- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (193 opinie)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (57 opinii)
- 3 Wywiad z nowym trenerem Trefla (8 opinii)
- 4 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024
- 5 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (481 opinii)
- 6 Trefl o krok od awansu do finału (2 opinie) LIVE!
Rio uciekło polskim siatkarzom ostatnego dnia
Trefl Gdańsk
Polscy siatkarze na zakończenie Pucharu Świata doznali jedynej porażki. Przegrana z Włochami 1:3 (24:26, 25:22, 22:25, 19:25), mimo wcześniejszych 10 zwycięstw, pozbawiła biało-czerwonych szans na sięgnięcie po główne trofeum. Natomiast zdobycie kwalifikacji olimpijskiej, która przypadła dwóm najlepszym zespołom w Japonii, zależało od... Argentyny. Niestety, nie pokonała ona USA, więc biało-czerwoni zajęli 3. miejsce. Na kolejną szansę zdobycia prawa gry w Rio de Janeiro 2016 trzeba poczekać do stycznia i turnieju kontynentalnego w Niemczech.
ZOBACZ PEŁNE STATYSTYKI MECZU POLSKA - WŁOCHY
15 dni, 11 meczów tyle trwała droga siatkarzy, przez Japonię do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Sukces dawało jedno z dwóch pierwszych miejsc. W tym wypadku wygranie Pucharu Świata schodziło wiec na dalszy plan. Ważnym było, aby już w pierwszych kwalifikacjach olimpijskich być spokojnym o występ w najważniejszej, przyszłorocznej imprezie.
Do spotkania z Włochami biało-czerwoni byli jedyną niepokonaną drużyną Pucharu Świata. Raz, z Iranem dokonali tego w stosunku 3:2. To sprawiło, że dostali 2 pkt i przed ostatnią kolejką na ich dogonienie mieli szanse Amerykanie i Włosi. Ci ostatni mogli zrównać się z Polakami punktami dzięki wygranej 3:0 lub 3:1. Wtedy o wyższej pozycji decydował stosunek setów zdobytych do straconych, a w nim nasi środowi rywale byli lepsi. Dlatego też trzeba było ugrać dwa sety i samemu zapewnić sobie awans do Rio de Janeiro.
Ostatnie starcie w Pucharze Świata trener Stephane Antiga zdecydował się rozpocząć z siatkarzami Lotosu Trefla, Mateuszem Miką i Piotrem Gackiem w kwadracie dla rezerwowych. Mogło to nieco dziwić, gdyż w ostatnich dwóch meczach z USA i Japonią biało-czerwoni radzili sobie najlepiej gdy parę przyjmujących tworzyli Michał Kubiak i Mika.
Po asach serwisowych Mateusza Bieńka prowadziliśmy w pierwszym secie 10:8. Niestety nie udało się utrzymać przewagi do końca partii. Po drodze to Włosi złapali taką samą przewagę, ale tuż przed końcem mieliśmy na tablicy wyników 24:24. Seta dwoma skutecznymi atakami zakończył Osmany Juantorena.
W drugim secie to Włosi jako pierwsi objęli większe prowadzenie (3:6). Później Polacy przejęli inicjatywę (15:13) i odzyskali ją po asie serwisowym Bieńka (20:18). Niestety rywale zdobyli trzy kolejne punkty (20:21) i oni jako pierwsi wyszli na prostą do zakończenia partii.
Antiga jako jedyny dostrzegł jednak przejście Włochów przez linię środkową i poprosił o wideoweryfikację. Okazało się, że ma rację i wynik odwrócił się na 21:20 dla biało-czerwonych. Później skuteczny blok wykonał Michał Nowakowski (22:20), ale w rewanżu także rywale sprawdzili wideo. Oni jednak nie mieli racji. A seta zakończyły dwa skuteczne zagrania Kubiaka. Polacy byli więc partię od igrzysk olimpijskich 2016.
Ataki Kurka i as Rafała Buszka otworzyły trzeci set wynikiem 6:3 dla Polski. Włosi jednak szybko odwrócili sytuację. Już na pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8:7, a na drugiej 16:12. Po niej na boisku pojawił się Mika, który zmienił Kubiaka.
Przyjmujący Lotosu Trefla wykonał dwa skuteczne ataki z lewego skrzydła i Polacy przegrywali 15:18. Tej partii nie udało się jednak uratować.
Nasi kadrowicze byli więc pod ścianą. Antiga postanowił w czwartym secie wreszcie posłać na boisko parę Mika-Kubiak. To jednak nie dało nam przewagi. Francuski szkoleniowiec musiał prosić o czas, gdy przegrywaliśmy 6:10. Po nim zmienił rozgrywającego z Fabiana Drzyzgi na Grzegorza Łomacza.
Dobra zagrywka Kubiaka zniwelowała straty na 10:11. Ale Włosi także spisywali się dobrze w polu zagrywki. Ponownie prowadzili bezpiecznie 19:15 i to oni wygrali seta, mecz oraz uzyskali awans do Rio de Janeiro.
Polakom pozostawało czekać na spotkanie USA - Argentyna. Amerykanom do wygrania PŚ potrzebne było zwycięstwo. W przypadku gdyby przegrali, to biało-czerwoni byliby na 2. miejscu i mieli awans do igrzysk olimpijskich 2016. Niestety Argentyna powalczyła tylko w trzecim secie i ostatecznie uległa 1:3 (20:25, 21:25, 25:17, 20:25). Właśnie w przegranym przez USA secie na boisku pojawił się atakujący Lotosu Trefla, Murphy Troy, ale nie zdobył punktu.
Kolejną szansę by uzyskać awans Polacy mięć będą w styczniu na turnieju kontynentalnym w Niemczech. Gdyby i tam powinęła się im noga, to na kwalifikację ostatniej szansy wrócą do Japonii, w maju przyszłego roku.
Egipt - Iran 0:3 (18:25, 11:25, 23:25)
Kanada - Tunezja 3:0 (25:19, 25:21, 25:17)
Japonia - Rosja 2:3 (29:27, 17:25, 25:21, 17:25, 13:15)
Australia - Wenezuela 3:1 (25:16, 25:21, 22:25, 25:21)
USA - Argentyna 3:1 (25:20, 25:21, 17:25, 25:20)
TABELA PUCHARU ŚWIATA
drużyna, mecze, punkty, sety
1. USA 11 30 31: 6
2. Włochy 11 29 30: 8
3. POLSKA 11 29 31:11
4. Rosja 11 23 25:12
5. Argentyna 11 21 26:16
6. Japonia 11 16 21:21
7. Kanada 11 13 18:22
8. Iran 11 12 16:24
9. Australia 11 12 15:24
10. Egipt 11 8 13:30
11. Wenezuela 11 3 8:32
12. Tunezja 11 2 5:33
Kluby sportowe
Opinie (46) 2 zablokowane
-
2015-09-23 05:52
*** (1)
Jak się samemu nie wygrywa to nie ma co liczyć na innych...
- 54 2
-
2015-09-23 09:06
ta sitakówka to jakaś debilna dyscyplina - o co wogóle chodzi w tych śmiesznych zasadach awansu na IO
- 4 3
-
2015-09-23 05:56
niestety, ale ten skład nie gwarantuje sukcesów, na dzisiaj jesteśmy poza pierwszą piątką na świecie (5)
- 11 70
-
2015-09-23 06:57
(2)
A kto przed nami znawco?
- 10 0
-
2015-09-23 08:27
Włochy, USA - na pucharze świata (1)
Francja, Serbia i Brazylia. Taka kochany jest prawda.
- 3 12
-
2015-09-23 09:55
W główkę sie ebnij znawco
- 5 4
-
2015-09-23 07:23
większej bzdury nie czytałem...!!!....wyśpij się
- 10 3
-
2015-09-23 13:32
Myślę, ze nawet dalej.
Wg mnie na stan w RIO, gdy wszyscy się zepną:
1.Francja
2. Brazylia
3. USA
4. Rosja
5.Włochy
6.Serbia
7. Iran
8.Niemcy
9.Bułgaria
10.Kuba
11.Polska- 2 6
-
2015-09-23 06:20
No niestety (2)
szkoda, szkoda, ale i tak dali piękny pokaz w poprzednich 10 meczach.. Najgorsze, że 10 zwycięstw przekreśliła 1 porażka... Ale i tak kocham naszych Chłopaków:)))
- 65 3
-
2015-09-23 11:27
Brawo!
I to jest odpowiednia postawa kibica, reszcie osob jedna porazka przyslonila koncert 10 zwyciestw, przykre.
- 11 0
-
2015-09-24 11:28
Każdy kto oglądał mecze wie, że był to maraton siatkowy. Polska grała przedostatni mecz z Japonią, która grała bardzo szybką i mocną siatkówkę. Mieli prawo być zmęczeni i byli. Dodatkowo uważam, że jako Mistrzowie Świata powinni mieć awans bezpośredni. Grali jak zawsze rewelacyjnie. Super chłopaki. Jesteśmy im wdzięczni. Są wybitni.
- 0 0
-
2015-09-23 06:22
(2)
Wielka szkoda, ale żeby mistrz świata zamiast awansować automatycznie na igrzyska musiał jeszcze przebijać się przez skomplikowane kwalifikacje, a z trzech świetnie grających zespołów w PŚ mogły awansować tylko dwa, to możliwe chyba tylko w siatkówce. Niestety dziś odbiło nam się czkawką wchodzenie w mecze dopiero w drugich setach i punkt stracony z Iranem.
A więc jeśli Argentyna nie sprawi niespodzianki, pozostają jeszcze dwie szanse na awans do Rio.- 51 2
-
2015-09-23 08:08
(1)
jakie ?
- 0 0
-
2015-09-23 11:16
Takie, jak napisano w ostatnim akapicie. Z turnieju europejskiego w styczniu do Rio pojedzie zwycięzca, a z majowego turnieju kwalifikacyjnego 3 zespoły (wezmą w nim udział także zespoły z Europy, które zajęły 2. i 3. miejsce we wspomnianym turnieju europejskim).
- 1 0
-
2015-09-23 06:42
Tabela
Decyduje ilość zwycięstw!
- 5 0
-
2015-09-23 06:43
Dobrze, ze chociaz
pilkarze nie daja ...
- 3 12
-
2015-09-23 07:25
Paranoja!!! (4)
Mistrz Świata powinien mieć miejsce na igrzyskach z automatu podobnie jak gospodarz !! Nasi rzecz jasna przejdą kwalifikacje ale te 10 wygranych psu w d...ę
- 34 3
-
2015-09-23 07:37
(1)
3.1dla argentyny będzie bo ja im kibicować będę jak nam nie pomogli Rosjanie to argentyna to zrobi bo Polacy sobie zasłużyli a nie usa
- 4 0
-
2015-09-23 07:47
argentyna nie boi się Andersona czy ich zagrywek i bloku i to argentyna to zrobi i kibice Argentynie poniosą w gore
- 2 0
-
2015-09-23 07:57
argentyna napewno wygra z usa 3.1bo ja im bedę kibicować i kibice jeszcze bardziej nie boimy się Andersona i ich zagrywek i bloku to my to uczynimy pomożemy Polakom awansowac bo to oni sobie zasłużyli a nie usa
- 1 1
-
2015-09-23 11:26
Ta nowa formuła PŚ jest dość okrutna - po 2 tygodniach intensywnego grania aż 10 z 12 zespołów musi ostatecznie obejść się smakiem.
- 0 0
-
2015-09-23 08:07
"Zwycięzcą jest sie tylko jeden dzień" - mawiali starozytni Grecy. Trzeba to ciagle udowadniać. (1)
Jeszcze są dwa turnieje: w styczniu i w maju i o awans jestem spokojny. Polski zespół jest w budowie na Rio. Porażki w finale Ligi Światowej i teraz pokazały że jeszcze musimy zdrowo pracować by osiągnąć poziom tamtej MISTRZOWSKIEJ drużyny. Inni nasz doszli. Będzie dobrze.
- 13 2
-
2015-09-23 13:49
Bądź sobie spokojny (a), a ja sądzę, ze nasze gwiazy Rio obejrzą w telewizji
W Berlinie nie będzie nas w 3.
- 3 3
-
2015-09-23 09:32
dziękujemy (1)
dziękujemy za walkę, w sporcie różnie bywa, liczyliśmy na awans do Rio już teraz. Drużyna na pewno awansuje bo jest dobra.
- 19 0
-
2015-09-23 17:32
sr*li muchy bedzie wiosna. nie awansuje .
- 1 3
-
2015-09-23 09:34
Innych opcji awansu nie ma? (2)
Tylko Italia bedzie grala na IO?
- 4 2
-
2015-09-23 10:01
Jest jedyna opcja. Przyjecie 100,000 ciapkow
jest premiowane awansem.
- 6 2
-
2015-09-23 11:20
to dopiero jedna z trzech szans awansu na IO
Drugą będzie turniej kontynentalny w styczniu, a trzecią i ostatnią turniej kwalifikacyjny w maju - patrz wyżej
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.