• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezydent pożegnał olimpijczyków w Sopocie

ras. jag.
14 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
W sopockiej marinie prezydent Bronisław Komorowski wręczył żeglarzom nominacje olimpijskie. W sopockiej marinie prezydent Bronisław Komorowski wręczył żeglarzom nominacje olimpijskie.

W niecodziennej scenerii odbyło się ślubowanie żeglarskiej reprezentacji Polski, która wystartuje w igrzyskach olimpijskich. Na sopockim molo nominację biało-czerwonym wręczył prezydent RP, Bronisław Komorowski. - Jadę na piąte igrzyska, ale i nawet ja byłem tą ceremonią wzruszony - przyznał nam Mateusz Kusznierewicz (GKŻ Gdańsk), który obok Przemysława Miarczyńskiego jest największą trójmiejską nadzieją na medal w Londynie, a właściwie w Weymouth, bo tam odbędą się regaty.



Ile medali zdobędą na igrzyskach polscy żeglarze?

Para prezydencka na sopocką przystań, której otwarcia prezydent Komorowski dokonał niemal równo przed rokiem (czytaj więcej), dotarła jednostką marynarki wojennej. Gości przywitali prezydent Sopotu Jacek Karnowski, wojewoda pomorski Ryszard Stachurski oraz marszałek województwa Mieczysław Struk.

Żeglarska kadra jako pierwsza spośród polskich reprezentacji odebrała nominacje na igrzyska olimpijskie. Ceremonię ślubowania otworzył prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, Andrzej Kraśnicki, na którego prośbę minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego w piątek wybitnego pięściarza i dwukrotnego mistrza olimpijskiego, Jerzego Kuleja.

Prezydent Komorowski wręczył nominacje do Londynu dziesięciu żeglarzom z jedenastoosobowej kadry, którzy wychodzili po nie w kolejności alfabetycznej. W tym gronie było pięcioro sportowców z trójmiejskich klubów: Mateusz Kusznierewicz (GKŻ Gdańsk), Przemysław Miarczyński (SKŻ Ergo Hestia Sopot) oraz Jolanta Ogar, Łukasz Przybytek, Paweł Kołodziński (wszyscy AZS AWFiS Gdańsk). Z reprezentantów na uroczystość nie dotarła jedynie Zofii Klepackiej-Noceti, która już trenuje w Weymouth.

- Jestem przekonany, że tysiące kibiców będą trzymać za was kciuki, a nadchodzące igrzyska będą prawdziwym świętem polskiego żeglarstwa. Życzę wam sukcesu nie tylko sportowego. Żeglarstwo to także wielka przygoda i wyzwania, jak również miejsce zawierania przyjaźni na całe życie - podkreślał prezydent Komorowski.

W imieniu kadrowiczów olimpijską przysięgę złożył aktualny mistrz Europy w klasie Star, Mateusz Kusznierewicz, dla którego tegoroczne igrzyska będą piątymi w karierze, ale pierwsze w gdańskich barwach. Przedstawiciel GKŻ obiecał, a za nim uczynili to pozostali członkowie ekipy zawodniczej, że będzie respektować przepisy i regulaminy, zasady fair play oraz godnie walczy na chwałę ojczyzny i pomnażania dorobku polskiego sportu.

- Mam wrażenie, że powoli nadaję się do muzeum, a nie na igrzyska. Jestem jednak dobrej myśli, bo optymalnie się przygotowaliśmy. Nie chcę nakręcać wszystkich wokół oraz siebie na złoto, gdyż konkurencja w naszej klasie jest mocna. Na pewno walczyć będziemy o podium - powiedział Kusznierewicz, który dotychczas medale zdobywał w klasie Finn - złoto w 1996 i brąz w 2004 roku. Na ostatnich igrzyskach wraz z Dominikiem Życkim dopłynął na Starze do czwartej lokaty.

Medalowe szanse mają również nasi windsurfingowcy: wspomniana Klepacka-Noceti (YKP Warszawa), która właśnie na olimpijskim akwenie w Weymouth wygrała regaty Pucharu Świata (czytaj więcej) oraz Przemysław Miarczyński (SKŻ Ergo Hestia Sopot).

- Zosia jest jedną z trzech głównych kandydatek do złota, choć mogą zdarzyć się niespodzianki. Zdołała już zadomowić się w Weymouth, gdzie w przeciwieństwie do kilku ostatnich igrzysk panują podobne warunki pogodowe jak w naszym kraju. To na pewno jest atutem. Jeśli chodzi o Przemka, będzie mu trudniej, bo w rywalizacji mężczyzn grono kandydatów do medali liczy 8-9 zawodników. Na pewno jest wśród nich i Miarczyński - ocenia trener reprezentacji deskarzy Paweł Kowalski.

Olimpijczycy na zakończenie sobotniej ceremonii złożyli podpisy na polskiej fladze, a poza symbolicznym piątym kółkiem olimpijskim otrzymali również list gratulacyjny. Do Londynu udawać się będą w grupach. Pierwsza, w której będą Kusznierewicz i Życki oraz Tomasz Chamera, dyrektor PZŻ i pracownik AWFiS Gdańsk wyleci już jutro. Ten ostatni będzie kierownikiem ekipy, a dzisiaj w imieniu trenerów złożył ślubowanie. Obiecał troskę o zawodników i dobro polskiego sportu oraz sumienne wykonywanie obowiązków.

Regaty olimpijskie rozegrane zostaną od 29 lipca do 11 sierpnia. W programie jest dziesięć konkurencji. Polacy zaprezentują się w ośmiu, co jest rekordową liczbą odkąd do olimpijskiego startu wprowadzono kwalifikacje. Nie będziemy reprezentowani tylko w męskiej klasie 470 oraz w żeńskiej Elliott 6 m. Łącznie w Weymout zaprezentuje się 237 żeglarzy i 143 żeglarki.

Skład reprezentacji Polski żeglarzy na igrzyska olimpijskie:
Klasa RS:X mężczyzn
Przemysław Miarczyński (SKŻ Ergo Hestia Sopot)

49er
Łukasz Przybytek/Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk)

Star
Mateusz Kusznierewicz (GKŻ Gdańsk)/Dominik Życki (Spójnia Warszawa)

470 kobiet
Agnieszka Skrzypulec (Sejk Pogoń Szczecin)/Jolanta Ogar (AZS AWFiS)

RS:X kobiet
Zofia Noceti-Klepacka (YKP Warszawa)

Laser Radial
Anna Weinzieher (AZS UW Warszawa)

Finn
Piotr Kula (BTŻ Biskupiec)

Laser
Kacper Ziemiński (Sejk Pogoń Szczecin)
ras. jag.

Opinie (80) ponad 20 zablokowanych

  • Wolę lemingi od Wolaków

    • 6 12

  • Super komentarze... (1)

    A może byście tak ludzie zamiast rzucać bluzgami na polityków (nie ważne czy PO czy PIS) życzyli żeglarzom powodzenia? Cztery lata przygotowań, prawdziwej harówy na treningach, wyrzeczeń, niedoinwestowania... To nie są nażelowane pały kopiące za ciężka kasę piłę. To są prawdziwi sportowcy, o fantastycznej wydolności, ogromnej wiedzy i zaangażowaniu w to co robią. Wart by było to uszanować.

    • 12 3

    • właśnie miałam to napisać ale mnie wyręczyłeś

      życzmy powodzenia na IO

      • 1 0

  • Przyjżyjcie się dobrze

    Przecież to jest INSPEKTOR CLOUSEAU

    • 5 1

  • i po co ten cyrk?

    Trenują i niech robią swoje!!

    • 5 1

  • artykul jest nie o komorowskim ale o olimpijczykach a tu widac ,ze sobie ublizaja

    • 1 3

  • czym więcej upadłych małych i średnich przedsiębiorstw, ludzi bez pracy, pracodawców oszustów,

    wszelakich nowych podatków, ilości miesięcy w oczekiwaniu do lekarza specjalisty, afer i kompromitujących pomysłów jak chociażby rejestracja kart pre-paid'owych czy możliwość użycia broni palnej do dzieci poniżej 13 roku życia czy kobiet w ciąży, tym mordy tych Komorowskich, Tusków i innych odpowiedzialnych za Ojczyznę, coraz bardziej uśmiechnięte!!!

    • 10 3

  • POwski aparatczyk od zyrandola a nie zaden prezydent !!!

    taka jest prawda!

    • 11 5

  • rz... mi sie chce jak widze tą .. mysliwego POwca (2)

    zal sciska ze takiego partyjnego narod wybral zal

    • 9 7

    • napisal co wiedzial

      • 1 0

    • A który nie był partyjny?

      Jak na razie w zasadzie tylko Wałęsa, no i w sumie Kwachu w drugiej kadencji się odciął od SLD. Bo Lechu niestety we wszystkim słuchał się gorszego brata, tak że nawet Gajowy to przy nim wzór niezależności.

      • 0 0

  • z bulem musze sie zgodzic z przedmowcami...

    jw

    • 11 4

  • 10 olimpijczyków i 100polityków

    tak dalej trzymać PO

    • 10 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane