- 1 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (23 opinie)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (61 opinii)
- 3 Lechia nie bierze remisu w derbach (70 opinii)
- 4 Krzysztof Kasprzak z awansem do IMP Challenge (42 opinie)
- 5 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
Lechia wygrała derby Gdańska w III lidze
Rezerwy Lechii wygrały z Polonią 3:2 (3:0) w derbach Gdańska. Dwie bramki w ciągu trzech minut dla zwycięzców zdobył obrońca Paweł Rzepnikowski, a Bartosz Kaniecki obronił karnego. Występ w III lidze kontuzją okupił Paweł Buzała. Natomiast z Koszalina z kompletem punktów wróciła Arka II, która pokonała tamtejszą Gwardię 2:0 (0:0).
Lechia II Gdańsk - Polonia Gdańsk 3:2 (3:0)
Bramki: Rzepnikowski 8, 11 Zyska 37 - Piątkowski 77, Wiącek 84 (karny)
LECHIA II: Kaniecki - Powszuk (77 Przybylski), Rzepnikowski, P.Kamiński, Garbacik - Zyska, Kostrzewa - Kacprzycki (69 J.Kamiński), Kugiel (58 Żmijewski), Buzała (66 Gorczyca) - Duda
POLONIA: Wojtowicz - Sobczak, Gornowicz, Skowroński, Zgliński - Szuba, Pikulski (73 Anusik), Mikołajczak (78 Cejer), Cholewiński (63 Wiącek), K.Borkowski (73 Kozłowski) - Piątkowski
Od początku inicjatywa była po stronie gospodarzy. Już w pierwszych minutach po prostopadłym podaniu Łukasza Kacprzyckiego sprzed szesnastki groźnie uderzał Adam Duda, ale piłka poszybowała nad bramką Sebastiana Wojtowicza.
Lechia nie kazała długo czekać na pierwszego gola. Po dobrym rozegraniu rzutu wolnego gola zdobył Paweł Rzepnikowski. Chwilę później 19-letni obrońca, tym razem po rzucie rożnym, dołożył drugie trafienie, kierując piłkę do siatki głową.
Polonia mogła błyskawicznie zdobyć gola kontaktowego, gdy po faulu Bernarda Powszuka na Jakubie Zglińskim sędzia podyktował rzut karny. Powracający do formy Bartosz Kaniecki nie dał się jednak zaskoczyć Adamowi Piątkowskiemu i obronił uderzenie po ziemi przy samym słupku.
Biało-zieloni konstruowali kolejne ataki, głównie prawą stroną boiska, gdzie aktywny był Kacprzycki. Polonia nastawiona na kontry nie zdołała poważnie zagrozić Kanieckiemu, choć po dobrym wypuszczeniu piłki w pole karne przez Borkowskiego minimalnie obok słupka uderzał Piątkowski. Chwilę później zdołał już sprawdzić "Kaniora", ale ten poradził sobie z jego uderzeniem zza pola karnego.
W kolejnej akcji sytuację sam na sam zmarnował Adam Duda. Nie pomylił się za to Wojciech Zyska, który znakomicie wykorzystał czystą pozycję do strzału i uderzeniem zza pola karnego na długi słupek pokonał Wojtowicza.
Pierwsza połowa w zasadzie powinna zakończyć się wynikiem 5:2 dla Lechii, ale obie strony nie wykorzystały licznych dogodnych okazji. Pojedynek sam na sam z bramkarzem przegrał Kugiel, a mający otwartą drogę do strzału Piątkowski uderzył wysoko nad bramką Kanieckiego.
Po przerwie gra przeniosła się na środek pola i dla odmiany sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. W 60. minucie uderzał wprawdzie Mariusz Cholewiński, ale nie zagroził bramkarzowi Lechii. Wkrótce boisko musiał opuścić Paweł Buzała, którego trener Michał Probierz skierował do rezerw podczas przerwy na mecze reprezentacji. "Buzi" doznał urazu i z placu gry schodził utykając.
Na blisko kwadrans przed końcem meczu Polonia w końcu wyrwała gola uśpionym gospodarzom. Do siatki trafił Piątkowski, który uderzeniem na krótki słupek posłał futbolówkę obok Kanieckiego. Chwilę później goście przegrywali już tylko jedną bramką, bo po faulu Przemysława Kamińskiego w polu karnym jedenastkę na gola zamienił Mateusz Wiącek. Mimo determinacji, Polonii zabrakło jednak czasu do wyrównania - podopieczni Pawła Pagieły przerwali tym samym passę trzech meczów bez porażki.
- Myślę, że ten mecz mógł się podobać. Jestem zadowolony z postawy chłopaków. Punktu nie zdobyli, ale na pewno na niego zasłużyli. Zadecydowała niefrasobliwość i brak dyscypliny przy kryciu jeden na jednego. Stwarzaliśmy sytuacje i myślę, że jeśli tak zaprezentujemy się w następnym meczu z Koralem, to sięgniemy po niezbędne nam trzy punkty. Ten sezon jest dla nas ciężki, nękają nas kontuzje, ale na pewno takie mecze jak dzisiejszy pokazują, że w naszym zespole drzemią umiejętności - podsumował mecz trener Pagieła.
Typowanie wyników
Jak typowano
92% | 298 typowań | LECHIA II Gdańsk | |
5% | 15 typowań | REMIS | |
3% | 10 typowań | POLONIA Gdańsk |
Gwardia Koszalin - Arka II Gdynia 0:2 (0:0)
Bramki: Sulewski 83, Nalepa 90
ARKA II: Kędra - Glauber, R.Robakowski, P.Robakowski, Dampc - Stolc (46 Sulewski), Matys (85 Pietkiewicz), Nalepa, Jankowski - D.Patelczyk (75 Wardziński) - Fujikawa (46 Szubert)
Rezerwy Arki Gdynia nie skorzystały na przełożonym meczu pierwszego zespołu. Zawodnicy I-ligowej drużyny w sobotę rozegrali bowiem wewnętrzny sparing z drużyną juniorów. Podopieczni Grzegorza Witta poradzili sobie jednak w Koszalinie bez dodatkowej pomocy - w III lidze zagrali ci piłkarze, którzy i tak byli do niej ostatnio odsyłani by wspomóc młodych zawodników.
ARKA SKUTECZNA W SPARINGU Z JUNIORAMI
Wyżej notowana Gwardia niespecjalnie zagroziła żółto-niebieskim, którzy dla odmiany już w pierwszej połowie wypracowali sobie kilka dogodnych sytuacji bramkowych. Po rzucie rożnym Michała Nalepy blisko zdobycia gola po uderzeniu głową był Tomoki Fujikawa, który później nie wykorzystał pojedynku sam na sam z bramkarzem gospodarzy, uderzając obok słupka po podaniu Glaubera.
Po przerwie miejscowy zespół przejął nieco inicjatywę, ale zagrożenie z jego strony ograniczyło się głównie do uderzenia z 16 metra, przy którym dobrze zachował się bramkarz Arki Dawid Kędra. Arka odpowiedziała uderzeniem Dawida Patelczyka, ale to zostało instynktownie sparowane na róg przez golkipera z Koszalina.
Wynik meczu udało się otworzyć dopiero w ostatnich 10 minutach. Po faulu na Macieju Wardzińskim tuż przed polem karnym Gwardii, rzut wolny na gola zamienił Robert Sulewski, który uderzył po ziemi obok słupka, co na mokrej murawie było bardzo niewygodnym strzałem dla bramkarza.
Gwardia ruszyła z próbami błyskawicznej odpowiedzi, ale tuż przed końcowym gwizdkiem to gdynianie, po klasycznej kontrze, zdobyli drugiego gola. Sulewski idealnym podaniem obsłużył wbiegającego w pole karne Nalepę, a ten ze stoickim spokojem ustalił rezultat spotkania.
- Mecz był w zasadzie wyrównany od pierwszej do ostatniej minuty, choć to my mieliśmy groźniejsze sytuacje. Udało nam się ugruntować pozycję w tabeli i to nas cieszy. Młodzi zawodnicy zaczynają na dobre przyzwyczajać się do seniorskiej piłki i to cieszy. Jesień kończymy meczem z liderem, Drawą Drawskiem Pomorskim i na pewno będziemy chcieli pokazać się z dobrej strony - podsumował trener Witt.
BAŁTYK NA REMIS Z KOTWICĄ
Tabela po 16 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 16 | 11 | 1 | 4 | 35:17 | 34 |
2 | Górnik Zabrze | 16 | 9 | 4 | 3 | 30:21 | 31 |
3 | Wisła Kraków | 16 | 7 | 7 | 2 | 22:11 | 28 |
4 | Pogoń Szczecin | 16 | 7 | 6 | 3 | 25:21 | 27 |
5 | Lech Poznań | 16 | 7 | 5 | 4 | 23:17 | 26 |
6 | Cracovia | 16 | 7 | 3 | 6 | 23:20 | 24 |
7 | Ruch Chorzów | 16 | 5 | 7 | 4 | 20:23 | 22 |
8 | Śląsk Wrocław | 16 | 5 | 6 | 5 | 24:20 | 21 |
9 | Zawisza Bydgoszcz | 16 | 5 | 5 | 6 | 23:20 | 20 |
10 | Jagiellonia Białystok | 16 | 5 | 4 | 7 | 24:23 | 19 |
11 | LECHIA Gdańsk | 16 | 4 | 7 | 5 | 21:26 | 19 |
12 | Piast Gliwice | 16 | 5 | 4 | 7 | 16:26 | 19 |
13 | Korona Kielce | 16 | 4 | 4 | 8 | 23:29 | 16 |
14 | Widzew Łódź | 16 | 4 | 2 | 10 | 16:32 | 14 |
15 | Zagłębie Lubin | 16 | 3 | 4 | 9 | 12:20 | 13 |
16 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 16 | 2 | 7 | 7 | 13:24 | 13 |
Wyniki 16 kolejki
- Podbeskidzie Bielsko-Biała - LECHIA GDAŃSK 3:1 (1:0)
- Jagiellonia Białystok - Zawisza Bydgoszcz 1:1 (0:0)
- Górnik Zabrze - Wisła Kraków 3:2 (0:1)
- Piast Gliwice - Cracovia 1:1 (0:0)
- Lech Poznań - Ruch Chorzów 4:2 (1:1)
- Śląsk Wrocław - Korona Kielce 1:1 (0:0)
- Widzew Łódź - Legia Warszawa 0:1 (0:0)
- Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 1:1 (1:1)
Kluby sportowe
Opinie (36) 4 zablokowane
-
2013-11-16 22:36
Tylko BKS
Moja ocena Lechia :
Bramkarz - w zasadzie jedna interwencja obrona karnego i strzał wprost w niego z rzutu wolnego
Garbacik- zauważyłem ,że gra w drugiej połowie ...wtedy biegał obok trybuny kibiców - chyba powinien grać na stoperze
Rzepa - NAJLEPSZY NA BOISKU
P.Kamiński - nominacja chyba na wyrost
Powszuk- próbował do przodu ,ale tyły......dużo do życzenia
Mały- jedna akcja w całym meczu ,cień zawodnika
Kostrzewa - waleczny jak zawsze
Zyska - zauważyłem ,że gra jak strzelił bramkę , w drugiej połowie sie uaktywnił
Buzała- Pawłą lubię , ale za komentarz niech służą słowa kibiców z trybun.."Paweł ja już nie chcę Twojej koszulki"
Kugiel , Duda -- szkoda słów
Zmiennicy:
J.Kamiński- chyba za karę (artykuł w DB) wpuszczony pod koniec nic nie pokazał
Żmijewski- jedno fajne podanie do Buzały ,kilka zagrań do Dudy ,ale trudno wchodzi się z ławki
Przybylski- z tyłu ok. za mało czasu na przód
Gorczca- powinien jeszcze pograć w juniorach, za mało widzi
Szkoda,że trener nie dał szans Iwanowi ( nie było go w składzie) oraz Kaszubie
Co do Polonii , to BRAWO na początku przestraszyli się nazwisk,a zupełnie
nie potrzebnie --nazwiska nie grają- 14 2
-
2013-11-16 22:41
(3)
Przyznam szczerze że nie widziałem jeszcze gorszego piłkarza niż Duda. On ma chyba wszystkie zadatki na antypiłkarza. W tym meczu był dnem dna.
- 15 1
-
2013-11-16 23:25
(1)
Szkoda Dudy, chłop chce ale mu nie wychodzi. Wydaje mi się ze powinni mu zorganizować osobny sztab szkoleniowy, poważnie.
- 6 0
-
2013-11-17 09:08
Albo psychologa
- 4 0
-
2013-11-17 13:43
Dla mnie, pan d. ma kontrakt z orzeczeniem niepełnosprawności
- 1 0
-
2013-11-17 09:07
Buzała
Ten "piłkarzyna" to na boisku Lechii , może tylko kosić trawę
- 6 0
-
2013-11-17 10:22
Fuzyjne derby
Olimpia/Polonia/Lechia Gdańsk
- 3 1
-
2013-11-18 08:43
I to są jedyne na razie sukcesy
LECHII GDAŃSK bo starsi koledzy to badziewie
- 0 0
-
2013-11-18 10:11
Jarek Bieniuk
Panie Jarosławie narazie nie ma lepszego od Pana gracza na obronie w Pomorskim. Napewno znalazł by sie Pan w pierwszej piatce. rannkigu polskich stoperów . Nie to napewno komplementem ale powiedzmy ,szczecze Pan w formie z poczatku sezonu absolutnie zasługiwał na powołanie do kadry. Faktem jest , że Jest Pan jednym z ostatnich Mohikanów umiejacych grać na tej pozycji i szkoda , żeby Pan powiesił korki . Jest Pan bardzo ważny dla Lechii -czekamy na boisku
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.