- 1 Lechia chce pozyskać dwóch obrońców (33 opinie)
- 2 Wartość piłkarzy Arki w czubie tabeli I ligi (47 opinii)
- 3 Remis Polski z Francją w meczu "o honor" (17 opinii)
- 4 Wyższa frekwencja, ale nie mają hali (8 opinii)
- 5 Oficjalnie: Bychawski pożegnany przez Arkę (16 opinii)
- 6 Wzrosła wartość piłkarzy Lechii (81 opinii)
Jesienią Arka wygrał z Pelikanem u siebie 4:0, ale wszystkie gole strzeliła po przerwie. Teraz żółto-niebiescy liczą, że uda im się szybciej rozstrzygnąć losy gry z beniaminkiem II ligi. W porównaniu z inauguracją w składzie gdynian zajdą zmiany. Znów wymuszają je kartki. Po przymusowej pauzie wracają do gry Krzysztof Sobieraj i Tomasz Mazurkiewicz. Natomiast nadmiar kartoników pozostawia poza drużyną tym razem Tomasza Sokołowskiego i Marka Szyndrowskiego. Ponadto nie wiadomo, czy pełny mecz wytrzyma Marcin Wachowicz. To jego bramka poderwała Arkę do walki o zwycięstwo z Podbeskidziem, ale w tym też spotkaniu "Wachu" nabawił się urazu mięśnia dwugłowego. W tym tygodniu głównie leczył się w Szczecinie i trenował indywidualnie. Poza grą pozostaje nadal Radosław Wróblewski, który nie trenuje nawet z zespołem, a w "18" podobnie jak przed tygodniem nie zmieścili się Damian Nawrocik i Ireneusz Kościelniak.
Największe zmiany w porównaniu z meczem spred tygodnia dotkną zapewne defensywę. Miejsce w obronnym kwartecie zachowa tylko Marek Baster. Na prawą stronę powinien wrócić Łukasz Kowalski, a środek zabezpieczą zapewne Sobieraj i Krzysztof Przytuła. W drugiej linii rolę defensywnego pomocnika przejmie Mazurkiewicz, odsyłając na ławkę Michała Łabędzkiego. Jedyną niewiadomą z przodu jest to, czy od razu szanse dostanie Wachowicz, czy znów w "11" wyjdzie Piotr Bazler.
Gdy pierwsza drużyna Arki walczyć będzie w Łowiczu, drugi zespół na inaugurację wiosny w IV lidze zmierzy się z Bałtykiem. Biało-niebiescy są oficjalnie gospodarzem i to na nich spadły obowiązki zabezpieczenia spotkania. - Koszty zabezpieczenia tego meczu wynoszą więcej niż organizacja wszystkich spotkań u siebie w dwóch ostatnich sezonach! Mieliśmy problemy ze znalezieniem firmy ochroniarskiej. Wreszcie zgodził się Taurus. Na stadion wejdą tylko te osoby, które do piątku do 16.00 zakupiły bilety i wpisały się na imienną listę - informuje Stanisław Rajewicz, dyrektor Bałtyku.
Gospodarze po jesieni są niespodziewanie liderem IV ligi. Arka II zapowiada wystawienie do niedzielnego pojedynku utalentowanej drużyny juniorów rocznika 1990. Na boisku będzie można zobaczyć m.in. obrońcę Sebastiana Białasa, który jest o krok od podpisania kontraktu z klubem serie A we Włoszech, Regginą Calcio!
Kluby sportowe
Opinie (212) ponad 50 zablokowanych
-
2008-03-16 13:48
Druk-Areczka
Do tego jeszcze przegrali z Kadłubami,Stawowy mówił po co transfery przecież mamy bardzo szeroką kadrę.Myśli chyba o kasie Rysia jak się okazuje Kasa To nie Wszystko!!
- 0 0
-
2008-03-16 13:49
BRAWO PELIKAN
I CO ŚLEDZIE ZMARSZCZYŁO WAM NIEDZILĘ?
- 0 0
-
2008-03-16 13:52
BRAWO BAŁTYK!!!!
KAŻDA PORAŻKA TYCH BEZDOMNYCH CIESZY.
- 0 0
-
2008-03-16 14:00
Czekamy
Czekamy na śledzi z bardzo udanego wyjazdu.Trzeba zrobić Niedziele Pałową!!
- 0 0
-
2008-03-16 14:02
hahahaha 0-0 z pelikanem
beka,hahhahahhahahahha
- 0 0
-
2008-03-16 14:06
kkia ty jak zwykle byles w domu przed kompem zamiast byc na wyjezdzie swojej druzyny..bez komentarza netowy chuliganie
- 0 0
-
2008-03-16 14:07
0:0 he he, ilu was pojechalo do Lowicza ? he he
- 0 0
-
2008-03-16 14:11
Areczka
Cioty Pralata zobatrzcie tabele a poki co mordy w kubel male Adasie.
- 0 0
-
2008-03-16 14:12
Stawowy won, dość tego nieudacznika
- 0 0
-
2008-03-16 14:17
Jak piłkrza mają wiedzieć co to jest rywalizacja i wygrywanie????
HANDEL!!!!Handel co to jest to oni wiedzą.
O rywalizacji dopiero teraz słyszą!
Jak chcą awansować jak oni nigdy nic nie wygrali!????
Wszystko do tej pory kupione było.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.