I nawet laik wie, że syma ma na każdej pozycji lepszą zawodniczkę.

        • 3 3

  • REPREZENTACJA (1)

    Kto robi błąd trener Ciepliński stawiając na Sulżycką czy trener kadry Rasmussena stawiając na Jędrzejczyk? Osobiście uważam ,że na tą chwile miejsce w kadrze należy się Sulżyckiej.

    • 2 3

    • Błąd robi Ciepliński zajmując się handballem.

      • 8 3

  • Dajcie sobie siana z tą ekipą bankietową.

    Na boisku dziewczyny nie odstają kondycyjnie. Są pod silnym stresem i tak jak każdy człowiek bawią się w wolnym czasie m.in. pewnie po to by się odstresować. I tak jak w innych klubach piłki ręcznej tak i tu jest nie inaczej.
    W Gdyni to samo z koszykarkami czy koszykarzami.

    • 7 5

  • (1)

    Pozdrawiam grupę bankietową z Łączpolu! Do zobaczenia w Sopocie!

    • 2 5

    • Pozdrawiam bankietowca

      Do zobaczenia na hali!

      • 3 0

  • Też jestem analfabetą !!! (1)

    Dwa razy jedno słowo w tytule- porażka !!!

    • 1 1

    • w jakim tytule o co ci koles chodzi

      • 0 1

  • Ja w każdym razie treść zrozumiałem i to dla mnie jest najważniejsze . Więcej z tego tekstu można wynieść dobrego niż z większości tendencyjnych wpisów może i bez błędów ale i bez sensu .

    • 1 2

  • Coś z tym półfinałem nie tak pamiętasz. (3)

    Zagrywki Zagłębia Lubin w sezonie 2006/2007 i pamiętny sezon2007/2008 mecz rozegrany 08.03.2008 w Gdańsku był efektem kombinacji przed fazą Play-Off właśnie ze strony Zagłębia Lubin . Tylko jakoś nie wielu to chciało widzieć że Z L wykonuje uniki aby w fazie Play-Off nie paść w półfinale na SPR Lublin i stąd ich przegrany w ostatnich minutach mecz ze Zgodą Ruda Śląska w ostatnich minutach jedną bramką 30-31 . Mające czas na wyprostowanie tego taktycznego cudu Z L zawodniczki Dablexu podjęły rękawiczkę rzuconą przez Z L i również przegrały swój mecz z Łącznościowcem . Tylko problem polegał na tym że za te kombinacje jechano tylko po zawodniczkach Dablexu nie widząc jak " ustawiają " się przed fazą Play-Off zawodniczki Zagłębia Lubin i to nie pierwszy raz . Tak że handbalfunie wróć pamięcią do tego co się wtedy stało .A Ciepliński przyjął wtedy na siebie winę pomimo że nie on podjął decyzję o przegraniu tego meczu była to reakcja spontaniczna dziewczyn. Może głupia może nie ale tak zdecydowały i tak zrobiły nie mnie osądzać . Zresztą tegoroczne mistrzostwa świata w siatkówce pokazały że " cel " uświęca środki !!! Co do przegranego pucharu to było do przewidzenia ale można było liczyć na cud który się jednak nie stał . Bardziej mnie smuci frajerska przegrana z Zagłębiem Lubin i ten fatalny remis ze Zgodą Ruda Śląska . Na tym etapie w jakim znajduje się drużyna takie wpadki nie powinny się zdażać i to jest problem z którym drużyna musi sobie poradzić.

    • 10 4

    • (1)

      Gadasz głupoty !!! Jak to nie Jurek zadecydował ??? Popytaj się troszeczkę dziewczyn z tamtego składu i wtedy się dowiesz kto podjął tą kompromitującą decyzję !!! Niektóre to nawet nie chciały wyjść na parkiet w drugiej połowie !!! Poza tym tak jak teraz w Gdyni tak samo w Gdańsku o wszystkim decyduje Doktor !!! Skoro jest takim świetnym trenerem to pokonałby każdego !!!

      • 4 7

      • ja nie wiem kogo ty pytałeś???

        • 1 1

    • jeśli mnie okradziono to znaczy, że sam mam kraść?!!!? zastanów się adwokacie doktora zanim cokolwiek napiszesz, bo się pogrążasz.
      Z tym "problemem" to nie tylko drużyna,ale przede wszystkim trener powinien sobie poradzić, ale chyba jest bezradny...

      • 4 3

  • Widzę że jesteś bardzo ubogi handbalfun. (2)

    Ja oprucz koloru czarnego i białego rozróżniam jeszcze różne odcienie i jeszcze całą gamę barw . Nic nie jest całkowicie czarne ani idealnie białe ! I adwokatem doktora się nie czuję tylko przytaczam fakty sobie znane .A ten cwaniaczek nad handbalem niech nie wysysa sensacji z paluszka jak nie ma zielonego pojęcia o czym pisze . Chyba że ta radosna twórczość ma posłużyć do jego prywatnych szemranych interesów służących na pewno nie dobru tego zespołu. Co do zmiany trenera to nie mam nic przeciw tylko niech znajdzie się lepszy od doktorka . Natomiast tendencje do zatrudniania koniecznie trenera zagranicznego oceniam krytycznie ,gdyż jak pokazują dotychczasowe osiągnięcia różnych zespołów klubowych i reprezentacyjnych nie zawsze to przynosi oczekiwane rezultaty a wtedy nasi Polscy trenerzy mają co sprzątać po tych leprzych bo zagranicznych !

    • 5 3

    • (1)

      Szkoda klawiatury na dialog z Tobą bo jesteś analfabetą !!! Oprócz zamiast oprucz oraz lepszych zamiast leprzych !!! Nawet błędy się podkreślają na czerwono więc już kompletna porażka !!!

      • 1 8

      • nie masz argumentów więc zmieniasz temat sieroto???? :-D

        • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane