• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sport przegrał z polityką

jag.
16 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 

Lechia Gdańsk

Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk Lechia Gdańsk - GKS Tychy 3:0. Awans do ekstraklasy prawie pewny
Piłkarze Lechii pokonali na własnym boisku Wartę Poznań 3:1 (1:0). Na stadionie stawiło się tylko około trzech tysięcy kibiców. Pozostali zapewne zasiedli przed telewizorami. Tymczasem sport nie po raz pierwszy przegrał z polityką. Po pół godzinie gry telewizja publiczna wyłączyła przekaz z Gdańska, a zaczęła transmitować konwencję PiS. Retransmisja spotkania II ligi została zapowiedziana na niedzielę, ale dopiero o godzinie 22.15 w TV Polonia.

Bramki: Maciej Rogalski 17, Andrzej Rybski 55, Paweł Buzała 76 - Paweł Posmyk 79 karny.

LECHIA: Kapsa - Fechner, Manuszewski, Wołąkiewicz, Łożyński (80 Pęczak) - Andruszczak, Miklosik, Speichler, Rogalski - Rybski (89 Kasperkiewicz), Cetnarowicz (72 Buzała).

Warta: Tyrajski - Cudny, Najewski (90 Ignasiński), Jankowski, Truszczyński - Iwanicki, Żarczyński (72 Pawlak), Ngamayama, Kaczorowski (77 Napierała) - Łukasik, Posmyk.

Sędzia: Śmietanka (Radom). Żółte kartki: Cetnarowicz (Lechia), Jankowski (Warta). Widzów: 3 000.

Mecz rozpoczął się z opóźnieniem, gdyż sędzia nakazał zmienić białe getry na czarne bramkarzowi gości. Na boisku nie był już tak drobiazgowy. Puszczał nawet ciągnięcie za koszulkę, a karnego podyktował w dość wątpliwej sytuacji.

Oczekiwanie na pierwszy gwizdek najwyraźniej zdekoncetrowało gospodarzy. Już inauguracyjny atak Warty powinien jej przynieść gola. Debiutujący w II lidze w Lechii, Paweł Kapsa nie musiał się jednak wykazać, gdyż Łukasz Łukasik przestrzelił. W 8. minucie o wiele celniej przymierzył Paweł Kaczorowski, ale do własnej... bramki. Gdyby nie dobra interwencja Norberta Tyrajskiego, były reprezentant Polski strzeliłby samobójczego gola.

Kolejne zagrożenia bramki Warty były już zasługą gdańszczan. W 17. minucie wydawało się, że Robert Speichler nadmiernie zwolnił akcję. Nabrała ona przyśpieszenia dopiero wówczas, gdy podanie tego pomocnika Piotr Cetnarowicz z pierwszej piłki odegrał za plecy obrońców, prosto pod nogi wychodzącego sam z bramkarzem Rogalskiego. Maciek nie zawiódł. - Bardzo mi ten gol był w Gdańsku potrzebny. Wiem, że jestem krytykowany. Już coraz rzadziej zaglądam nawet do gazet. Na boisku robię wszystko, aby udowodnić, że potrafię grać. W drugiej połowie chyba zbytnio się pochciwiłem, bo mogłem podać do Cetnarowicza - przyznał po meczu "Rogal".

W 21. minucie Maciek groźnie główkował po dośrodkowaniu z rogu Arkadiusza Miklosika, ale minimalnie nieclenie. W 35. minucie Jacek Manuszewski, który przejął opaskę kapitana po kontuzjowanym Mateuszu Bąku, zdecydował się na daleki przerzut z okolic linii środkowej. Rogalski wygrał pojedynek główkowy z obrońcą i idealnie obsłużył Cetnarowicza. Ten uderzył dobrze, ale jeszcze lepszą interwencją popisał się Tyrajski. Tej akcji niektórzy kibice już nie zobaczyli, gdyż w ramach protestu przeciwko decyzjom Orange Ekstraklasy względem obostrzeń na trybunach, do końca pierwszej połowy przenieśli się na koronę stadionu.

Po zmianie stron Lechia nadal kontrolowała sytuację. Przewagę gdańszczanie udokumentowali dwoma golami. W 59. minucie z prawej strony dośrodkował Artur Andruszczak, Cetnarowicz strzelił głową, Tyrajski odbił piłkę przed siebie, a z najbliższej odległości futbolówkę wepchnął do siatki Rybski. Natomiast w 77. minucie Andrzej wystąpił w roli asystenta. Jego prostopadłe podanie wyprowadziło do pojedynku sam na sam z bramkarzem Pawła Buzałę. Pierwsze uderzenie "Buziego" Tyrajski odbił, ale wobec dobitki był bezradny. Jednak najładniejszą akcją tej połowy, a może meczu - była ta, która nie zakończyła się golem. W 62. minucie Manuszewski długim podaniem znalazł Rogalskiego. Ten zdecydowanie wbiegł w pole karne, minął dwóch rywali i strzelił, ale niecelnie. To o tej sytuacji mówił Maciej, że mógł podać do Cetnarowicza...

Warta honorową bramkę zdobyła po wątpliwym karnym. Z trybuny prasowej wydawało się, że Damian Pawlak staranował Huberta Wołąkiewicza, ale sędzia dopatrzył się faulu gdańskiego obrońcy. Jedenastkę na bramkę zamienił Posmyk.

Trenerski dwugłos pomeczowy:

Dariusz Kubicki: - Strasznie nam zależało, aby nie stracić bramki. Dobrze, że przy 0:0 przeciwnik nie strzelił nam gola. Co prawda potem zdołaliśmy wykreować 4-5 sytuacji, którego powinny przynieść nam powodzenie. Generalnie skuteczność nie była zła, ale Cetnarowicz powinien coś strzelić.
Bardzo szanuję kibiców. Dlatego po meczu poszedłem im podziękować. Niespodziewanie znalazłem się w kółku tańca radości piłkarzy, a zatem cieszyłem się razem z nimi. Chyba nie ma w tym nic złego?


Ryszard Łukasik: - Trójmiasto nam nie leży. Arka nas zdeklasowała, a i od Lechii dzieli nas przepaść. Odbiegaliśmy poziomem od gdańszczan z kilku powodów. Zmęczenie mogło wynikać z tego, że przyjechaliśmy w dniu meczu. Wydaje mi się też, że zespół siadł psychicznie. Graliśmy kilka dobrych meczów, a punktów nie przybywało. Teraz jakby piłkarzy sparaliżowało, powiązało im nogi.

Komplet wyników 10. kolejki II ligi w artykule Gol więcej

Tabela po dziesięciu kolejkach:

1. Znicz Pruszków 10 6 2 2 19-8 20
2. Wisła Płock 10 6 2 2 17-13 20
-----------------------------------------
3. GKS Jastrzębie 10 5 4 1 19-14 19
-----------------------------------------
4. Polonia Warszawa 10 5 3 2 18-8 18
5. Piast Gliwice 10 5 3 2 15-11 18
6. Śląsk Wrocław 10 4 5 1 10-6 17
7. Tur Turek 10 4 5 1 9-6 17
8. Arka Gdynia 9 6 3 0 19-7 16
9. Lechia Gdańsk 9 4 2 3 14-12 14
10. Odra Opole 10 4 1 5 7-11 13
11. GKS Katowice 10 3 3 4 11-13 12
12. Motor Lublin 10 3 2 5 12-12 11
13. Podbeskidzie 10 5 1 4 13-7 10
14. ŁKS Łomża 10 3 1 6 15-16 10
=========================================
15. Stal Stalowa Wola 10 1 2 7 6-22 5
16. Warta Poznań 10 0 5 5 9-20 5
17. Pelikan Łowicz 10 1 1 8 10-26 4
18. Tiger Kmita 10 0 3 7 5-16 3
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (91) ponad 50 zablokowanych

  • tusk

    A myslicie ze za Tuska bedzie lepiej?

    • 0 0

  • wysyłajcie

    maile z podziękowaniami do tvp na adres widzowie@tvp.pl

    • 0 0

  • PIS to jest PZPR,

    pamiętam jak w latach 70 i 80 też przerywano transmisje sportowe, żeby pokazać jakieś przemówienie wygłoszone na plenum KC PZPR.
    KOMUNA WRÓCIŁĄ DO TVP dzięki Kaczyńskim

    • 0 0

  • i wlasnie dlatego nie place abonamentu

    sezon 2007/2008, runda jesienna, 10. kolejka drugiej ligi, mecz lechia gdansk - warta poznan, 1:0, trzydziesta minuta, TVP3 przerywa transmisje meczu z powodu konferencji PiS

    euro 2012, mecz polfinalowy polska - anglia, remis 2:2, 80 minuta, TVP2 przerywa transmisje meczu z powodu konferencji PiS

    i wlasnie dlatego nie place abonamentu

    • 0 0

  • zenada

    leze w domu z goraczka od dwoch dni(tylko dla tego nie na stadionie mnie nie bylo), z nadzieja ze chociaz w TV zbacze Lechijke, i co i nagle banda baranow ktorym ktos co chwile mowi przez mikrofon: tabliczki w gore, pokazymy ilu nas jest.

    To nawet nie byla polityka, to bylo jakies kolorowe psudoshow bez ladu i skladu...

    • 0 0

  • I to jest koniec moich kolegów i mój z PiSem. Zebraliśmy się razem aby obejrzeć mecz na żywo a tu masz, PiS przerwał transmisję i zmusić chciał nas do oglądania transmisji politycznej. To nas bardzo wkurzyło i poszliśmy na piwo gdzie postanowiliśmy, że zagłosujemy na ludzi rozsądnych. Kurskiego przywitamy na Lechii gdy tylko tam się pojawi.
    Gratulacje dla lechistów i arki. W derbach wygra Lechia.

    • 0 0

  • TAG !

    3.000 ludzi ? Żenada ! Mecz w TV i zamiast na stadion to była niespodzianka xD 3.000 żenada a nie frekwencja !

    • 0 0

  • hmmm

    Ciekaw jestem czy gdyby dotyczyło to konferencji PO też by do tego doszło.

    • 0 0

  • dlatego

    zasypmy skrzynke mailowa "wyrazami szacunku" dla tvp

    adres mailowy : widzowie@tvp.pl

    • 0 0

  • Załamka!!!

    Zawiodłam się na TVP3. Chciałam ogladać mecz , a tu proszę...kto...Kaczory!!!!! Nie , to jest totalna przesada. I tak będę głosować na PO. Koleżanki z pracy tez na PO.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Wisła Kraków
11 maja 2024, godz. 17:30
38% Wisła Kraków
43% REMIS
19% LECHIA Gdańsk

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 31 19 5 7 53:26 62
2 Arka Gdynia 31 17 8 6 50:31 59
3 GKS Tychy 31 16 3 12 40:37 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Górnik Łęczna 31 12 13 6 31:26 49
7 Motor Lublin 30 14 7 9 41:36 49
8 Wisła Płock 30 13 9 8 43:39 48
9 Odra Opole 31 13 7 11 36:31 46
10 Miedź Legnica 31 10 12 9 40:33 42
11 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 30 9 7 14 30:47 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 31 8 6 17 35:55 30
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 31 4 11 16 24:50 23
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 31 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - GKS Tychy 3:0 (2:0)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - ARKA GDYNIA 0:0
  • Górnik Łęczna - Odra Opole 1:0 (1:0)
  • Resovia - Miedź Legnica 1:1 (0:0)
  • GKS Katowice - Stal Rzeszów
  • niedziela
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Polonia Warszawa
  • Wisła Płock - Motor Lublin
  • Znicz Pruszków - Chrobry Głogów
  • poniedziałek
  • Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków

Ostatnie wyniki

82% LECHIA Gdańsk
10% REMIS
8% GKS Tychy
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 32 66 65.6%
2 Łukasz Gawlik 32 65 59.4%
3 Mariusz Kamiński 32 64 62.5%
4 Mirosław P. 32 63 65.6%
5 Mateo Wycz 32 63 62.5%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane