Sport
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Sport
Dodaj raport
Sport Aktualności piłka nożna
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Piłkarze Lechii znów mają los w swoich rękach

jag.
6 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Opinie (138)

Lechia Gdańsk

Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 2:1. Biało-zieloni na 1. miejscu. Camilo Mena bohaterem
Tak cieszyli się piłkarze Lechii z awansu na 8. miejsce w tabeli. Na pierwszym planie od prawej: Marcin Pietrowski, Rafał Janicki, Krzysztof Bąk i Paweł Stolarski. Tak cieszyli się piłkarze Lechii z awansu na 8. miejsce w tabeli. Na pierwszym planie od prawej: Marcin Pietrowski, Rafał Janicki, Krzysztof Bąk i Paweł Stolarski.

Tak cieszyli się piłkarze Lechii z awansu na 8. miejsce w tabeli. Na pierwszym planie od prawej: Marcin Pietrowski, Rafał Janicki, Krzysztof Bąk i Paweł Stolarski.

fot. Maciej Czarniak/Trojmiasto.pl

12 kwietnia o godzinie 18:00, o której to rozpoczną się wszystkie mecze ostatniej kolejki sezonu zasadniczego ekstraklasy, piłkarze Lechii mieć będą własny los w swoich rękach. Jeśli gdańszczanie wygrają ze Śląskiem we Wrocławiu, na pewno zagrają w grupie mistrzowskiej. W przypadku remisu będą musieli liczyć na to, że nie wygra Cracovia. Natomiast porażka nie przekreśli 8. miejsca tylko wówczas, gdy i "Pasy", i Jagiellonia Białystok na koniec tej fazy rozgrywek nie zainkasują kompletu punktów.



Co wydarzy się w ostatniej kolejce ekstraklasy?

Historia zatoczyła koło. W sobotę Lechia pokonała na PGE Arenie Zagłębie 2:1 i wróciła na 8. miejsce w tabeli ekstraklasy po raz pierwszy od 30 października. Poprzednio tę lokatę gdańscy piłkarze zajmowali także po... zwycięstwie nad lubińską drużyną, ale na wyjeździe 3:1.

LECHIA WYGRAŁA W LUBINIE - RELACJA

Jednocześnie dopiero po raz drugi w historii gier ligowych na PGE Arenie zdarzyło się, że gospodarze wygrali dwa mecze z rzędu. Co ciekawe poprzednio taka passa miała miejsce w sierpniu ubiegłego roku, w spotkaniach z drużynami, które obecnie rywalizują z Lechią o 8. miejsce (2:0 Jagiellonia, 3:1 Cracovia).

PO RAZ PIERWSZY COŚ TAKIEGO NA PGE ARENIE

- We wcześniejszych meczach na PGE Arenie na pewno brakowało nam szczęścia. My strzelaliśmy w słupki i poprzeczki bądź nie wykorzystywaliśmy w inny sposób dogodnych pozycji bramkowych, a rywale nam strzelali gola, po którym my już nie mogliśmy się podnieść - ocenia Patryk Tuszyński.

TUTAJ ZNAJDZIESZ RELACJE I ZDJĘCIA ZE WSZYSTKICH MECZÓW LECHII TEGO SEZONU

Gdyby nie mecz Pucharu Polski z Jagiellonią, w którym gdańszczanie zremisowali, to zwycięska passa byłaby jeszcze bardziej okazalsza. Biorąc pod uwagę wyłącznie mecze ligowe wygrana nad Zagłębiem jest trzecią z rzędu na PGE Arenie.

TAK RELACJONOWALIŚMY NA ŻYWO MECZ LECHIA - ZAGŁĘBIE. OCEŃ PIŁKARZY. ZOBACZ ZDJĘCIA Z BOISKA I TRYBUN

- Tym razem szczęście jest z nami. Co prawda nie wykorzystaliśmy okazji, aby szybko poprawić na 2:0 i to się chyba zemściło na nas. Jednak w przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy grać konsekwentnie z tyłu, a z przodu na pewno coś uda się strzelić. I tak rzeczywiście było - dodaje napastnik Lechii, który po czerwonej kartce dla Zaura Sadajewa wrócił do gry na najbardziej wysuniętej pozycji w ataku.

WYWIAD CZYTELNIKÓW TROJMIASTO.PL Z PATRYKIEM TUSZYŃSKIM

Ricardo Moniz zresztą nie tylko w tym sektorze boiska musiał pozmieniać ustawienie. Dwaj piłkarze musieli sobie przypomnieć jak sobie radzić na pozycjach, na których w przeszłości występowali tylko sporadycznie. Marcin Pietrowski zagrał jako prawy obrońca, a Maciej Kostrzewa wcielił się w rolę stopera. Zwłaszcza ten pierwszy prezentował się bardzo dobrze. Nie tylko grał bardzo pewnie w defensywie, ale chętnie włączał się w akcje ofensywne, dużo dośrodkowywał.

WYWIAD MONIZ: NIE LUBIĘ GRAĆ O PRZEŻYCIE

Co więcej korekta składu Lechii na skutek urazów Christophera Oualembo i Sebastiana Madery nie zakończyła się wraz z początkiem meczu. Podczas gry holenderski szkoleniowiec nie rozstawał się z notesem, w którym raz po raz coś zapisywał, a w drugiej połowie dokonał kolejnych roszad.

Krzysztof Bąk wszedł na środek obrony, co pozwoliło Kostrzewie wrócić do gry jako defensywny pomocnik. Natomiast od 68. minuty na swoją nominalną pozycję do środka drugiej linii wrócił Pietrowski, gdyż na prawą obronę wszedł Paweł Stolarski.

- Strzeliłem zwycięską bramkę, ale to była nagroda dla całego zespołu za ofensywny styl gry. Cały czas parliśmy do przodu, stwarzaliśmy dużo sytuacji. Myślę, że kibice zadowoleni opuszczali stadion - podsumował Maciej Makuszewski, który ponownie z Piotrem Grzelczakiem konkurował o to, czyja bramka była ładniejsza.

WYBIERZ NAJLEPSZEGO PIŁKARZA POPRZEDNIEJ KOLEJKI W TRÓJMIEŚCIE

- Przed tygodniem Piotr strzelił ładniejszą bramkę. Natomiast w sobotę moje było bardziej urodziwe - ocenił z uśmiechem "Maki", który strzelił gola w drugim meczu z rzędu dla Lechii.

Grzelczak z taką opinią nie polemizował, gdyż on miał inny powód do zadowolenia. Znów jest samodzielnie na czele najskuteczniejszych piłkarzy Lechii w ekstraklasie w tym sezonie. Siódmego gola tak jak większość poprzednich strzelił z woleja.

- Cieszę się, że znów piłka weszła do bramki. Właśnie tak sobie zakładaliśmy, że od początku ruszymy na Zagłębie i szybko strzelimy gola. Trener wpaja nam ofensywny styl gry. Mamy szybko odbierać piłkę i następnie przechodzić do ataku. - podkreśla Grzelczak, który jest o krok od wyrównania swojego najlepszego sezonu w ekstraklasie. W rozgrywkach 2010/11 dla Widzewa zdobył 8 bramek.

Tabela po 29 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Legia Warszawa 29 19 3 7 57:29 60
2 Lech Poznań 29 14 8 7 53:34 50
3 Ruch Chorzów 29 13 8 8 37:38 47
4 Wisła Kraków 29 12 9 8 38:29 45
5 Pogoń Szczecin 29 10 14 5 46:38 44
6 Zawisza Bydgoszcz 29 11 9 9 43:34 42
7 Górnik Zabrze 29 11 9 9 42:43 42
8 Lechia Gdańsk 29 10 10 9 38:36 40
9 Cracovia 29 11 6 12 37:42 39
10 Jagiellonia Białystok 29 10 8 11 45:42 38
11 Korona Kielce 29 8 10 11 35:41 34
12 Piast Gliwice 29 8 9 12 28:46 33
13 Śląsk Wrocław 29 6 13 10 37:40 31
14 Zagłębie Lubin 29 7 8 14 30:37 29
15 Podbeskidzie Bielsko-Biała 29 5 13 11 26:39 28
16 Widzew Łódź 29 5 7 17 26:50 22
Tabela wprowadzona: 2014-04-07
aktualna tabela

Wyniki 29 kolejki

  • LECHIA Gdańsk - Zagłębie Lubin 2:1 (1:1)
  • Cracovia - Górnik Zabrze 2:0 (1:0)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Śląsk Wrocław 3:3 (1:2)
  • Widzew Łódź - Wisła Kraków 2:1 (1:0)
  • Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 6:1 (3:0)
  • Piast Gliwice - Pogoń Szczecin 2:2 (1:1)
  • Legia Warszawa - Zawisza Bydgoszcz 3:0 (0:0)
  • Ruch Chorzów - Korona Kielce 2:0 (1:0)

















Dzięki wygranej nad Zagłębiem Lechia po raz piętnasty w tym sezonie znalazła się w górnej połowie tabeli. O prawo gry w grupie mistrzowskiej w drugiej części sezonu przyjdzie gdańszczanom jeszcze walczyć w ostatniej kolejce. Dlatego jeden z bohaterów meczu z Zagłębiem stara się wyciszyć radość do czasu spotkania we Wrocławiu.

- Zrealizowaliśmy plan wynikowy na mecz z Zagłębiem. Jednak nie ma co się za dużo z tego cieszyć, bo ta wygrana nie daje nam jeszcze "ósemki". Wszystkie armaty trzeba odpalić za tydzień - deklaruje bramkarz Mateusz Bąk.

MIEJSCA LECHII PO WSZYSTKICH KOLEJKACH TEGO SEZONU
I miejsce: po 5. kolejce
II: 6
III: 4, 7
V: 1, 8
VI: 3, 9-10
VII: 11
VIII: 2, 12-14, 29
IX: 23-26, 28
X: 15, 18, 20-22, 27
XI: 16, 19
XII: 17

WSZYSTKIE RELACJE Z MECZÓW LECHII ORAZ TABELE PO KAŻDEJ LIGOWEJ KOLEJCE


Gdy w ostatni czwartek pytaliśmy, czy Lechia zagra w grupie mistrzowskiej zdania były podzielone. 57 procent głosujących twierdziło, że tak, 43 procent było przeciwnego zdania. Wówczas jednak gdańszczanie byli na 9. miejscu w tabeli. Teraz mają los we własnych rękach.

Jeśli Lechia wygra ze Śląskiem, nie musi oglądać się za siebie. Na pewno wówczas zagra w grupie mistrzowskiej. Co więcej może znaleźć się w niej nawet na lepszym miejscu niż 8.

Górnik Zabrze, który w tym roku jeszcze nie wygrał, kończy sezon zasadniczy meczem u siebie z Lechem Poznań. Jednak z tą drużyną Lechia ma gorszy bilans bezpośrednich meczów (0:0, 1:1).

W zasięgu gdańszczan jest także: Zawisza Bydgoszcz, który kończy rundę u siebie z Ruchem Chorzów, a w spotkaniach z biało-zielonymi ma gorszy bezpośredni bilans (0:3, 1:1).

Gdyby w ostatniej kolejce Lechia wygrała, a Górnik i Zawisza zremisowały to o miejsca 6-8 decydować będzie mała tabela uwzględniająca mecze tylko między tymi drużynami. Wówczas najlepsza będzie Lechia (5 punktów bramki 5:2 w bezpośrednich meczach) przed Górnikiem (5 5:6) i Zawiszą (4 6:8).

ZOBACZ JAK ZOSTANIE USTALONY TERMINARZ MECZÓW W DRUGIEJ CZĘŚCI SEZONU

- Jesteśmy bardzo blisko ósemki. Można powiedzieć, że postawiliśmy w niej już jedną nogę - ocenia Tuszyński. - Ze Śląskiem też chcemy zagrać ofensywnie, aby wygrać - dodaje Grzelczak.

Jednak nawet remis bądź przegrana w 30. kolejce nie muszą wyrzucić Lechii z ósemki. Teraz to bowiem Cracovia i Jagiellonia są pod presją i to one muszą wygrać, a ponadto liczyć na potknięcie Lechii. Te drużyny zagrają kończą sezon zasadniczy - odpowiednio - w Kielcach przeciwko Koronie oraz w Białymstoku przeciwko Piastowi.

WARIANTY DLA LECHII PRZED OSTATNIĄ KOLEJKĄ
I. Wygrana we Wrocławiu
Lechia ma 43 punkty. Awans do ósemki bez względu na wyniki Cracovii i Jagiellonii

II. Remis we Wrocławiu
Lechia ma 41 punktów. Awans do ósemki, jeśli Cracovia nie wygra z Koroną, wynik Jagiellonii nie ma znaczenia, gdyż nawet, gdy ta drużyna wygra i będzie miała 41 punktów, to ma słabszy bilans bezpośrednich meczów od Lechii (0:2, 0:1).

III. Porażka we Wrocławiu
Lechia zostaje z 40 punktami. Awans do ósemki, jeśli Cracovia i Jagiellonia co najwyżej zremisują. Przy równej liczbie punktów Cracovia będzie niżej od Lechii, bo ma gorszy bilans bezpośrednich meczów (1:3, 2:1).


Typowanie wyników

12 kwietnia 2014, godz. 18:00
3 pkt.
Śląsk Wrocław
1 : 0
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

18% 112 typowań Śląsk Wrocław
33% 201 typowań REMIS
49% 295 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane

Polityka prywatności
więcej
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

więcej artykułów

Opinie (138) ponad 10 zablokowanych

  • 2014-04-07 07:44

    (2)

    Co wydarzy się w ostatniej kolejce ekstraklasy?
    Lechia wygra we Wrocławiu i będzie w ósemce
    Lechia zremisuje ze Śląskiem, ale punkt też wystarczy do awansu
    mimo porażki w ostatniej kolejce Lechia utrzyma 8. miejsce
    gdańszczanie zostaną wyprzedzeni przez Cracovię bądź Jagiellonię lub nawet przez obie te drużyny

    p.s Każdy scenariusz jest możliwy.
    Wrocław to niby nasi przyjaciele ale czy na pewno ?
    Kiedyś mimo że prowadziliśmy 2:0 to oni nam w 11 minut 3 bramki strzelili i wygrali !!!!
    Naszych żużlowców dwa razy zdegradowali !!!!

    Historia lubi się powtarzać !!!!

    Arecki

    10 lat

    • 9 8

    • 2014-04-07 09:11

      (1)

      ten mecz jest ważny dla Śląska i dla Lechii niema sentymentów tylko walka nie mieszaj tutaj niszowej dyscypliny jaką jest żużel z piłką nożną bo nas on wcale nie obchodzi ich bagienko ich sprawa

      10 lat

      • 2 4

      • 2014-04-07 12:30

        Fakty są takie , że Śląsk zawsze łoi Lechię i tradycja będzie podtrzymana.
        Wrocław czy w piłce czy w żużlu zawsze nas pogrążał.
        Cracovia czy Jagielonia wygra a my z Górnikiem Zabrze będziemy walczyć o utrzymanie.

        ABM

        10 lat

        • 1 1

  • 2014-04-06 21:05

    Lechia nie spadnie!!! (2)

    100%!

    10 lat

    • 11 1

    • 2014-04-06 22:10

      arka 100 % spadnie (1)

      .

      Admirał Śledź

      10 lat

      • 5 2

      • 2014-04-07 11:44

        przez korupcje :) heh ...jak zawsze!

        Antyśledź!

        10 lat

        • 2 0

  • 2014-04-07 11:11

    czuję, że Śląsk nas bzyknie.

    9-16

    10 lat

    • 3 3

  • 2014-04-07 11:06

    olać taki podrzędny klubik. Lechia Prowincja BKS

    AC MILAN

    10 lat

    • 1 6

  • 2014-04-07 11:05

    Probierz trenerem Jagi !!!!!

    10 lat

    • 6 0

  • 2014-04-06 16:46

    (1)

    Deleu jak by wrócił do formy z końcówki ostatniego sezonu to dla mnie pewniak. Stolarski miał jedno ładne ofensywne wejście ale to co mogło się stać po jego zagraniu to już mógłby w Gdański nigdy nie zagrać

    slk

    10 lat

    • 10 1

    • 2014-04-07 10:35

      Wyszedł brak ogrania i czucia piłki. Zdarza się nawet najlepszym. Fakt że mogło to się źle skończyć ale nie oznacza to że trzeba od razu po nim jechać

      10 lat

      • 1 0

  • 2014-04-06 13:06

    Jedziemy do Wrocławia! (9)

    Kto by pomyślał, że można jednak grać " na tak"

    Lechia moje życie

    10 lat

    • 91 6

    • 2014-04-07 09:48

      jedziemy wszyscy

      i nie wracamy
      Wisła, Śląsk

      lew pół nocy

      10 lat

      • 1 1

    • 2014-04-06 13:13

      W tych wariantach Pan redaktor zapomniał (7)

      o Koronie, która jeśli jutro i za tydzień wygra, może przeskoczyć Lechijkę

      Pozdro

      10 lat

      • 9 30

      • 2014-04-06 19:21

        (1)

        A Zawisze mozemy przeskoczyc?

        10 lat

        • 4 1

        • 2014-04-06 19:29

          Jak się skończy takim wynikiem jak obecnie (2:0 dla Legii w 72') to tak.

          10 lat

          • 4 0

      • 2014-04-06 13:17

        (4)

        Ocknij się Korona ma 34 pkt

        hh

        10 lat

        • 13 7

        • 2014-04-06 13:20

          Ale 2 mecze do końca! (3)

          Więc wszystko możliwe, ale lepiej niech się Lechia na innych nie ogląda

          Sobota 18 Wrocław

          10 lat

          • 21 3

          • 2014-04-06 14:27

            (1)

            Tylko ze Korona gra z Cracovia wiec ktos z nich punkty straci.

            10 lat

            • 7 7

            • 2014-04-06 16:58

              No i co z tego, że straci skoro

              Jedna z nich może Lechię przeskoczyć

              Ole

              10 lat

              • 7 3

          • 2014-04-06 14:15

            najpierw niech wygra

            10 lat

            • 10 1

  • 2014-04-07 09:43

    Lechia Śląsk

    do przerwy będzie remis, kontrola sytuacji. zależy od wyników reszty spotkań jak będzie trzeba to Lechia strzeli, ale nie padnie więcej goli niż 2

    kibic

    10 lat

    • 2 3

  • 2014-04-07 09:39

    a gdzie jest

    opis że
    po zakończeniu sezonu mimo rozgrywek z e-klasy spadną
    Śląsk,Ruch, Górnik,Widzew za brak płynności finansowych awans z 3 miejsca otrzyma Arka mimo że klub nie chce awansować.

    10 lat

    • 1 3

  • 2014-04-06 13:01

    Chyba w nogach (9)

    Rękami niech lepiej nie grają :)

    10 lat

    • 70 4

    • 2014-04-06 18:33

      Jak widziałem prezenty obrony Lechii dla przeciwników to płakać się chciało. (2)

      Piłkarze Lechii - nie pijcie alkoholu. Napijecie się jak skończycie sportową karierę. Ten alkohol wychodził wczoraj w niecelnych strzałach i kiksach obrońców.
      Nic nie wciągajcie, nic nie palcie i nie pijcie żadnych alkoholi. Nawet piwo odwadnia i opóźnia regenerację. Bądźcie profesjonalnymi sportowcami a nie amatorami pod płaszczykiem zawodowstwa !!!
      No i bluzgów śpiewanych też nie lubię..

      Kibic

      10 lat

      • 16 3

      • 2014-04-06 20:20

        to nie spiewaj (1)

        albo idz do teatru

        10 lat

        • 5 8

        • 2014-04-07 09:34

          Ci spod zegara mają gdzieś klub na wysokim poziomie.

          Małej grupie wulgarnych fanatyków znanych mi z podwórka wystarczy zwykła kopanina w podłej lidze. Byle można było się nachlać z tej okazji i publicznie pobluzgać. Czasami komuś wlać co się krzywo spojrzy.
          Wypłoszą pikników ze stadionu i wkrótce duży biznes wycofa się z piłki. Dadzą na kosza albo na siatę.
          A my wrócimy na boczne boisko na Traugutta bo tylko na to będzie nas stać...

          Załamany pustym stadionem

          10 lat

          • 1 3

    • 2014-04-06 14:44

      No i jeszcze wieśniackie przyśpiewki (2)

      typu: k....y pokonamy ! To takie ruskie. Mój dziadek słyszał to na syberii w 45 r. stąd wiemy że to ruska "kultura" zaszczepiła w tutejszym ludzie swoje przekleństwa.

      Karol

      10 lat

      • 30 16

      • 2014-04-06 20:10

        (1)

        przed wojną też się k...w używało więc to nasza polska tradycja i tyle

        10 lat

        • 5 5

        • 2014-04-07 02:01

          Tradycja z carskiej armii.

          j...nie, ku....nie itp. setki lat przymusowej sołdatki Polaków swoje zrobiło.

          joł

          10 lat

          • 2 2

    • 2014-04-06 14:42

      (1)

      Jeżeli tylko Marcin Pietrowski utrzyma formę zagramy o mistrza!

      LG!!!

      10 lat

      • 17 2

      • 2014-04-06 16:21

        no nie wierzę. LG chwali Pietrowskiego. Koniec świata. Idę po flaszkę

        Treneiro

        10 lat

        • 20 1

    • 2014-04-06 14:25

      Chyba ze Baczek.

      10 lat

      • 21 0

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Miedź Legnica
TYPUJ!
LECHIA Gdańsk
26 maja 2024, godz. 15:00
11% Miedź Legnica
20% REMIS
69% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Lechia Gdańsk
WIĘCEJ

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 34 69 64.7%
2 Piotr Matusiak 34 69 64.7%
3 Łukasz Gawlik 34 68 58.8%
4 Marek Sowiński 34 67 61.8%
5 Mariusz Kamiński 34 67 61.8%
pełna klasyfikacja

Ostatnie wyniki Lechii

LECHIA Gdańsk
2 : 1
ARKA Gdynia
19 maja 2024, godz. 20:30
Gdańsk, Polsat Plus Arena Gdańsk
HIT
62% LECHIA Gdańsk
15% REMIS
23% ARKA Gdynia
LIVE! ARTYKUŁ
Wisła Kraków
3 : 4
LECHIA Gdańsk
11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
33% Wisła Kraków
34% REMIS
33% LECHIA Gdańsk
LIVE! ARTYKUŁ
pełny terminarz

Trójmiejskie drużyny

Wiadomości klubowe

Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 2:1. Biało-zieloni na 1. miejscu. Camilo Mena bohaterem

Lechia - Arka 2:1. Mena bohaterem derbów LIVE!

19 maja 2024 (429 opinii)

Lechia Gdańsk - Arka Gdynia. Wszystko co warto wiedzieć o 46. derbach Trójmiasta

Wszystko o derbach Lechia - Arka

19 maja 2024 (163 opinie)

Lechia Gdańsk przed derbami. Miłosz Kałahur: Możemy zrobić wielkie rzeczy

Lechia nastawia się na wielkie rzeczy

18 maja 2024 (88 opinii)

więcej (410)

Relacje LIVE

wszystkie relacje

Okiem eksperta

FILIP DYLEWICZ
FILIP DYLEWICZ
15 maja 2024 (8 opinii)

Sezon 2023/24 to z pewnością największa szansa Trefla Sopot na choćby medal mistrzostw Polski od blisko dziesięciu lat. Nie można zapominać, jednak o innych drużynach. To nie przypadek, że zaszły tak daleko i są tu gdzie są. Grono mocnych drużyn się zawęża i teoretycznie Trefl jest bliżej tytułów, jednak do rozegrania pozostało jeszcze wciąż sporo meczów
więcej opinii eksperckich

Najczęściej czytane

Sprawdź jeszcze