Pokonać Start Gniezno i czekać na korzystny wynik z Rzeszowa - to najlepszy scenariusz dla gdańskich żużlowców na niedzielne popołudnie. Tylko pod tym warunkami Lotos Wybrzeże pojedzie w barażach o ekstraligę z Włókniarzem Częstochowa. Początek emocji na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego o godzinie 17.00. Klub dla kibiców przygotował tańsze ceny biletów, a zawodnikom wyrównał część zaległości.
Wszystko wskazuje na to, że gdańszczanom, aby znaleźć się na drugim miejscu w tabeli, wystarczy minimalne zwycięstwo nad Startem. Ciężko bowiem oczekiwać, że w Rzeszowie, podczas oficjalnej fety z okazji awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej miejscowa Marma Hadykówka przegra z Lokomotivem, który zresztą awizował mocno rezerwowy skład.
Niepowodzenie, czyli przegrana, a nawet remis Lotosu Wybrzeża w niedzielę sprawi, że ten mecz będzie ostatnim sezonie. Pozytywny scenariusz da zaś naszej drużynie możliwość wystartowania jeszcze dwukrotnie, w tym raz przed własną publicznością.
Pojedynki barażowe o prawo startu w Speedway Ekstralidze w sezonie 2011 odbędą się
3 i 10 października. Pierwsze spotkanie wyznaczone zostanie na torze drugiej drużyny pierwszej ligi, natomiast rewanż w Częstochowie, gdyż to Włókniarz był przedostatni w elicie. Degradacja dotknęła zaś bydgoską Polonię.
Tabela po 19 kolejkach
METALKAS 2. Ekstraliga
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt |
|
1
|
Marma Hadykówka Rzeszów
|
11
|
6
|
1
|
4
|
+101
|
17
|
|
2
|
Lokomotiv Daugavpils
|
11
|
4
|
2
|
5
|
+53
|
13
|
|
3
|
Start Gniezno
|
11
|
5
|
1
|
5
|
-49
|
12
|
|
4
|
Lotos Wybrzeże Gdańsk
|
11
|
5
|
0
|
6
|
-105
|
12
|
Tabela wprowadzona: 2010-09-19
Zarówno trener
Stanisław Chomski jak i sami zawodnicy zapewniają, że do meczu ze Startem przystąpią maksymalnie skoncentrowani i nastawieni na walkę o zwycięstwo.
- To będzie ciężki mecz, ale pojedziemy po zwycięstwo. Później w barażach również będziemy walczyć z Włókniarzem, a Wybrzeże już w przeszłości udowadniało, że potrafi jeździć w barażach. Nie czas teraz na dywagacje, czy nas stać na baraże, czy nas stać na ekstraligę, teraz najważniejszy jest wynik sportowy - mówił na naszych łamach jeszcze na początku tygodnia trener Lotosu Wybrzeża.
Z kolei prezes gdańskiego klubu
Maciej Polny poinformował:
- Zawodnicy otrzymali część zaległości przed meczem z Gnieznem i będą mieli za co przygotować się do tego meczu. W sobotę wspólnie obejrzymy GP i będziemy nawzajem motywować się do niedzielnego meczu. Chcemy walczyć o awans, a po ostatnich rozmowach ze sponsorami (tymi obecnymi, jak i przyszłymi) oraz z przedstawicielami Miasta przyszłość klubu rysuje się w jasnych kolorach. Jeżeli powiodłoby się nam w meczu z Gnieznem, to później w ewentualnych barażach nie złożymy broni przeciwko częstochowianom. Klub bardzo szybko stanie na nogi, a zawodnicy szybciej niż myślą otrzymają zaległości, dlatego proszę kibiców o wyrozumiałość i wsparcie. Zapomnijmy o ostatnich porażkach - .
Prezes liczy również na wsparcie kibiców. Aby trybuny były pełne, a w kasie zostało jak najwięcej pieniędzy,
obniżono ceny biletów. Wejściówka normalna kosztować będzie 20, a ulgowa 15 złotych. Za wstęp na trybunę honorową trzeba będzie zapłacić odpowiednio 35 lub 25 złotych.
Bilet ulgowy przysługuje kobietom oraz osobom, które ukończyły 65. rok życia. Dzieciom do 8. roku życia przysługuje wstęp za okazaniem programu zawodów (w cenie 8 złotych), wyłącznie pod opieką osób dorosłych.
Klub zaprasza wcześniej niż wyznaczona godzina spotkania żużlowego. Już o
16:20 rozpocznie się bowiem pokaz aikido, który zaprezentuje Trójmiejskie Centrum Aikido Aikikai. Będzie można zobaczyć m.in. walki z użyciem mieczy i noży.
Natomiast tuż przed prezentacją zawodników odbędzie się
pokaz zgromadzonym samochodów marki Hummer. Wszystko to dzięki uprzejmości firmy Vips Stars z Sopotu.
Wsparcie na pewno przyda się gdańskim żużlowcom, gdyż z zamiarem walki o miejsce barażowe przystąpi do tego meczu również ekipa z Gniezna. Ostatnio Start zyskał sponsora tytularnego w postaci producenta ciągników a jak wiadomo nowy sponsor, to nowe, wyższe wymagania (czytaj: awans).
Gdańszczanie oprócz walki z gnieźnianami będą też musieli pokonać własne kłopoty zdrowotne.
Dawid Stachyra odczuwa skutki kolizji w lidze angielskiej, a
Matej Kus kilka dni temu zatruł się poważnie w Niemczech.
Magnus Zetterstroem zaś wystartuje w kolejnych zawodach Grand Prix. Na szczęście nie sprawdziły się hiobowe prognozy pogody dla Terenzano i Grand Prix Włoch doszło do skutku.
Obydwaj trenerzy zapowiadają pełna mobilizacje i jazdę w optymalnych składach, choć w zespole Startu nie pojedzie
Matej Ferjan.
Awizowane składy
Valtra Start Gniezno:1. Mirosław Jabłoński
2. Peter Ljung
3.
Krzysztof Jabłoński4. Adrian Gomólski
5. Michał Szczepaniak
6. Wojciech Lisiecki
Lotos Wybrzeże Gdańsk:9. Magnus Zetterstroem
10. Thomas Jonasson
11. Dawid Stachyra
12.
Renat Gafurow13.
Paweł Hlib14.
Damian Sperz15. Matej Kus
Przypomnijmy, że Start przed tym sezonem zasilili
Matej Ferjan i
Adrian Gomólski. W składzie są również m.in.
Peter Ljung i doskonale znany w Gdańsku
Krzysztof Jabłoński, który dla gdańskiej drużyny zdobywał punkty w latach 2004-08. Obecnie 33-latek jest kapitanem gnieźnieńskiego klubu, którego zresztą jest wychowankiem.
W XXI wieku drużyny z Gdańska i Gniezna spotykały się ze sobą trzynastokrotnie. W dziesięciu spotkaniach stawką były pierwszoligowe punkty, dwa mecze rozegrano w barażach o prawo występów w ekstraklasie. Dziewięć spotkań zakończyło się zwycięstwem ekipy z Gdańska.
W 2001 roku gdańszczanie w sezonie zasadniczym wygrali 58:32 na wyjeździe i 55:34 u siebie, w rundzie finałowej ekipa Wybrzeża wygrała 58:32 w Gdańsku i 60:30 w Gnieźnie.
W kolejnym sezonie zespoły Wybrzeża i Startu spotkały się w barażach o miejsce w ekstraklasie. Po porażce w Gnieźnie 41:49 gdańszczanie u siebie wygrali 48:35. Na kolejną konfrontację obydwu zespołów trzeba było czekać do 2004 roku. Wówczas gdańszczanie rozgromili Start na własnym torze aż 72:17 zaś na wyjeździe wygrali 58:32.
W sezonie 2007. Gdańszczanie przegrali na wyjeździe 43:47, zaś na własnym torze wygrali 58:35. Natomiast w pierwszej kolejce sezonu 2010 Lotos Wybrzeże nieznacznie przegrał w pierwszej stolicy Polski 43:47 w rewanżu gdańszczanie wygrali 51:39 i zainkasowali punkt bonusowy. Niestety rundzie finałowej I ligi gdańszczanie bardzo wyraźnie przegrali w Gnieźnie 33:57.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
