• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powtórka z przeszłości

jag.
14 maja 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Lucyna Wilamowska nie przedłuży kontraktu z Dablexem Lucyna Wilamowska nie przedłuży kontraktu z Dablexem
To - niestety - stała się już tradycja. W rozgrywkach ligowych gdańskie szczypiornistki grają lepiej niżby wskazywały na to przedsezonowe przymiarki, a po osiągnięciu sukcesu tracą podstawowe zawodniczki. Wszystko wskazuje na to, że po zdobyciu tytułu wicemistrza Polski Jerzy Ciepliński po raz kolejny musi budować nowy zespół. Dablex AZS AWFiS zapewne opuszczą aż cztery dziewczyny z podstawowej siódemki!

Z zawodniczek w ich szczytowej formie, które grały w ostatnich latach w gdańskich barwach, a są lub były reprezentantkami Polski, na papierze można stworzyć kadrę o porównywalnej sile do ekipy, która w ostatnich mistrzostwach świata zajęła jedenaste miejsce. Wyglądałaby ona następująco:

Bramkarki: Galina Łotariewa, Monika Wicha
Rozgrywające: Karolina Kudłacz, Agnieszka Wolska, Agnieszka Truszyńska, Karolina Siódmiak, Daria Bołtromiuk, Agnieszka Tyda, Justyna Łabul, Lidia Saczuk, Monika Puczek.
Skrzydłowe: Hanna Strzałkowska, Agnieszka Golińska
Obrotowe: Monika Stachowska, Beata Orzeszka.

Niestety, do grupy byłych akademiczek możemy dopisać kolejne nazwiska. Rozmów o przedłużeniu kontraktu nie podjęły zawodniczki kadry narodowej - obrotowa Edyta Chudzik i skrzydłowa/rozgrywająca Lucyna Wilamowska. Po dwóch latach spędzonych w AZS AWFiS do Łączpolu Gdynia zamierza wrócić skrzydłowa Anna Musiał. W dodatku rozgrywająca Olena Naumienko nosi się z zamiarem zakończenia kariery.

Z sześciu zawodniczek, który z końcem tego sezonu upływał kontrakt, klubowi udało się zatrzymać dwie: reprezentacyjną bramkarkę, Małgorzatę Sadowską i kapitan drużyny, Wioletę Serwę.
jag.

Opinie (35) 1 zablokowana

  • ŻAŁOSNE

    • 0 1

  • No i slusznie, w koncu uprawianie sportu to ich praca i zeby zarobic na zycie musza isc tam gdzie placa pozadna kase, a w Gdansku przy tym calym AZS to na waciki nawet nie zarobia.

    • 0 0

  • do jaro

    smutne, a nie żałosne!!!

    • 0 0

  • AZS TO TYLKO MY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    AZS TO MY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • Do poprzednika, a ile Ty zarabiasz?Pracując 8 godzin, lub twoi rodzice?A może napisz ile zarabiały te co odchodzą?
    Może przyczyna odejścia to nie kasa?
    Ja mogę zrozumieć odejście tych co kończy sie kontrakt,ale jak naumenko ma kontrakt,to czy podpisując nie ma jakiś obwarowań wcześniejszego rozwiązania(zakończenia kariery)!?
    Jak nie to sie dziwie,tak może przestać klub!Podpisując jestem świadomy tego(pełnoletni)!To tak jak bym kupował na kredyt,brał kredyt,itp!Nie można tak sobie bez kary czegos kończyć!Wiem z niewolnika nie ma "zawodnika",tylko takimi nieodpowiedzialnymi decyzjami pokazuję sie jak głeboko ma sie w d..ie koleżanki,trenera i klub!!

    • 0 0

  • Smutne....:(

    Smutne...hipotetyczny skład w realu byłby bardzo, bardzo interesujący...szkoda...dwie główne przyczyny...i niekoniecznie kasa była kiedyś najważniejsza...:(

    • 0 0

  • Nic nie wskazywalo ze Pani Naumienko planuje zakonczyc kariere,chyba musialo sie cos wydarzyc zeby podjela taka decyzje.Takie zawodniczki tak nagle nie odchodza!!!!!!!!!!I bym chcial poznac kulisy tego teatru.

    • 0 0

  • jakiego teatru??? chce zakonczyc to konczy. moze juz nia ma przyjemnosci z gry, moze zdrowia a moze chce wrocic do domu?? nie podejrzewam zeby odeszła do innego klubu. napewno szkoda ze jej nie bedzie

    • 0 0

  • niedobrze

    Mi się wydaje że powody są inne niż finansowe. Coś musi być nie tak skoro np z takiego Koszalina(też cienko z kasą) nie uciekają zawodniczki. Parę lat temu kiedy Gdańsk zdobył mistrzostwo w Montexie z Lublina sytuacja finansowa też była zła ale wiele zawodniczek udało się zatrzymać. Myślę że winić trzeba atmosferę wokół Dablexu(chodzi o osobę Cieplińskiego i tzn. gospodarskie sędziowanie) Zawodniczki które odchodzą chyba nie chcą być dłużej kojarzone z takimi sytuacjami. Szkoda bo myślałam że w przyszłym roku Gdańsk zgotuje nam (montexowi) jeszcze większe kłopoty a tym samym i emocje w finale.

    Szkoda trochę talentu Sadowskiej przy okrojonym składzie tak utalentowana zawodniczka nie będzie mogła walczyć o najwyższe laury, bo Gdańsk pewnie wycofa się z rozgrywek europejskich. No ale cóż jest dorosła i pewnie wie co robi

    • 0 0

  • jedne odchodzą, inne przyjdą

    Przeciez rotacja to normalna rzecz w sporcie
    Wg mnie najwazniejsz rzecz w Dablexie to pewny sponsor i osoba J.Cieplińskiego. A najcenniejsze dziewczyny to nasze młode wychowanki!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane