- 1 "Słabi" żużlowcy. Sądny tydzień (71 opinii)
- 2 Zmiana trenera w koszykarskiej Arce? (12 opinii)
- 3 Żużlowcy jedną nogą już w 2. lidze (317 opinii) LIVE!
- 4 IV liga skończyła sezon. Nie ma awansu (54 opinie)
- 5 Lechia lepsza od TLG w strugach deszczu (24 opinie)
- 6 Rugbistki nie pojadą do Paryża na IO
Ojciec i syn
Drew Pal 2 Lechia Rugby
Punkty Lechia: Marcin Szymański 13, Stanisław Więciorek 10, Dariusz Marciniak 5, Rafał Sajur 5, Mariusz Szniger 5, Piotr Piszczek 5 oraz dwie karne piątki.
LECHIA: Zieniuk (Klusek), Marciniak, Kaszuba - Laskowski, Sienkiewicz (Jastrząb) - Kochański, Sajur, Więciorek - Lenartowicz - Hedesz - D. Szniger, Śliwiński, Szymański, M. Szniger - Piszczek.
BUDOWLANI: Jóźwik (Boruch), Brzezicki (Szyba), Pieniak - B. Jasiński, Gulski - Niedźwiecki, Szot (Kowal), J. Jasiński - Jadach - Daniel, Berestek, Jakimiński, Wociór (Oczko), Szafranek (Piotrowicz) - Walaszek (Guz).
Sędziował: Michalik (Warszawa).
- Marzy nam się nie tylko odzyskanie tytułu mistrzowskiego, ale nawet zdobycie dubletu, czyli wygranie ligi i obronienie Pucharu Polski - nie ukrywa Marek Płonka, szkoleniowiec Lechii. Jednak na pewno po te sukcesy nie sięgnie skład, który zaprezentował się w sobotę. Miejscowi zdołali bowiem zgromadzić zaledwie 17 zawodników, a tylko co drugi z nich może mieć nadzieje, że w tej rundzie będzie stale wychodził w pierwszym składzie.
Jako, że odrabiano zaległości z jesieni, nie mogli jeszcze zagrać pozyskani z AZS AWFiS Gdańsk: Maciej Szablewski i Rafał Kwiatkowski. Za kartki pauzowali: Janusz Urbanowicz , Jacek Grebasz i Tomasz Fedde.
Dużą ochotę na grę miał Paweł Lipkowski. Niestety, usiłowania byłego reprezentacyjnego skrzydłowego skończyły się na... rozgrzewce.
- W lidze nie grałem chyba ze dwa lata. Po kontuzjach, które liczyłem nie ma już śladu. Dzisiaj odezwał się miesięń dwugłowy. Chyba go naciągnąłem. Liczę, że za dwa tygodnie zapomnę i o tym urazie - przyznał Lipkowski.
Pod nieobecność Pawła trener zdecydował się wystawić na skrzydłach rodzinę Sznigerów. 43-letni Dariusz to ojciec 22-letniego Mariusza!
- Graliśmy już razem w Lechii, ale dopiero dzisiaj po raz pierwszy wspólnie wyszliśmy do gry od pierwszej minuty spotkania. Ja wielkiej kariery w rugby nie zrobiłem. Liczę, że lepiej powiedzie się synowi, który przejął ode mnie pałeczkę. Ten mecz pokazał, że Mariusz chyba się wreszcie przełamał i uwierzył w siebie - mówił Dariusz Szniger.
Z wyjątkiem ostatnich dziesięciu minut przed przerwą, kiedy to przyjezdni mieli dwie wyborne okazje do zdobycia przyłożeń, na boisku niepodzielnie królowała Lechia. Gdańszczanie mieli przede wszystkim przewagę w młynie. Stanisław Więciorek i Rafał Sajur bez trudu przedzierali się przez zasieki obronne rywali. Oni też zainicjowali akcję, która rozwiązała worek punktowy. W 17 minucie pierwsze przyłożenie zdobył Dariusz Marciniak, a asystę zapisał Sajur. Przed przerwę na lubelskie pole punktowe przedostali się również: Marcin Szymański i Więciorek. Zwłaszcza akcja wykończona przez tego drugiego była jak z podręcznika.
W 33 minucie debiutujący w ekstraklasie na pozycji "10", Karol Hedesz z karnego, z okolic linii ...środkowej kopnął w aut, w pobliżu pola punktowego rywali. Piłkę w "korytarz" wrzucił Sajur, a przejął ją Paweł Sienkiewicz, korzystając z wyniesienia kolegów. Następnie gdańszczanie ustawili formację maulową, którą "wjechali" na pole punktowe przeciwnika.
Po zmianie stron "piątki" dla gospodarzy zdobyli: Więciorek, Sajur i Mariusz Szniger. Dwukrotnie arbiter ukarał gości tzw. karnymi piątkami.
- Wedle przepisów, które obowiązywać będą w rundzie wiosennej, poza karną piątką trzeba ukarać zawodnika, który przewinił, żółtą kartką. Dzisiaj tego nie uczyniłem, gdyż było to spotkanie z rundy jesiennej - wyjaśnił sędzia Grzegorz Michalik.
Końcowy rezultat byłby jeszcze wyższy, gdyby gdańszczanie lepiej kopali z podwyższeń. Szymański w tym elemencie popisał się pięćdziesięcioprocentową skutecznością (4 z 8), a jedną próbę przestrzelił Więciorek.
- Wynik jest lepszy niż gra. Lublin nisko zawiesił nam poprzeczkę. Spodziewałem się o wiele trudniejszej przeprawy - nie ukrywał trener Płonka.
Natomiast Mirosław Szczepański, dla którego był to debiut w roli szkoleniowca lubelskiej drużyny, martwił się przede wszystkim kontuzjami.
- Jest sporo porozbijanych łuków brwiowych, a największą stratą jest kontuzja Tomka Jóźwika. Pierwsza diagnoza mówi o zerwaniu więzadła w kolanie. Zespól zostawił wiele serca na boisku, ale wyszły zaniedbania z zakresu przygotowania motorycznego. Naszym celem na wiosnę nie jest bicie się o jakieś konkretne miejsca, ale odbudowanie drużyny - podkreślał szkoleniowiec Budowlanych.
Kluby sportowe
Opinie (80)
-
2005-04-01 21:52
Kolejka odwołana!!!!!!!
decyzją Prezesa PZR zewgledu na sutuację zwiazaną z stanem zdrowia Papieża Jana Pawła II cała kolejka został odwołana!
- 0 0
-
2005-04-01 22:11
Kolejka!
czy to prawda?????
- 0 0
-
2005-04-01 22:17
Kolejka odwolana
Tak, wszystkie mecze w najblizszej kolejce, z powodu pogorszajacego sie stanu zdrowia Papieza, sa odwolane. Decyzje te podjal Prezez PZR
- 0 0
-
2005-04-01 22:17
ocyzwiscie mialo byc Prezes
- 0 0
-
2005-04-01 22:39
Modlcie sie za papieza!!!!!!!
- 0 0
-
2005-04-02 03:14
a kiedy następny termin ??
mam nadzieje ze pzr znajdzie jakiś termin żeby liga nie trwała do połowy sierpnia :D jak zaczn przkładać kolejki !
- 0 0
-
2005-04-02 11:07
BĄDZMY Z NIM
WIELE LAT TEMU JAKO BRAĆ RUGBOWA MIELIŚMY ZASZCZYT SIĘ MODLIĆ Z OJCEM ŚWIĘTYM TWARZĄ W TWARZ-MÓDLMY SIĘ Z NIM I DZIŚ DUCHOWO-DAWAĆ,KOCHAĆ,BRAĆ...
- 0 0
-
2005-04-02 12:27
Chodek a mozesz cos wiecej o tym spotkaniu napisac
Kibice rugby jesteście wielcy za to że łaczycie się w bólu, nadziei i modlitwie z Ojcem Świętym
Brawo pzr za super decyzję.- 0 0
-
2005-04-02 12:48
Szacunek dla rugbistów
Słuszna decyzja z odwołaniem meczy. Odchodzi Wielki Człowiek, to czas czuwania i modlitwy! Dziękujemy wszystkim działaczom i zawodników za uszanowanie tej wielkiej dla nas Polaków chwili.
Po raz kolejny pokazaliście,że rugby to dyscyplina w której można spotkać ludzi o wielkim sercu, oddanych słusznej sprawie!
Wielka klasa.- 0 0
-
2005-04-02 23:20
Zmarł Wielki czlowiek!
Poświećmy ten sezon pamięci Ojca Swietego!!!
Uczmy się miłości i szacunku do siebie tak jak on nas nauczał!Módlmy się za niego!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.