- 1 Lechia prawie w ekstraklasie (285 opinii) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (87 opinii)
- 3 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (32 opinie)
- 4 Wybrzeże bliskie sensacji z Industrią (5 opinii)
- 5 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany (5 opinii)
- 6 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (144 opinie) LIVE!
Po zeznaniach byłego selekcjonera w prokuraturze
Lechia Gdańsk
Lechia wezwała Tomasza Dawidowskiego i Marka Zieńczuka do złożenia wyjaśnień na najbliższym posiedzeniu zarządu klubu. Piłkarze będą musieli tłumaczyć się z meczu... Amica Wronki - Świt Nowy Dwór, który odbył się 17 kwietnia 2004 roku. Nazwiska obu piłkarzy pojawiły się w upublicznionych właśnie zeznaniach złożonych w prokuraturze przez Janusza Wójcika już ponad dwa lata temu. Były selekcjoner reprezentacji Polski otrzymał wówczas 11 zarzutów korupcyjnych dotyczących ustawienia ośmiu meczów Świtu
."Marek Zieńczuk oraz Tomasz Dawidowski zostali oskarżeni przez trenera Janusza Wójcika o niezgodną z prawem działalność w polskim futbolu" - głosi komunikat Lechii. -"Wypowiedzi szkoleniowca(...) dotyczą okresu gry obu zawodników w Amice Wronki. Ponieważ jednak wspomniani piłkarze reprezentują aktualnie barwy Lechii, klub z Gdańska czuje się w obowiązku zareagować. Dlatego władze spółki zobowiązały zawodników do złożenia wyjaśnień na najbliższym posiedzeniu zarządu" - informuje klub.
Trener Wójcik został zatrzymany przez policję 22 października 2008 roku. Wówczas miał złożyć w prokuraturze zeznania, który opublikował właśnie "Przegląd Sportowy". Zarzuty postawione szkoleniowcowi dotyczyły ośmiu meczów Świtu.
Wójcik został zatrudniony w Nowym Dworze Mazowieckim 8 kwietnia 2004 roku, aby ratować miejsce w ekstraklasie na dziewięć kolejek przed zakończeniem rozgrywek. Ostatecznie Świt spadł z ligi (15. miejsce), ale widać, że bardzo się starał uniknąć degradacji nie tylko na boisku piłkarskim. Wójcik pracę tam rozpoczął od wygranej nad Odrą Wodzisław 3:1. Pierwszy wyjazd czekał go 17 kwietnia na spotkanie z Amiką Wronki.
Na boisku padł wynik remisowy 2:2 (1:1), a gole strzelali Arkadiusz Bąk (43. minuta), Jacek Dembiński (61) dla gospodarzy oraz Sergiusz Wiechowski (16) i Artur Wyczałkowski (84). Zieńczuk rozegrał całe spotkanie, a Dawidowski został zmieniony w przerwie, wcześniej otrzymując żółtą kartkę.
"Przegląd Sportowy" przytacza następujące zeznania złożone przez trenera w prokuraturze odnośnie pozasportowych okoliczności tego meczu. Cytaty pochodzą ze strony internetowej sports.pl.
"Jeśli chodzi o spotkanie z Amiką, to był kontakt kolegów ze Świtu z Warszawą i mój kontakt z Forbrichem w sprawie ustalenia obsady. Jak do niego zadzwoniłem, to zaproponował, żeby sprawę załatwić z piłkarzami Amiki.(...)
Sam zadzwoniłem do zawodnika Pawła Skrzypka. Znałem go z Pogoni Szczecin. Poprosiłem, żeby porozmawiał z chłopakami, czy oni mogą odpuścić mecz.(...)
Skrzypek był w Amice nowy. Ja go kiedyś ściągnąłem do Pogoni Szczecin z Legii. On nie był od załatwiania meczów. Skrzypek dał mi później odpowiedź. Powiedział, że rozmawiał z Dawidowskim, Burkhardtem, Zieńczukiem i Kryszałowiczem. Powiedział, że oni nie zgadzają się, bo ktoś ich dwa razy wyrolował. Obiecał pieniądze i się nie wywiązał. Mówił, że oni mają tam jakieś kary w klubie i że są wysokie premie za zwycięstwa.
Podejrzewam, że oni nie przyjęli oferty, bo nie chcieli rozmawiać ze Skrzypkiem. Skrzypek nie był w tym układzie zawodników, co handlowali meczami. Ci zawodnicy, o których powiedziałem, należeli do grupy sprzedającej.
Później sprawą podejścia pod zawodników zajął się Forbrich. Powiedział, że ma dobre układy z Dawidowskim. To Forbrich mi zdradził, że w skład grupy handlującej meczami wchodzą właśnie te osoby, które wymieniłem. Początkowo "Fryzjer" mówił, że zawodnicy się zgadzają, ale chcą mieć pieniądze przed meczem. Później sprawa umarła. Powiedział, że jednak się nie zgadzają.
Forbrich mówił, że Dawidowski ma jakieś kontakty z oprychami z Gdańska i ostrzegał, że jak wejdziemy w temat i obiecamy pieniądze, to nie ma mowy, żeby nie zapłacić. Przypominam sobie, że do tej grupy należał też Dembiński, ale głównym rozprowadzającym był Dawidowski."
Lechia informuje we wspomnianym powyżej komunikacie, że "Dawidowski oraz Zieńczuk nie byli objęci postępowaniem dotyczącym korupcji w polskiej piłce, zarówno prowadzonym przez organy ścigania, czy służby dyscyplinarne PZPN. Podpisując kontrakty z Lechią, obydwaj zawodnicy złożyli swoje podpisy również na wymaganych przez klub oświadczeniach antykorupcyjnych, przewidujących dla nich wysokie sankcje w przypadku uczestniczenia w procederze i udowodnienia winy".
Strona klubowa gdańskiego klubu przytacza ponadto komentarz napastnika Lechii do ujawnionych zeznań Wójcika.
- Traktuję to w kategoriach mało śmiesznego żartu - mówi na lechia.pl Dawidowski. - Rewelacje Wójcika wręcz nie mieszczą mi się w głowie. Wszystko co zostało przez niego powiedziane w naszym kontekście jest wyssane z palca. Jestem tak zły, że skontaktowałem się już z prawnikiem i poważnie rozważam wejście na drogę sądową w tej sprawie. - oświadczył Tomek.
Kluby sportowe
Opinie (96) ponad 10 zablokowanych
-
2011-01-11 12:24
Tomek i Marek?????
SZOK! pójdą do więzienia,a tak liczyłem na współprace.
- 9 8
-
2011-01-11 12:36
Wrocław? (1)
To za kilka dni będzie artykuł "... Dawidowski i Zieńczuk przewożeni do Wrocławia ... " :(
- 16 7
-
2011-01-11 12:40
nie... na bank nie
poczekają do 12 marca, kiedy Lechia zagra we Wrocławiu ze Śląskiem...
Tak samo po Nicińskiego nie chciało im się jechać... zabrali go z pod przysznica podczas meczu :)- 8 2
-
2011-01-11 12:52
wierutna bzdura
W 2008 te zeznania złożył Wójcik. Jakby to była prawda to już dawno by ich zawinęli. Ta prokuratura we Wrocławiu nie jest tak głupia jak niektórzy tu piszący. Szczególnie Ci wyzej od Sopotu. Niezłe bzdury.... W zespole sami wyjadacze.. Dembiński, Kryszałowicz, Skrzypek, Sobociński, Bąk, grzybowwski a mecze sprzedają dzieci. Burkhardt miał 20 lat
- 10 4
-
2011-01-11 13:09
ze zrozumieniem (3)
ale niby nalezeli do grupy która handlowała. Pewnie a starzy się przygladali
- 3 0
-
2011-01-11 13:12
(2)
"Powiedział, że oni nie zgadzają się, bo ktoś ich dwa razy wyrolował."
Czyli dwa razy zagrali nieuczciwie .......- 2 2
-
2011-01-11 13:52
A może tak powiedzieli
żeby nie było nie bo nie, to ściemnili żeby goście się odpie.....
- 0 1
-
2011-01-11 13:59
Nie "powiedzieli",
a "Wójcik powiedział, że Skrzypek powiedział, że oni powiedzieli"
Jeżeli nie dostrzegasz różnicy to musisz być z Ktyni...- 3 0
-
2011-01-11 13:18
Przygłupy przecież oni wtedy nie grali w Lechii to jaka afera jest w Lechii?
gul wam skacze bezdomni bo wasz klubik był umoczony i zdegradowany he he a wójt bajki pisze żeby pupsko uratować!
- 14 13
-
2011-01-11 13:49
Tonący brzytwy się chwyta !
Wójcik p........y farmazony żeby swoją pupę ratować, a przy okazji oczernia innych.
- 7 8
-
2011-01-11 14:23
Zdegradować bKS (2)
No to teraz wyjdzie szydło z worka,wiadomo przecież jak awansowała Lechia do 2-ligi.Jestem za tym by Lechia poddała się karze sama, no i jakaś kara finansowa.Wstyd że tak drużyna gra w Ekstraklasie. PGE Arena nie dla klubu z przeszłością korupcyjną!!! Dla mnie i dla wielu ludzi którzy mieszkają w Gdańsku to Gedania jest jedynym prawdziwym klubem
- 25 23
-
2011-01-11 15:07
odp
a ty sopotarka to umiesz czytać ze zrozumieniem???wstyd ze Lachia gra w eklasie??? a co w takim razie powiesz o arce???
- 4 1
-
2011-01-12 00:54
ty i cala banda twego pokroju wylewacie swoje kompleksy
zazdoscice tak plynnego awansu po części wywalczonego przez kibiców-na waszych oczach zaorali wam stadion a wy się temu przyglądaliście
PGE Arena -a wy? stadion Bałtyku który uważacie za swój
Korupcja?-to wy rozdawaliście karty przy zielonym stoliku
Sopotarka?jestescie jak ufo
Co do Gedanii i Lechii gow...o wiesz co mysli Gdańszczanin o tych klubach bo jestes prostym zakompleksionym rybim łbem- 3 3
-
2011-01-11 15:07
Mam nadzieję że prokuratura przyjrzy się tym 'awansom', bo sprwa smierdzi na kilometr. Wałki kręcono wtedy takie, że nawet dzieci na trybunach wiedziały o co chodzi. I te głupie uśmieszki działaczy, że wszystko było ok.
- 16 2
-
2011-01-11 15:09
te oskarżenia to bujda
wystarczy spojrzeć na twarz ze zdjęcia w blado-zielonej koszulce. Czy ktos o wyglądzie wiejskiego głupka mógł handlowac meczami ?
- 8 5
-
2011-01-11 15:20
Ja tego nie kumam (2)
Jak można sprzedawać mecze kiedy zarabia się tyle co piłkarze? Naprawdę opłaca się zeszmacić kiedy zarabia się te 10-15 tys. na m-c ?
- 11 1
-
2011-01-11 17:33
A nie pomyślałeś, że...
...oni właśnie dlatego tyle zarabiają, bo się szmacą? Kasa nie bierze się powietrza. Piłka nożna w Polsce to syf.
- 6 1
-
2011-01-11 19:34
polska mentalność
korupcja funkcjonuje w każdym środowisku, spójrz na polityków, wyższych urzędników, lekarzy.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.