• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przemysław Miarczyński mistrzem świata

jag.
22 września 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Wielka radość zapanowała na gdańskim Przymorzu w domu państwa Barbary i Andrzeja Miarczyńskich. W sobotę zadzwonił telefon. Młodszy syn, Przemysław, przekazał rodzicom, że w Kadyksie został mistrzem świata w widsurfingowej klasie Mistral. Złoto jest równoznaczne z kwalifikacją dla zawodnika SKŻ Hestii Sopot do startu w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich!

- Syn od najmłodszych lat uwielbiał żeglować. Kocha ten sport. Wierzyłam, że kiedyś się wykaże... Radość w domu jest ogromna. Złoty medal przyszedł niejako po drodze. Synowi najbardziej zależało na wyjeździe na igrzyska olimpijskie. A w kraju miał godnego rywala, Piotra Myszkę. Przed wyjazdem powiedziałem Przemkowi: - "postaraj się". Zapewnił, że o niczym innym nie myśli - mówi "Głosowi" Barbara Miarczyńska, mama dwóch deskarzy: Przemka i starszego Jarosława, który specjalizuje się w Formule Windsurfing.

27-letni Miarczyński, zwany w środowisku "Pontem", był już przed dwoma laty wicemistrzem świata i Europy seniorów, a wcześniej w rywalizacji juniorów trzykrotnie sięgał po złote medale juniorskiego championatu globu. Jednak chyba nigdy nie triumfował tak zdecydowanie jak w Kadyksie. Z dziesięciu wyścigów wygrał aż osiem! Ostatniego dnia nie musiał już startować!

- O godzinie 20:00 zabrzmi polski hymn, a "Pont" stanie na najwyższym podium! - donosili wczoraj z Kadyksu wysłanicy Polskiego Związku Żeglarskiego. Jest to pierwszy tytuł mistrza świata zdobyty przez Polaka w historii klasy Mistral, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Sukces tym większy, że osiągnięty w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych.

- Warunki na wodzie są czasami wręcz szalone. Problemem jest silny wiatr i czopiasta fala - przyznaje Mateusz Kusznierewicz, mistrz olimpijski z Atlanty, który w Finie walczy na razie zaledwie o wejście do czołowej "10". Przemek nie przystąpił do jedenastego wyścigu, bo nie musiał. Myszka (AZS AWFiS Gdańsk) osiągnął metę jako czwarty, a w generalnej klasyfikacji uplasował się na 11. miejscu. Wśród deskarek walka o Ateny nadal trwa. Z Kadyksu punkty do krajowego rankingu przywiozą: Zofia Klepacka (10. miejsce), Agata Brygoła (17) i Anna Graczyk (18). Sopocianka zbyt późno zaczęła finisz. W ostatnich wyścigach była trzecia i piąta.

W cieniu Mistrala znalazły się inne klasy. Maciej Grabowski (SKŻ Hestia), acz z kłopotami, przebił się do grupy złotej w Laserze. W finale rozpocznie od 32. miejsca. Tylko 25 miejsc w najlepszej grupie było w klasie 49-er. Znaleźli się w niej Marcin Czajkowski i Krzysztof Kierowski (YKP Gdynia - 14 miejsce), a tuż pod kreską byli Paweł Kacprowski (AZS AWFiS) i Paweł Kuźmicki (SKŻ Hestia - 27).
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (3)

  • Telewizja Polska SUKCS!

    Newsy po wiadomościach wczoraj... żużel, piłka nożna, skoki narciarskie (?) ... nic o mistrzu świata... oj wy wyszyscy kibice narodowych sportów Polski ;) zobaczycie za rok w Atlancie czy to na pewno żużlowcy i piłkarze będą zdobywać medale - Grabowski, Czajkowski, Kusznierewicz, Miarczyński, Klepacka... to o nich będzie słychać, oni będą wygrywać! A TVP... coż, wyniki festiwalu filmów fabularnych też przekłamała... to jest POLSKA właśnie....

    • 0 0

  • kibice!

    w duzym stopniu o tym co pokazuja w TV decyduja masy, ale jak wiadomo nie zawsze one maja racje. Mysle ze TV tak jak potrafi kreowac co jest w danej chwili modne i popularne powinna tez przylozyc sie do zeglarstwa. Mysle ze niewiele potrzeba, pewnie brakuje ludzi , ktorzy sa z tym sportem zwiazani od urodzenia i teraz trzymaja w reku kamere i mikrofon, a w szczegolnosci pieczatke dyrektorska.

    • 0 0

  • Szczera prawda!!

    A szkoda, że nie pokazano bezpośredniej transmisji z Kadyksu, sama chętnie bym obejrzała.
    Uwielbiam sporty wodne. Żeglarzu, taka widać była wola prominentów z Woronicza. 10-14 września odbywały się Mistrzostwa Świata w kajakarstwie, w Gainesville i co? Analogiczna sytuacja. Dyscypliny, które przynoszą medale i to na dodatek ZŁOTE są delikatnie powiedziawszy w odstawce. Lepiej pokazać beznadziejnie grających piłkarzy, którzy zarabiają krocie, niż tych którzy rozsławiają Polskę w świecie, zdobywają najwyższe trofea i mają kłopoty ze znalezieniem sponsora.
    Gratuluję Przemkowi ZŁOTA i nominacji na Ateny. Państwu Miarczyńskim zaś, tak wspaniałego Syna!!

    Pozdrawiam - M.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane