Czy po raz czwarty z rzędu, a po raz piąty w dwunastoletniej historii Biegu Św. Dominika zwycięży Kenijczyk? Czy też polscy lekkoatleci przypomną sobie, że to do nich wciąż należy rekord trasy prowadzącej ulicami: Długi Targ, Mieszczańską, Ogarną, Garbary i Długą? Odpowiedź na te pytania poznamy 6 sierpnia. Tego dnia Klub Lekkoatletyczny Lechia Gdańsk zaprasza nie tylko do kibicowania, ale również do czynnego udziału w zawodach.
-
Bieg Św. Dominika jest integralną częścią Jarmarku Św. Dominika, który odbywa się rokrocznie w Gdańsku. To najbardziej prestiżowa, największa i najlepsza w swojej klasie impreza promocyjna-biegowa w Polsce. Rywalizacja odbywa się w otoczeniu zabytkowych kamieniczek na historycznym Trakcie Królewskim. Bezpośrednio zmagania biegaczy ogląda około 25-30 tysięcy widzów, a wliczając do tego uczestników imprez towarzyszących zawodom i związanym z nimi programami rozrywkowymi, które realizowane są w ciągu całego dnia, to liczba publiczności przekracza nawet 250 tysięcy! - podkreśla Stanisław Lange, dyrektor KL Lechia i Biegu Św. Dominika.
O prawdziwości tych słów świadczą nagrody i zaszczyty, które napłynęły do organizatorów. Na przykład w 1997 roku zawody zostały uznane za najlepszą imprezę sportowo-promocyjną obchodów 1000-lecia Gdańska, w tym roku znalazły się w kalendarzu obchodów 25-lecia "Solidarności", a od ośmiu lat patronuje zmaganiom i funduje puchary dla zwycięzców Prezydent RP.
6 sierpnia na gdańską Starówkę warto wybrać się już w południe. Od godziny 12.00 do 14.30 realizowany będzie blok imprez towarzyszących (wystąpi m.in. zespół Ukraina, na stoisku Poczty Polskiej będzie można otrzymać okolicznościowy datownik i kartkę pocztową, wystawiać się będą Maćkowy i Commercial Union). Program sportowy, obejmujący cztery konkurencje, również został rozłożony w czasie.
15.45 PFRON i AVIKO CUP - rywalizacja "wózkarzy" na cztery okrążenia.
16.20 LOTOS CUP - bieg kobiet i amatorów na cztery okrążęnia.
17.00 POCZTEX CUP - bieg VIP na dystansie jednego okrążenia.
17.30 COMMERCIAL UNION CUP - bieg główny na dystansie dziesięciu okrążeń.
Tradycyjnie start i meta biegu zostaną zlokalizowane przy Studni Neptuna na Długim Targu. Jednak pętla liczy 935 metrów. Trasa prowadzi ulicami: Długi Targ, Mieszczańską, Ogarną, Garbary i Długą. Najszybciej dziesięć takich okrążęń pokonali w piątej edycji zawodów Grzegorz Gajdus i Piotr Gładki. W 1998 roku zmierzono im czas równe 27 minut.
- Grzegorz i w tym roku znajduje się na liście zgłoszeń. Piotr - niestety - zginął tragicznie. Jego pamięć uczcimy minutą ciszy. Jeśli potwierdzą się zgłoszenia, które dotychczas otrzymaliśmy oraz dopisze pogoda, to jest szansa, aby w tym roku ktoś złamał barierę 27 minut. Moimi faworytami są: Abel Kiriu z Kenii i Dmitrij Baranowski z Ukrainy. Z Polaków najwyżej oceniam szanse Radosława Dudycza. Nie można też zapominać o Janie Białku, który po kontuzji wrócił do sportu. Jako jedyny wygrał on nasz bieg trzykrotnie w latach 1995-96 i 2000 - ocenia dyrektor Lange.
Z polskich zawodników do Gdańska powinni przyjechać wszyscy najlepsi z wyjątkiem kadry na mistrzostwa świata w Helsinkach. Jest zatem szansa, że trwająca od 2002 roku hegemonia Kenijczyków zostanie przełamana. W minionym sezonie triumfował James Kwambai, a przed nim dwaj jego rodacy: Wilson Kenei i Clement Kipbor. Ostatnie polskie zwycięstwo miało miejsce w 2001 roku, gdy jako pierwszy linię mety minął Piotr Drwal. Zawodnik Ekspresu Katowice ma być także i teraz.
- Bieg Św. Dominika to nie tylko rywalizacja sportowa. Poprzez tę imprezę propagujemy lekkoatletykę. Dlatego na trasę zapraszamy również niepełnosprawnych, amatorów i VIP. Mam już głoszenia m.in. posłów Doroty Arciszewskiej-Mielewczyk i Edmunda Stachowicza, a także boksera Dariusza Michalczewskiego - dodaje Stanisław Lange.
Zgłoszenia do biegu można przesłać za pośrednictwem Internetu poprzez stronę www. maratonypolskie.pl lub poprzez fax (0-58) 344 16 93. Pod tym numerem telefonu udzielane są także szczegółowe informacje na temat powyższej imprezy.