Jak na prawdziwego mistrza przystało, zaprezentował się Nicki Pedersen. Duńczyk, który w nadchodzącym sezonie ma być liderem gdańskiego zespołu w żużlowej ekstralidze, w cuglach wygrał pokazowy miniturniej, który towarzyszył oficjalnemu spotkaniu Lotosu Wybrzeża z kibicami. Klub od władz miasta otrzymał 1,6 miliona złotych.
-
Ten sezon będzie mój - zapewnił
Nicki Pedersen. Były mistrz świata, w odróżnieniu od reszty swoich nowych kolegów, z których część w Gdańsku trenowała już od dwóch tygodni, pierwsze okrążenia na torze przy Długich Ogrodach zaliczył na kilka godzin przed wieczorną imprezą. Nie przeszkodziło mu to, aby udowodnić, że to właśnie on będzie liderem w zespole beniaminka ekstraligi.
Nicki bez najmniejszych problemów wygrał pokazowy turniej, w którym żużlowcy rywalizowali w parach na dwóch okrążeniach. Po zwycięstwie nad
Marcelem Szymko, a następnie
Kamilem Brzozowskim, w finale okazał się lepszy od kapitana
Tomasza Chrzanowskiego.
Duńczyk był bardzo pewny siebie już wcześniej, kiedy wraz z całą drużyną zaprezentował się na scenie. Zawodnicy na tor wyjeżdżali jeden po drugim w świetle laserów i przy akompaniamencie wybranych przez siebie utworów muzycznych. Wszyscy ubrani byli w... marynarki.
ZOBACZ SKŁAD LOTOSU WYBRZEŻA
Wcześniej symboliczny czek na 1,6 miliona złotych wręczył prezesowi gdańskiego klubu,
Maciejowi Polnemu prezydent Gdańska
Paweł Adamowicz. -
Gdańsk kocha żużel, nie wyobrażamy sobie naszego miasta bez tej dyscypliny - zapewnił prezydent.
-
Mamy nadzieję odwdzięczyć się za to zdobyciem mistrzostwa Polski. Może jeszcze nie w tym sezonie, ale za rok lub dwa. Chyba wszyscy mamy już dosyć lawirowania pomiędzy ligami - odpowiedział Polny.
Po oficjalnej części i krótkich przemówieniach, w których zapewniali o swoim przygotowaniu do walki o punkty w ekstralidze, przebrali się w żużlowe kevlary i stanęli do rywalizacji. Tutaj głównym aktorem widowiska był właśnie Pedersen, na którego pojawienie się kibice czekali ze zniecierpliwieniem już od pierwszych tegorocznych treningów.
Trzykrotny mistrz świata, który do Gdańska wrócił po 10-ciu latach (w sezonie 2001 wprowadził nasz zespół do ekstraligi) wygrał wszystkie trzy wyścigi i nie krył swojego zadowolenia z faktu, iż udanie zadebiutował przed fanami Wybrzeża. Dla nich była to bowiem jedyna okazja by zobaczyć go przed pierwszym ligowym spotkaniem.
Pedersen nie wystartuje w żadnym ze sparingowych meczów - w sobotę wystąpi w Lesznie, gdzie z ligową czołówką rywalizował będzie w memoriale im. Alfreda Smoczyka, a następnie uda się do Nowej Zelandii, gdzie ostatniego dnia marca wystartuje w pierwszych tegorocznych zawodach cyklu Grand Prix.
Nicki wraz z swoją pierwszą tegoroczną wizytą w Gdańsku wręcz porozstawiał wszystkich po kątach. To właśnie na jego żądanie trener
Stanisław Chomski zlecił równanie toru w trakcie piątkowego ścigania, które miało być tylko zabawą. Pedersen miał najwyraźniej inne zdanie, bo podczas, gdy
Thomas Jonasson bawił się jazdą na jednym kole, Nicki przez cały czas pozostawał niezwykle skupiony.
Duńczyk był bardzo zaskoczony pytaniem dlaczego w sobotę zdecydował się wystąpić w Lesznie, a nie w Gorzowie, gdzie Lotos Wybrzeże rozegra sparing ze Stalą, w której ten startował jeszcze w ubiegłym roku.
-
Żartujecie? Stawka w Lesznie będzie dużo bardziej wymagająca. Ok, nie startuję w sparingach gdańskiego klubu, ale mam za sobą już kilka oficjalnych zawodów, a moi koledzy z Wybrzeża odjechali dopiero jeden mecz. Naprawdę, nie martwcie się o mnie. Ten sezon będzie mój, mam wielkie cele. Chcę znowu zostać mistrzem świata i zapewniam, że w Gdańsku zobaczycie starego dobrego Nickiego - powiedział nam Duńczyk.
Wyniki pokazowego turnieju "jeden na jednego":
Nicki Pedersen - Marcel Szymko awans: Pedersen
Maksims Bogdanovs - Kamil Brzozowski awans: Brzozowski
Renat Gafurow - Tomasz Chrzanowski awans: Chrzanowski
Krystian Pieszczek - Thomas Jonasson awans: Pieszczek
półfinały:
Pedersen - Brzozowski awans: Pedersen
Pieszczek - Chrzanowski awans: Chrzanowski
o trzecie miejsce:
Pieszczek - Brzozowski zwycięzca: Pieszczek
finał:
Pedersen - Chrzanowski zwycięzca: Pedersen
Ligowy sezon gdańscy żużlowcy zainaugurują 9 kwietnia o godzinie 16.00, kiedy na własnym torze zmierzą się z zespołem PGE Marmy Rzeszów, w której składzie znajduje się między innymi trzykrotny mistrz Świata i multimedalista cyklu Grand Prix
Jason Crump oraz wielokrotnie reprezentujący Polskę na arenie międzynarodowej
Grzegorz Walasek, który w minionym sezonie startując w barwach Polonii Bydgoszcz uzyskał czwartą średnią biegową w I lidze.
Tymczasem w sobotę i niedzielę czekają nas kolejne sparingi. Najpierw gdańszczanie (początek o 16.00) pojadą w Gorzowie Wielkopolskim, a dzień później ugoszczą Stal u siebie (15.00).
Za bilet wstępu na stadion przy Długich Ogrodach służyć będzie meczowy program, który kosztuje 10 złotych. Dzieci do lat 5 wstęp mają bezpłatny (
zobacz składy zgłoszone do sparingów).
Sparingi Lotosu Wybrzeża Gdańsk:18 marca (Gdańsk) GTŻ Grudziądz
46:32 (
przeczytaj relację)
Punkty dla GKS: Jonasson 11, Chrzanowski 11, Brzozowski 8, Szymko 6+1, Pieszczek 5+1, Bogdanovs 3+2, Beśko 1+1, Wittstock 1.
24.03 (Gorzów) Stal Gorzów g. 16.00
25.03 (Gdańsk) Stal Gorzów g. 15.00
31.03 (Gdańsk) Hammarby Sztokholm g. 15.00
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
