- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (87 opinii)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (98 opinii)
- 3 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (10 opinii)
- 4 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (16 opinii)
- 5 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (166 opinii)
- 6 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (6 opinii)
Przyśpieszyli i przegrali
Te mecz miał odbyć się 23 grudnia. Gdańszczanom udało się jednak namówić rywali, aby ugościli ich w Jastrzębiu już dziś, a tym samym czas przed świąteczny będą mogli przeznaczyć dla rodzin. Na tafli kurtuazji nie było, a przewaga Energi Stoczniowiec zakończyła się wraz z inauguracyjną tercją. Podopieczni Henryka Zabrockiego ostatecznie przegrali z tamtejszym JKH GKS 2:5 (2:1, 0:2, 0:2)
.Bramki:
1:0 Lipina as. Mleko (08.53)
1:1 Furo as. Wróbel (15.45)
1:2 Rzeszutko as. Urbanowicz (16.11)
2:2 Szoke as. Lipina (26.19)
3:2 Radwan as. Danieluk, Piekarski (30.53)
4:2 Labryga as. Pavlaćka (43.45)
5:2 Pavlaćka as. Radwan (49.35)
ENERGA STOCZNIOWIEC:Stepokura; Bigos - Leśniak, Smeja - Kostecki, Rompkowski - Skrzypkowski, Benasiewicz - B.Wróbel; Poziomkowski - Hurtaj - Vitek, Furo - Urbanowicz - Sowiński, Jankowski - Rzeszutko - Łopuski oraz Ziółkowski, Strużyk.
Kibice oceniają
Jeszcze po pierwszej tercji można było mieć nadzieję, że lider PLH wywiezie z Jastrzębia Zdroju komplet punktów. Mimo iż gdańszczanie przegrywali od 9 minuty, to jednak wyrównali i objęli prowadzenie w ciągu zaledwie 26 sekund.
Niestety, później było już gorzej. -Kompletnie zawiodło u nas ścisłe krycie przeciwnika. Znów popełnialiśmy błędy w obronie, "nie czuliśmy" krążka. Szwankowała też skuteczność. Obydwie drużyny oddały na bramkę zbliżoną liczbę strzałów, jednak my tylko dwa razy trafiliśmy do siatki - powiedział po meczu trener Zabrocki.
W gdańskiej bramce przez całe spotkanie bronił Bartosz Stepokura. Jak podkreślił trener, nie ponosi on winy przy straconych bramkach. Gospodarze zdobywali je z najbliższej odległości, po błędach "stoczniowców" w kryciu.
Być może już w piątek zagra w gdańskim zespole Roman Skutchan, ale nadal pauzować będzie Łukasz Zachariasz, który poddał się zabiegowi chirurgii stomatologicznej.
Dziś odbył się także mecz zaległy z 20. kolejki. ComArch Cracovia pokonała GKS Tychy 4:3 (0:0, 4:1, 0:2). Tym samym krakowianie są już tylko pięć punktów za gdańszczanami i mają dwa mecze rozegrane mniej.
Tabela po 28 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Energa Stoczniowiec | 29 | 17 | 6 | 6 | 117-87 | 59 |
2 | Comarch Cracovia | 27 | 16 | 3 | 8 | 122-69 | 54 |
3 | Wojas Podhale | 27 | 16 | 4 | 7 | 120-75 | 54 |
4 | GKS Tychy | 28 | 14 | 3 | 11 | 103-70 | 48 |
5 | Pol-Aqua Zagłębie Sosnowiec | 28 | 14 | 6 | 8 | 100-91 | 48 |
6 | Akuna Naprzód Janów | 28 | 13 | 5 | 10 | 105-94 | 47 |
7 | JKH GKS Jastrzębie | 29 | 11 | 3 | 15 | 96-96 | 38 |
8 | Ciarko KH Sanok | 28 | 8 | 8 | 12 | 87-105 | 34 |
9 | TKH Nesta Toruń | 28 | 5 | 9 | 14 | 68-98 | 31 |
10 | Bisset Polonia Bytom | 28 | 2 | 1 | 25 | 33-166 | 7 |
*************************
Dziś poznaliśmy także czwartego finalistę turnieju o Puchar Polski, który 29 i 30 grudnia odbędzie się w Gdańsku! Została nim drużyna TKH Nesta. Torunianie co prawda przegrali w rewanżu na wyjeździe z Wojasem Podhalem Nowy Targ 1:3 (0:1, 1:1, 0:1), ale w pierwszym spotkaniu triumfowali 4:1.
Pary półfinałowe Pucharu Polski:
Energa Stoczniowiec Gdańsk - Cracovia
TKH Nesta Toruń - GKS Tychy
Kluby sportowe
Opinie (20)
-
2008-12-03 09:53
barany
barany normalnie wstyd
- 0 0
-
2008-12-03 11:31
trudno GRAMY DALEJ !!!!!! STOCZNIAAAAA !!!!
- 0 0
-
2008-12-03 11:56
z taką formą
mam poważne obawy czy w piątek pokonamy Toruń z Finami w składzie a teraz jeszcze doszedł szwedzki obrońca!
- 0 0
-
2008-12-03 18:41
przegramy po dogrywce,więc na szczęscie punkt będzie i napewno nie spadniemy;)
- 0 0
-
2008-12-04 22:26
ehhh....
"...krakowianie są już tylko pięć punktów za gdańszczanami i mają dwa mecze rozegrane mniej" Podhale też p. Marto!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.