Od 2:0 w 10. minucie do 2:3 na koniec

Krzysztof Klinkosz

26 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat)

Opinie (419)

Lechia Gdańsk

Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk Lechia Gdańsk zabrała 25 piłkarzy na obóz do Gniewina. Tylko pięciu obrońców

Piłkarze Lechii jeszcze w tym roku nie wygrali meczu przy ul. Traugutta. Wydawało się, że tę niemoc przełamią dzisiaj, pokrzepieni wyeliminowaniem z Pucharu Polski Wisły Kraków oraz strzeleniem gola już w 27 sekundzie oraz objęciem w 10. minucie meczu z Legią Warszawa prowadzenia 2:0! Niestety, biało-zieloni zeszli z boiska pokonani 2:3 (2:1). Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy z tego pojedynku.

Bramki:
1:0 Nowak (1)
2:0 Wołąkiewicz (10 - karny)
2:1 Rybus (33)
2:2 Kiełbowicz (53)
2:3 Astiz (78 - głową)

LECHIA: Kapsa - Mysona (82 Zabłocki), Wołąkiewicz, Kożans, Bąk - Nowak, Surma, Laizans - Wiśniewski (66 Pietrowski), Dawidowski (46 Kaczmarek), Lukjanovs.

LEGIA: Mucha - Kiełbowicz, Astiz, Kumbev, Reźniczak - Jarzębowski (64 Giza), Iwański, Borysiuk - Rybus, Grzelak (90 Radović), Szałachowski (67 Mięciel).

Sędzia: Włodzimierz Bartos (Łódź). Żółte kartki: Lukjanovs, Dawidowski, Bąk (Lechia), Astiz, Rzeźniczak (Legia). Widzów: 10 000.

Kibice oceniają

Marcin Kaczmarek

4.68 (28 ocen)
Ivans Lukjanovs

4.54 (56 ocen)
Hubert Wołąkiewicz

4.48 (44 oceny)

zobacz wszystkie oceny

1' GOL dla Lechii. Gdańszczanie potrzebowali zaledwie 27 sekund, aby strzelić bramkę na 1:0, mimo że to Legia rozpoczęła grę od środka boiska! Lukjanovs pociągnął lewym skrzydłem, odegrał na środek pola karnego, a tam nieobstawiony Paweł Nowak strzelił pewnie do siatki obok zszokowanego Jana Muchy.

3' Dośrodkowanie Nowaka z rzutu wolnego, ale Bąk przenosi piłkę nad poprzeczką.

5' Gdańszczanie wysoko atakują rywali, którzy mają problemy z wyprowadzeniem piłki.

7' Nowak dośrodkowuje z wolnego po raz drugi, ale tym razem bez zagrożenia.

8' Ariel Borysiuk wykończył pierwszą groźną kontrę Legii, strzelał w krótki róg ale Kapsa wybił piłkę.

9' Astiz powala w polu karnym Dawidowskiego i sędzia dyktuje jedenastkę.

10' GOL dla Lechii. Hubert Wołąkiewicz pewnie wykorzystuje karnego strzelając w środek bramki obok rzucającego się w lewą stronę Muchy. Gdańszczanie prowadzą 2:0.

12'Groźnie dośrodkowuje z kornera Kiełbowicz jednak ponownie czujnie Kapsa.

13' Żółta kartka dla Lukjanovsa.

14' Dawidowski wychodził na dogodną pozycję, ale spalił.

17' Strzał legionistów zablokowany.

22' Nowak wyłożył piłkę Dawidowskiemu, jednak ten miał problemy z opanowaniem piłki w polu karnym i wznawiają grę legioniści.

24' Legia umieszcza piłkę w siatce gdańszczan, ale Grzelak był na spalonym i wciąż na Traugutta jest 2:0.

27' Gracze ze stolicy podchodzą w okolice pola karnego Lechii, ale nie udaje im się oddać groźnego strzału.

28' Jakub Rzeźniczak strzela na bramkę Lechii, ale Kapsa znów świetnie broni.

30' Żółta kartka dla Dawidowskiego, który przepychał się z bramkarzem Muchą. Sędzia zakwalifikował to jako niesportowe zachowanie, choć dziwnego, że tylko lechisty

32' LEGIA zmniejsza straty na 1:2! Jakub Rzeźniczak dośrodkował z prawej strony, a Maciej Rybus umieścił piłkę w siatce Lechii.

34' Dawidowski znów na spalonym

37' Legia odważniej zaatakowała, tym razem po strzale Iwańskiego piłka odbiła się od spojenia słupka i poprzeczki bramki gdańskiej.

43' Lukjanovs silnie uderzał z dystansu ale piłka po drodze odbiła się od jednego z legionistów i pofrunęła wysoko nad bramką.

45' Mucha wybił przed siebie piłkę po strzale Wiśniewskiego, ale Bąk przy dobitce fatalnie pudłuje.

45' Sędzia dolicza 1 minutę

45+1' W doliczonym czasie wynik nie zmienia się, po 45 minutach gdańszczanie prowadzą z wicemistrzami Polski 2:1. Lechia ma wielką szansę na pokonanie Legii. Ostatnie takie zwycięstwo w ekstraklasie miało miejsce w... 1961 roku!

46' Sędzia rozpoczyna drugą część meczu. W Lechii jedna zmiana za Dawidowskiego wchodzi Marcin Kaczmarek. Najwyraźniej gdański szkoleniowiec uznał, że Tomek może otrzymać drugą żółtą kartkę.

47' Bąk próbował strzelić gola stojąc tyłem do bramki, ale uderzył piętą zbyt słabo po wrzutce z rogu Nowaka.

48' Lukjanovs uderza z dystansu, ale Mucha broni.

49' Odpowiedź Legii po kilkudziesięciu sekundach, tym razem na posterunku Kapsa.

53' JUŻ 2:2! Po wolnym Legii z około 25 metrów Kapsa nie opanował piłki, która wtoczyła się tuż za linię bramkową. Strzelcem wyrównującej bramki Kiełbowicz. Fatalny błąd bramkarza Lechii!.

58' Żółta kartka dla Bąka.

60' Grzelak próbował zaskoczyć Kapsę, ale tym razem bramkarz Lechii broni bez zarzutu.

63' Legia zwietrzyła swoją szansę, ponownie Grzelak próbował zaskoczyć Kapsę, ale ten pewnie łapie piłkę, gdyż legionista uderzył zbyt słabo głową, a miał dużo czasu i miejsca na precyzyjny strzał.

64' Grzelak sam na sam z Kapsą, ale zamiast strzelać próbował wymusić karnego. Piłka uciekła poza boisko.

64' Zmiana w Legii, wchodzi Giza, schodzi Jarzębowski. Ta roszada świadczy o tym, że goście grają o wygraną, bo Piotr jest bardziej kreatywnym piłkarzem niż Tomasz.

66' Zmiana w Lechii, wchodzi Pietrowski, schodzi Wiśniewski. Ta z kolei roszada zapowiada, że gdańszczanie zamierzają bronić remisu niż zaatakować zwycięstwo, gdyż defensywny pomocnik zmienił skrzydłowego.

66' Najpierw Grzelak, a później Iwański niebezpiecznie wykańczali akcje Legii.

67' Zmiana w Legii wchodzi Mięciel, schodzi Szałachowski.

69' Żółta kartka dla Rzeźniczaka.

72' Kaczmarek wymanewrował obrońców gości skutecznym zwodem, jednak nie miał komu odegrać w polu karnym, zdecydował się na strzał, który padł łupem Muchy.

73' Na murawie leży Kożans po starciu z Grzelakiem.

77' Legia rzuciła sie na gospodarzy i zamknęła ich we własnej połowie.

78' NIESTETY LEGIA PROWADZI 3:2! Iwański dokładnie zagrywa z rzutu rożnego, w polu bramkowym najwyżej wyskakuje Astis i pomiędzy dwoma gdańszczanami głową strzela gola na 3:2 dla Legii. Hiszpan gola uświetnił serią efektownych salt

82' Zabłocki zastępuje Mysonę na boisku. Tym razem Kafarski stara się wzmocnić siłę ofensywną. Lewą obronę asekurować będzie Kaczmarek, a z przodu zagra dwóch napastników. Czy nie za późno?

84' Lechia nie ma pomysłu na akcję ofensywną, która mogłaby przynieść trzecią bramkę. Gdańszczanie nie mogą wymienić 2-3 podań, bo szybko tracą piłkę.

86' Rzut wolny na wprost bramki z 21 metrów egzekwuje Kiełbowicz.

87'Piłka wada w pole karne ale tam bezbłędnie Kapsa.

88' Bramkarz Lechii, wybiegł aż na granice pola karnego, by ratować sytuację.

89'Lukjanovs wpada w pole karne ale sędziowie dopatrują się spalonego.

90' Sędzia dolicza 3 minuty.

90' Zmiana w Legii schodzi Grzelak, wchodzi Radović.

90+1' Legia wybija gospodarzy z uderzenia.

90+3' Lechia wykonuje w ostatniej akcji meczu, kornera, piłka wycofana do Kaczmarka ten silnie uderza z 25 metrów ale niecelnie.

90+3' Sędzia odgwizduje koniec meczu. Lechia - Legia 2:3.

Tabela po 22 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa

	Drużyny	M	Z	R	P	Bilans	Pkt.
1	Wisła Kraków	22	15	2	5	37:16	47
2	Lech Poznań	22	12	7	3	36:18	43
3	Legia Warszawa	22	12	6	4	28:13	42
4	Ruch Chorzów	22	13	3	6	32:20	42
5	GKS Bełchatów	22	10	5	7	25:21	35
6	Lechia Gdańsk	22	8	7	7	23:23	31
7	Polonia Bytom	22	7	7	8	22:21	28
8	Zagłębie Lubin	22	7	6	9	22:28	27
9	Śląsk Wrocław	22	6	8	8	23:23	26
10	Jagiellonia Białystok	22	8	9	5	24:20	23
11	Korona Kielce	22	5	8	9	25:35	23
12	Cracovia	22	6	5	11	19:31	23
13	Arka Gdynia	22	5	6	11	18:25	21
14	Odra Wodzisław	22	5	5	12	17:29	20
15	Piast Gliwice	22	5	5	12	24:36	20
16	Polonia Warszawa	22	5	5	12	17:33	20

Tabela wprowadzona: 2010-03-28

aktualna tabela

Pozostałe wyniki 22. kolejki:
Polonia Warszawa - Arka Gdynia 2:1 (0:1), GKS Bełchatów - Zagłębie Lubin 1:3 (0:1), Śląsk Wrocław - Korona Kielce 1:1 (0:1), Cracovia - Ruch Chorzów 1:4 (0:1), Polonia Bytom - Wisła Kraków 1:3 (1:1), Odra Wodzisław - Lech Poznań 0:0, Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice 2:0 (1:0).

Krzysztof Klinkoszk.klinkosz@trojmiasto.pl

Kluby sportowe

Lechia Gdańsk

Opinie (419) ponad 100 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-03-26 22:13

Gdynia gratuluje przegranej

14 lat
- 14 5
Twoja opinia

Zmień treść

Gdynia gratuluje przegranej
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-03-26 22:15

KLASOWA DRUŻYNA PROWADZĄC 2:0 JEST W STANIE TAK SIĘ ZAMUROWAĆ (6)

że przeciwnik nie ma szans na przebicie a po kontrach traci kolejne bramki. Jaką więc drużyną jest nasza Lechia, że bronić nie potrafi i kontrować także?
Coraz bardziej jestem skłonny twierdzić, że ostatni mecz PP z Wisłą był ustawką.
Niestety bujamy się w tej lidze na "fuksach" ale wkrótce limit szczęścia może się wyczerpać i czeka nas twarde lądowanie z sinikami na d...e...
Z 2:0 NA 2:3..TAKIE RZECZY TYLKO W GDAŃSKU...

subiektywnie-obiektywny
14 lat
- 28 3
Twoja opinia

Zmień treść

że przeciwnik nie ma szans na przebicie a po kontrach traci kolejne bramki. Jaką więc drużyną jest nasza Lechia, że bronić nie potrafi i kontrować także? Coraz bardziej jestem skłonny twierdzić, że ostatni mecz PP z Wisłą był ustawką. Niestety bujamy się w tej lidze na "fuksach" ale wkrótce limit szczęścia może się wyczerpać i czeka nas twarde lądowanie z sinikami na d...e... Z 2:0 NA 2:3..TAKIE RZECZY TYLKO W GDAŃSKU...
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2010-03-26 22:16
  
  ALE Z LEGIĄ ? PRZESTAŃ ! (1)
  
  LECHISTA
  14 lat
  - 1 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2010-03-26 22:26
    
    ODRA Z LEGIĄ WYGRAŁA W WARSZWIE 1:0,BRONIĄC WYNIKIU
    
    MOŻNA?
    
    subiektywnie-obiektywny
    14 lat
    
    1 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    MOŻNA?
    Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2010-03-26 22:19
  
  Wcześniej pisałem ...!
  
  3/4 kibicowskiej Polski uważa, że Wasze mecze z Wisłą to czysta ściema !!! A dziś pokazaliście prawdziwe oblicze ze słabą Legią !
  
  BD-56
  14 lat
  - 9 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  3/4 kibicowskiej Polski uważa, że Wasze mecze z Wisłą to czysta ściema !!! A dziś pokazaliście prawdziwe oblicze ze słabą Legią !
  Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2010-03-26 23:53
  
  (1)
  
  subiektywnie-obiektywny
  nie opowiadaj fantazji o klasowych druzynach nie przegrywających frajersko meczów, bo nie takie tuzy piłki noznej jak lechia pzregrywały w ten sposób- na pierwszą mysl przychodzi mi Milan z 2005 z liverpoolem( jesli nie uznajesz milanu za klasową druzynę to nie ma o czym z toba gadać), czy też jugosławia na euro 2000 prowadząc pare minut pzred koncem 3-1 z Hiszpania osoatecznie pzregrała 3-4; jestem pewien ze tych przykładów jest multum, to po prostu esencja piłki, zrozum to i pzrestan pisać pierdoły
  
  14 lat
  - 3 3
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  subiektywnie-obiektywny nie opowiadaj fantazji o klasowych druzynach nie przegrywających frajersko meczów, bo nie takie tuzy piłki noznej jak lechia pzregrywały w ten sposób- na pierwszą mysl przychodzi mi Milan z 2005 z liverpoolem( jesli nie uznajesz milanu za klasową druzynę to nie ma o czym z toba gadać), czy też jugosławia na euro 2000 prowadząc pare minut pzred koncem 3-1 z Hiszpania osoatecznie pzregrała 3-4; jestem pewien ze tych przykładów jest multum, to po prostu esencja piłki, zrozum to i pzrestan pisać pierdoły
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2010-03-27 09:38
    
    kolego spójrz obiektywnie, na jakim fuksie my jedziemy
    
    obiektywnie patrz ac na naszą grę, to powinniśmy walczyć o utrzymanie a nie siedzieć tak wysoko.Z taką grą szybko jednak możemy przewagę utracić.
    Tutaj nie chodzi tylko o ten jeden mecz a o szersze spojrzenie na drużynę.
    Jak można ustawiać zespół ofensywnie nie mając napastników? to co robi Kafarski to fenomen na skalę świata, jakaś nowa teoria gry w piłkę, niestety nikt tego nie powiela, bo jest błędna.
    
    14 lat
    
    2 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    obiektywnie patrz ac na naszą grę, to powinniśmy walczyć o utrzymanie a nie siedzieć tak wysoko.Z taką grą szybko jednak możemy przewagę utracić. Tutaj nie chodzi tylko o ten jeden mecz a o szersze spojrzenie na drużynę. Jak można ustawiać zespół ofensywnie nie mając napastników? to co robi Kafarski to fenomen na skalę świata, jakaś nowa teoria gry w piłkę, niestety nikt tego nie powiela, bo jest błędna.
    Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2010-03-27 00:37
  
  100 procent racji! Lechia to wielki niewypal !!,az oczy bola jak na nich patrze a potem ogladam akcje REALU SZOK!
  
  nie wiem ,ale z tych kopaczy to nic nie bedzie ! wtedy wisla przerwala zla passe a teraz Legia hahahahhaz lechia wszycy wygraja hahahah BOSH ale szambo!
  zastanawia mnie jak mozna tak grac chodzi mi o 2 polowe -only in gdansk ye!
  
  soccer~ znawca
  14 lat
  - 4 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  nie wiem ,ale z tych kopaczy to nic nie bedzie ! wtedy wisla przerwala zla passe a teraz Legia hahahahhaz lechia wszycy wygraja hahahah BOSH ale szambo! zastanawia mnie jak mozna tak grac chodzi mi o 2 polowe -only in gdansk ye!
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-03-26 22:15

:-) mówisz - masz...

Cała Polska cieszy się z Legią ...
ten się cieszy,kto się cieszy ostatni...:-)

Adamowicz
14 lat
- 6 0
Twoja opinia

Zmień treść

Cała Polska cieszy się z Legią ... ten się cieszy,kto się cieszy ostatni...:-)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-03-26 22:15

ALE KAPSA DAŁ CIAŁA!!!!!!!! (1)

14 lat
- 8 2
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2010-03-26 23:12
  
  Nie tylko on. Przede wszystkim Kafarski ściągając Dawidowskiego. Po tym jak zszedł nie było już komu strzelać goli.
  
  14 lat
  - 1 1
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Nie tylko on. Przede wszystkim Kafarski ściągając Dawidowskiego. Po tym jak zszedł nie było już komu strzelać goli.
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-03-26 22:16

miszczowie pownni i tak otrzymać 3 pkt

14 lat
- 2 1
Twoja opinia

Zmień treść

miszczowie pownni i tak otrzymać 3 pkt
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-03-26 22:17

kapsa w porzo

14 lat
- 3 0
Twoja opinia

Zmień treść

kapsa w porzo
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-03-26 22:18

Coś brzydko pachnie

Coś brzydko pachnie korupcją w lechii...

PIS
14 lat
- 13 2
Twoja opinia

Zmień treść

Coś brzydko pachnie korupcją w lechii...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-03-26 22:20

brawo Legia!!!! ale tak Jeb... CWKS!!!

14 lat
- 5 3
Twoja opinia

Zmień treść

brawo Legia!!!! ale tak Jeb... CWKS!!!
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-03-26 22:21

MY JEHOWA JESTESMY Z LECHIĄ ŁAWKI NASZE (WASZE) ZOSTANĄ ODNOWIONE

BETON ARENA
14 lat
- 5 3
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2010-03-26 22:23

Ten "sukces" zawdzięczać można jedynie Bąkowi i Kapsie po frajerskich zagraniach.Bąk zachowuje się jak panienka na wiejskim weselu i nie wie co to gra w obronie.W tak prosty sposób puścić Rybusa to trzeba potrafić. Bramkarzom zdarzają się takie kiksy ale dlaczego akurat w tym meczu.Posiada piłkę już opanowaną i wpycha ją do własnej bramki.To jest szczyt szczytów. Trzecia stracona bramka to już słabość Lechii,która nie wytrzymała meczu.Należy powiedzieć, że Puchar Polski to nie liga.Mecz trwa 90 minut a nie 45 tego chyba Lechiści nie potrafią od dawna pojąć. Jak można u siebie wygrany mecz przegrać ze słabiutką Legią, która jednak w drugiej połowie pokazała klasę tylko dlatego,że lechistom ze zmęczenia ciemno w oczach się robiło.Pewne trzy punkty poszły ...........

mucha
14 lat
- 10 1
Twoja opinia

Zmień treść

Ten "sukces" zawdzięczać można jedynie Bąkowi i Kapsie po frajerskich zagraniach.Bąk zachowuje się jak panienka na wiejskim weselu i nie wie co to gra w obronie.W tak prosty sposób puścić Rybusa to trzeba potrafić. Bramkarzom zdarzają się takie kiksy ale dlaczego akurat w tym meczu.Posiada piłkę już opanowaną i wpycha ją do własnej bramki.To jest szczyt szczytów. Trzecia stracona bramka to już słabość Lechii,która nie wytrzymała meczu.Należy powiedzieć, że Puchar Polski to nie liga.Mecz trwa 90 minut a nie 45 tego chyba Lechiści nie potrafią od dawna pojąć. Jak można u siebie wygrany mecz przegrać ze słabiutką Legią, która jednak w drugiej połowie pokazała klasę tylko dlatego,że lechistom ze zmęczenia ciemno w oczach się robiło.Pewne trzy punkty poszły ...........
Regulamin dodawania opinii