Dotychczasowi prezesi piłkarskiego Ogniwa Sopot - Piotr i Sebastian Muzińscy mówią "dość" po 20 latach prezesury. Założyciele i byli zawodnicy sopockiego klubu zapisali się na kartach historii pod względem długości urzędowania na stanowisku. Sebastian Muziński zdradza, co było powodem takiej decyzji. Tradycyjnie też przedstawiamy, gdzie w najbliższych dniach warto wybrać się na mecz.
Mikołaj Pachniewski: Po 20 latach od założenia zespołu, razem z bratem zdecydował się pan na rezygnację z funkcji prezesa. Skąd taka decyzja?
Sebastian Muziński: Po pierwsze było w nas coraz mniej pasji do tego, a także mieliśmy coraz mniej czasu. Po drugie cały budżet zawsze pochodził od prywatnych sponsorów. Musieliśmy zawsze szukać i szukać środków, na funkcjonowanie klubu. Miasto nie za bardzo chciało nas wspierać, co nas zniechęciło, by dalej się w to bawić.
Rozumiem, że ta decyzja dojrzewała od dłuższego czasu. Nie była to spontaniczna myśl?
Myśleliśmy o tym od dłuższego czasu. Chcieliśmy przekazać klub w dobre ręce, by nie kończyć jego funkcjonowania. Szukaliśmy kogoś, kto będzie to kontynuować. Chętnych nie było zbyt wielu. Na szczęście udało się nam znaleźć dwie osoby, które przejęły od nas stery. Klub jest teraz w ich rękach, a my jako prezesi honorowi będziemy patrzeć, co się dzieje.
Sprawdź, jak w ciągu 12 lat zmienił się ośrodek szkoleniowy Jaguara Gdańsk
W obecnej rundzie drużyna ma się zgrać, ustabilizować, a w kolejnym sezonie walczyć o awans do V ligi. To cel na najbliższy rok. Natomiast docelowo zawsze chcieliśmy zagrać w IV lidze. Mamy nadzieję, że w ciągu 2-3 lat uda się to osiągnąć i się tam znaleźć.
Do tej pory najwyżej w historii klub zagrał w V lidze. Czy było to maksimum czy też była sposobność, by zagrać na wyższym szczeblu?
Była szansa na awans do IV ligi, ale ostatecznie skończyliśmy wtedy sezon na 5. miejscu. Jeszcze na cztery kolejki przed końcem mieliśmy tylko kilka punktów straty do miejsca premiowanego awansem i IV liga była absolutnie realna. Jednak nie poszło nam w tej końcówce. Marzenia o awansie się nie ziściły. W kolejnym sezonie były zmiany w sztabie trenerskim, poziom sportowy poszedł w dół, co zakończyło się spadkiem.
Klub ma już 20 lat. To całkiem spora historia. Co najbardziej zapadło panu w pamięć z pozytywnych rzeczy?
Najlepszy był sam początek funkcjonowania klubu. Wtedy była to tylko i wyłącznie pasja. Zbieraliśmy chłopaków i o 8. rano jeździliśmy grać mecze. Każdy robił to dla przyjemności i z pełną radością. To właśnie był najlepszy moment, te pierwsze 3-4 lata działalności. Wszystko odbywało się na świeżości, każdy, kto był w tym projekcie bardzo się angażował. Z biegiem czasu wyglądało to już inaczej.
Zakładam, że trudne momenty też były?
Było to, kiedy zmieniliśmy nazwę na Ogniwo Sopot. Dołączyło do klubu kilka osób, które miały nas wspomagać. Koniec końców, doszły nam nowe koszty, które coraz ciężej było nam spłacać. O mały włos, a byśmy zbankrutowali. Podeszliśmy do sprawy rozsądnie, bowiem robiliśmy tak, by nie wydawać więcej, niż się ma. Z tych kłopotów przez 1,5 roku musieliśmy się wygrzebywać.
Sprawdź, jakie cele na rundę wiosenną mają trójmiejskie kluby z A i B Klasy
Przez wiele lat graliśmy jako PDP Karlikowo. Staraliśmy się o większe środki z miasta, ale usłyszeliśmy, że Karlikowo reprezentuje tylko małą część Sopotu, a miasto chciało, by zespół reprezentował cały Sopot. Zmieniliśmy więc nazwę na Ogniwo, ale huczne zapowiedzi przerodziły się w bardzo niewielkie wsparcie. Patrząc teraz z perspektywy czasu, ta zmiana niewiele nam dała i okazuje się, że nie było to dobrym ruchem.
W trakcie funkcjonowania byliście także inicjatorami fuzji. Podczas przemiany na Ogniwo dołączyły do was KP Sopot i Unia Sopot.
Chcieliśmy połączyć siły. KP Sopot miał wtedy nienajlepszy moment. Zależało nam, by dołączyło do nas trochę chłopaków z KP Sopot, by wzmocnić zespół i powalczyć o V ligę. Miało nas to także wspomóc finansowo. Nie udało się to jednak. Doszło nam sporo ludzi, ale i sporo kosztów. To właśnie najgorszy moment naszego funkcjonowania.
Jakie panowie mają plany po odejściu z zarządu klubu?
Chcemy skupić się na swoich biznesach. Przez to, że zajmowaliśmy się klubem to było na to mniej czasu, a i nasze biznesy przenikały się z funkcjonowaniem Ogniwa. Razem z bratem namawialiśmy swoich kontrahentów do wspierania piłki, co odbijało się na naszych biznesach. Będziemy służyć nowemu zarządowi dobrą radą. Na pewno mogą zwrócić się do nas z prośbą o pomoc. Jednak decyzyjność i odpowiedzialność za szukanie budżetu przejmuje już nowy zarząd.
Najbliższe mecze trójmiejskich zespołów niższych klas rozgrywkowych i Centralnej Ligi Juniorów
CENTRALNA LIGA JUNIORÓWARKA GDYNIA - Wisła Kraków, sobota, godz. 11, ul. Górskiego 10
LECHIA GDAŃSK - Escola Varsovia, sobota
TERMINARZ I TABELA CLJ CENTRALNA LIGA JUNIORÓW U-17ARKA GDYNIA - Pogoń Szczecin, sobota, godz. 13, ul. Górskiego 10
LECHIA GDAŃSK - Odra Opole, sobota,
TERMINARZ I TABELA CLJ U-17 III LIGAGEDANIA 1922 GDAŃSK - Jarota Jarocin, piątek, godz. 17:30, al. Hallera 201
Cartusia Kartuzy - BAŁTYK GDYNIA, piątek, godz. 16
TERMINARZ I TABELA III LIGI IV ligaPomezania Malbork - JAGUAR GDAŃSK, sobota, godz. 17
MKS Władysławowo - ARKA II GDYNIA, sobota, godz. 11
TERMINARZ I TABELA IV LIGI V liga Cartusia II Kartuzy - BAŁTYK II GDYNIA, sobota, godz. 13
GEDANIA 1922 II GDAŃSK - JAGUAR II GDAŃSK, sobota, godz. 15, al. Hallera 201
STOCZNIOWIEC GDAŃSK - Gryf II Wejherowo, sobota, godz. 16, ul. Marynarki Polskiej 177
TERMINARZ I TABELA V LIGI A Klasa Barca WWGlass Bolszewo - KP GDYNIA, sobota, godz. 15
Błyskawice Reda Rekowo - OGNIWO SOPOT, sobota, godz. 16
Orzeł Straszyn - PORTOWIEC GDAŃSK, sobota, godz. 19
Wikęd II Luzino - POMORZANIN GDYNIA, niedziela, godz. 11
TERMINARZ I TABELA A KLASY, GRUPY I TERMINARZ I TABELA A KLASY, GRUPY II B klasaLatarnik Choczewo - AP KP GDYNIA, sobota, godz. 11
SOPOCKA AKADEMIA PIŁKARSKA - KS Sulmin, sobota, godz. 15, ul. 23 marca 98
MORENA GDAŃSK - KLUKOWO 82 GDAŃSK, sobota, godz. 15, ul. Budowlanych 49
GTS Juszkowo - STOCZNIOWIEC II GDAŃSK, niedziela, godz. 12
POMERANIA GDAŃSK - Sokół II Ełganowo 0:3 (walkower)
GTS Rokitnica - AP KP II GDYNIA 0:3 (walkower)
TERMINARZ I TABELA B KLASY, GRUPY ITERMINARZ I TABELA B KLASY, GRUPY II
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
