• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ogniwo straciło prowadzenie na życzenie

Krzysztof Klinkosz, jag.
7 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

To nie była dobra seria gier dla trójmiejskich rugbistów. Z naszych drużyn wygrała tylko Lechia, ale gdańszczanom nie udało się wywalczyć w Lublinie bonusu i ich szanse na numer jeden do play-off bardzo zmalały. Natomiast Budowlani Łódź za pięć punktów pokonali u siebie Arkę. Gdynianie w ostatniej kolejce mogą walczyć co najwyżej o drugą pozycję. Ogniwo u siebie tylko zremisowało z Orkanem Sochaczew, co skazało sopocian na grę w barażach o utrzymanie

.

OGNIWO SOPOT - ORKAN SOCHACZEW 5:5 (5:0)
Punkty
: Jakub Irla 5 - Kamil Wydrzyński 5

OGNIWO: M.Plich, Irla, Wojtkuński, Anuszkiewicz, Graban, Węgierski, Zeszutek, Rogowski, Zakaszewski, Nowosz, Kowalczyk, Olszewski, Przychocki, Krause, Cackowski oraz Rzepkowski, D.Plich, Zając, Pietryk, Iwańczuk.

Przedostatnia seria gier sezonu zasadniczego rozpoczęła się w Sopocie. Rugbistom Ogniwa nie udało się wygrać z Orkanem, co było podstawową zachowania szans, jeśli nie na opuszczenie miejsca spadkowego, to co najmniej rozegranie meczu barażowego o utrzymanie u siebie.

Po grze pełnej błędów i kilku niewykorzystanych okazjach do poprawienia wyniku sopocianie tylko zremisowali. Strata punktów oznacza praktycznie, że podopieczni Jarosława Hodury, podobnie jak w poprzednim sezonie, będą musieli spotkanie o pozostanie w ekstralidze rozegrać na wyjeździe, zapewne w Krakowie.

W innym meczu kluczowym dla utrzymania Posnania pokonała u siebie Juvenię Kraków 33:5 (12:5).

Sopocianie toczyli od pierwszych minut meczu wyrównany bój z Orkanem. Gra toczyła się głównie w środku pola, obydwie drużyny z rzadka przedostawały się pod pole punktowe rywali.

Wreszcie w okolicach 24 minuty meczu sopocianie rozgrywali długą akcję na przedpolu Orkana. Wydawało się, że sopocianie przepchną już gości na ich pole punktowe, ale rywale w ostatniej chwili "odbili" kilka metrów. Ogniwo jednak nie odpuszczało. Po wrzucie z autu sopocka "piętnastka" przepchnęła rywali i zdobyła punkty.

W kolejnych minutach gra znów toczyła się w środku pola. Gospodarze starali się, bądź szybkimi atakami, bądź mozolnym zdobywaniem metrów, zainkasować kolejne punkty, niemal zawsze jednak w decydujących momentach podawali do przodu, czy też ekspediowali piłkę w gąszcz zawodników zamiast wybrać wariant rozegrania na drugim skrzydle.

Jednak i tak najlepszą okazję gospodarze zmarnowali w 60 minucie gry, Robert Olszewski za daleko odkopnął piłkę, uciekł rywalom ale nie zdążył dobiec do "jaja" i w ostatniej chwili gracz gości uniemożliwił mu przyłożenie.

Ta niewykorzystana okazja zemściła się na sopocianach już wkrótce. Po akcji Orkana, zbliżonej do tej, po której punkty zdobyło Ogniwo, goście z Sochaczewa wyrównali. Do ostatniej minuty wynik nie uległ już zmianie i sopocianie osiągnęli drugi z rzędu remis, który jednak nic im nie daje.

- Popełniliśmy za dużo błędów. W drugiej części meczu Orkan wykorzystując doświadczenie złamał nasze szeregi obronne. Dzisiejszy remis nic nam nie daje, musimy przygotowywać się teraz na barażowy mecz rozgrywany na wyjeździe. Cieszy mnie jedynie to, że po meczu został u nas niedosyt, że wiemy iż zwycięstwo było blisko. Jeszcze kilka tygodni temu cieszylibyśmy się z remisu, teraz nie jesteśmy zadowoleni, to dobrze wróży przed barażami. Wiemy, że w Krakowie nie będzie łatwo, że Juvenia będzie skoncentrowana. Zresztą na mecz z nami przygotowywało się 30 zawodników, z tego co wiem do Poznania pojechało dziś szesnastu. Z drugiej jednak strony uważam, że to my bardziej zasługujemy na pozostanie w lidze mówię to z perspektywy zmian jakie mają u nas nastąpić - powiedział po meczu trener Ogniwa Jarosław Hodura.

Tabela po 13 kolejkach

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Budowlani Łódź 13 12 0 1 553:201 58
2 Lechia Gdańsk 13 11 0 2 476:158 53
3 Arka Gdynia 13 11 0 2 395:159 50
4 Budowlani Lublin 13 6 0 7 262:223 30
5 Orkan Sochaczew 13 4 1 8 243:365 23
6 Posnania 13 3 0 10 209:381 16
7 Juvenia Kraków 13 2 1 10 170:554 11
8 Ogniwo Sopot 13 1 2 10 146:413 10
Tabela wprowadzona: 2011-05-07


Na szczycie tabeli na czele umocnili się Budowlani Łódź, a Arkę na drugim miejscu zmieniła Lechia. Gdańszczanie mają teraz pięć punktów straty do lidera i mecz z łodzianami na własnym boisku za tydzień. Biało-zieloni mogą zdobyć jeszcze pierwsze miejsce, jeśli pokonają mistrzów Polski za pięć punktów oraz osiągną korzystny wynik w dwumeczu z tymi rywalami (w Łodzi było 20:34). Trzeba zatem wygrać różnicą 15 punktów i zdobyć co najmniej cztery przyłożenia, a na ich uzyskanie nie pozwolić łodzianom.

BUDOWLANI LUBLIN - LECHIA GDAŃSK 17:26 (8:19)
Punkty:
Rafał Janeczko 12, Piotr Skałecki 5 - Jurij Buchajło 16, Piotr Jurkowski 5, Patryk Narwojsz 5.

LECHIA: Witoszyński, Chaika, Kaszuba, Kulakivskij, Wantoch - Rekowski, Hedesz, Płonka, Polianskyj, Piszczek, Buchajło, Kwiatkowski, Wilczuk, Rokicki, Narwojsz, Jurkowski oraz Odoliński, Krzewicki, Doroszkiewicz, Zieliński, Kirsanow, Kuźmiński, Zajkowski.

- Oczekiwaliśmy twardego, ciężkiego meczu i takim też było spotkanie w Lublinie. Gospodarze po ostatnich porażkach z Łodzią i z Arką, walczyli z nami o awans do play-off. Okazało się jednak, że nawet porażka z nami nie pozbawiła ich gry w play-off. Taktykę gry dyktowała pogoda - wietrzna z drobnym deszczem i stan boiska, które było błotniste. Ciesze się, że zagraliśmy lepiej niż w Gdyni, cieszę się też z tego, że obyło się bez większych urazów - podsumował Grzegorz Kacała.

Już w drodze powrotnej z Lublina do Gdańska biało-zieloni rozpoczęli liczenie punktów i rozmyślania, co zrobić, aby jeszcze wyprzedzić łodzian przed play-off. - Teraz przed nami ostatni mecz sezonu z Budowlanymi. Już teraz zapraszam wszystkich kibiców w przyszłym tygodniu, w niedzielę, na Traugutta 29. To będzie mecz o pierwsze miejsce w lidze. Planem minimum jest dla nas w ogóle zwycięstwo w tym meczu, gdyż ono zapewni nam drugie miejsce na koniec sezonu zasadniczego - przyznał Kacała.



BUDOWLANI ŁÓDŹ - ARKA GDYNIA 29:13 (7:13).
Punkty
: Kamil Bobryk 10, Tomasz Stępień 9, Tomasz Kozakiewicz 5, Grzegorz Dułka 5 - Beka Tsiklauri 8, Rafał Kwiatkowski 5

ARKA: Ruszkiewicz, Wojaczek, Wilczuk, Skindel, Nowak, Kwiatkowski, Łomakin, Dąbrowski, Szostek, Tsiklauri, Motyl, Podolski, Chromiński, Krieczun, Kvernadze oraz Bartkowiak, Kałduński, Andrzejczuk, Głuszek, Raszpunda, Dąbrowski, Zaradzki.

Gdynianie grając w pierwszej połowie z wiatrem szybko objęli prowadzeni po rzucie karnym Beki Tsiklauriego. Goście grali szybciej i bardziej składnie. Kolejne punkty "żółto-niebiescy" zdobyli po przyłożeniu Rafała Kwiatkowskiego. Tsiklauri ponownie podwyższył a później jeszcze raz zdobył punkty pewnie egzekwując karnego. Gdynianie wygrywali już w tym momencie 13:0. Niestety w końcówce pierwszej połowy łodzianie udanie przeprowadzili siedmiopunktową akcję.

- Szkoda, że nie udało nam się w drugiej połowie zachować tempa gry i dokładności z pierwszej połowy. Gospodarzom udało się nas zdominować i szybko nam odskoczyli. Na nasze usprawiedliwienie muszę powiedzieć, że odczuwaliśmy jeszcze efekty meczu z Lechią. Niektórzy z moich zawodników grali z urazami, przez to nie mogli zaprezentować pełni swoich możliwości. Zabrakło też w naszych szeregach Siergieja Garkawego, który musiał udać się na Ukrainę. Teraz przed nami mecz z Ogniwem, w którym musimy zdobyć komplet punktów, a później, przed decydującymi meczami sezonu będziemy mieli dwa tygodnie przerwy, która pozwoli nam dojść do pełni sił - powiedział trener Arki Maciej Stachura, którego podopieczni po tej porażce mogą być zmuszeni, aby w play-off od półfinałów grać na wyjeździe.

Przypomnijmy bowiem, że do walki o medale awansują cztery najlepsze drużyny sezonu zasadniczego, które już znamy. Ostatnia kolejka uszereguje kolejność na miejscach 1-3. Dwie najlepsze drużyny w półfinałach zagrają u siebie.

Opinie (215) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Niestety ale Lechia nie ma najmniejszych szans ograć Łodzi z bonusem. Po tym co dzisiaj pokazali w Lublinie jest to niemozliwe. Wygrana Lechii dzieki sędziom-całej trójcy...nie piszę że tylko gwizdali dla Lechii, bo błędy w jedną jak i w drugą stronę ale niestety dla Lublina wiecej było na korzyść Lechii. Od kilku ładnych lat chodze na mecze i dawno nie widziałem sytuacji żeby sędziowie byli odprowadzani do szatni...

    • 2 6

    • chwileczke

      Ale przeciez na linii sedziowal Wasz sedzia

      • 3 0

  • (4)

    Więc drodzy kibice Arki i Lechii!!!!Mam przykrą wiadomość.Niestety dla was czas się skończył.Za dużo wpompowanych pieniędzy a za mało sportu.Mistrz jest tylko jeden.Do zobaczenia w Playoffach

    • 4 8

    • (1)

      pożyjemy zobaczymy

      • 2 0

      • Pewnie.Niech wygra lepszy.Ale sądząc po tym co prezentuje Lechia to może się już pakować do domku.Znów derbowy pojedynek w playoffach, bo nie widzę takiej siły która by spowodowała że Lechia wygra z Łodzią z bonusem.No chyba że Kacała i spółka dokupią 12 Ukraińców, 2 Gruzinów no i może kogoś z Allblacks:):):) Lepiej tą kasę która jest zainwestowana w najemników wydać na dzieci i młodzież.Jak widać na przykładzie Łodzi to później punktuje.Poza tym nie rozumiem jednego ewenementu.Jaki jest sens grania w Gdańsku dla góra 80 osób.Dziś w Łodzi było lekko licząc ok 3,5tyś. Podejrzewam że Lechia nie ma tylu kibiców przez kilka sezonów.No ale cóż.Nie moja kasa nie mój problem

        • 1 7

    • Dynio !!!!!! (1)

      Spadaj do Łodzi,do kółka różańcowego kibiców Budowlanych Łódź!!!!!

      • 3 0

      • a w którym młynie pracujesz?Napisz proszę to nie będę kupował stamtąd mąki.Jeśli uważasz kilka tysięcy kibiców tak niszowego sportu jakim jest rugby za kółko różańcowe to moje gratulacje.Fakty są takie nie inne:):):)Znów napinki i znów lipa.A ile to było gadania przed sezonem.Kupiliśmy tego i tamtego.Jesteśmy mocni,niepokonani.Prawdziwi gladiatorzy.Niestety kondycja już nie ta a Lechia cudzoziemska przechodzi już samą siebie.Arka przynajmniej stara się jeszcze coś grać czego przykładem była dzisiejsza pierwsza połowa.Panie Kacała czas się przebranżowić.Na pewno nie dostanie pan roboty jako skaut.Jak widać wielkie transfery nie przynoszą nic dobrego

        • 5 3

  • Mogę pękać dowoli ale fakty przemawiają same za siebie.Brawo dla Arki za pierwszą połowę.W drugiej niestety Budowlani pokazali gdzie jest ich miejsce w szeregu.Musiał by się stać cud aby Lechia wygrała z Łodzią z bonusem.Tak więc playoffy znów derbowe:):):)Tzw selekcja naturalna.No chyba że Kacała ściągnie z 2 zawodników z Allblakcs :):):)Albo najlepiej 12 Ukraińców+jeden Gruzin+dwóch Nowozelandczyków.Dziś w Łodzi było ok 3,5 osób.Na wszystkie mecze ekstraligi w sezonie podejrzewam że nie przychodzi tylu kibiców.Mekka rugby w Polsce jest tylko jedna....

    • 0 3

  • (2)

    wynudziłem sie na tym meczu niesamowicie

    • 0 0

    • (1)

      na którym?

      • 0 0

      • Ogniwo Socho

        • 0 0

  • Arka Gdynia na naturalnej murawie!!!!!

    U siebie mają przewagę a na wyjazdach dostają w d..ę..Nie mają szans na złoto.

    • 5 1

  • Dyniogłowy!! (3)

    Nie pisz że Lechia nie ma szans gdy jeszcze mecz się nie odbył!Piszesz o finansach ale to budowlani łódź maja od lat największy budżet w polskiej lidze!Gabunia chyba nie jest wychowankiem i o ile wiem Stępień też nie a Merab jest najlepiej opłacanym zawodnikiem w lidze i najlepszym zawodnikiem ligi , a Stepień liderem w klasyfikacji punktowej!W każdej Drużynie z czołówki są najemnicy z innych klubów po prostu takie czasy!I nie ma ci się napinac przed decydującymi meczami -bo rok temu to Budowlani mieli szczęście w finale!!

    • 7 0

    • (2)

      Przegraliście w finale przez niejakiego pana Rokickiego.Jeśli chodzi o Gabunie niestety jego czas się skończył.Dziś doszedłem do wniosku że nie będę płacił całego biletu bo połowa chyba idzie na żarcie dla niego.Troszkę za dużo kg tak ok 20.Nie pamiętam meczu żeby zdrowy Merab zszedł z boiska w 60 minucie.Czas się go pozbyć.Nie porównuj poza tym Gabuni do 5ukraińców w Lechii.

      • 1 1

      • Rokicki to cień zawodnika z przed lat... uwstecznienie...

        • 1 2

      • dynigłowy...

        Ja nie porównuje Meraba do Ukraińców oni graja w Kadrze swojego kraju a Merab nie!z tego co wyczytałem to Stępień wraz z Bobrykiem zdobyli 19 punktow.To nie pisz mi że Budowlani grają swoimi wychowankami!!Od kiedy ściagneli posiłki z innych klubów to zaczeli zdobywać mistrzostwa Polski!!I oni są co mecz najlepsi na boisku!....

        Przynajmniej dobre zakupy zrobili!!

        • 3 0

  • he

    ale macie problemy.pozyjemy zobaczymy kto wygra lige

    • 0 0

  • (1)

    prawda
    prawdziwych kibiców Lechia moze ma ze 100 góra 200
    na Arka Lechia może było z 50 kibiców Lechii
    myslę że gdyby nie darmowe kiełbaski sympatycznego kapitana Fka to na meczach byłoby jeszcze mniej kibiców
    promocji rugby w Gdańsku ma słabe
    nawet ciekawe mecze są słabo reklamowane nie mówiąc już o ligowych

    • 9 1

    • Na półfinale rok temu było na Lechii

      5 tysięcy widzów

      • 2 1

  • Czarnuch

    A my wygraliśmy w Olsztynie:)

    • 4 0

  • slabo z forma,cieszy wygrana

    w zeszlym roku bylismy w gazie,mimo to przegralismy z budo,w obecnej formie i skladzie(2 frankow robilo tyle co 15 ukraincow) nie mamy szans na wygrana,nie mowiac juz o bonusach czy 15 punktach

    • 2 1

  • arka mocna u siebie,specyficzne boisko

    Lodka nie dala jej szans,Arka tydzien temu nas zmiotla i takie sa realia,gubi nas brak dziewiatki i dziesiatki,Buchailo to juz przeszlosc,nie widze go za rok w Lechii bo nigdy nie bedziemy mistrzem

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Orlen Orkan Sochaczew
5 maja 2024, godz. 15:30
97% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
3% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Ostatnie wyniki

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
13 kwietnia 2024

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Justyna Gapys 12 37 91.7%
2 RYSZARD KIWATROWSKI 12 36 91.7%
3 Karol Zubel 11 35 90.9%
4 Witold Krużyński 13 33 84.6%
5 Stanisław Magdalenski 11 33 90.9%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane