• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piesi na drogach rowerowych. Przepisy się zmieniły, zachowania nie

dżo
29 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 

- Nowe przepisy weszły, a zachowanie pieszych się nie zmieniło - pisze w Raporcie z Trójmiasta Czytelnik podpisujący się jako Pan Rowerzysta. Publikuje również film ze swojego przejazdu po Gdańsku, który, jak łatwo zauważyć, obfituje w niespodziewane przystanki spowodowane koniecznością hamowania przed pieszymi.



Film pojawił się w Raporcie w środę rano i wywołał lawinę skrajnych komentarzy. Widzimy na nim nie tylko pieszych przechodzących niespiesznie przez drogę dla rowerów, lecz także osoby, które korzystają z tejże tak, jak gdyby była częścią chodnika. Biegacz, dziecko na hulajnodze pozostawione bez nadzoru, a także osoby, które po prostu stoją na środku drogi rowerowej - to codzienność trójmiejskich rowerzystów.



Droga rowerowa to nie chodnik



- Jestem w stanie zrozumieć staruszkę, która skraca drogę i nie pomyślała, że coś może jechać, lub osobę na wózku, bo jest równiej niż na chodniku, ale reszty zachowań nie jestem - pisze nasz Czytelnik w opisie filmu.

- Piesi notorycznie wchodzą pod koła nie patrząc na to, gdzie idą i czy stworzą zagrożenie albo - jeszcze gorzej - uważają, że mogą poruszać się po drodze dla rowerów: "poranni biegacze" czy rodzice pozwalający dzieciom bawić się na tych drogach.

Droga rowerowa a kontrapas. Odpowiadamy na wątpliwości Czytelnika



Nowe przepisy regulują, ale nie zmieniają rzeczywistości



Co ciekawe, 21 września weszły w życie zmiany w przepisach dotyczących poruszania się po drodze dla rowerów. Pisaliśmy o tym w osobnym artykule. Przypomnijmy: od nieco ponad tygodnia droga rowerowa jest traktowana podobnie jak jezdnia czy torowisko, a pieszy może przejść przez nią tylko w wyznaczonych miejscach. Przekraczanie jej w inny sposób jest traktowane jako wykroczenie.

Nie wolno także przechadzać się po drodze dla rowerów - trzeba przejść przez nią nie zatrzymując się, najkrótszą możliwą drogą. Czy jednak piesi zdają sobie sprawę z obowiązujących przepisów? To wątpliwe.
dżo

Opinie (273) ponad 20 zablokowanych

  • To samo w drugą stronę, rowerzyści na chodniku a po drugiej stronie ulicy droga rowerowa. Lub jeszcze lepiej, droga rowerowa zaraz obok, ale i tak zdarzają się talenciki którzy wolą chodnikiem jechać

    • 1 0

  • Odrobina refleksji

    Zdumiewające jest jak ludzie widząc film na którym widać dokładnie jak piesi mają wywalone na wszystko usprawiedliwiają te zachowania.
    Te zachowania są niebezpieczne, podobnie jak na ddr pieszy może wejść pod tramwaj.
    Niezależnie od prawa jeśli przy chodniku jest wyraźnie widoczny ddr to nic się nie stanie jak pieszy będzie nim szedł pod warunkiem że będzie sobie zdawał sprawę że jest to ddr i będzie schodził z drogi gdy pojawi się rowerzysta. Jeśli jednak będzie blokował przejazd rowerem to nie ma co tego tak czy siak tłumaczyć tylko trzeba jasno sobie powiedzieć, że jest to niebezpieczna głupota.
    Niestety ciągle zdarzają się osoby o bardzo małym rozumku które wybierają ddr bo chyba w magiczny sposób przyciąga ich czerwony kolor i bardziej gładki od płytek chodnikowych asfalt. Takie osoby zamiast chodnikiem który jest obok, idą sobie po ddr.
    Codziennie jeżdżę rowerem do pracy i piesi na ddr nie są dla mnie jakimś większym problemem, gdy widzę ich z daleka bez irytacji omijam takie osoby ale ktoś kiedyś może nagle wejść mi pod koła tak że nie zdążę wyhamować lub ominąć i będzie problem. Nie zawsze da się przewidzieć co się zdarzy i nie zawsze widoczność jest idealna (bez przeszkód terenowych).

    • 0 1

  • Patologia piesza na ścieżkach

    W Warszawie to samo patologia brak znajomości przepisów i chodzą jak święte krowy jak po polu z burakami.
    Policji i straży miejskiej nie ma wcale i taki jest skutek.
    Mandat dla pieszego 50zl to jakiś ponury żart a do tego nie ma służb aby wlepiać mandat za notoryczne przewinienia

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane