- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (235 opinii)
- 2 Trefl blisko największego sukcesu od 12 lat (13 opinii) LIVE!
- 3 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (61 opinii)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
- 5 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024 (1 opinia)
- 6 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (10 opinii)
O pozytywny wynik
Lechia Gdańsk
Od 13 listopada 2005 roku w II lidze Lechia rozegrała 26 meczów II-ligowych w Gdańsku. Przegrała tylko... raz. 14 kwietnia tego rok komplet punktów ze stadionu przy ul. Traugutta wywiozła Odra. Opolanie triumfowali 2:0 po golach Marka Tracza w 66. i Artura Błażejewskiego w 77. minucie. Wynik ten odzwierciedlał stan, w jakim były wówczas obie drużyny. Biało-zieloni nie mogli przez siedem kolejek wygrać meczu, a nawet o własnych siłach strzelić gola, a rywale byli rewelacją początku rundy rewanżowej. Po pierwszych siedmiu kolejkach z dorobkiem pięciu wygranych i dwóch remisów byli najlepszą drużyną wiosny. Nic zatem dziwnego, że jeden z menedżerów zaoferował Lechii zatrudnienie Witolda Mroziewskiego, szkoleniowca Odry. Tymczasem gdańszczanie zdecydowali się o roku przedłużyć kontrakt z... trenerem Borkowskim. - I dalej jesteśmy konsekwentni. Tematu zmiany szkoleniowca nie ma i nie będzie, bo z Odrą uzyskamy pozytywny wynik - zapewnia dyrektor Jenek.
Finisz wiosny, zarówno w Gdańsku, jak i Opolu, nie był udany. Lechia nie zdobyła awansu do ekstraklasy, a Odra z dziesięciu ostatnich meczów sezonu wygrała tylko jeden! W dodatku jej zwycięstwo w Gdańsku było zaledwie jednym z dwóch wyjazdowych sukcesów w minionym sezonie. W nowych rozgrywkach obie drużyny też grają poniżej oczekiwań. Lechia zdobyła pięć punktów w pięciu meczach, a Odra cztery w sześciu oraz przegrała m.in. w Warszawie i Płocku po 0:2. O podobny rezultat powinni pokusić się w niedzielę gospodarze.
Gdańszczanie zdecydowali się na wzmocnienie drużyny. Nowym piłkarzem zostanie Serhij Woronin. Wychowanek Dynama Kijów ma grać na lewej obronie. Jednak w niedzielę nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu, gdyż musi wrócić na Ukrainę, aby uregulować sprawy wizowe, związane z podjęciem pracy w Polsce.
Ale ciekawe będzie nie tylko zestawienie na lewej flance defensywy, na której to pozycji trener Borkowski wypróbował w tym sezonie już trzech piłkarzy, ale również obsada w ataku. W poprzednich meczach w Gdańsku w podstawowym składzie wychodził Piotr Cetnarowicz, ale na wyjazdach siadał on na ławce. W meczu z Odrą jego postawa jest obarczona dodatkowo podtekstem. Gdy latem Lechia nie chciała z 34-latkiem przedłużyć wygasającego z końcem roku kontraktu, napastnik prowadził zaawansowane negocjacje w... Opolu. - Z kilku powodów, o których nie czas teraz mówić, do transferu nie doszło. Jestem profesjonalistą. Gram nadal w Gdańsku. Jeśli trener na mnie postawi, zrobię wszystko, aby w niedzielę Lechia wygrała - zapewnia popularny "Cetnar". Warto pamiętać, że to on właśnie otworzył rejestr bramkowy w jedynym jak do tej pory wygranym pojedynku w tym sezonie przez Lechię, z Piastem Gliwice (3:0).
Kluby sportowe
Opinie (67) ponad 20 zablokowanych
-
2007-08-26 19:00
Bananowy Klub Sportowy jedzie do 3 ligi...
Tak trzymać betony!!!
- 0 0
-
2007-08-26 19:00
ja wiedzialem ze tak bedzie
odra opole!!
odra opole!!- 0 0
-
2007-08-26 19:01
good result for Lekia
- 0 0
-
2007-08-26 19:01
Lechia Gdańsk 1: 2 Odra Opole
95 koniec meczu Koniec meczu.
Warta-Polonia 0:0- 0 0
-
2007-08-26 19:02
HEHehhehehehheheh
Hehhe 1:2
- 0 0
-
2007-08-26 19:03
kto mi wytłumaczy - dlaczego lechia jest taka słaba?
I czy naprawdę nie ma na Pomorzu drużyny, która by mogła grać w naszej słabej ekstraklasie. Czy jeśli w Północnej Polsce nie ma dobrych piłkarzy i trenera to nie można by ich do nas ściągnąć? Ściągnięcie Woronina to krok w dobrym kierunku. Ale jeden dobry piłkarz to trochę za mało - nawet na śmieszną polską pierwszą ligę.
Więc czemu nic więcej się nie robi?- 0 0
-
2007-08-26 19:03
1-2 i beeeka - zróbcie coś z tym swoim klubiekim, bo długo tak nie pociągniecie.
- 0 0
-
2007-08-26 19:06
zobaczymy kto poda sie do dymisji po tym meczu.chyba ze mosci panowie prezesi i trener przyrosli do stolkow i gdzies maja kibicow i klub a bardziej kochaja swoje stanowiska?!
- 0 0
-
2007-08-26 19:06
niech sobie w gda robia co chca.w arce jest ok,przynajmniej nie przegrywaja!!gdyby nei kara arka bylaby wiceliderem.chlopaki musze przyzwyczaic do gdy 2 razy w tygodniu a nie raz jak w OE.no i walka walka i jeszcze raz walka na boisku.
- 0 0
-
2007-08-26 19:08
brawo lechia
grali o pozytywny wynik.1-2 w gdanku z odra,nie jest tak zle !!!! przeciez mogliscie przegrac wiecej.I wy myslicie o OE ? Dajcie chlopcy sobie spokoj.Lepiej patrzcie sie na ogon drugiej ligi, bo mozecie znowusz jezdzic niedlugo do jakis trabek wielkich.Nie kibicuje ani arce ,anie lechi.Uwazam, ze polski pilka to DNO.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.