• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PŚ w Lillehammer i Oslo

jag.
11 marca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Adam Małysz ma wciąż szanse na zajęcie miejsca na podium w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata oraz w punktacji końcowej Turnieju Skandynawskiego. Droga do tych zaszczytów wiedzie przez norweskie skocznie. Na olimpijskim obiekcie w Lillehammer konkurs rozpocznie się dzisiaj o godzinie 17.00. W Oslo rywalizacja wystartuje w niedzielę o 13.45.

W Pucharze Świata na cztery konkursy przed zakończeniem Małysz traci sześć punktów do trzeciej pozycji. W Turnieju Skandynawskim, który jest na półmetku, Adamowi do najniższego stopnia podium brakuje 7,5 punktu.

W fińskiej części rywalizacji Polak zawodził w drugich skokach. W Lahti spadł z czwartego na siódme, a w Kuopio, gdzie w pierwszej serii miał najdłuższy skok, przesunął się z drugiego na trzecie miejsce.

- Za bardzo chciałem osiągnąć dobry wynik. Za mocno poszedłem w górę. Ale i tak się cieszę, że jestem tutaj na podium - mówił po środowym konkursie Małysz. Promieniał także Heinz Kuttin.

- Cały czas robimy postępy. W Lahti nie było dobrze, w Kuopio było już podium. Liczę więc, że w kolejnych konkursach będzie jeszcze lepiej. W środę szczególnie pierwszy skok w wykonaniu Adama był bardzo dobry. Niestety, lądowanie nie było tak perfekcyjne, jak powinno być i przez to uciekło mu kilka punktów. Adam ma często problem z wykonaniem poprawnego telemarku. Druga próba także była poprawna, choć zabrakło trochę odległości - mówił trener biało-czerwonych.

Humor musiała mu zepsuć dopiero prasówka polskich gazet. "Fakt" krzyczy, że 5 kwietnia austriacki szkoleniowiec będzie musiał bronić się przed zarzutami PZN.

- Ani Kuttin, ani Tajner nie zrobili z nikogo drugiego Małysza. A teraz jest nawet jeszcze gorzej niż za Tajnera. Na pewno mam jakieś przemyślenia, kto mógłby zostać następcą Kuttina. Nie chcę o tym rozmawiać publicznie. Kuttin musi się wybronić i udowodnić, że wie, co zrobił źle - zapowiada Paweł Włodarczyk, prezes PZN.

Klasyfikacja Turnieju Skandynawskiego
1. Hautamaeki 540,3
2. Ljoekelsoey 528,7
3. Janda 519,9
4. MAŁYSZ 512,4
5. Ahonen 503,5
6. Uhrmann 499,5
7. Morgenstern 499,4
8. Spaeth 492,3
9. Bystoel 490,7
10. Benkovic 479,1
53. MATEJA 82,5

W Zakopanem w sobotę (początek transmisji telewizyjnej w TVP 1 o 18.05) i w niedzielę (12.15) odbędą się konkursy Pucharu Kontynentalnego. Polska, jako kraj organizujący zawody, będzie mogła wystawić aż 14 skoczków. Zbigniew Klimowski, trener kadry B ogłosił już skład. W Zakopanem wystartują: Mateusz Rutkowski, Marcin Bachleda, Wojciech Skupień, Wojciech Tajner, Stefan Hula, Tomisław Tajner, Tomasz Pochwała, Krystian Długopolski, Dawid Kowal, Sebastian Toczek, Paweł Urbański, Wojciech Topór, Rafał Śliż, Przemysław Wyrwa. W rezerwie pozostaje Grzegorz Sobczyk.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane