Tym razem śnieg nie przeszkodził rugbistom Arki w rozegraniu meczu w Sochaczewie. Gdynianie pokonali tamtejszego Orkana 36:21 (12:7), a w tabeli ekstraligi zrównali się dorobkiem punktowym z Lechią. Gdańszczanie w sobotę walczyli w Pucharze Polski i sensacyjnie przegrali. Biało-zielonych w Sopocie pokonało Ogniwo 27:20 (19:6). Dla I-ligowców było to godne pożegnanie z tymi rozgrywkami, gdyż wcześniej w grupie północnej przegrali dwukrotnie.
ORKAN SOCHACZEW - ARKA GDYNIA 21:36 (7:12)
Punkty zdobyli: Konrad Pietrzyk 9, Wojciech Krześniak 5, Łukasz Śmielak 5, Bogdan Wróbel 2 - Tomasz Stępień 11,
Rafał Kwiatkowski 10, Radosław Rakowski 5,
Łukasz Szostek 5, Rafał Szrejber 5.
ARKA: Bartkowiak, Wojaczek, Podolski, Perzak, Zdunek, Kwiatkowski, Olejniczak, Grabowski, Szostek, Stępień, Rakowski, Szrejber, Zaradzki, Sirocki, Simionkowski oraz Chromiński Plichta, Jendraszewski.
Gdynianie wygrali z bonusem i zrównali się w tabeli z "piętnastką" Lechii Gdańsk. Po tym jak w minionej kolejce w Lublinie Buldogi zapewniły sobie zwycięstwo dopiero w ostatniej minucie spotkania, w sobotę uchronili sibie od takich nerwów.
- Taką Arkę chciałoby się oglądać cały czas, realizowaliśmy założenia przedmeczowe, graliśmy z olbrzymia wola zwycięstwa z zaangażowaniem. To od razu przełożyło się na wynik. Jestem zadowolony z postawy zespołu. Cieszymy się z wygranej z bonusem co pozwala nam zrównać się punktami z Lechią i umacnia nas w czołówce tabeli - powiedział po spotkaniu trener gdynian
Maciej Stachura.
Gdyński szkoleniowiec zaznaczył także, że mimo wyraźnego zwycięstwa komplet punktów nie przyszedł jego podopiecznym z łatwością.
- Orkan to groźna drużyna zwłaszcza na swoim boisku. Rywale dziś to udowodnili. Zagrali bardzo ambitnie i nie odpuszczali nam przez cały czas trwania meczu. W pewnym momencie udało się gospodarzom doprowadzić dojść nas i objąć prowadzenie, jednak szybko poukładaliśmy szyki i odzyskaliśmy przewagę - dodał trener gdynian.
W drugim zaległy spotkaniu również nie było niespodzianki. Budowlani Lublin przegrali u siebie z Budowlani Łódź 9:32 (6:15). W tabeli prowadzi Arka przed Lechią. Przy równej liczbie punktów liczy się bilans małych punktów. Natomiast bezpośrednie mecze rozstrzygają w takich przypadkach na koniec rundy i koniec sezonu zasadniczego.
Tabela po 8 kolejkach
Rugby - Ekstraliga
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt |
|
1
|
Arka Gdynia
|
8
|
6
|
0
|
2
|
360:151
|
31
|
|
2
|
Lechia Gdańsk
|
8
|
6
|
0
|
2
|
258:107
|
31
|
|
3
|
Budowlani Łódź
|
8
|
6
|
0
|
2
|
269:121
|
30
|
|
4
|
Pogoń-Awenta Siedlce
|
8
|
5
|
0
|
3
|
199:150
|
23
|
|
5
|
Posnania
|
8
|
3
|
0
|
5
|
194:214
|
16
|
|
6
|
Budowlani Lublin
|
8
|
2
|
1
|
5
|
167:225
|
14
|
|
7
|
Orkan Sochaczew
|
8
|
3
|
1
|
4
|
122:203
|
14
|
|
8
|
AZS AWF Warszawa
|
8
|
0
|
0
|
8
|
48:446
|
1
|
Tabela wprowadzona: 2012-11-18
Wyniki 8 kolejki
- Budowlani Lublin - ARKA GDYNIA 23:24 (17:13)
- Pogoń-Awenta Siedlce - LECHIA GDAŃSK 15:31 (3:21)
- AZS AWF Warszawa - Budowlani Łódź 5:46 (5:15)
- Orkan Sochaczew - Posnania 16:12 (16:6)
- Mecze zaległe:
- Orkan Sochaczew - ARKA GDYNIA 21:36 (7:12)
- Budowlani Lublin - Budowlani Łódź 9:32 (6:15)
Typowanie wyników
17 listopada 2012, godz. 13:00
3 pkt.
Orkan Sochaczew
ARKA Gdynia
Jak typowano
| 2% |
9 typowań |
Orkan Sochaczew |
|
| 1% |
5 typowań |
REMIS |
|
| 97% |
422 typowania |
ARKA Gdynia |
|
OGNIWO Sopot
LECHIA Gdańsk
Jak typowano
| 1% |
4 typowania |
OGNIWO Sopot |
|
| 0% |
1 typowanie |
REMIS |
|
| 99% |
333 typowania |
LECHIA Gdańsk |
|
OGNIWO SOPOT - LECHIA GDAŃSK 27:20 (19:6)
Punkty zdobyli: Robert Olszewski 9,
Karol Zakaszewski 5,
Szymon Krause 5,
Filip Kowalczyk 5,
Paweł Schulte-Noelle 3 -
Rafał Janeczko 15,
Sławomir Kaszuba 5
OGNIWO: Irla, Pietryk (70 Zając), Pionk - Graban (78 Smoliński), Anuszkiewicz - Węgierski (41 Suska), Zeszutek, Wechsel (65 Karol) - Elend (55 Kurdelski) - K.Zakaszewski - Kowalczyk (75 T.Zakaszewski) Mrowca, Olszewski, Krause - Schulet-Noelle
LECHIA: Zieliński, Klusek, Kaszuba - Doroszkiewicz (15 Auksztulewicz), Nowak - Kochański, Bloch, Hebda - Piszczek - Janeczko - Kuźmiński, Hedesz, Płonka, Gardziewicz - Jurkowski
W Sopocie rozegrano mecz w ramach trzeciej kolejki grupy północnej Pucharu Polski. Ogniwo po dwóch wcześniejszych porażkach straciło już szanse na awans do półfinałów, ale w spotkaniu z liderem ekstraklasy I-ligowcy postarali się o sensację.
- Zagraliśmy w tym meczu poważnie osłabieni, mieliśmy tylko jednego rezerwowego, braki w kadrze spowodowane najróżniejszymi wydarzeniami od spraw osobistych poprzez obowiązki zawodowe aż do kontuzji. Ta jesień bardzo dała nam się we znaki, wielu z zawodników zagrało z kontuzjami i to było widać na meczu. Popełnialiśmy błędy. Musieliśmy siłą rzeczy postawić na juniorów, okazało się, że było ich za dużo w składzie jeśli chodzi o skuteczność naszej gry - tłumaczył porażkę
Marek Płonka.
Trener Lechii przyznał, że skład meczowy ustalony został dopiero po piątkowym treningu.
- Nie chcieliśmy jednak przekładać tego spotkania, chcieliśmy je rozegrać. Unikanie jego nic by nam nie dało. Patrząc na układ tabeli wiadomo, że najważniejszy dla nas będzie mecz derbowy z Arką, jeśli go wygramy - wyjdziemy z grupy na pierwszym miejscu, jeśli przegramy gramy dalej z drugiego miejsca - dodał Płonka, które podopieczni z Sopotu wywieźli jedynie punkt bonusowy.
Dodatkowy punkt, ale za cztery przyłożenia trafił również na konto gospodarzy. Dla sopocian to pierwsze zwycięstwo nad Lechią od listopada 2005 roku. Mogło być ono jeszcze okazalsze, gdyż na początku drugiej połowy Ogniwo prowadziło już 24:6. Do końcu meczu zdołało jednak wzbogacić konto jedynie po karnym, gdy rywale zdobyli dwa przyłożenia z podwyższeniami.
Tabela grupy północnej Pucharu Polski
kolejno mecze zwycięstwa remisu porażki małe punkty punkty
1. Lechia Gdańsk 2 1 0 1 66:27 6
2. Arka Gdynia 1 1 0 0 32: 3 5
3. Ogniwo Sopot 3 1 0 2 35:69 5
4. Czarni Pruszcz Gdański 2 1 0 1 17:51 4
* Awans do półfinałów wywalczą dwie najlepsze drużyny
Mecze do rozegrania wiosną:Lechia - Arka oraz Arka - Czarni
Marta, jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
