- 1 Duże zmiany w Lechii. Mecz u siebie 28.07 (76 opinii)
- 2 Błąd z GKS: Arka zasługuje na ekstraklasę (99 opinii)
- 3 Niepewność koszykarzy. Odejdzie sponsor? (3 opinie)
- 4 Najmłodszy, który zagrał w I lidze (2 opinie)
- 5 Ruszyła sprzedaż biletów na finał koszykarzy (27 opinii) LIVE!
- 6 Na ile Arka oddaliła sie od ekstraklasy? (332 opinie)
Lechia Gdańsk u siebie w ekstraklasie 28 lipca. Duże zmiany w sztabie, nowa murawa
28 maja 2024
(76 opinii)Radosław Michalski zrezygnował
24 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat)
Lechia Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk u siebie w ekstraklasie 28 lipca. Duże zmiany w sztabie, nowa murawa
Radosław Michalski zakończył pracę w Lechii. Dotychczasowy dyrektor sportowy złożył dziś rezygnację, a zarząd gdańskiego klubu ją przyjął. Na opuszczonym stanowisku ma być wakat co najmniej do połowy lipca. Po opracowaniu nowej struktury klubu pojawi się na nim nowy dyrektor lub te obowiązki zostaną włączone w zakres powinności trenerskich. Na razie więcej pracy będzie miał Tomasz Kafarski.
.Na zakończenie pracy przy ul. Traugutta na oficjalnej stronie klubu Michalski zamieścił oświadczenie, w którym podaje motywy swojego postępowania. Ani słowa nie ma w nim kibiców, którzy wywieszali nieprzychylne mu transparenty oraz napisali list do Andrzeja Kuchara z wnioskiem o dymisję dyrektora.
Poniżej treść w wersji i pisowni oryginalnej oświadczenia byłego reprezentantka Polski i dyrektora sportowego Lechii:
Nowa koncepcja polityki sportowej władz spółki jest inna niż dotychczasowa formuła. W decyzji o rezygnacji nie upatrywałbym jednak sensacji. W tak specyficznej dziedzinie jak piłka nożna i w takim specyficznym okresie jak klubowa transformacja to zupełnie naturalne.
Odchodzę w poczuciu spełnionego obowiązku. Porażką byłoby, gdybym opuszczał klub w gorszej sytuacji, aniżeli było to kilkanaście miesięcy temu. Tymczasem Lechia z każdym okienkiem transferowym jest silniejsza. Będąc odpowiedzialnym za sprawy sportowe, starałem się prowadzić przemyślaną politykę transferową zmierzającą do zbudowania zespołu na miarę naszych możliwości i warunków finansowych. I chociaż nie zawsze wszystkie zamierzenia i plany udało się zrealizować, to jednak nasz Klub awansował do Ekstraklasy, a po roku utrzymał się w najwyższej klasie rozgrywkowej kraju. Ufam, że teraz Lechia przez wiele kolejnych sezonów będzie obecna na piłkarskiej mapie Polski. Ufam, że w niedalekiej przyszłości także Europy.
Jestem GDAŃSZCZANINEM, akcjonariuszem spółki akcyjnej Lechia Gdańsk S.A., byłym reprezentantem kraju i całym swoim doświadczeniem pragnę dalej służyć radą i pomocą naszemu Klubowi. Chciałbym podziękować tym wszystkim, z którymi przyszło mi współpracować.
jag.