• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niespodziewana obniżka formy gdynianek

jag.
7 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Karolina Szwed zdobyła siedem bramek i jako jedna z nielicznych gdyńskich szczypiornistek wyprawę do Chorzowa może zaliczyć do udanych. Karolina Szwed zdobyła siedem bramek i jako jedna z nielicznych gdyńskich szczypiornistek wyprawę do Chorzowa może zaliczyć do udanych.

W grudniu piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu dwukrotnie pokonały Ruch w ćwierćfinale Pucharu Polski, ale gdy przyszło do pierwszego meczu w tym roku w PGNiG Superlidze, gdynianki przegrały w Chorzowie 25:31 (14:21). To trzecia porażka ligowa podopiecznych Thomasa Orneborga, a zarazem najwyższa w tym sezonie. O skali niespodzianki najlepiej świadczy fakt, że takie rozstrzygnięcie obstawiło zaledwie 6 procent uczestników naszego typera.



VISTAL ŁĄCZPOL: Mikszto, Własenko, Brzezińska - Sulżycka 2, Głowińska 2, Jędrzejczyk, Białek 2, Siódmiak 1, Lipska 2, Szwed 7, Mateescu 3, Duran 1, Koniuszaniec 3, Andrzejewska 2.

Kibice oceniają

W pierwszej rundzie, w Gdyni nasza drużyna pokonała Ruch 36:25. W grudniu w Pucharze Polski Vistal Łączpol wygrał z chorzowską drużyną na wyjeździe 35:27, a u siebie 34:29. Tym razem zagrały bez Patrycji Kulwińskiej, która rozchorowała się w drodze na mecz i grę obejrzała z ławki rezerwowych. Na kole zagrały dwie zawodniczki, które w poprzednim sezonie pełniły zupełnie inne role, czyli Agnieszka BiałekUrszula Lipska.

Mimo tej wymuszonej roszady kolejny sukces wróży pierwsze minuty i dzisiejszego spotkania. Gdynianki rozpoczęły od prowadzenia 4:1, a po inauguracyjnym kwadransie jeszcze prowadziły 10:9. -Początek był taki jak sobie założyliśmy - podkreśla Adrian Struzik, drugi szkoleniowiec Vistalu Łączpolu.

Przewaga chorzowianek zarysowała się pod koniec pierwszej połowy. Pierwsze prowadzenie gospodynie osiągnęły w 22. minucie (12:11). W sześciu ostatnich minutach przed przerwą gdynianki nie potrafiły zdobyć żadnej bramki i tym samym remis 14:14 został zamieniony na trzybramkową stratę (14:17).

Po zmianie stron status quo zachowane zostało przez kwadrans, mimo że w szeregach przyjezdnych wypróbowane zostały trzy bramkarki. Gdynianki nie mogły zniwelować strat. Zbliżały się jedynie na dwa trafienia. Tak było także w 45. minucie (21:23).

O wysokiej porażce zespołu Orneborga zdecydował fatalny okres między 45. a 57. minutą. Wówczas Ruch zdobył osiem bramek, nie tracąc żadnej i powiększył przewagę do 31:21. -Ogarnęła nas totalna niemoc, a rywalkom wpadały do siatki piłki po każdym rzucie - dodaje trener Struzik.

Końcówka należała do naszej drużyny, ale to pozwoliło jej jedynie uzyskać korzystny wynik w dwumeczu w tym sezonie, który przyda się, jeśli te dwie drużyny ukończą rundę zasadniczą z identycznym dorobkiem punktowym.

To najwyższa porażka Vistalu Łączpolu w tym sezonie. Wcześniej gdynianki dwiema bramkami uległy drużynie KGHM Metraco Zagłębia Lubin, a z SPR Lublin i w europejskich pucharach z HC Lipsk przegrały trzema trafieniami (zobacz wszystkie wyniki gdynianek w tym sezonie).

Jednocześnie to już trzeci stracony punkt w dwóch ostatnich meczach ligowych, który pod znakiem zapytania stawia możliwość poprawienia trzeciej pozycji przed play-off, a w dalszej perspektywie walkę o ligowy finał, co jest celem drużyny na ten sezon.

Tabela po 14 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga kobiet
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 KGHM Metraco Zagłębie Lubin 14 14 0 0 499:290 28
2 SPR Lublin 14 12 1 1 500:378 25
3 Vistal Łączpol Gdynia 14 10 1 3 449:351 21
4 Ruch Chorzów 14 8 1 5 386:386 17
5 AZS Politechnika Koszalińska 14 6 4 4 408:370 16
6 KSS Kielce 14 6 1 7 404:427 13
7 Piotrcovia Piotrków Tryb. 14 6 0 8 373:379 12
8 AZS AWF Gardinia Wrocław 14 5 2 7 357:395 12
9 KPR Jelenia Góra 14 5 1 8 395:438 11
10 Start Elbląg 14 4 0 10 401:401 8
11 Pogoń Baltica Szczecin 14 2 1 11 345:472 5
12 Finepharm Polkowice 14 0 0 14 283:523 0
Tabela wprowadzona: 2012-01-09
Pozostałe wyniki 14. kolejki:
AZS Politechnika Koszalińska - SPR Lublin 31:31 (18:18), Pogoń Baltica Szczecin - Finepharm Polkowice 27:17 (11:9), KPR Jelenia Góra - Piotrcovia 29:25 (17:10), KGHM Metraco Zagłębie Lubin - KSS Kielce 31:25 (15:14), Start Elbląg - AZS AWF Gardinia Wrocław 36:23 (16:8).
jag.

Kluby sportowe

Opinie (46) 2 zablokowane

  • ????

    Proszę się zastanowić wszyscy piszecie zmienić trenera? Natomiast zawodniczki bez żadnych konsekwencji? Może trzeba mniej zapłacić za źle wykonaną pracę. Rozkapryszone panienki, treningi i mecze to nie spotkania towarzyskie i świetna zabawa,tylko ciężka praca, a za zły efekt pracy - nie zapłaty! Taki bodziec finansowy wystarczy, aby myślały profesjonalnie, a nie towarzysko.

    • 3 2

  • Źle się dzieje w "państwie duńskim" (6)

    Pomimo mojej dużej sympatii do trenera i faktu, że meczu nie widziałem troszkę się wk...!!
    To, że drużyna zaczyna się sypać było widać już w meczu z Koszalinem, miałem nadzieje, że to jednorazowa niemoc, ale okazuje się, że to były pierwsze symptomy kryzysu :/
    Oczywiście nie zgadzam się z teoriami o "niszczeniu tego co zbudował Ciepliński"
    bo zbudował niewiele, ale powoli zaczyna się okazywać, że zadnie przerosło Orenborga, obym się mylił... w końcu Ciepliński "budował" 3lata i nie zbudował, więc może i tu potrzeba więcej czasu.

    • 9 8

    • (4)

      Mamy głos zarządu klubu :) Więc Ciepliński zbudował drużynę, która dwa razy zdobyła brązowe medale, przy wiecznie przeszkadzających mu fachowcach z zarządu klubu. Przypomnę, dla tych co nie pamiętają, że zamiast zawodniczek z Rumunii, które są/były przeciętne miała grać Kucińska /obecnie Stasiak/. Również Ciepliński wygrał Puchar Polski. Zaraz się odezwą znawcy, że przecież Zagłębie wygrało. Tak, ale mecz przegrała Szwed! Strategia Cieplińskiego posadziła Zagłębie na kolana. Więc Orneborg dostał drużynę, która potrafiła coś niecoś zagrać. Teraz zaczyna być widać duńską szkołę. Zepsuł wszystko. Medal będzie cudem. Jak nie utrzymają trzeciej pozycji będzie półfinał z Zagłębiem i skończy się poza podium.

      • 8 3

      • (3)

        Co to za bzdury?? Ciepliński wygrał Puchar Polski tylko... Szwed go przegrała???
        Jak Szwed inne mecze wygrywała to Ciepliński by je przegrał?? Ponoć piłka ręczna to gra zespołowa, więc gorszy dzień jednej zawodniczki niewiele powinien zmieniać, po to chyba jest trener żeby decydował kto powinien grać?? Niestety własnie Cieplińskiemu te zmiany slabo wychodziły i pewnie do dziś Andrzejewska i Białek siedziałby wiecznie na ławie. Co do medali o ile pierwszy brąz można nazwać sukcesem to drugi był już "planem minimum". Przypominam, że Ciepliński też zaliczył wpadkę ze Zgodą Ruda Śląska i w głupi sposób przegrywał np. z Lublinem.

        • 4 3

        • (2)

          No cóż, Duńczyk najwyraźniej też nie wykroczy poza plan minimum, a i to nie jest do końca pewne.

          • 3 0

          • (1)

            Wtedy bedziemy go oceniać, a nie po jednym czy dwoch przegranych meczach!
            Brąz będzie rozczarowaniem, a niższe miejsce klęską, myślę że Orenborg zdaje sobie z tego sprawę.

            • 3 2

            • Dwa z rzędu frajersko przegrane mecze, bo trener nie umie we właściwym momencie poprosić o czas! Potem remis z Politechniką i dłuuuga przerwa. Można było dużo zrobić. Niestety za mocne treningi i w Chorzowie zabrakło siły. Przypominam, że przed sezonem należało zbudować tyle siły, żeby wystarczyło do medali. Zabrakło już w połowie sezonu. Może się uda jeszcze coś zbudować. Boje się jednak,że będzie ciężko w playoffach.

              • 4 1

    • Jakie trzy lata ledwo dwa i pół roku

      A o medalach zapomniał co spadł z nieba?

      • 5 3

  • (5)

    A Polscy piłkarze ręczni, pokonali Słoweńców, po cieżkim boju.
    Jendka nie wynik jest jednak NAJ, a dobry trening, możliwość sprawdzenia ustawień i samych zawodników, w tym chłopaków z Orlenu, a po wynikach meczów widać, że powinni pojechać do Serbii.

    • 4 3

    • (4)

      Kolego tu nie forum męskiej reprezentacji tylko opinie na temat meczu Vistalu Łączpolu Gdynia:)

      • 5 3

      • (3)

        ale na temat ręcznej kolego.

        • 1 3

        • (2)

          to napisz o tym przynajmniej w artykule o męskiej ręcznej, czyli o Spójni/Wybrzeżu

          • 2 2

          • (1)

            S-W to nie reprezentacja.

            • 1 1

            • A V-Ł jest?

              • 0 1

  • Jest więcej opinii bo to Ciepły je pisze i nadal robi z siebie bohatera

    Doktorek ma teraz dużo czasu na anonimy, bo nikt go jakoś nie chce zatrudnić po tych jego "sukcesach".facet zmarnował swoją ostatnią szansę i teraz jad wylewa dookoła.Panie Jurku - już czas na fotel bujany!
    Moim zdaniem w tym klubie brakuje nadzoru!Dyrektora lub prezesa, który trzymałby to w garści i rozliczał ludzi za ich pracę !Po takim meczu trzeba trenera i zespół postawić na baczność!

    • 2 12

  • (2)

    Ludzie,przestańcie ..(Ciepły i Grzywka).
    Ci ludzie mieli już swój czas i niech więcej nie szkodzą tej pięknej dyscyplinie sportu.

    • 7 12

    • (1)

      KzG - a co takiego (Ciepły i Grzywka) zepsuli, czym zaszkodzili)? Czy to nie za ich czasów a w szczególności Pana Cieplińskiego były medale w tym złoto!? Daj Boże żeby tak Duńczyk psuł i szkodził w Gdyni!

      • 7 5

      • chyba masz na myśli złoto w Gdańsku, a nie w Gdyni

        • 2 1

  • jak zwykle - jest porażka, jest więcej komentarzy (1)

    Polska to kraj marudzących zawistników.

    • 6 6

    • Ale i tak kilka razy mniej, niż gdyby to C. przegrał w takim stylu. Większość tych, którzy wtedy po nim jechali, dziś siedzi cicho, czyli widocznie zależało im tylko na odejściu doktorka.

      • 9 0

  • Ciepły i Grzywka to sobie mogą w nosie podłubać!!! (4)

    Jak nikt nie widzi... i pisać te głupie posty!Sukces się rodzi w bólach i ja wierzę, że ten sezon będzie lepszy od poprzedniego!

    • 8 16

    • Wiara cuda czyni ale nie w tym przypadku

      Cudu nie będzie można zapomnieć.Jak ktoś wierzy to jest chyba slepy na oba oczy ta dróżyna gra falowo a nie płynnie przez cały mecz i to ma być lepiej?

      • 2 2

    • zawodniczka ty zamiast wskazywać gdzie mają sobie podłubać sama zakasaj rękawy ,zacznij grać .. i wała rób z kibiców! Po drugie lepszy Duńczyk bo są wczasy w Zakopanym zamiast ciężkiej pracy. I zawodniczko uważaj żebyś w następnym sezonie miała gdzie grać!

      • 12 3

    • do roboty sie wez

      a nie za ciężko ci na treningach. Ciekawe która to napisała.

      • 12 1

    • no rodzi się...

      i tak samo się kończy od kilku sezonów, niestety... Mimo wszystko szczerze życzę, by tym razem było inaczej. Tak, jak prędzej napisałem, najważniejsza jest forma na play off. Pozdrawiam.

      • 4 2

  • Ciepły się dawno skończył i smutne, że nie potrafi odejść z klasą tylko chodzi i dołki kopie (1)

    Te nieładne wpisy to wpisy doktorka!Sam nie potrafił zrobić wyniku to teraz rączki zaciera i czeka na porażkę Duńczyka.Fe Panie Ciepliński! Jeżeli będzie konieczna zmiana to musi przyjść NOWA KADRA TRENERSKA i być może będzie trzeba pożegnać kilka zawodniczek, a nie stara - odgrzewana ekipa, która się nie sprawdziła!!!A swoją drogą to co się dzieje z naszymi bramkarkami ???Ten brak formy jest bardzo niepokojący!!!!!!

    • 10 21

    • Co to za bzdury ogarnij się

      ciepły ma na koncie wiele sukcesów z AZS Gdansk to nie jest facet z nikąd mistrz dwa razy wicemistrz i trzy brazowe medale mistrzostw Polski dwa brązy z Łączpolem i to nie jest fachowiec?.Coś się komuś pomerdało!

      • 6 4

  • Drużynę na pewno stać na grę w finale. Zależy to jedynie od nieprzerwanie ciężkiej i twórczej pracy całego zespołu. Czy uda się to zrealizować?
    Politechnika a teraz i Ruch stały się równorzędnymi przeciwnikami a na niespodzianki ze strony jeszcze kilku drużyn zawsze można liczyć . W tym sezonie, ku radości chyba wszystkich kibiców piłki ręcznej kobiet,gra bez maksymalnej koncentracji i zaangażowania,, nie przejdzie nawet Zagłębiu i SPR-owi.
    W obecnej sytuacji dosłownie wszystko jest jeszcze w "rękach" dziewczyn z Vistalu.
    Pozdrowienia dla Kasi Duran z Lublina.

    • 8 4

  • przeprosić ciepłego i prosić żeby wrócł (6)

    człowiek całe życie się uczy i głupi umrze ale największą głupotą zarządu było zwolnienie ciepłego to fachowiec i zna sie na robocie duńczyk tematu nie ogarnia i dlatego druzyna z mocniejszymi dostaje baty a z ruchem to wstyd jak będzie brąz to góra powodzenia!

    • 21 10

    • ten pan juz byl, swoje szanse mial i na spokojną emeryturkę czas... (1)

      zarząd - tam przecież nikt nie ma pojęcia o piłce ręcznej!

      • 6 6

      • I dwa razy zdobył medal. A Duńczyk, albo powtórzy to samo, czyli brąz, albo będzie gorzej. A skład silniejszy, bo jest Siódmiak, jest młoda Królikowska, zaczyna grać Andrzejewska.

        • 11 1

    • To Ciepły niech przeprosi i zajmie się porządnie studentami bo nawet to robi kiepsko!

      • 6 11

    • Cieplak (1)

      Ciepliński zna się na jakiej piłce bo chyba nie na ręcznej. Spuszczał zawsze wszystko co mógł wiec przestań bzdury gadać!

      • 8 16

      • Spuszczać synek to ty się możesz! Prześledź karierę trenera Cieplińskiego, a zobaczysz co potrafi. Za niego kadra jeszcze coś grała - później równia pochyła. O klubach nie będę mówił, bo ty i tak tylko kojarzysz ostatni sezon w Gdyni!

        • 12 6

    • ale dziewczyny nie chciały trenować

      za czasów Ciepłego bo im za ciężko było. A kasa na kosmetyki musi być i na sylwester na kaszubach.

      • 17 6

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane