• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Russell Coutts w Gdyni

jag.
14 lipca 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Spóźnił się o pół doby, ale dotarł do Gdyni, gdzie spotkał się z uczestnikami młodzieżowych mistrzostw świata. Po jednym noclegu opuścił... Polskę. Russell Coutts, uznawany za najlepszego żeglarza świata przełomu XX i XXI wieku, z uznaniem mówił o regatach ISAF oraz... naszych najlepszych żeglarzach. Dokonał także multimedialnej prezentacji Pucharu Ameryki oraz przedstawił swoją drogę do sukcesów w jachtingu.

42-letni Nowozelandczyk został zaproszony do nas przez ISAF, bo właśnie pod auspicjami tej federacji startował do wielkiej kariery. W młodzieżowych mistrzostwach świata zdobył w Livorno we Włoszech w 1979 roku brązowy medal w klasie Europa, a dwa lata później w portugalskim Sines wywalczył tytuł na Laserze.

- Wszyscy medaliści z 1979 roku z mojej klasy, w igrzyskach w 1984 roku w Los Angeles wywalczyli złote medale! Regaty ISAF to prawdziwa kuźnia talentów. Kształtują żeglarskie charaktery, pozwalają nabierać doświadczenia, które w następnych latach procentuje. Nauczyłem się podczas tych zawodów wiele, ale może jeszcze ważniejsze było to, że poznałem na regatach mnóstwo przyjaciół, z którymi utrzymuję kontakty do dzisiaj. Moja wizyta tutaj to jakby spłacenie kredytu wobec ISAF, podziękowanie za to, że we mnie zainwestowano. Cieszę się, że w Gdyni są największe mistrzostwa z dotychczasowych, że pojawili się żeglarze z krajów rozwijających się, które jeszcze do niedawna w tego typu regatach nie mogły startować - podkreślał Coutts.

W olimpijskim jachtingu Nowozelandczyk zaistniał w klasie Finn. W 1981 roku zdobył tytuł mistrza świata, a trzy lata później wygrał igrzyska olimpijskie. Nic zatem dziwnego, że docenia Mateusza Kusznierewicza, wielokrotnego medalistę najpoważniejszych mistrzoskich regat w tej klasie.

- Kusznierewicz wniósł do tak starej klasy, jaką jest Finn, nowy styl pływania pod wiatr. To świadczy o jego wielkiej klasie i talencie - komplementował Mateusza gość, zanim jeszcze spotkali się w gdyńskiej marinie. Jednak zapytany o szanse Polaka w Atenach i szerzej o największe gwiazdy najbliższych igrzysk, dyplomatycznie uniknął odpowiedzi wprost. - Bardzo trudno przewidywać. Różni żeglarze lubią różne warunki atmosferyczne. Trudno przewidzieć, jakie będą w Atenach, kogo będą one preferować. To jest jednocześnie paskudna, ale i fascynującą strona żeglarstwa - ocenił Nowozelandczyk.

W 1992 roku gdyński gość dowodził Solingiem, który sięgnął po złoto w igrzyskach w Barcelonie. Ostatnie lata to sukcesy Russella na dużych jachtach. W 1993 roku w składzie teamu włoskiego wygrał Admiral's Cup. W 1992, 1993 i 1996 roku był mistrzem świata w match-racingu, a w 1995 i 2000 roku poprowadził Nową Zelandię do zwycięstwa w Pucharze Ameryki. Za to pierwsze osiągnięcie ISAF przyznał mu tytuł żeglarza roku, a królowa Elżbieta II - Order Imperium Brytyjskiego. Potem przeniósł się do Szwajcarii, by przed rokiem z syndykatem tego kraju sięgnąć po... Puchar Ameryki i kolejny tytuł żeglarza roku ISAF! Team Alinghi stał się jednocześnie pierwszą załogą na świecie, która zdobyła Puchar Ameryki przy pierwszym wspólnym starcie. Ten triumf przyniósł Couttsowi pozycję "Zwycięskiego Kapitana Wszechczasów" w regatach o Puchar Ameryki. Ze Szwajcarami zwyciężył w czternastu kolejnych startach, nie ponosząc żadnej porażki! Dodając to osiągnięcie do wyników z dwóch poprzednich edycji pucharu Nowozelandczyk wyprzedził Dennisa Connera pod względem liczby wygranych, a Charliego Barra w zestawieniu wygranych do przegranych wyścigów.

- Polska ma również dobrego żeglarza w światowym jachtingu. Mam na myśli Karola Jabłońskiego. Jestem z nim nawet umówiony na ściganie się na... lodzie. Z niecierpliwością czekam na tę konfrontację - dodał Nowozelandczyk, który spóźnił się do Gdyni, bo nie zdążył na samolot z Kopenhagi do Gdańska, wracając z regat w Goeteborgu. Ale nie tracąc rezonu oznajmił: - Miałem z uczestnikami regat zjeść śniadanie, a spotkaliśmy się przy kolacji.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane