- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (76 opinii) LIVE!
- 2 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
- 3 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (61 opinii)
- 4 Arka na derby po wygraną i awans (217 opinii)
- 5 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (28 opinii)
- 6 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (160 opinii) LIVE!
Lechia Gdańsk - Arka Gdynia. Wszystko co warto wiedzieć o 46. derbach Trójmiasta LIVE!
19 maja 2024
(76 opinii)Z kim Lechia przedłuży kontrakty?
Lechia Gdańsk
Lechia potwierdziła to, o czym informowaliśmy jeszcze przed meczem z Podbeskidziem Bielsko-Biała. W gdańskiej drużynie na kolejny sezon pozostaną boczni obrońcy: Piotr Brożek i Brazylijczyk Deleu. Z siedmiu piłkarzy, którym z końcem sezonu kończą się kontrakty, biało-zieloni chcieliby najbardziej zatrzymać Marcina Pietrowskiego, ale pomocnik na brak ofert nie narzeka.
PREZES LECHII O WYNIKACH PIŁKARZY
Dziesięciu piłkarzy miało podpisane z Lechią kontrakty do 30 czerwca. Z tego grona jako pierwszy umowę przedłużył Rafał Janicki. Stoper młodzieżowej reprezentacji Polski na mocy nowego angażu ma zostać w Gdańsku do 30 czerwca 2016 roku.
TRZYLETNI KONTRAKT DLA RAFAŁA JANICKIEGO
W ostatnią sobotę wyjaśnił się również status Deleu i Piotra Brożka. Brazylijczyk zagrał w tym sezonie po raz 17., a że był to jego 15. mecz w podstawowej "11", wypełnił limit spotkań, który automatycznie przedłuża jego umowę z Lechią na sezon 2013/14. Tym samym 29-latek spędzi w Gdańsku czwarty rok.
Brożek zostanie na drugi sezon. U niego klauzula automatycznie przedłużająca kontrakt ustawiona została na 22 spotkaniach w ekstraklasie, a taki mecz w bieżących rozgrywkach Piotr rozegrał właśnie przeciwko Podbeskidziu.
NAJWAŻNIEJSZE MECZE DLA BROŻKA I DELEU
Umowy dwóch obrońców z Lechią Gdańsk - Piotra Brożka i Luiza Santosa Deleu - uległy automatycznemu przedłużeniu na kolejny sezon.
Obaj zawodnicy mieli kontrakty zawarte do końca tego sezonu z opcją przedłużenia do końca czerwca 2014 r. Warunkiem automatycznego przedłużenia umów było rozegranie przez obu odpowiedniej liczby minut w I zespole Biało-Zielonych. Po meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała w obu przypadkach ten warunek został spełniony.
W Lechii pozostało jeszcze siedmiu piłkarzy, których umowy są ważne do 30 czerwca. W czterech przypadkach w tych angażach zapisane są warunki o możliwości przedłużenia kontraktów. W przypadku Grzegorza Rasiaka, Christophera Clarka Oualembo i Mohammed Rahoui na kolejny rok, a z Julianem Ripoli nawet o dwa sezony.
Paradoksalnie z tego grona, jeśli ktoś w ogóle może zostać w Gdańsku, to ten, który w ekstraklasie nie zagrał jeszcze żadnego meczu.
-Ripoli przyjechał do nas z dużymi zaległościami treningowymi. Przez mecze w Młodej Ekstraklasie i III lidze ma możliwość odbudowania formy. Po sezonie zdecydujemy jak z tej szansy wykorzystał - mówi Bogusław Kaczmarek, szkoleniowiec Lechii.
Słaba forma, a potem i uraz stopy skreślają z Lechii Rahoui. Wielkich szans na nowy angaż nie ma również Rasiak. Natomiast zdania są podzielone co do Oualembo. Kongijczyk na ogół zbiera dobre recenzje po występach w III lidze, strzelił dla rezerw nawet gola, ale wiosną nie znalazł się jeszcze ani razu w "18" na ekstraklasie, po części także z uwagi na kontuzję.
GOL OUALEMBO W III LIDZE
Kolejnym trzem piłkarzom kończą się umowy, a w dotychczasowych nie ma żadnych klauzul co do ich automatycznego przedłużenia. Nowe angaże trzeba negocjować.
Z naszych informacji wynika, że z tego grona Lechia podjęła na razie rozmowy jedynie z Marcinem Pietrowskim, a właściwie jego menedżerem, Markiem Citko. Na razie jednak rozbieżności w propozycjach stron są dość znaczne.
Gdański klub jest w o tyle dobrej sytuacji, że jeśli nawet nie uda mu się podpisać nowego kontraktu z pomocnikiem, to Pietrowski nie odejdzie z klubu za darmo. Z tytułu, że jest wychowankiem, Lechii należeć się będzie ekwiwalent za jego wyszkolenie. Jego wysokość określają przepisy PZPN. W przypadku Marcina może być to około 100 tysięcy złotych.
Wysokość ekwiwalentu uzależniona jest od wieku zawodnika oraz klasy rozgrywkowej, w której występuje pierwszy zespół klubu pozyskującego. Aby Lechia zachowała prawo do ekwiwalentu za Pietrowskiego, musi co najmniej na 60 dni przed wygaśnięciem kontraktu, na co najmniej takich samych warunkach finansowych, na jakich obowiązywała dotychczasowa umowa zaproponować następny angaż.
Z naszym informacji wynika, że rozmów o nowym kontrakcie na razie nie podjęto z Łukaszem Surmą. Dotychczasowy kapitan Lechii od dwóch kolejek pozostaje poza pierwszą "11" i mecze ze Śląskiem oraz Podbeskidziem w całości oglądał z ławki rezerwowych.
Nie ma również negocjacji z Lewonem Hajrapetjanem. Reprezentant Armenii nabawił się we wrześniu ubiegłego roku kontuzji kolana na meczu kadry. Od tamtego czasu leczy się w Niemczech.
Z wyjątkiem Pietrowskiego, wszyscy pozostali piłkarze, którym 30 czerwca wygasają z Lechią kontrakty, będą mogli odejść z Gdańska bez żadnej kwoty odstępnego.
Kluby sportowe
Opinie (137) 4 zablokowane
-
2013-04-30 08:10
jak dla mnie...
To oni wszyscy to banda amatorow...ripoli, oulembo po co kupowac kogos kto gra tylko w rezerwach zeby forme mu zbudowac? Tam to forme maja budowac juniorzy a nie nowe nabytki transferowe... Od 4 lat Lechia spada po rowni pochylej. Chyba zaden klub w ekstraklasie w tak doszczetny sposob nie zmarnowal potencjalu swojej druzyny... Wstyd i hanba jednym slowem
- 28 2
-
2013-04-30 08:04
pogonić to towarzystwo - zaden sie nie nadaje !
- 22 3
-
2013-04-30 08:00
Jedi i Kolombo
dziękuję za uwagę
- 7 3
-
2013-04-30 07:51
O czym to biadolenie
Czeka Lechię spadek z ligii. A wy tu już gruszkami na wierzbie się dzielicie. Na PGE tylko wiatr będzie hulać za niedługo.
- 17 11
-
2013-04-30 06:59
rozbieżności w negocjacjach
Rozumiem, że Pan Citko mając świadomość, że jego podopieczny słabo wypełnia swoje obowiązki wobec pracodawcy nalega by Lechia obniżyła wynagrodzenie kiepskiemu pracownikowi i potrąciła z prowizji jemu samemu...
- 65 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.