• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sport Talent. Paulina Pręda - medale z rakietką, paski na świadectwach

Rafał Sumowski
16 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Paulina Pręda trenuje tenis stołowy od czterech lat, ale już może pochwalić się licznymi sukcesami.

15-letnia Paulina Pręda to przykład jak godzić sportowe sukcesy z nauką. Być może przyszła prawniczka, obecnie tenisistka stołowa AZS AWFiS Gdańsk zdobywa liczne medale w swojej kategorii wiekowej, w IV lidze gra w męskiej drużynie, a w szkole zawsze ma świadectwo z czerwonym paskiem. - Tenis stołowy nauczył mnie mnie pracowitości i samodyscypliny. Chcę zostać mistrzynią Polski - mówi zawodniczka. Paulina to kolejna bohaterka naszego cyklu Sport Talent. Poprzednio prezentowaliśmy szachistkę Sandrę Konkol a za dwa tygodnie napiszemy o Joannie Wódkowskiej, młodzieżowej mistrzyni Polski w strzelectwie.




Paulina Pręda jest zawodniczką AZS AWFiS Gdańsk i uczennicą ósmej klasy w Szkole Podstawowej nr 79 na Przymorzu. Jej trenerami w klubie są Bartosz GajekArtur Daniel, mistrz Polski z 2009 roku.

15-latka ma już na koncie: brązowy medal mistrzostw Polski w drużynie w kategorii młodzik (Krosno, 2017) złoto w deblu oraz brąz indywidualnie w tej samej kategorii na zawodach International Youth Cup (Hasset, Belgia, 2017), mistrzostwo województwa pomorskiego młodzików indywidualnie i w deblu (2017) , brąz akademickich mistrzostw Polski w singlu i deblu (Gdańsk, 2018) oraz drugie miejsce w klasyfikacji kadetek woj. pomorskiego w sezonie 2017/18. To spore osiągnięcia, zwłaszcza że pierwszy kontakt z tenisem stołowym Paulina miała zaledwie cztery lata temu, podczas pokazowej gry w tenisa stołowego w szkole.

- Tak bardzo spodobał się jej ten sport, że po powrocie do domu nie mówiła o niczym innym jak o odbijaniu rakietką celuloidowej piłeczki. Początkowo chodziła tylko w soboty na treningi prowadzone przez nauczyciela, z czasem jednak było jej mało treningów i trzeba było sukcesywnie je zwiększać - wspomina ojciec Pauliny Marcin Pręda.
Treningi Pauliny nie kolidują z nauką. Co roku ma świadectwo z paskiem. Od pewnego czasu gdańszczanka interesuje się tematyką prawa i w tym właśnie kierunku chciałaby kontynuować naukę.

- Uwielbiam czytać, zwłaszcza książki z kategorii horror lub thriller. Tenis stołowy to jednak moja największa pasja, nic nie może z nią konkurować. Nauczył mnie systematyczności, pracowitości i samodyscypliny. Po powrocie ze szkoły w pierwszej kolejności jest odrobienie lekcji i nauka, później trening. Nie pozwalam sobie na zaległości, uczę się systematycznie - mówi Paulina.
Trening techniczny Paulina odbywa od poniedziałku do czwartku, dwa razy w klubie i trzy razy indywidualnie z trenerem. Każdy trening trwa około 2 godzin. Piątki zawodniczka poświęca na trening ogólnorozwojowy na siłowni. Weekend to natomiast czas turniejów: lokalnych, wojewódzkich, ogólnopolskich i międzynarodowych. Poza tym Paulina gra w IV lidze męskiej w drużynie AZS AWFiS Gdańsk VI. Przeważnie trzy weekendy w miesiącu przeznaczone są na turnieje.

  • Sumienność w zrozumieniu strategii gry to obok koordynacji ruchowej i kondycji jeden z  kluczy do sukcesu w tenisie stołowym.
- Dużym wyzwaniem jest radzenie sobie ze stresem i z porażkami, które potrafią być bardzo bolesne, zwłaszcza te minimalne. Przezwyciężyć niemoc i przekuć to w zwycięstwo, to największe wyzwanie w tenisie. Moimi autorytetami są trenerzy, z którymi pracuję. Dobry zawodnik musi być kreatywny, musi dopasować się do przeciwnika czy to atakującego, czy obrońcę. Sam musi prowadzić grę i narzucić swój styl. Musi cechować go determinacja w dążeniu do wygranej, jak i w dążeniu do polepszenia własnych umiejętności. Sumienność i inteligencja w zrozumieniu i opanowaniu zasad, strategii czy stylu gry. Trzeba mieć też bardzo dobrą kondycję fizyczną jak i koordynacją wzrokowo - ruchową. Z gry czerpię ogromną radość. W dodatku spotykam się z przyjaciółmi z całej Polski - mówi Paulina.
Olbrzymim wsparciem dla pasji i kariery zawodniczki są jej rodzice. Tata jeździ z nią na wszystkie zawody, te mniejsze rangą i te najważniejsze. Mama wspiera ją sercem, bo na co dzień opiekuje się bratem Pauliny, który zmaga się z autyzmem. Rodzice kupują córce odpowiedni sprzęt, odzież i wszystkie potrzebne akcesoria. Wspierają ją nie tylko w sporcie, ale i w nauce.

Koszt uprawiania tenisa stołowego może być różny. Treningi w klubie to koszt 200 zł miesięcznie, ale godzina dodatkowych zajęć do 50 zł ekstra. Rakietka do gry, która wystarczy na ok. 18 miesięcy to koszt 500 zł, a do tego trzeba liczyć okładziny wymieniane co trzy miesiące - po 250 zł jedna. Do tego dochodzi koszt stroju oraz wyjazdów na zawody, które częściowo pokrywa rodzima federacja. Czołowi zawodnicy w Polsce mogą wyżyć z gry w tenisa stołowego. Młodzież na turniej zazwyczaj wygrywa puchary i medale oraz nagrody rzeczowe: koszulki, plecaki, torby, drobny sprzęt AGD czy bony do sklepów.

Najbliższym celem Pauliny są majowe mistrzostwa Polski kadetek i kadetów w grze singlowej, deblowej i mikstach.

- To najważniejsze zawody w tym roku i przygotowuję się do nich cały sezon. Moim największym marzeniem jest oczywiście zdobycie mistrzostwa Polski, ale do tego bardzo daleka droga. Najważniejszym dla mnie to ciągle podnosić swoje umiejętności i zdobywać doświadczenie - deklaruje zawodniczka KS AZS AWFiS Gdańsk.

Cykl Trójmiasto.pl Sport Talent


Co drugi wtorek w serwisie sportowym Trojmiasto.pl prezentujemy młodych sportowców z rozmaitych dyscyplin sportowych. Pisząc o ich początkach, treningach, sukcesach, ale i wyrzeczeniach, a także nakładach finansowych, które ponoszą ich rodzice, nie tylko będziemy towarzyszyć w drodze nastolatków na sportowe szczyty, ale również na ich przykładzie zamierzamy przedstawiać realny obraz sportu młodzieżowego.

W naszym zamyśle jest nie tylko cykl, który służy nadaniu rozgłosu i przysporzeniu satysfakcji tym, którzy już mocno zaangażowali się w sport i mają pierwsze osiągnięcia, ale na ich przykładzie chcemy pokazać, jakie aspekty pod uwagę muszą wziąć ci, którzy dopiero zastanawiają się, jaką ewentualnie drogę aktywności fizycznej wybrać dla swojego dziecka.

Oczywiście czekamy na wasze opinie, sygnalizowanie spraw, które w tej kwestii najbardziej was interesują, czy też dyscyplin, o których najbardziej chcielibyście przeczytać. Jesteśmy również otwarci na zgłoszenia kolejnych kandydatów z Trójmiasta, którzy chcieliby zaprezentować się w tym cyklu.

Kontakt mailowy: sport@trojmiasto.pl z dopiskiem "Sport Talent".

Kluby sportowe

Opinie (19)

  • Gkts (4)

    Wychowanka GKTS, szkoda że nikt nie wspomniał...:)

    • 15 0

    • (3)

      A dlaczego teraz jest w innym klubie?

      • 0 0

      • jaro (2)

        Może logistyka przeważyła, może obiecanie sportowego rozwoju, może lepsi sparingpartnerzy......??? Magia nazwisk trenerskich jest raczej na końcu!!!!!!!!!!!

        • 2 0

        • (1)

          To co ma lepiej teraz, a czego nie miała? Jaki lepszy sportowy rozwój może jej zapewnić ten klub, a tamten nie mógł? Jeżeli nie są to trenerzy to co? Ciekawi mnie to jak zawodnicy zmieniają klub w ramach jednego miasta. Jeżeli logistyka, bo ma bliżej to ok, ale jeżeli coś innego to co?

          • 0 0

          • W gkts-ie są mega słabi trenerzy.

            Czego może nauczyć dziadek Zbyszek, trenerka ( chyba) Magda czy zawodnik 3 ligi p. Łukasz. Wszyscy którzy coś grają wiedzą że gkts jest tylko do pewnego momentu . Później nie mają już pomysłu na zawodnika .

            • 1 0

  • (1)

    To nasza uczennica.Pozdrawiamy i trzymamy kciuki

    • 12 0

    • I nasza koleżanka.

      Powodzenia Paulina. Wygraj to mistrzostwo!

      • 0 0

  • Hej nauczyciele z SP79 powyżej (4)

    dacie jej promocję do następnej klasy? wystawicie oceny końcowe, czy jednak nie bo jesteście tymi broniarzami, którzy się mszczą na uczniach?

    • 8 22

    • (1)

      Miałeś do szkoły pod górkę?

      • 4 2

      • Pewnie teraz ma przez szantaż...

        • 0 1

    • 9 klas podstawówki kończyłeś?

      • 1 1

    • Tego jeszcze nie wiedzą. Ale na pewno już przypisują sobie dokonania tej dziewczyny.

      Nie ważne że dokonania są poza szkolne, dzięki rodzicom, uczelni i własnej pracy, gdzie szkoła rzucała zwyczajowo kłody pod nogi.

      P.S. Nie, nie miałam do szkoły pod górkę. Za to znam fach nauczycielski od podszewki.

      • 0 1

  • Brawo! Tak trzymać!

    • 9 0

  • sponsorzy? (1)

    może znajdzie się sponsor utalentowanej dziewczyny?
    Duze logo na strój w zamian za sponsoring sportowy. Szkoda ze w Polsce nie jest az tak rozwinieta forma sponsoring mlodych sportowcow.

    • 7 0

    • dokładnie, moja kuzynka trenowala i gruba kasa szla na wyjazdy, stroje odzywki i cala reszte, ale dzięki uporowi dziś ma swój klub fitness i ma się calkiem niezle

      • 1 0

  • Brawo

    oby była wzorem do naśladowania dla rówieśników i nie tylko. To budujące że są tacy młodzi ludzie . Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów

    • 8 0

  • fajna zdolna dziewczyna

    w zyciu ważne sa cele i dazenie do nich, tylko podziwiać ze w tym wieku już wie kim chce być i co chce robic, mam nadzieje ze znajdzie dobrych sponsorow i zajdzie wysoko, bo wiem ze niestety bez porządnego dofinansowania to sa ciężkie pieniądze dla budżetu domowego, zycze samych sukcesow

    • 4 0

  • zdziwiony (1)

    Uciekaj dziecko od tych pożal się Boże "trenerów". Kto to jest Lama i Gajek ???????

    • 0 0

    • A gdzie ma uciekać? Jaki kierunek ?

      Jaj coś wiesz, to jej podpowiedz.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane