- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (176 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (88 opinii)
- 3 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (55 opinii)
- 4 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 5 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
Lechia Gdańsk - Ogniwo Sopot 12:36. Jednostronne derby, dobry mecz młodzieży
20 kwietnia 2024
(8 opinii)Wyznawcy teorii spiskowej w kryzysowej sytuacji w drużynie rugbistów Ogniwa Sopot dopatrują się udziału sąsiadów z.. Gdyni, czemu RC Arka - oczywiście - kategorycznie zaprzecza. Ale tymczasem w siłę rośnie inny rywal zza miedzy. Lechia Gdańsk najpierw pozyskała Macieja Szablewskiego II, a tuż przed zamknięciem okienka transferowego potwierdziła do gry Marcina Baraniaka. Wolta tego ostatniego na pozór jest niezrozumiała, bo to on najgłośniej i najodważniej artykułował niezadowolenie drużyny wobec zarządu sopockiego klubu.
- Czyżbyś dał za wygraną?
- Zawiodłem się na pewno na zarządzie. Jednak w Ogniwie trenowałem przez 12 lat. Zostawiłem w tym klubie sporo serca i potu. Nadal nie uchylam się przed niesieniem mu pomocy, ratowaniem przed upadkiem. Jeszcze w tym tygodniu byłem obecny na spotkaniu drużyny z zarządem, władzami miasta. Niestety, nikt nie chce iść na ustępstwa.
- Ogniwo pozwoliło ci odejść bez odstępnego. W zamian nie miało prawo oczekiwać, że nie będziesz już mieszać?
- Jeśli ktoś myślił, że pozbył się niewygodnego zawodnika i krzykacza, to się przeliczono. Powiem więcej, gdyby okres transferowy nie był tak krótki i czas nie naglił, to wstrzymałbym się z decyzją. Tym bardziej, że cześć kolegów, na których się niedawno zawiodłem, przejrzała na oczy.
- Dlaczego odszedłeś do Lechii?
- Jeszcze w okresie gry w reprezentacji sympatyzowałem z niektórymi zawodnikami z Gdańska. Oceniłem, że jest to najsilniejszy klub w sąsiedztwie Ogniwa. Lechia bez względu na to, w jakim jest składzie, jak jest przygotowana, zawsze wyznacza sobie najwyższe cele. A ja znów chcę grać o mistrzostwo Polski.
- Pamiętam mecze derbowe Lechia - Ogniwo, gdy Marcin Baraniak nie oszczędzał gdańszczan. Z tego powodu nie ma animozji?
- Na boisku zawsze iskrzyło. Czasem trzeba było użyć pięści. Ale nie przypominam sobie, bym bił się z tylko z jednym czy z drugim zawodnikiem. W tym względzie nie ma reguły. Nie powinno być też animozji.
- Na inaugurację wiosny Lechia ma ugościć Ogniwo. Jak się zachowasz?
- Wyjdę i zagram jak najlepiej potrafię. Jednak dzisiaj wszystko wskazuje na to, że do tego meczu nie dojdzie. Na pewno nie 3 kwietnia.
- W Ogniwie byłeś pewniakiem do gry nawet gdy zdarzało ci się opuszczać treningi. W nowym klubie cieszysz się równie dużym zaufaniem?
- O to trzeba zapytać trenera. W sparingu z młodzieżą z Pruszcza zostałem wystawiony na środku ataku. Było ok, mimo że w Ogniwie najczęściej grałem jako skrzydłowy.
- Był taki okres, kiedy byłeś pewniakiem w reprezentacji Polski? Czy zmiana klubu pomoże czy utrudni powrót do narodowych barw?
- Zawsze chciałem grać w reprezentacji i nadal chcę. Jednak musiałem zrezygnować, bo na wyjazdy, zgrupowania brakuje mi czasu. Zmiana klubu nic w tym względzie nie zmieni. Prowadzę własną firmę, w najbliższym czasie zamierzam skończyć studia w Gdańskiej Wyższej Szkole Humanistycznej na kierunku dziennikarstwo i public relations, a jest jeszcze życie rodzinne i roczna córeczka Basia.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (36)
-
2004-03-24 08:08
Trzymaj się Bari
Gdziekolwiek grasz to i tak dla wielu na zawsze pozostaniesz idolem z Jana z Kolna. Życzę udanej rundy. Pozdrawiam
- 0 0
-
2004-03-24 08:14
Baraniak to cwe..l
Nie poszedł do Arki bo go tam nie chcieli!!!Nagle oswiadczył ze ma kolegów w Lechi???A na meczach zawsze nas wyzywał!Co za frajer.Nie chcemy cie w Lechii.I tak bedziesz ławe grzał.
- 0 0
-
2004-03-24 08:24
Najlepszego
Powodzenia Barry,życzę Mistrzostwa Polski z Lechią,bedziecie wiosną naprawdę mocni,powrót tytułu do Gdańska bardzo możliwy
- 0 0
-
2004-03-24 09:19
Biało-Zielony troche powagi i nie przeginaj jak Marcin chciał wzmocnic Lechie to bardzo dobrze ja mu życze powodzenia w Lechijce i napewno nie bedzie grzał ławy
- 0 0
-
2004-03-24 09:33
z samego zrodla
Do konfratacji Ogniwa i Lechi Gdansk zostalo zaledwie 9 dni ale na dzien dzisiejszy Porta Ogniwo Sopot nie jest w stanie podjac wyrownanej walki z rugbistami z Gdanska. W najbliszych dniach sytuacja miedzy zarzadem, a zawodnikami powinna sie trche rozjasnic i spodziewamy jest jakis kompromis, jezeli dojdzie do niego to druzyna te poztale 9 dni mogla by wykorzystac na przygotowac jakiejs taktyki do meczu, poniewaz na dzin dzisiejszy sklad zespolu Ogniwa jest calkiem niezly i jezeli by sie wzieli sie w garsc to napewno mogliby powalczyc z zespolem Lechi.
- 0 0
-
2004-03-24 09:54
pseudolojalnośc
gdzie ta solidarność z tymi zawodnikami ,którzy pozostali na tonącym statku, najłatwiej innych podkręcać i zastraszać a samemu zasłaniać się ambicjami sportowymi i przyjażnią z Lechia. Czy niedawni partnerzy z boiska wedłuc Ciebie nie mają takich ambicji czy też ich można poświęćić samemu wychodząc obronną ręką. Jak taka postawa conajmniej mało charakterna ma wpłynąć na tych ,którzy pozostali i młodzież ,która na swoje nieszczęście przygląda się tej histerii i mało konsekwentnym postawom pseudolojalnym.
- 0 0
-
2004-03-24 09:59
TRZYMAJ SIE BARI POWODZENIA W LECHII BEDZIEMY TRZYMAC KCIUKI MAMY NADZIEJE ZE DO NAS WROCISZ
- 0 0
-
2004-03-24 10:10
do obserwator
Co ty pieprzysz ośle. Bari stał za zespołem, ale gdy niektórzy zawodnicy olali trenerów i soladarność między zawodnikami i zobaczył, ze w tym klubie przy tym zarządzie nie da się grać przeszedł do klubu gdzie może grać. Bądz pewny ze jego serce bije dla Ogniwa
- 0 0
-
2004-03-24 10:12
do Jakubowski
Panie Prezesie czas odejść z klubu, to samo dotyczy Kulęto czerwonego dziada komucha i bułę Szablewskiego pieniacza i pyskacza - mówimy Wam dowidzenia
- 0 0
-
2004-03-24 11:08
zarząd ogniwa olać Kacałe i całą jego gromadke przydupasów i zacząć grać w drugiej lidze. Przestańcie się z nimi bawić.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.