- 1 Trener Lechii o licencji: Pomyślnie się ułoży (56 opinii) LIVE!
- 2 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (38 opinii)
- 3 Jak Arka radzi sobie z presją? (64 opinie)
- 4 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (258 opinii)
- 5 Trefl jeszcze bez awansu do półfinału (9 opinii)
- 6 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (7 opinii)
Przyjaciele naszych przyjaciół
11 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat)
Arka Rugby
Najnowszy artykuł o klubie Arka Rugby
Rugby. Ogniwo Sopot o finał z Arką Gdynia, Lechia Gdańsk żegna kapitana
- Mielnikow ma 21 lat. Gra w młodzieżowej i pierwszej reprezentacji Ukrainy. Występuje w III linii. Kliczyn to 32-letni, były reprezentant Rosji, który występował też w lidze francuskiej. Może grać jako "9" lub "10". Widzimy go w tej drugiej roli. Ponadto liczymy, że będzie skuteczny przy karnych i podwyższeniach. Nie widzieliśmy tych zawodników ani na żywo, ani na kasecie. Potwierdzenie ich umiejętności otrzymaliśmy od naszych zagranicznych przyjaciół. Jeszcze się na nich nie zawiedliśmy - przyznaje Adam Gaszkowski, kierownik RC Arka.
Kliczyn powinien zameldować się w Gdyni w przyszłym tygodniu. Jest szansa, że zagra w sparingu, który w przyszły weekend gdynianie mają rozegrać w Poznaniu. Odbędą się tam dwa mecze. Poza seniorami z Posnanią zagrają juniorzy. Dojdzie do ciekawej konfrontacji mistrzów Polski w tej kategorii sprzed dwóch lat z ubiegłorocznymi mistrzami Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Choć ci drudzy będą osłabieni reprezentacyjnymi powołaniami. Na mecze z Czechami pojedzie pięciu gdynian: Bartosz Walczuk, Dawid Kałduński, Sławomir Jeliński, Karol Zakaszewski i Sebastian Głuszek, a w kadrowej rezerwie jest Arkadiusz Rybicki.
Gdyńska młodzież coraz śmielej atakuje starszych kolegów. Miejsce w pierwszej drużynie już wywalczyli Kazimierz Raszpunda i Arkadiusz Zdunek.
- Konkurencja o miejsca jest duża. Jednak nie przewidujemy, by dotyczyła ona obcokrajowców. Zbyt drogo by to nas kosztowało, gdyby przyjechała cała czwórka, a jeden z nich przesiedziałby cały mecz na trybunach. Na razie nie zasatanawiałem się, jaka byłaby hierarchia. Każdy gra na innej pozycji - mówi Dariusz Komisarczuk, który wspólnie ze Stachurą, jako grający trenerzy poprowadzą drużynę wiosną.
Na inaugurację rozgrywek o miejsca 1-6 (3 kwietnia w Lublinie) zabraknie Mielnikowa, który ma być do dyspozycji Arki od drugiej kolejki. Potem Gdynię opuści Kirsanow, który ma podpisany zawodowy kontrakt z jednym z moskiewskich klubów. W żółto-niebieskich barwach filar obiecał grać, jeśli nie będzie kolizji terminów.
Kluby sportowe
Opinie (214)
-
2004-03-23 12:52
więcej na stronach Gazety Wyborczej poczytajcie bo warto Panie Jakubowski i Karwacki a zwłaszcza czerwony emerycie Kulenty
- 0 0
-
2004-03-23 12:55
To jest Polska właśnie
patrz artykół wyżej- 0 0
-
2004-03-23 18:17
czy ktos cos wie na temat wilka brazuka i nowaka?mam tylk o ogromna nadzieje ze im sie uda i beda tam grali.3majcie sie panowie.
- 0 0
-
2004-03-24 15:31
r
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.