• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

SMS Gdańsk - Politechnika Radom

jag.
5 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Dwa spotkania derbowe w II lidze piłkarzy ręcznych oraz dwa mecze w gdańskiej hali przy ul. Kołobrzeskiej drużyn miejscowej SMS - to oferta dla tych, którzy wiedzę o pomorskim szczypiorniaku chcą mieć kompletną. Niestety, czasem trzeba wybierać. Na pożegnanie pierwszej rundy I ligi przed własną publicznością podopieczni Jana Prześlakiewicza ugoszczą Politechnikę Radom. Początek godzinie 16.00.

Przed tygodniem licealiści na zapleczu ekstraklasy pauzowali. Całą swoją potęgę rzucili na II-ligową Brodnicę, której nasz pierwszy skład zaaplikował 45 bramek!

- W sobotę wszystko wraca do normy. Starsi i lepsi zagrają w I lidze, pozostali w II. Przed własną widownią na ogół zawsze mamy problemy, ale najczęściej, zwłaszcza w wyższej klasie rozgrywek, w ogólnym rozrachunku jesteśmy troszeczkę lepsi - przypomina Andrzej Lisiewicz, wicedyrektor SMS.

O 13.30 druga drużyna przy ul. Kołobrzeskiej przeegzaminuje Cuiavię Inowrocław, a o 16.00 zobaczymy co zostało z niedawnych zakusów na wielką piłkę ręczną w Radomiu. W poprzednim sezonie to miasto miało w I lidze aż dwóch reprezentantów. Eltast dobijał się do ekstraklasy. Gdy ta sztuka się nie udała, drużyna została... rozwiązana, ale nie skorzystała na tym Politechnika, która obecnie jest zaledwie przedostatnią siłą ekstraklasy.

Tradycyjnie w samo południe w sobotę do obiektu AOS przy Al. Zwycięstwa zaprasza AZS PG Gdańsk. Podopieczni Edwarda Wierzbowskiego zapewne odbędą trening strzelecki. Odwiedzi ich outsider z Kartuz.

Otwartą sprawą są zaś wyniki meczów Vetreksu Sokoła Kościerzyna w Chełmży, a przede wszystkim żukowskich derbów. O godzinie 18.00 przy ul. Armii Krajowej KS Żukowo ugości Hetmana Gniew. Goście wydają się być w dołku. Przegrali dwa mecze. Sobotnim spotkaniem zakończą pierwszą rundę (w ostatniej kolejce pauzują).

- Zawsze źle się przegrywa, a gdy robi się to seryjnie, jest bardzo źle. Ale nie ma paniki. Nawet, gdy byliśmy na drugiej pozycji, tonowaliśmy nastroje. Kryzys musiał przyjść. W sobotę każde inne rozstrzygnięcie niż sukces gospodarzy będzie niespodzianką. Chcemy dotrwać do końca roku. W drugiej rundzie powinno być już łatwiej. Po kontuzji wróci Ortman i będziemy mogli zatwierdzić Gigielewicza - przyznaje Tomasz Śmiełowski, trener Hetmana.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie (1)

  • Nie bedzie

    Co Pan Lisiewicz taki ostatnio pewny siebie sadzac po jego wypowiedziach, to juz chyba woda sodowa uderzyla mu do glowy po ostatnch kilku zwyciestwach.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane