- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (178 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (88 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 5 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (61 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
Wybrzeże sensacyjnie pokonało Stal
Energa Wybrzeże Gdańsk
Szczypiorniści Wybrzeża Gdańsk pokonali we własnej hali PGE Stal Mielec 22:21 (11:9) w pierwszym tegorocznym meczu Superligi. Sensacyjna wygrana z piątym zespołem w tabeli jest dla beniaminka dopiero drugą w tym sezonie. To trzymające do końca w napięciu spotkanie oglądało w hali AWFiS ok. 1300 widzów. Gospodarzom, którzy musieli radzić sobie bez odbywającego karę meczu trenera Damiana Wlekaka, w drodze do triumfu nie przeszkodziło nawet to, że wykorzystali tylko jeden z pięciu rzutów karnych. W zespole gości brylował Michał Chodara. Autor ośmiu trafień zamiast zostać bohaterem spotkania, otrzymał czerwoną kartkę w ostatniej minucie gry.
WYBRZEŻE: Chmieliński, Sokołowski - Mogielnicki, Kornecki 6, Sulej 1, Rogulski 3, Prymlewicz 1, Papaj 4, Lijewski 5, Kondratiuk, Rakowski, Abram, Nilsson 2, Piątek
PGE STAL: Nikolić - Wilk 1, Krępa, Janyst 6, Krieger 1, Sobut, Szpera 1, Adamuszek 3, Gudz, Gliński 1, Krzysztofik, Chodara 8
Kibice oceniają
Pierwszy w tym roku mecz ligowy Wybrzeże rozpoczęło od straty bramki. Po kontrze sam na sam z Arturem Chmeilińskim znalazł się Łukasz Janyst i nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Już w 2. minucie meczu o czas poprosił trener Daniel Waszkiewicz, który wyjątkowo prowadził zespół bez Damiana Wleklaka odbywającego karę za czerwoną kartkę w ostatnim meczu minionego roku. Szkoleniowiec zrugał swoich podopiecznych, ale po chwili sytuacja się powtórzyła. Tym razem nieupilnowany Janyst sprytnie wrzucił piłkę między nogami Chmielińskiego.
W 5. minucie trzecie trafienie zanotował Janyst i dopiero wówczas gdańszczanie zdołali przeprowadzić składny atak zakończony celnym rzutem Marcina Lijewskiego dla którego był to pierwszy ligowy mecz od 19 listopada ubiegłego roku. Przypomnijmy, że prawy rozgrywający przed przerwą w rozgrywkach nabawił się kontuzji podczas gościnnych występów dla mistrza Iranu Samen Al Hojaj w Azjatyckiej Lidze Mistrzów.
LIJEWSKI WRÓCIŁ Z KATARU Z KONTUZJĄ
Do 7. minuty sobotniego meczu bramki zdobywali tylko "Lijek" i Janyst, a gdańszczanie przegrywali 1:4, a następnie 2:4. Po faulu na Piotrze Papaju szansę na zdobycie kontaktowej bramki z rzutu karnego zmarnował Hubert Kornecki, który przegrał pojedynek z Nebojsą Nikoliciem. Chwilę później lewy rozgrywający zrehabilitował się zaskakując bramkarza gości rzutem kozłem.
Zobacz bramkę Łukasza Rogulskiego na 5:4.
W 11. minucie Kornecki doprowadził do remisu 4:4. Gdańszczanie mogli wyjść na prowadzenie, ale zmarnowali drugi rzut karny. W bramkę z 7. metra nie trafił Adrian Kondratiuk. Pierwsze prowadzenie w meczu gdańszczanie zdobyli chwilę później, gdy najpierw z linii bramkowej piłkę po rzucie gości ściągnął Chmieliński, a po kontrze trafił Łukasz Rogulski (5:4).
Po stracie czterech bramek z rzędu w ciągu 8. minut przełamali się mielczanie. Chmielińskiego pokonał Kamil Krieger doprowadzając do remisu 5:5, a prowadzenie odzyskał Michał Chodara. W 20. minucie na 6:6 trafił Papaj, a chwilę później o czas poprosił trener przyjezdnych Paweł Noch.
Żaden z zespołów nie był w stanie wyjść na prowadzenie większe niż różnicą jednej bramki, do czasu gdy na 9:7 trafił skuteczny Lijewski. Mielczanie, którzy niemal wszystkie bramki zdobywali za sprawą skrzydłowych, ostatecznie przegrali pierwszą część meczu różnicą dwóch trafień. Spora w tym zasługa dobrze ustawiającego się Chmielińskiego oraz nieudanych rzutów mielczan, którzy niemiłosiernie obijali słupki jego bramki.
Zaraz po przerwie Wybrzeże trafiło dwa razy z rzędu i prowadziło już 13:9, a w dodatku znakomitą interwencją popisał się Chmieliński. Stal zdołała odrobić jednak dwie bramki, a w międzyczasie rzut karny zmarnował Kornecki. W 38. minucie po rzucie Michała Adamuszka Wybrzeże prowadziło już tylko 14:13, ale z 7. metra jako pierwszy z gdańszczan nie pomylił się Rogulski, a następnie kontrę udanie skończył Dawid Nilsson (16:13).
Na blisko kwadrans przed końcem spotkania Wybrzeże straciło trzy bramki z rzędu i goście doprowadzili do remisu 16:16. Kibice szykowali się zatem do kolejnej końcówki z gatunku dreszczowców. Tych w obecnym sezonie gdańszczanie mają już na koncie sporo, ale tylko raz zdołali zakończyć mecz zwycięstwem (11 października z Nielbą Wągrowiec).
W 47. minucie czwartą bramkę z rzędu dla Stali zdobył Chodara, ale błyskawicznie odpowiedział Wojciech Prymlewicz (17:17). Mielczanie ponownie zdołali jednak objąć prowadzenie, a o czas poprosił trener Waszkiewicz. Chwilę później po bramce rzucili Jacek Sulej, Nilsson i Papaj, więc na 5 minut przed końcem gry znów prowadzili gdańszczanie (21:19).
Mało tego, 2 minuty kary otrzymał Mirosław Gudz. Chwilę później po faulu na Korneckim rzut karny zmarnował jednak Rogulski, a kontaktową bramkę dla mielczan zdobył Chodara. Gdańszczanie wzięli czas, a na minutę przed końcem spotkania trafił "Rogul" (22:20). Ponownie odpowiedział Chodara i gościom na wywalczenie remisu zostało 10 sekund. Chodara w tym czasie został jednak odesłany z boiska za dyskusję z arbitrem, a Wybrzeże nie dało już wyrwać sobie zwycięstwa.
Dla gdańszczan do dopiero drugi ligowy triumf w Superlidze. Zwycięstwo nad PGE Stalą śmiało można określić mianem dużej niespodzianki. Przed meczem trener Waszkiewicz stwierdził jednak, iż "w sporcie wszystko jest możliwe". Stara prawda potwierdziła się w sobotę w hali AWFiS. Oby nie po raz ostatni w tym sezonie, gdyż gdańszczan czekają kolejne mecze z zespołami z czołówki tabeli.
Typowanie wyników
Jak typowano
20% | 76 typowań | WYBRZEŻE Gdańsk | |
4% | 12 typowań | REMIS | |
76% | 284 typowania | PGE Stal Mielec |
Tabela po 14 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Vive Tauron Kielce | 14 | 14 | 0 | 0 | 517:341 | 28 |
2 | Orlen Wisła Płock | 14 | 12 | 1 | 1 | 488:360 | 25 |
3 | Górnik Zabrze | 14 | 9 | 2 | 3 | 459:416 | 20 |
4 | Pogoń Szczecin | 14 | 9 | 1 | 4 | 438:421 | 19 |
5 | PGE Stal Mielec | 14 | 7 | 2 | 5 | 402:377 | 16 |
6 | Chrobry Głogów | 14 | 6 | 1 | 7 | 343:367 | 13 |
7 | MMTS Kwidzyn | 14 | 6 | 0 | 8 | 413:402 | 12 |
8 | MKS Zagłębie Lubin | 14 | 4 | 3 | 7 | 418:473 | 11 |
9 | Azoty-Puławy | 14 | 3 | 3 | 8 | 394:437 | 9 |
10 | Wybrzeże Gdańsk | 14 | 2 | 3 | 9 | 350:404 | 7 |
11 | Śląsk Wrocław | 14 | 2 | 2 | 10 | 351:442 | 6 |
12 | Nielba Wągrowiec | 14 | 1 | 0 | 13 | 313:439 | 2 |
Wyniki 14 kolejki
- WYBRZEŻE GDAŃSK - PGE Stal Mielec 22:21 (11:9)
- Azoty Puławy - Orlen Wisła Płock 22:37 (13:20)
- Nielba Wągrowiec - Chrobry Głogów 18:29 (6:14)
- Śląsk Wrocław - Vive Tauron Kielce 23:34 (10:18)
- Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 37:33 (18:15)
- MMTS Kwidzyn - Górnik Zabrze 28:37 (11:17)
Kluby sportowe
Opinie (14) 4 zablokowane
-
2015-02-08 00:11
wszyscy kibice sukcesu powinni być usatysfakcjonowani
Przyszli na ligowy mecz po sukcesie reprezentacji i od razu wygrana. Do zobaczenia za 2 tygodnie na meczu z Górnikiem Zabrze!
- 16 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.