• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spełniło się marzenie chorego Kuby: wprowadził na boisko Jakuba Błaszczykowskiego

Elżbieta Michalak
17 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kup kalendarz - wspomóż szczytny cel
  • Zainteresowania 10-letniego Kuby krążą wokół piłki nożnej. Dlatego jego największym marzeniem okazało się wyprowadzenie na murawę podczas meczu polskiej reprezentacji Kuby Błaszczykowskiego.


Przed meczem Polska-Grecja 10-letni Kuba wyprowadził na murawę stadionu w Gdańsku swojego idola, piłkarza Jakuba Błaszczykowskiego. Tak oto spełniło się marzenia ciężko chorego chłopca.



10-letni Kuba został podopiecznym fundacji Trzeba Marzyć półtora roku temu. Szybko okazało się, że poza fascynacją kick-boxingiem, który trenował, chłopiec pasjonuje się też piłką nożną. A że reprezentacja Polski zajmuje w jego sercu szczególne miejsce, marzeniem wybranym przez chłopca jako największe, było wyprowadzenie Jakuba Błaszczykowskiego na stadion podczas meczu polskiej reprezentacji.

Czytaj także: Polska zremisowała w Gdańsku z Grecją 0:0

- Wierzymy, że spełnienie tego największego marzenia da chłopcu siłę do walki z chorobą nowotworową, siłę i nadzieję na to, że ją również można wygrać - mówi Rafał Dadej z Fundacji Trzeba Marzyć. - O realizację marzenia staraliśmy się od ponad roku, musieliśmy poczekać na początek rozgrywek, ale w końcu się udało. A do tego na pięknej PGE Arenie.

Choć Kubie ciężko było zdecydować się, które marzenie spośród wielu wybrać (zastanawiał się między innymi nad spotkaniem z reprezentacją FC Barcelony, czy właśnie wyprowadzeniem na murawę Kuby Błaszczykowskiego lub Roberta Lewandowskiego), ostateczny wybór okazał się właściwy.

- Kuba wrócił z wczorajszego meczu bardzo zadowolony, uśmiechnięty, ale też wzruszony - mówi Gabriela Hoffmann-Gawryś, mama Kuby. - Do domu dotarł po 1 w nocy, z rana poszedł do szkoły, dlatego czekam aż wróci, by móc wypytać go o szczegóły. Wczoraj zdążył mi powiedzieć, że Kuba Błaszczykowski był wobec niego bardzo w porządku, że cały czas go wspierał, obejmował, podczas drogi powtarzał mu, by się nie denerwował, a na koniec obiecał też swoją koszulkę. To cudowne przeżycie, zarówno dla mojego syna jak i dla nas wszystkich, za co dziękujemy.

Fundacja Trzeba Marzyć spełnia pragnienia ciężko chorych dzieci, starając się im pokazać, że w myśl słów piosenki Anity Lipnickiej: wszystko się w życiu może zdarzyć. W tym roku udało się im uszczęśliwić 33 podopiecznych, a od czasu powstania fundacji, czyli od 2006 r., spełniono blisko 550 marzeń.

Hymn przed meczem Polska-Grecja na stadionie w Gdańsku

Elżbieta Michalak

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (33) ponad 10 zablokowanych

  • co tam mecz najważniejsze zdrowie Kubusia.
    pozdrowienia dla Kuby, Kubusia i jego dziadka.

    • 11 0

  • Gratuluję także Prezesowi.

    Fundacji Trzeba Marzyć. Rafałku oby tak dalej!

    • 9 0

  • D (1)

    Dziękuje .Jest pan moim sniołem.Dziękuje ślicznie panu ,panie Błaszczykowski za spełnienie marzenia mojego kochanego wnuka.Daje pan Jakubowi siłe na walke i optymizm.Dziękije.

    • 21 3

    • Aniele spełniłeś marzenie

      Kubuś .Marzenie spełnione.Trzymam kciuki.Teraz ja walcze dla ciebie .I też wygram tą cieżka walke.Jesteś wielki.A twój idol to anioł .Dziękuje.Baba .

      • 5 1

  • Fajnie być kimś kto spełnia marzenia

    • 6 1

  • Ale mi wydarzenie -_- (1)

    No co???

    • 1 6

    • ale musisz być sfrustrowany(a)

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane