- 1 Lechia - Arka 2:1. Mena bohaterem derbów (439 opinii) LIVE!
- 2 Wszystko o derbach Lechia - Arka (163 opinie)
- 3 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (75 opinii)
- 4 Koszykarze awansowali na igrzyska (4 opinie)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (103 opinie)
- 6 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (32 opinie)
Na razie od 1 lipca
Lechia Gdańsk
Lechia podpisała trzyletni kontrakt z Piotrem Grzelczakiem. Napastnik Widzewa Łódź ma przenieść się do Gdańska 1 lipca, kiedy wygaśnie jego umowa z dotychczasowym klubem. Oczywiście 24-latek może trafić do Gdańska już w tym oknie transferowym, ale Widzew musiałby przystać na kwotę odstępnego proponowaną przez biało-zielonych. Wcześniejsze negocjacje w tej sprawie nie przyniosły powodzenia
.Grzelczak to rosły napastnik (186 cm) napastnik, którego w Lechii chce mieć Paweł Janas. Szkoleniowiec zna doskonale możliwości 24-latka, gdyż prowadził go w Widzewie w sezonie 2009/10. Łodzianie zdobyli wówczas awans do ekstraklasy, a Piotr w 34 meczach ligowych i pucharowych strzelił dziewięć goli. W ekstraklasie wychowanek Widzewa, który dotychczas macierzysty klub opuszczał jedynie na okresy wypożyczeń do KKS Koluszki (jesień 2006) i Pelikana Łowicz (2008/09) rozegrał 66 meczów i strzelił 10 goli.
Jeden z nich był szczególnie bolesny dla Lechii. W maju ubiegłego roku to trafienie Grzelczaka w przedostatniej kolejce sezonu spowodowało przegraną gdańszczan z Widzewem w Łodzi i stratę trzeciego miejsca w ekstraklasie.
Lechia w styczniu negocjowała z Widzewem wykupienie Grzelczaka już zimą. Jednak łódzki klub nie przystał na to, a co więcej zaproponował piłkarzowi przedłużenie kontraktu, który wygasa 30 czerwca. Na jego mocy napastnik musiał udać się z dotychczasowym zespołem na zgrupowanie do Tunezji.
Dlatego Lechia musiała odwołać się do drugiej dozwolonej prawem piłkarskim możliwości. Otóż z piłkarzem, któremu zostało mniej niż pół roku do wypełnienia aktualnie obowiązującego kontraktu, nie tylko można negocjować, ale i podpisać angaż, który wejdzie w życie po zakończeniu obecnego. Taką możliwość w przypadku Grzelczaka sygnalizowaliśmy już kilka dni temu (czytaj więce).
Dlatego Lechia podpisała umowę z Grzelczakiem, która wejdzie w życie 1 lipca i ma obowiązywać przez kolejne trzy lata. Za ten transfer w tym terminie nie trzeba będzie płacić.
Natomiast Widzew może jeszcze zarobić na Grzelczaku, jeśli zdecyduje się sprzedać napastnika już w zimowym oknie transferowy. Łodzianie w tej sytuacji jednak nie mogą liczyć na duże pieniądze. Oferta Lechii zapewne nie przekroczy 200 tysięcy złotych.
W przypadku osiągnięcie porozumienia przez kluby Grzelczak jeszcze zimą przeniesie się do Gdańska. Jeśli to się nie uda napastnik wiosną będzie musiał grać dla Widzewa ze świadomością, że i tak po sezonie zmieni klub lub też może przez łodzian zostać przesunięty do drużyny rezerw lub Młodej Ekstraklasy i w niej dokończy rozgrywki.
Lechia nie ustaje też w wysiłkach, aby wzmocnić drużynę na innych pozycjach, ale w tym przypadku obowiązuje doktryna określona przez trenera Janasa na początku stycznia, że zagraniczni kandydaci do gry w gdańskiej drużynie powinni przejść testy.
Ta reguła dotyczy m.in. Erana Leviego. Izraelski pomocnik, o którym szerzej pisaliśmy TUTAJ, jeśli chce otrzymać angaż w biało-zielonych barwach, musi jak najszybciej dojechać na zgrupowanie w Turcji. Jeśli pomyślnie nie zaliczy kilkudniowych testów, na transfer nie ma szans.
Podobnie rzecz ma się z Enarem Jaagerem. Jak informowaliśmy (czytaj więcej) estoński obrońca nie otrzymał angażu w Glasgow Rangers. Tym samym może wrócić sprawa jego angażu w Lechii, ale jeśli piłkarz sam o to wstąpi. Gdański klub sam nie zwróci się po raz kolejny do estońskiego obrońcy, gdyż stoi na stanowisku, że warunki kontraktu miał z nim uzgodnione.
Jaager miał zarabiać w Gdańsku 35 tysięcy złotych miesięcznie, ale podpisanie kontraktu warunkowano od poddania się piłkarza sprawdzianom sportowym, ze szczególnym uwzględnieniem szybkości. Ten jednak poprzestał na testach medycznych, a na zgrupowaniu w Niechorzu się nie stawił.
Jeśli Estończyk nie wykona telefonu do Lechii, to gdański klub raczej zrezygnuje z pozyskania nie tylko jego, ale również prawego obrońcy w tym oknie transferowym. W grach sparingowych dobrze w tej roli radzi sobie nominalny pomocnik Marcin Pietrowski, który na stałe może w najbliższej rundzie zostać przekwalifikowany na nową pozycję.
Kluby sportowe
Opinie (118) ponad 20 zablokowanych
-
2012-01-30 17:35
Do kolegi wyzej. Jak patrze na klub z krainy kwitnacej pyry to u nas Barcelona (1)
No coz znowu 2 przyjaciol sledzi spadnie, coraz mniej ich w E-Klasie.
- 17 8
-
2012-01-30 17:38
no widzisz i dobrze
to fakty o czym pisze!!
- 5 0
-
2012-01-30 17:17
Koś pisze ze CV powala,potęga Pelikan,o ile się nie myle,to Lechia gdy awansowała (1)
ledwo tam 2-2,stąd pamiętam,bo sportowe fakty zakonczyły transmisje tekstową,
koło 80 min. że niby koniec i porażka...a potem jaja!!!Na Sazankou nie narzekajcie,z 6 razy zagrał i bramke strzelił,więc średnia...ale tak na poważnie,niestety,marni kopacze są do wzięcia,było by kilku lepszych,ale niestety,brak siana,więc uzbroimy się w cierpliwość,czy ktoś lubi Janasa czy nie,musi wierzyć że coś zrobi!!bo co musimy się uitrzymać!!! na pocieszenie napisze Wam to że w Amice Bandrowski odszedł do Jagi,Kikut w czerwcu do Nantes,Wojtkowiak o ile coś lepszego nie znajdzie to w czerwcu TSV 1860,Wilk u nas,Stilić olał przedłużenie kontraktu bo w czerwcu ma wolność,a Rudnevs wiadomo,to jego ostatnie chwile w Poznaniu,do tego pare milionów(nie pamiętam ile) ostatnio wzieli w banku na bieżące funkcjonowanie-tam się przyszłość rysuje...- 14 3
-
2012-01-30 17:31
jednym slowem , nowe stadiony sa kamieniem u szyji
takie obiekty przerastają możliwości ich włodarzy, czas na zatrudnienie prawdziwych fachowców
- 9 0
-
2012-01-30 17:10
Romek (1)
Napisz coś nowego np; o korupcji w śląsku
- 15 9
-
2012-01-30 17:19
olewam Śląsk!!!
szasnuje,ale nie darze sympatią i nie obchodzą mnie!
- 8 2
-
2012-01-30 17:16
kolejny sukces transwerowy Władców Pólnocy
Ekstraliga zadrżała . Teraz będzie kanonada...
- 13 4
-
2012-01-30 16:51
(1)
Apeluję do kibiców, aby obdarzyli trenera Janasa kredytem zaufania - to świetny fachowiec, tylko dzięki zatrudnieniu Janosika Tomek "Messi" Dawidowski zrezygnował z pewnego angażu w Interze Mediolan.
- 63 3
-
2012-01-30 17:03
dobrze , ze poczucie humoru Was nie opuszcza :)
bez napinki.
- 22 1
-
2012-01-30 16:53
A więc to jest ten bramkostrzelny napastnik z wyższej półki (1)
jesteśmy uratowani...
- 26 4
-
2012-01-30 17:00
w innej sytuacji bym się zaśmiał, ale w takiej kiepskiej pozycji jakiej teraz jesteśmy to raczej nie jest śmieszne
- 6 1
-
2012-01-30 16:55
Dobry napastnik w Lechii to taki który w końcu na całe szczęście
odchodzi
- 16 2
-
2012-01-30 16:41
ile on goli strzelił 1? 2?.... (3)
- 28 11
-
2012-01-30 16:54
Pamiętam tego zawodnika jeszcze z występów w KKS Koluszki - świetne występy, piękne bramki, zainteresowanie Fiorentiny - wybrał grę w kraju... wiadomo rodzina, ósemka dzieci...
- 14 1
-
2012-01-30 16:44
10 goli
...w 66 meczach
- 13 2
-
2012-01-30 16:44
3,W TYM JEDNEGO SAMOBÓJA!!
- 6 3
-
2012-01-30 16:52
66 meczów 10 bramek
Taką średnia powinien mieć obrońca.
- 21 2
-
2012-01-30 16:48
Piotrek... dwa kroki w tył w karierze... no szkoda
- 30 55
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.