Victoria Rocka ma 16 lat, do GTK Gdynia i I Społecznego Liceum Ogólnokształcącego przeniosła się z Elbląga w 2022 roku. Jest jedną z największych koszykarskich nadziei młodego pokolenia. Obecnie walczy o powrót na parkiety po poważnej kontuzji kolana. To kolejna bohaterka cyklu Sport Talent. Poprzednim razem pisaliśmy o Kamilu Kostyku. Natomiast 2 kwietnia zaprezentujemy Martynę Grądzką.
Poznaj innych bohaterów cyklu Sport Talent
ma 16 lat i od września 2022 roku mieszka w Gdyni. Tu na co dzień trenuje koszykówkę w klubie GTK Gdynia pod okiem
Magdaleny Dedio i
Anny Talarczyk. Uczy się natomiast w gdyńskim I Społecznym Liceum Ogólnokształcącym. Jak mówi nam rozgrywająca, jej przygoda z koszykówką rozpoczęła się dość przypadkowo.
- Tak naprawdę, to był chyba trochę przypadek albo zrządzenie losu, albo tak po prostu miało być. Zawsze lubiłam sport i ruch i od najmłodszych lat rodzice wspierali mnie w tym zapisując na różne aktywności i pozwalając spróbować wielu dyscyplin i wybrać, co mi odpowiada. Chodziłam na taniec, karate, próbowałam swoich sił w piłce ręcznej, a nawet byłam na kilku treningach hokeja na lodzie, ale ostatecznie przez pierwsze trzy lata szkoły podstawowej trenowałam siatkówkę i bardzo mi się to podobało dopóki nie zmieniłam szkoły na SP nr 11 w Elblągu, której wiodącą dyscypliną była i jest koszykówka. Tam trafiłam pod opiekuńcze skrzydła trenerki Magdaleny Kołackiej, no i się zaczęło - wspomina koszykarka.
Victoria do Gdyni przeniosła się z Elbląga. Jak mówi, miała propozycje z wielu klubów, ale ostatecznie
zdecydowała się, by dalej rozwijać się właśnie w GTK. Tego wyboru nie żałuje. - Przez ostatnie dwa lata szkoły podstawowej byłam obserwowana przez kilku trenerów podczas turniejów, w jakich brałam udział wraz z MKS Truso. Pod koniec 8. klasy otrzymałam konkretne propozycje z kilku klubów w Polsce. W niektórych byłam z wizytą i na rozmowach. Jednak ostatecznie po rozmowie z prezesami GTK, wielu rozważaniach z rodzicami i rozmowach z zawodniczkami i trenerami, nieprzespanych nocach spędzonych na rozważaniach, zdecydowałam się na Gdynię - przyznaje.- Mistrzostwo Polski U15 z GTK Gdynia (2023)
- II miejsce z GTK Gdynia Mistrzostwach Polski w kategorii U17 (2023)
- MVP Turnieju Finałowego MP U15 (2023)
- miejsce w All-Stars MP U17 (2023)
- tytuł "Nadziei Gdyńskiego Sportu 2023" podczas Gdyńskiej Gali Sportu
- II miejsce z GTK Gdynia w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski 3x3 U15 (2023)
- IV miejsce z MKS Truso Elbląg w Mistrzostwach Polski 3x3 U15 Kobiet (2022)
- IV miejsce z MKS Truso Elbląg w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski 3x3 U15 (2022)
25. Gala Gdyńskiego Sportu. Przeczytaj o wyróżnieniu Victorii Rockiej
Obecnie koszykarka GTK musi radzić sobie z jednym z największych wyzwań w swojej dotychczasowej karierze.
16-latka przechodzi bowiem rehabilitację po poważnej kontuzji kolana, której doznała w grudniu, kiedy to występowała w reprezentacji Polski. Z tego powodu musiała przejść operację. Rekonwalescencja przechodzi jednak na tyle pomyślnie, że rozbrat z "basketem" może nie trwać bardzo długo.
- Niestety na tę chwilę moje treningowe jak i meczowe życie wygląda nieco inaczej, niż w ubiegłym sezonie, a to za sprawą niefortunnego meczu i kontuzji, której doznałam. Natomiast normalnie wygląda to tak, że mam 3 treningi poranne i 4 popołudniowe w tygodniu i zwykle co weekend jest jakiś mecz czy turniej. Poza graniem w swojej kategorii wiekowej U17, gram również z drużyną U19, a w tym sezonie miałam również już swój debiut w I lidzie - wyjaśnia.Koszykarka przyznaje, że łącznie tak sporej liczby treningów, meczów oraz wyjazdów na turnieje czy zgrupowania kadry ze szkołą oraz innymi codziennymi czynnościami nie jest łatwe, ale podobnie, jak inni sportowcy, musi sprostać temu wyzwaniu.
- Doba ma tylko 24 godziny i czasami zwyczajnie brakuje czasu, albo na naukę, albo na odpoczynek, albo na zwykłe wyjście do sklepu czy spotkanie ze znajomymi poza boiskiem. Ale, chyba tak jak większość sportowców, radzę sobie z tym "jakoś". W końcu to mój wybór, moje wyrzeczenia, ale i później w rezultacie moje sukcesy i radości - opowiada nasza bohaterka.
Najlepsze kluby sportowe na Pomorzu w 2023 rok podzieliły 600 tysięcy złotych
Co ciekawe, oprócz koszykówki, pasją Victorii są samochody, a zwłaszcza te amerykańskie.
- Przez pasje rodziców, kocham samochody. Gdy mieszkałam w Elblągu, często jeździłam z nimi na zloty AmCarow, niestety teraz musiałam trochę to odstawić na bok, ale pasja w sercu dalej została. Oprócz tego bardzo lubię spać kiedy tylko mam na to czas, wtedy puszczam sobie muzykę i odcinam się od wszystkiego - mówi.Jak przyznaje rozgrywająca GTK, najbardziej w uprawianej dyscyplinie podoba jej się to, że jest to gra zespołowa, a co za tym idzie, trzeba tak zgrać ze sobą wszystkie zawodniczki, by na parkiecie stanowiły one kolektyw.
- Wyjątkowa jest ta chemia i więzi, które powstają między zawodniczkami. Jednocześnie jest to bardzo trudne do osiągnięcia, żeby zgrać dobrze cały zespół. Często trzeba połączyć ze sobą kompletnie odmienne charaktery i osobowości tak, żeby na boisku były jedną drużyną. Raz wychodzi to lepiej raz gorzej, ale zawsze jest to wyzwaniem - tłumaczy.
Największym wsparciem dla Victorii są jej rodzice, którzy pomagają jej na każdym kroku. Podczas gry w Elblągu musieli oni ponosić większość kosztów związanych z trenowaniem. Na szczęście teraz, pod tym względem odciążył ich gdyński klub, który finansuje znaczną część wszelkich wydatków.
- Rodzice to moi najwięksi i najwierniejsi fani. Są praktycznie na każdym meczu, który gram w Trójmieście, a jeśli tylko czas i praca im na to pozwala, jadą ze mną na turnieje w Polskę. Gdyby nie ich wsparcie, nie byłabym tu gdzie jestem. Mamy niesamowite relacje i rozmawiamy praktycznie o wszystkim. Zawsze mogę liczyć na ich radę i wiem, że stoją za mną murem, chociaż nie zawsze podobają im się moje decyzje czy wybory - przyznaje 16-latka.
VBW Arka Gdynia - Ślęza Wrocław 80:77. Koszykarki wróciły na ligowe podium
Gdyński klub oprócz finansowania kosztów wyjazdów na mecze, zapewnia także stroje meczowe oraz dresy klubowe. Zawodniczki natomiast muszą się zaopatrzyć we własne stroje treningowe i najważniejszy element, czyli buty koszykarskie. Tu ceny potrafią być zaporowe, choć jest to bardzo indywidualna kwestia.
- "Sky is the limit" (możliwości są praktycznie nieograniczone - przyp. red.) zarówno, jeśli chodzi o cenę pojedynczej pary butów, jak i ich ilość posiadaną przez niektóre zawodniczki. Wymiana takiego obuwia jest mocno indywidulanie uzależniona od zawodnika i obuwia, w którym trenuje. Buty do koszykówki, jak każde inne, się zwyczajnie niszczą i zużywają - wyjaśnia.
Obecnie Victoria skupia się na powrocie do pełni zdrowia, by w miarę możliwości jak najszybciej wrócić na parkiet. Do tego potrzeba będzie jeszcze długiej rehabilitacji. Jak sama przyznaje, nie nakłada na siebie zbyt dużej presji. W swojej karierze chciałby jednak zajść możliwie, jak najdalej.
- Na razie moja kontuzja pokrzyżowała mi nieco plany, ale idę dalej i nie zamierzam się poddawać. Najważniejsze, żeby umieć się podnieść nawet jeśli upadek był bolesny. To właśnie teraz staram się robić. Wrócić na parkiet ze zdwojoną siłą i motywacją. Jeśli chodzi o dalekie marzenia czy plany, to raczej jestem osobą, która ma krótkoterminowe cele, realizowane krok po korku, bo nie lubię nakładać na siebie presji - kończy.Cykl Trojmiasto.pl Sport Talent
Co drugi wtorek w serwisie sportowym Trojmiasto.pl prezentujemy młodych sportowców z rozmaitych dyscyplin sportowych. Pisząc o ich początkach, treningach, sukcesach, ale i wyrzeczeniach, a także nakładach finansowych, które ponoszą ich rodzice, nie tylko będziemy towarzyszyć w drodze nastolatków na sportowe szczyty, ale również na ich przykładzie zamierzamy przedstawiać realny obraz sportu młodzieżowego.
W naszym zamyśle jest nie tylko cykl, który służy nadaniu rozgłosu i przysporzeniu satysfakcji tym, którzy już mocno zaangażowali się w sport i mają pierwsze osiągnięcia, ale na ich przykładzie chcemy pokazać, jakie aspekty pod uwagę muszą wziąć ci, którzy dopiero zastanawiają się, jaką ewentualnie drogę aktywności fizycznej wybrać dla swojego dziecka.
Oczywiście czekamy na wasze opinie, sygnalizowanie spraw, które w tej kwestii najbardziej was interesują, czy też dyscyplin, o których najbardziej chcielibyście przeczytać. Jesteśmy również otwarci na zgłoszenia kolejnych kandydatów z Trójmiasta, którzy chcieliby zaprezentować się w tym cyklu.
Kontakt mailowy:
sport@trojmiasto.pl z dopiskiem "Sport Talent".
25. Gala Gdyńskiego Sportu. Przeczytaj o wyróżnieniu Victorii Rockiej
Najlepsze kluby sportowe na Pomorzu w 2023 rok podzieliły 600 tysięcy złotych
VBW Arka Gdynia - Ślęza Wrocław 80:77. Koszykarki wróciły na ligowe podium
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
