• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Punkty przeciekają przez palce

jag.
27 listopada 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Szczypiorniści AZS AWFiS Gdańsk hojną ręką rozdają punkty na własnym parkiecie rywalom, z którymi stoczą zapewne walkę, jeśli nie o utrzymanie, to na pewno o prawo gry w play off. Na zakończenie pierwszej rundy sezonu zasadniczego akademicy zaledwie zremisowali z
Travelandwm Społem Olsztyn 28:28 (12:10). Wyrównującą bramkę zdobył na dwie sekundy przed końcem - kto wie, czy nie najlepszy zawodnik tego wieczoru przy ul. Wiejskiej - Paweł Ćwikliński.

AZS AWFiS: Głębocki, Sibiga - Krygowski 1, Ćwikliński 7, Żółtak 2, Woynowski 5, Balmas, Pilch 2, Stromski, Masiak 4, Jachlewski 7, Pepliński, Wysokiński.

TRAVELAND: Łabuziński - Walasek 6, Staniszewski 1, Stefański 1, Wojtaszewski, Wasilenko 1, Maciejewski 1, Kłosowski 4, Kubisztal 2, Szymkowiak 3, Rozporski 1, Malewski 8.

Sędziowali: Brenk (Gniezno) i Chudzicki (Poznań). Widzów: 500.

Na inaugurację rozgrywek gdańszczanie przegrali u siebie z Piotrkowianinem. Potem nie dali rady MMTS Kwidzyn, który stawił się przy Wiejskiej jako drużyna niżej notowana od gospodarzy. W sobotę natomiast podopiecznym Wojciecha Nowińskiego uciekł piąty punkt, z tych których nie powinno się oddawać. Gdyby dodać te straty do konta AZS AWFiS, na półmetku mieliby mocną pozycję w środku tabeli. A tak są pod kreską, czyli poza ósemką, która kwalifikować się będzie do play off.

- Skoro to my wyrównaliśmy, należy cieszyć się z rezultatu oraz z tego, że drużyna walczyła do końca. Jednak patrząc na końcowy wynik na podstawie przebiegu gry, nie można mówić o pełnej satysfakcji -te słowa gdańskiego szkoleniowca chyba najlepiej oddają nastrój, jaki panował w miejscowych szeregach po ostatnim gwizdku.

Po trzynastu minutach gospodarze prowadzili 6:1! Jednak sześć kolejnych bramek zapisano na konto olsztyńskiego beniaminka. Usprawiedliwieniem dla gospodarzy tylko w niewielkim stopniu jest fakt, że w tym okresie dwukrotnie przyszło im grać w czterech w polu przeciwko kompletowi rywali.

Akademicy opanowali sytuację jeszcze przed przerwą, obejmując dwubramkowe prowadzenie. Na niespełna kwadrans przed końcem jeszcze dwukrotnie je poprawili, gdyż na ich korzyść było 21:17. Niestety, na 17 sekund przed końcem to goście zdobyli bramkę na 28:27. Punkt uratował bardzo dobrze dysponowany tego dnia Ćwikliński, po akcji w której akademicy wycofali bramkarza. Po drugiej stronie powody do zadowolenia miał natomiast Bartosz Walasek. Wychowanek gdańskiego Wybrzeża po rocznym pobycie w Grecji powrócił na krajowe parkiety.

- Głupio się czułem w Gdańsku w roli gościa. Z drugiej strony chciałem się pokazać z dobrej strony co najmniej z dwóch powodów. W Olsztynie dostałem szansę, której nie miałem w Gdańsku. W Travelandzie mogę grać tak jak najbardziej lubię, czyli na skrzydle. W AZS AWFiS byłem próbowany na rozegraniu. Ponadto tym występem chciałem udowodnić, że w przyszłości mogę się jeszcze przydać w... akademickim zespole - mówił popularny "Walas", który przez kilkanaście dni do tego sezonu przygotowywał się z AZS AWFiS.

Pozostałe wyniki 11. kolejki: AMD Chrobry Głogów - KPR Miedź Legnica 28:27 (13:12), Wisła-Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn 19:22 (9:11), Olimpia Piekary Śl. - Wisła Płock 25:26 (13:11), Vive Kielce -AS-BAU Konsalnet Śląsk Wrocław 35:32 (18:19), Piotrkowianin-Kiper Piotrków - MBM Zagłębie Lubin 28:36 (11:19).

Tabela po pierwszej rundzie rozgrywek:

1. Vive Kielce 11 11 0 0 383-288 22
2. Wisła Płock 11 9 0 2 350-287 18
3. Chrobry Głogów 11 9 0 2 304-284 18
4. Zagłębie Lubin 11 6 1 4 321-288 13
5. MMTS Kwidzyn 11 5 1 5 294-278 11
6. Śląsk Wrocław 11 4 2 5 314-308 10
7. Olimpia Piekary 11 4 0 7 271-265 8
8. Miedź Legnica 11 4 0 7 294-337 8
------------------------------------------------
9. AZS AWFiS Gdańsk 11 3 1 7 279-327 7
10. Traveland-Społem 11 3 1 7 288-339 7
11. Wisła Puławy 11 3 0 8 283-324 6
12. Piotrkowianin 11 2 0 9 290-346 4
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (7)

  • beznadzieja

    zwolnić wreszcie trenera może cos się ruszy na lepsze

    • 0 0

  • trener swoja droga a co z zawodnikami to co graja to jest żenada

    • 0 0

  • :*:*:*

    Gratuluje Ćwikła!!!pięknie...7 brameczek :):):) szkoda że mnie nie było na tym meczu :(:(:( ahhhhhh popatrzyłabym...już dawno nie widziałam Cię w akcji :P:P:P:P oby tak dalej,powodzonka

    • 0 0

  • nie, nie tylko nie WALAS

    nie bierzcie już tych staruchów wysłużonych, Nie dla Walaska, a także dla Peplińskiego, Sibigi i Pilcha. Niech gra sama młodzież

    • 0 0

  • Jaka mlodziez? Nie ma młodziezy!

    • 0 0

  • Nowiński się wyczerpał

    To jak Wojciech Nowiński prowadzi ten zespól - woła o pomstę do nieba! Panie Profesorze Czerwiński...jak długo jeszcze?! Aż do spadku?! Kibice naprawdę widzą tą prowizorkę, zupełny brak pomysłu na prowadzenie tego zespołu. Tak się składa, że kibicami piłki ręcznej są z reguły osoby, które w przeszłości zetknęły się z tą dyscypliną sportu. Ich nie da się tak łatwo "oszukać".
    Apropos zawodników starszych (choć wcale nie starych) - to trzeba wykorzystać ich doświadczenie, aby na ich bazie rozwijały się młode talenty. Mając w zespole takie "charaktery" jak Pepliński, Pilch czy Sibiga aż grzech ich nie wykorzystać!
    Panie Nowiński! Dośc już tego marazmu! Pan nie jest w stanie go przełamać - doskonale zdaje sobie Pan z tego sprawę, zbyt długo pracuje Pan w tym zawodzie i zbyt wiele Pan osiagnął, zeby tego nie czuć. Czasami jednak "materiał" się wyczerpuje. Jedynym argumentem za pozostawaniem na stanowisku trenera nie może być przecież etat na uczelni. Trochę szacunku dla samego siebie ...i kibiców!

    • 0 0

  • I co? I nic?

    Grochem o ścianę. Ciekawe czy jak dostaną łupnia w Piotrkowie to ktoś się obudzi

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane