Krystian Pieszczek dzięki głosom naszych czytelników został wybrany w lipcu Ligowcem Miesiąca w Trójmieście. 18-letni żużlowiec Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk nie zwalnia tempa i sumiennie pracuje na kolejne wyróżnienia. W wywiadzie dla Trojmiasto.pl Krystian odpowiada na nadesłane przez Was pytania. Zdradza między innymi, że choć w sezonie ma niezwykle mało wolnego czasu, za rok chciałby spróbować swoich sił startując w szwedzkiej Elitserien.
ZOBACZ CZOŁÓWKĘ KLASYFIKACJI NA NAJLEPSZEGO LIGOWCA TRÓJMIASTA W LIPCUPaweł: Jesteś jednym z liderów gdańskiego zespołu. Jak się z tym czujesz? Czy jeśli na przyszły sezon dostaniesz lepszą ofertę z ekstraligowej drużyny to czy opuścisz Gdańsk?Dla mnie jest to zaszczyt. Chciałbym żeby moje wyniki były jeszcze lepsze, bo zdarzają mi się małe wpadki. Myślę, że niebawem to wyeliminuję i będę osiągał jeszcze lepsze rezultaty. Jeśli chodzi o drugą kwestię, nie chciałbym składać żadnych deklaracji.
Michał: Jakbyś miał wymienić trzy osoby, którym najwięcej zawdzięczasz to gdzie teraz jesteś w żużlu, kto by to był?Rodzice i sponsorzy zdecydowanie. Jednak te wyniki, które notuję w obecnych rozgrywkach, to przede wszystkim spora zasługa panów Jasia i Roberta - moich mechaników.
Radek: Który z zawodników, z którymi startowałeś w jednej drużynie najbardziej ci imponował postawą na torze, a który w parkingu?Ciężko powiedzieć. Nie mam swoich faworytów. Jestem częścią zespołu, w którym każdy pełni swoją rolę i każdy jest ważny. Grunt to porozumiewać się dobrze z resztą drużyny, a w Gdańsku nie mamy z tym problemów.
TRENER CHOMSKI: KRYSTIAN TO DLA MNIE CENNA BROŃGrzegorz: Pokazałeś się z dobrej strony najpierw w drużynowych mistrzostwach Europy juniorów, a później w Gdańsku w turnieju indywidualnych mistrzostw Europy. Jak podchodziłeś do tych zawodów? Szczególnie w przypadku tych drugich chyba mogłeś czuć tremę? Na torze rywalizowałeś z czołowymi zawodnikami kontynentu.W przypadku jednych i drugich zawodów miałem proste założenie - zdobyć jak najwięcej punktów. Do drużynówki podszedłem bardziej treningowo, ale złoty medal, który zdobyliśmy na pewno jest dla mnie i dla reprezentacji bardzo cenny. W przypadku turnieju w Gdańsku przyznam, że liczyłem na dużo więcej niż udało mi się ujechać. Przywiozłem wprawdzie kilka punktów na wyżej notowanych zawodnikach, ale mogło być lepiej. Może trochę się pogubiłem, może trochę zabrakło sprzętu. Musze trenować, a w przyszłości na pewno będę mocniejszy.
Asia: Jak wygląda twój kontakt z innymi zawodnikami poza torem? Czy jest taki, z którym się przyjaźnisz czy na co dzień skłaniasz się raczej ku innemu towarzystwu?Staram się obracać w stronę żużla, ale najczęściej jest tak, że jesteśmy porozstawiani po Polsce, ale gdy tylko spotykamy się na zawodach, staramy się by było trochę luzu i wspólnej zabawy.
Zawodnik
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Marta: Krystian, jaki sport najczęściej uprawiasz wolnym czasie?W pełni sezonu praktycznie nie mam wolnego czasu. Ledwo łapię oddech. Od żużla miewam może dzień, góra dwa przerwy i ciężko znaleźć czas na jakąś rekreację.
Jarek: Jak wygląda podział ról u ciebie w teamie? Skupiasz się tylko na jeździe zostawiając kwestie organizacyjne innym osobom czy wręcz przeciwnie, osobiście bierzesz udział w negocjacjach kontraktowych i tym podobnych sprawach?Staram się być nie tylko od ścigania, a pomagać i załatwiać różne sprawy. Angażuję się w życie teamu.
Piotr: Czy myślisz o tym, aby w przyszłych sezonach sprawdzić się w silnych ligach zagranicznych - szwedzkiej Elitserien albo brytyjskiej Premier League?Na pewno, zwłaszcza w Szwecji. Myślę, że za rok coś się załatwi. Zobaczymy jak to będzie wyglądało z czasem i ze szkołą.
Radek: Jak radzisz sobie w szkole? Sporo jeździsz po Polsce, czy żużel mocno komplikuje twoją sytuację w tej kwestii?Jest ciężko, bo w szkole więcej mnie nie ma niż jestem. Na pewno będę chciał kiedyś skończyć studia, ale w tej chwili skupiam się na żużlu.
Michał: W swojej karierze często upadałeś, ale nie doznałeś jeszcze poważniejszego urazu. Masz na to receptę czy to tylko szczęście? Nie boisz się, że po kontuzji może włączyć się jakaś blokada w głowie?Nie, już miałem kilka poważniejszych kontuzji, ale nie chcę o nich rozmawiać. Nie boję się, bo od początku widziałem za co się biorę zostając żużlowcem.
WYWIADY NA PODSTAWIE PYTAŃ CZYTELNIKÓW TROJMIASTO.PLWOJCIECH ŻALIŃSKI (Lotos Trefl Gdańsk)JULIA SZELUCHINA (Atom Trefl Sopot)PATRYCJA KULWIŃSKA (Vistal Łączpol Gdynia)THOMAS JONASSON (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - wywiad nr 1
THOMAS JONASSON (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - wywiad nr 2
Jeśli laureat na Najlepszego Ligowca Miesiąca rozegra w trójmiejskich barwach pełny rok (przy czym dopuszczamy zmianę klubu, ale tylko w obrębie Trójmiasta), automatycznie uzyska nominację do udziału w finałowym głosowaniu na Najlepszego Ligowca Trójmiasta 2013 roku.
Poza triumfatorami z poszczególnych miesięcy znajdą się w nim, ci którzy otrzymają najwyższą średnią not w skali roku w danej dyscyplinie, jeśli żaden jej z przedstawicieli nie uzyska nominacji z tytułu zwycięstwa w wyborach na sportowca miesiąca.
Przypomnijmy, że w pierwszej edycji plebiscytu tytuł Najlepszego Ligowca Trójmiasta 2012 roku otrzymał Adam Hrycaniuk, koszykarz Asseco Prokomu Gdynia.
LAUREACI W POSZCZEGÓLNYCH MIESIĄCACH 2013 ROKUStyczeń -
Wojciech Żaliński (siatkarz Lotosu Trefla Gdańsk)
Luty -
Julia Szeluchina (siatkarka Atomu Trefla Sopot)
Marzec -
Patrycja Kulwińska (piłkarka ręczna Vistalu Łączpolu Gdynia)
Kwiecień -
Thomas Jonasson (żużlowiec Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk)
Maj -
Rachel Rourke (siatkarka Atomu Trefla Sopot)
Czerwiec -
Thomas Jonasson (żużlowiec Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk)
Lipiec -
Krystian Pieszczek (żużlowiec Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
