- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (195 opinii)
- 2 Żużel odwołany 5 minut przed startem (142 opinie)
- 3 Polska zawiodła przy pełnej Ergo Arenie (14 opinii)
- 4 Ile kosztuje gra w piłkarskiej B Klasie? (21 opinii)
- 5 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (52 opinie)
- 6 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (118 opinii)
Sopocianki do poniedziałku na szczycie PlusLigi
Siatkarki Atom Trefla w ostatnim meczu sezonu zasadniczego na własnym parkiecie pokonały Tauron MKS Dąbrowę Górniczą 3:1 (25:23, 23:25, 25:13, 27:25). Podopieczne Alessandro Chappiniego obroniły się przed tie-breakiem, choć rywalki miały piłkę setową w czwartej odsłonie gry. Do poniedziałku, kiedy to w 17. kolejce zagra Bank BPS Muszynianka Fakro, sopocianki będą otwierać tabelę PlusLigi Kobiet. Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy z Ergo Areny.
ATOM TREFL: Bełcik zdobyła 2 punkty, Świeniewicz 15, Maculewicz 16, Fatiejewa 5, Ozsoy 18, Dziękiewicz 7, Maj (libero) oraz Konieczna 10, M.Śliwa, Nuszel, Sieczka
TAURON: Muhlsteinova 3, Szczurek 8, Plchotova 8, Żebrowska 5, Skowrońska 13, Lis 8, Strasz (libero) oraz Pura 16, Haładyn, Ikić, Kurnikowska, Liniarska 2.
Kibice oceniają
SET PIERWSZY
Gospodynie w dalszym ciągu bez kontuzjowanej Hiszpanki Navarro Fernandez, a na ławkę wróciła, mimo dobrego występu w Muszynie Ewelina Sieczka. Dobry początek w wykonaniu miejscowych. Po ataku Olgi Fatejewej i bloku Kingi Maculewicz Atom Trefl rozpoczął od 2:0.
Jednak błędy w kolejnych akcjach tych dwóch zawodniczek sprawiły, że przyjezdne wyrównały na 3:3. Ale jeszcze bardziej myliły się rywalki. Po autowym zbiciu Izabeli Zebrowskiej i zablokowanym ataku z drugiej linii Joanny Staniuchy-Szczurek przez Maculewicz zrobiło się 7:3 na korzyść "atomówek".
Na pierwszą przerwę techniczną sopocianki zeszły przy prowadzeniu 8:4. Minuta poza boiskiem wybiła je z uderzenia, osłabło przyjęcie zagrywki. Cztery kolejne punkty zdobyły przyjezdne. Przy remisie 8:8 czas wziął Alessandro Chappini, trener Atomu Trefla.
Małgorzata Lis po ataku z obejścia dała pierwszą przewagę w tym meczu przyjezdnym (9:8). Tę fatalną passę zakończył wreszcie atak po bloku Doroty Świeniwicz. Po chwili 10. punkt zdobyła Eleonora Dziękiewicz.
Punkt za punkt grano do 13:13. Potem trzy błędy z rzędu przydarzyły się rywalkom. Dwukrotnie pomyliła się na rozegraniu Lucie Muhlsteinova, a Szczurek kolejną piłkę z drugiej linii wyrzuciła w aut. Druga przerwa techniczna przy prowadzeniu Atomu Trefla 16:13.
Po powrocie do gry dwa punkty zdobył Tauron, ale znów nie udało się tej drużynie utrzymać długo dobrego poziomu. Ivana Plchotova zepsuła zagrywkę, a Szczurek znów atakowała w aut.
Przy 18:16 Waldemar Kawka zdecydował się równocześnie zmienić w dąbrowskiej drużynie rozgrywającą i atakującą. Nic nie dało, bo na 21:18 w aut zbijała Lis. Trener Tauronu wziął zatem czas. Po wznowieniu gry przebiła się ze skutecznym atakiem Szczurek. Ona też zdobyła kontaktowy punkt na 21:21. Tym razem grę musiał przerwać trener Chappini.
Po wznowieniu gry w aut zaserwowała Lis. W odpowiedzi również boisko było za krótkie dla zagrywki Dziękiewicz. Maculewicz na 23:22. Wyrównała atakiem po prostej Żebrowska. W kolejnej akcji kapitalną obroną po ataku Elżbiety Skowrońskiej popisała się Paulina Maj, a piłkę setową zdobyła atakiem Fatiejewa. Był jeszcze czas dla Tauronu, ale ten set już długo nie potrwał. Atom Trefl wygrał 25:23, gdyż Maculewicz zablokowała Żebrowską na prawym skrzydle.
SET DRUGI
Żebrowska nieco zrehabilitowała się za poprzednią niefortunną akcję, gdyż to ona otworzyła wynik tej partii. Ona też bezpośrednio z zagrywki poprawiła na 4:2. Jednak dobra passa przyjezdnych skończyła się po autowych zbiciach Skowrońskiej, która w pierwszym secie była najskuteczniejsza w drużynie Tauronu (5 punktów).
Atom Trefl wyszedł na prowadzenie 5:4. Natomiast po zbiciu Żebrowskiej było 7:5, a przerwa techniczna nastąpiła po chwili po asie serwisowym Fatiejewej.
Przy 8:5 zablokowana została Dziękiewicz. Potem dwa błędy przy siatce przydarzyły się Świeniewicz i było 8:8. Kapitan Atomu Trefla szybko się zrehabilitowała, zdobywając punkt bezpośrednio z zagrywki na 10:8, a jej udane zagranie poprzedził zepsuty serwis Lis. Przy 12:11 sopocki szkoleniowiec wymienił rozgrywającą. Do gry weszła Magdalena Śliwa.
Niestety, w sopockich szeregach nastąpiła nastąpiła dekoncentracja. Neriman Ozsoy "wyciągnęła" piłkę, która upadłaby dobre dwa metry od linii, Świeniewicz zaatakowała w siatkę, a Fatiejewa daleko w aut. Przy prowadzeniu Tauronu 14:12 trener Chappini dał szansę Katarzynie Koniecznej, która zastąpiła Rosjankę.
Teraz rozpoczęła się dobra seria sopocianek. Punktowała głównie Maculewicz, zmieniając wynik na 15:14 na korzyść gospodyń. Do drugiej przerwy technicznej na 16:15 doprowadził atak Świeniewicz.
Po powrocie do gry rozgorzała walka punkt za punkt. Na udaną akcję dąbrowianek tym samym odpowiadały sopocianki. Z tą zasadą zerwała Szczurek, dając przewagę Tauronowi 19:18. Trener Chappini wziął czas.
Do remisu doprowadziła efektownym zbiciem Konieczna. Wówczas na zmianę zadaniową, na zagrywkę wprowadzona została Natalia Nuszel. Ta roszada powiodła się o tyle, że Agata Pura wyrzuciła atak w aut, ale przy 20:20 znów był remis. Co gorsza w kolejnej akcji piłki zatrzymała się na siatce po ataku Koniecznej, a Skowrońska poprawiła wynik na 22:20 dla przyjezdnych.
Chappini wziął czas, a gdy Purę zablokowała Maculewicz, tym samym odpowiedział Kawka. Tauron prowadził 22:21. Atakująca gości zrehabilitowała się. To Pura zdobywa 23. punkt. Ona też po "bombie" z drugiej linii wywalczyła piłkę setową na 24:22.
Pierwszego setballa obroniła atakiem po bloku Konieczna. Niestety, Tauron potrafił wykorzystać to, że gra doskonale układała się Purze. Piłka znów trafiła do byłej atakującej reprezentacji Polski, a ona atakiem z lewego skrzydła dała wygraną przyjezdnym 25:23 i remis w meczu 1:1
SET TRZECI
Do gry wróciła Bełcik, a na parkiecie została Konieczna. Tauron utrzymał oczywiście w składzie Purę, która tak dobrze zastąpiła w poprzedniej partii Żebrowskiej. Set rozpoczął się od dwóch punktów Maculewicz, a na 3:0 poprawiła z drugiej linii Świeniewicz.
Wynik po stronie rywalek ruszyła Plchotova, następnie skutecznie zbijała Skowrońska, a po bloku na Ozsoy był remis 3:3. Atom Trefl ponownie odskoczył po zagrywkach Maculewicz, a po zbiciu z drugiej linii Ozsoy była przerwa techniczna przy 8:4 dla gospodyń.
Na 10:5 poprawiła atakiem z drugiej piłki Izabela Bełcik. Czas dla Tauronu. Po powrocie do gry blok Dziękiewicz na Skowrońskiej. Dopiero przy 11:5 z zagrywki pomyliła się Konieczna. Na parkiet weszła w drużynie przyjezdnych Natalia Kurnikowska, która wypromowała się w Gedanii, a jest wychowanką Trefla, ale tego z Gdyni.
Przy 14:7 był drugi czas dla trenera przyjezdnych, ale jego podopieczne sprawiały wrażenie pogodzonych z oddaniem tego seta. W kolejnej akcji w aut piłkę wyrzuciła Szczurek. Atom Trefl powiększał przewagę. Prowadził już 20:8 i 23:10. Seta wynikiem 25:13 atakiem z drugiej linii zakończyła Konieczna.
SET CZWARTY
Pierwszy punkt zdobyła Aleksandra Liniarska, która weszła na środek bloku w ekipie gości. Atom Trefl na prowadzenie 5:4 wyprowadził as serwisowy Maculewicz. Kolejny as, tym razem na 7:6 był autorstwa Koniecznej. Jednak aż do przerwy technicznej żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć na więcej niż jeden punkt.
Na minutę odpoczynku drużyny udały się po ataku Skowrońskiej na 8:7 dla Tauronu. Po wznowieniu gry Szczurek, a następnie udany blok na Świeniewicz poprawiły wynik na 10:7. Grę natychmiast przegrał trener Chappini.
Po powrocie na parkiet szczęście było przy sopociankach, gdyż długą wymianę zakończyły pomyślnie po tym jak Ozsoy z drugiej linii uderzyła w taśmę, a piłka przetoczyła się na drugą stronę. Jednak na "farcie" nie można było długo "jechać". Mimo heroicznej obrony piłka zawadziła o antenkę i przewaga Tauronu wzrosła aż do 14:10.
Na drugą przerwę techniczną przyjezdne zeszły z korzystnym wynikiem 16:13. Po wznowieniu gry - niestety - Konieczna zaatakowała w aut. Sopocianki zaczęły odrabiać straty od 14:18. Gdy zdobyły dwa punkty z rzędu, o czas poprosił trener Kawka. Najwyraźniej ustawił atak na drugą linię, bo Pura mogła atakować na "czystej" siatce.
Po zdobyciu 15. punkty na zagrywkę wprowadzona została Nuszel, ale Natalia wpakowała piłkę w siatkę. Po chwili Świeniewicz nie podbiła piłki po zagrywce Muhlsteinovej. Przy 17:21 interweniował Chappinii.
18. punkt wywalczyła Ozsoy, 19. Maculewicz "łapiąc" na pojedynczym bloku Liniarską, a 20. Ozsoy obijając blok rywalek mocnym atakiem. Prowadzenie Tauronu stopniało do 21:20 i był czas dla trenera tej drużyny.
Była szansa na remis, ale w ataku Ozsoy wpakowała piłkę w siatkę. Po chwili Szczurek "ustrzeliła" na przyjęciu Świeniewicz na 23:20. Jednak to jeszcze nie był koniec seta. Ozsoy w ataku i Maculewicz w bloku zniwelowały dystans na 22:23, a po chwili Skowrońska wyrzuciła piłkę w aut i było 23:23.
Pierwszą piłkę setową dla gości zdobyła Pura, na 24:24 również w atakiem odpowiedziała Świeniewicz. Maculewicz zagrywką zdobyła piłkę meczową dla Atomu Trefla. Rywalki pozostały w grze dzięki atakowi Skowrońskiej.
Drugi matchball był po bloku na Purze. Następnie mieliśmy długą wymianę, doskonałe parady w obronie sopocianek i wreszcie koniec meczu. Gospodynie schowały w bloku ręce i piłka Skowrońskiej wylądowała na aucie. Atom Trefl wygrał 27:25 i cały mecz 3:1. Tytuł MVP zdobyła zasłużenie Kinga Maculewicz, środkowa bloku miejscowej drużyny.
Tabela po 17 kolejkach
Drużyny | Punkty | |||||
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna | 17 | 15 | 2 | 48:18 | 43 |
2 | Atom Trefl Sopot | 17 | 13 | 4 | 45:19 | 41 |
3 | Tauron MKS Dąbrowa Górnicza | 17 | 9 | 8 | 37:27 | 30 |
4 | Aluprof Bielsko-Biała | 17 | 9 | 8 | 32:27 | 28 |
5 | Impel Gwardia Wrocław | 17 | 8 | 9 | 34:32 | 25 |
6 | GCB Centrostal Bydgoszcz | 17 | 9 | 8 | 32:35 | 25 |
7 | Organika Budowlani Łódź | 17 | 8 | 9 | 30:37 | 21 |
8 | Stal Mielec | 17 | 7 | 10 | 28:37 | 21 |
9 | AZS Białystok | 17 | 7 | 10 | 27:37 | 19 |
10 | Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia | 17 | 0 | 17 | 7:51 | 2 |
Pozostałe wyniki 17. kolejki:
Organika Budowlani Łódź - GCB Centrostal Bydgoszcz 3:1 (25:17, 25:27, 25:20, 25:16), Stal Mielec - Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia 3:0 (25:14, 25:21, 25:22, AZS Białystok - Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 0:3 (12:25, 22:25, 22:25), Impel Gwardia Wrocław - Aluprof Bielsko-Biała 0:3 (23:25, 18:25, 23:25).
Kluby sportowe
Opinie (37) 8 zablokowanych
-
2011-03-26 18:20
go!!! Atom! (1)
Atomówki - Mam nadzieje ze dzis pogra Nuszel, Sieczka i Boz
- 14 3
-
2011-03-26 20:58
mam nadzieję że wkrótce Atom zdobędzie majstra i w Żarnowcu w końcu powstanie elektrownia
git pompony
- 2 3
-
2011-03-26 18:22
dawać Dąbrowa!!! (1)
- 8 13
-
2011-03-26 18:50
leczysz kompleksy !
- 4 3
-
2011-03-26 19:00
Podobnie jak miliony polskich kibiców
KOCHAM ATOM
- 8 5
-
2011-03-26 19:01
ATOM TREFL SOPOT - najbardziej znana w Polsce trójmiejska drużyna
Przyszły mistrz Polski
- 10 9
-
2011-03-26 19:02
haha, trójmiasto ma swoje 5 minut szczęścia, a mistrzem Polski i tak będzie (1)
BANK BPS
- 6 12
-
2011-03-27 22:02
Zmień leki!
- 0 0
-
2011-03-26 19:02
Brawo Dąbrowa !!! Gramy dalej i win :)
- 5 6
-
2011-03-26 19:03
9-10 kwietnia PUCHAR POLSKI w Inowrocławiu (1)
- 5 3
-
2011-03-26 19:03
od ósmego jak już piszesz
to pisz dobrze
- 3 1
-
2011-03-26 19:04
Olga Fatiejewa czy Katarzyna Konieczna?
Która siatkarka jest lepsza?
- 2 1
-
2011-03-26 19:04
Dorota Świeniewicz (2)
to najlepsza siatkarka Atomu
- 4 16
-
2011-03-26 20:19
ta :( tylko kondycha nie ta. ducha jak parowóz :)
- 3 1
-
2011-03-27 21:17
Nie popisała się
Dorota wyjątkowo nieskuteczna w tym meczu. Fatalny odbiór, kiepski atak
- 2 0
-
2011-03-26 19:05
Bardzo wyrównany mecz!
W końcu grają PGE kontra Tauron
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.