- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (267 opinii) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (226 opinii)
- 3 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (23 opinie)
- 4 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (5 opinii)
- 5 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (40 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (83 opinie)
Polska - Czechy 0:1. Blisko 35 tysięcy kibiców na trybunach
Reprezentacja Polski w piłce nożnej przegrała w towarzyskim meczu z Czechami 0:1 (0:0). Nie pomogło wsparcie blisko 35 tysięcy kibiców, którzy stawili się w czwartkowe popołudnie na Stadionie Energa Gdańsk. Biało-czerwonym zabrakło skuteczności. Robert Lewandowski nie trafił w piłkę nawet stojąc 2 metry przed pustą bramką. Doskonale również usposobiony był bramkarz rywali - Jiri Pavlenka. Nic nie dało aż 12 rzutów rożnych, które mieli nasi kadrowicze. Jerzy Brzęczek już w piątym meczu w roli selekcjonera nie potrafił poprowadzić drużyny do zwycięstwa.
- 63' 21 Frankowski 16 Błaszczyowski
- 69' 20 Zieliński 17 Kądzior
- 78' 11 Grosicki 7 Milik
- 46' 15 Soucek 8 Darida
- 46' 5 Brabec 6 Kalas
- 66' 14 Jankto 10 Skalak
- 66' 20 Vydra 4 Gebre Selassie
- 77' 19 Schick 13 Doleżal
- 88' 9 Dockal 18 Travnik
- 52' Jankto
- 85' Darda
Jerzy Brzęczek:
Jeżeli drużyna przegrywa, są powody do niepokoju. Jednak pozytywem jest to jak się prezentowaliśmy, szczególnie w drugiej połówce, czy jak drużyna walczyła, aby to spotkanie w jakiś sposób przełożyć jeszcze na naszą stronę. Mieliśmy sytuacje, których nie wykorzystaliśmy. Ta najbardziej dogodna, Roberta Lewandowskiego, gdy piłka nieszczęśliwie mu podskoczyła w ostatnim momencie i nie mógł jej skierować do bramki. Gra, zaangażowanie, determinacja i taka złość pokazywały, że drużyna chciała za wszelką cenę to spotkanie wyrównać.
Straciliśmy bramkę - niestety - po prostym błędzie. Zdajemy sobie sprawę, że w obronie na tę chwilę jest najwięcej do poprawy. Jednak nie jest łatwo, gdyż w porównaniu z defensywą, która grała w ostatnich latach, praktycznie nie został żaden zawodnik. W szybkim tempie nie jest łatwo ich zastąpić. Niestety, żadnego z pięciu spotkań nie zagraliśmy na zero z tyłu. To na pewno nasza bolączka. Będziemy szukali nowych rozwiązań, a zarazem liczę, że obrońcy, którzy obecnie są kontuzjowani, będą do dyspozycji na wiosnę.
Na pewno nie jestem zadowolony z efektów, jakie na dzień dzisiejszy mamy. Ale po tym meczu jestem bardzo pozytywnie nastawiony i spokojny o to, że reprezentacja będzie skuteczna. Najważniejszą dla niej sprawą są eliminacje do mistrzostw Europy, a po mistrzostwach świata każdy miał świadomość przebudowy, która musi w kadrze nastąpić.
Relacja LIVE
PRZECZYTAJ CO MÓWIŁ ROBERT LEWANDOWSKI PO PRZYJEŹDZIE DO GDAŃSKA
PRZECZYTAJ PRZEDMECZOWĄ ZAPOWIEDŹ
PRZYPOMNIJ SOBIE HISTORYCZNY MECZ REPREZENTACJI DLA LECHII
MECZE REPREZENTACJI POLSKI NA STADIONIE W LETNICY
- 6 września 2011: Polska - Niemcy 2:2 (0:0) Bramki: Lewandowski (POLSKA) 55, Błaszczykowski 90 (karny) - Kroos 67, Cacau 90+3
- 14 listopada 2012: Polska - Urugwaj 1:3 (0:2) Obraniak 64 - Glik (samobójcza) 22, Cavani 34, Suarez 66
- 14 sierpnia 2013: Polska - Dania 3:2 (1:2) Klich (POLSKA) 4, Sobota 59, Zieliński (POLSKA) 60 - Eriksen 18, Braithwaite 45
- 6 czerwca 2014: Polska - Litwa 2:1 (0:1) Milik 59, Lewandowski (POLSKA) 79 (karny) - Spalvis 44
- 16 czerwca 2015: Polska - Grecja 0:0
- 1 czerwca 2016: Polska - Holandia 1:2 (0:1) Jędrzejczyk 60 - Janssen 33, Wijnaldum 76
- 13 listopada 2017: Polska - Meksyk 0:1 (0:1) Jimenez 13
TUTAJ DO ROZPOCZĘCIA MECZU MOŻESZ OBSTAWIĆ WYNIK
Polacy sprawdzili formę Pavlenki (Czechy) uderzeniami Frankowskiego (POLSKA) i Klicha (POLSKA). Ochotę do gry ma Grosicki (POLSKA), ale po jego rajdach piłki nie dochodzą do kolegów.
Krzywdy rywalom nie robią także stałe fragmenty gry, choć nasi reprezentanci mieli kilka rogów.
Biało-czerwonym nie pozwolił wyrównać bardzo dobrze dysponowany czeski bramkarz - Pavlenka (Czechy), który wyśmienicie bronił m.in. strzały Lewandowskiego (POLSKA), Klicha (POLSKA) czy Zielińskiego (POLSKA). Jednak najlepszej okazji nie wykorzystał kapitan naszej reprezentacji. Nie trafił w piłkę z 2 metrów do pustej bramki, tłumacząc się tym, że piłka podskoczyła na nierównościach murawy.
Blisko 35 tysięcy kibiców jednak w drugiej połowie nie miało prawa się nudzić, choć też większość z nich opuszcza stadion zawiedziona końcowym wynikiem.
Selekcjoner Brzęczek do pięciu przedłużył serię meczów, w których nie wygrał z reprezentacją.
Typowanie wyników
Jak typowano
56% | 212 typowań | POLSKA | |
32% | 122 typowania | REMIS | |
12% | 46 typowań | Czechy |
Opinie (253) ponad 10 zablokowanych
-
2018-11-15 20:34
Brzęczek won !!!
- 22 1
-
2018-11-15 20:35
Oczywista oczywistość
Brzęczek się nadaje jedynie do prac polowych.Piłka nożna,a zwłaszcza trenowanie ,to jednak za wysokie progi .Przyczyną całego zła w polskim futbolu jest koleś z Bydgoszczy, niejaki Boniek.
- 24 1
-
2018-11-15 20:38
Lewy jak zla baletnica
Ogladalem kilkanascie razy szmate lewego. Murawa jest dobra tylko on sfiksowal i kopnal murawe zeby dziure zrobic i miec winowajce. Wstyd. Koncz wasc wstydu oszczedz. Nam, nie sobie bo ty i twoja tusi tego nie macie.
- 14 2
-
2018-11-15 20:38
Toć to SZOK!!!!
35 tysięcy naiwnych przyszło na stadion utwierdzać"ogórków" w tym że "zasadniczo to jest ok - jest frekwencja , kaska się zgadza a wyniki to kiedyś tam :) "
- 20 1
-
2018-11-15 20:39
Powrót do lat 90.
Pan trener jest przyzwyczajony do takich wyników reprezentacji.
- 19 1
-
2018-11-15 20:39
Jest progres
Nic się nie stało itd.
- 8 0
-
2018-11-15 20:40
wina TUSKA...
- 14 4
-
2018-11-15 20:40
(2)
Jak dobrze że nie straciłem 2 godzin na oglądanie tego spektaklu w TV. Aż dziw bierze że znalazło się 35 tys. nawiedzonych ludzi którzy zachęceni obniżką cen biletów stracili swój czas i pieniądze by oglądać kolejną porażkę naszej wielkiej drużyny.Może zamiast obniżki cen biletów trzeba obniżyć zarobki tych gwiazdorów o 1000% ? A może czas zapomnieć o tej mało inteligentnej dyscyplinie sportu i przerzucić się na piłkę ręczną, siatkową czy koszykówkę a gdy stadiony opustoszeją, kibole zanikną to może kiedyś odrodzi się i ta dyscyplina która oprócz kokosów dla pseudo sportowców przyniesie zadowolenie dla kibiców.
- 24 1
-
2018-11-15 20:41
to mają płacić zeby grać?
- 0 1
-
2018-11-15 22:17
..
I kolejna godzine na dojazd i kolejna na powrot do domu, razem 4 godziny:-)
- 0 1
-
2018-11-15 20:40
Dla tego niby trenera najważniejszy był występ rodziny.
- 11 2
-
2018-11-15 20:43
(1)
Boniek kogoś Ty powołał? Taki "trener" dobry jest na I ligę.
- 21 0
-
2018-11-15 21:18
Na pierwszą ligę też za cienki
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.