- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (54 opinie)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (76 opinii)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (78 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (38 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo o finał, Arka może pomóc (3 opinie)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
Piłka ręczna. SMS Gdańsk do likwidacji. Dwa roczniki dokończą naukę
Szkoła Mistrzostwa Sportowego szkoląca piłkarzy ręcznych zostanie przeniesiona do Kwidzyna. 25 uczniów z obecnym klasy 2 i 3 dokończy jednak naukę w Gdańsku, choć nie będą już trenować w hali przy ul. Kołobrzeskiej. - To przykre, że tak kończy się ponad 20-letnia historia, ale decyzja zapadła. Czekamy jeszcze na przydział hali, w której chłopcy będą mogli trenować - mówi Andrzej Lisiewicz, zastępca dyrektor Krystyny Turnowieckiej, który razem z nią opuszcza liceum.
O planach przeniesienia SMS do Kwidzyna informowaliśmy w maju. Uczniowie szkoły i ich rodzice byli mocno zaniepokojeni planami Związku Piłki Ręcznej w Polsce, gdy okazało się, że gdańskie liceum nie będzie mogło korzystać z dotychczasowej hali przy ul. Kołobrzeskiej.
SMS przeniesiony z Gdańska do Kwidzyna? Komentarze dyrektor szkoły, ZPRP oraz władz Gdańska
Po protestach uczniów i ich rodziców, udało się wypracować consensus. 25 uczniów, którzy we wrześniu rozpoczną naukę w 2 i 3 klasie, dokończy ją w Gdańsku. Nowy nabór do klas 1 prowadzony jest natomiast w Kwidzynie.
- To przykre, że tak kończy się ponad 20-letnia historia, ale decyzja zapadła. Dwa lata i kończymy działalność szkoły. Nie dostaliśmy godzin w hali przy ul. Kołobrzeskiej. Staramy się o inny obiekt na te dwa ostatnie lata. Jeszcze nie wiemy, gdzie będziemy prowadzić treningi. To smutne, zwłaszcza, że z 25 uczniów, aż 15 to zawodnicy trenujący na co dzień w gdańskim Wybrzeżu. W przeszłości bywało różnie, ale zawsze dostawaliśmy godziny w miejskiej hali. Teraz była wstępna propozycja abyśmy przenieśli się na Orunię, ale nic konkretnego - mówi nam Andrzej Lisiewicz, zastępca dyrektor szkoły Krystyny Turnowieckiej.
Lisiewicz i Turnowiecka opuszczają szkołę razem z trenerem Janem Prześlakiewiczem. W gdańskim SMS zostaną natomiast trenerzy Dariusz Tomaszewski, Marcin Pilch i Adam Lisiewicz. Jeden z nich zostanie nowym dyrektorem.
W kuluarach mówi się, że niezależnie od sytuacji z halą, ZPRP i tak planował przenieść szkołę do Kwidzyna. Nikt tego oficjalnie jednak nie potwierdza.
- To nie ma już znaczenia, decyzja zapadła. Szkoda, że szkoleniowcy z takim potencjałem i najwyższymi kwalifikacjami, będą musieli teraz szukać pracy. Według mojej wiedzy nikt z ZPRP nie zaproponował naszym trenerom stanowisk w Kwidzynie - mówi Andrzej Lisiewicz.
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (28)
-
2019-07-16 21:53
jaka Dulkiewicz (3)
taki SMS w Gdańsku; proponuję zbudować jeszcze kilka rydwanów, okrągłych stołów, przejąć Westerplatte i Monte Cassino (to we Włoszech), a całą kasę władować w LGBT zamiast w obiecujących sportowców; co ja mówię obiecujących - trzy mistrzostwa Polski, to nie obietnica, a rutyna; od "pełnego wsparcia" pani prezydent Wybrzeże też już robi bokami
- 7 3
-
2019-07-17 12:28
(1)
Jak upowszechniać sport a szczególnie dyscypliny wymagające hal o wymiarach boiska 20x40m wśród dzieci i młodzieży w Gdańsku, skoro w ostatnich powiedzmy 20 latach z różnych przyczyn z mapy miasta zniknęło 6 hal . Hala Stoczni uległa spaleniu, hala GKS Wybrzeże i Gedanii zostały rozebrane ( dlaczego ??????), halę Spójni przebudowano na kameralny fitness, wojskową halę przy ul. Słowackiego deweloper adaptował na centrum badmintona, hale przy byłym stadionie Lechii przeznaczono na judo. W tym czasie wybudowano tylko jedną ogólnodostępną hale przy ul. Kołobrzeskiej i Ergo Arenę , ale jest to hala na wielkie imprezy a nie na treningi dzieci i młodzież. Nie wspominam o halach szkolnych, do których dostęp jest praktycznie dla uczniów szkoły. Hale sportowe AWFiS , Uniwersytetu Medycznego i Politechniki Gdańskiej są tak obłożone , a poza tym takie drogie w wynajmie , że żaden młodzieżowy klub nie może sobie pozwolić . A chętnej młodzieży do uprawiania sportu w Gdańsku przybywa. Włodarze miasta , czas o tym pomyśleć . Kocham sport, jestem z Gdańska- to ładne hasło nie rozwiąże problemu.
- 2 0
-
2019-07-17 14:28
To racja parę ubyło w zamian nic nie powstało.
- 0 1
-
2019-08-24 10:49
Precz z trolami
To co dzieje się w Gdańsku nie tylko w sporcie,ale właśnie na Westerplatte ,Muzeum 2 WŚ.kulturze to wynik zajadłej nienawiści starego pierdoły z Zoliborza. Wszyscy ci,którzy go popierają między innymi takimi wpisami są jak V kolumna.Najpierw na skutek szczucia zginął Paweł Adamowicz a Teraz Prezydent Dulkiewicz musi chodzić z ochroną.Miasto dzięki nim rozkwitło czego dowodem jest ilość turystów nas odwiedzających,mimo tej parszywej propagandzie a'la Kurski,Gwiazda i Wyszkowski
- 0 0
-
2019-07-17 11:02
Nic motywującego
Niestety wszystkie działania wokół juniorskiej piłki ręcznej są demotywująca. Wydaje się, że rocznik 02 z Pomorza idzie na boczny tor i cała praca trenerska, zawodników oraz poświęcenie rodziców zostaną przez związek zmarnowane. Szkoda
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.