• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Stocznia" bez Justki?

star.
7 czerwca 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
- Byłem na rozmowie z prezesem, a dwa dni później w sekretariacie klubu, u pani Ani, złożyłem rezygnację - oświadczył Mariusz Justka, kapitan hokeistów Stoczniowca!

Niedawno, informując o licznych osłabieniach gdańskiej drużyny, nie bez ulgi stwierdziliśmy, że "Juhas" - w poprzednim sezonie najlepszy asystent ekstraligi - jest przypisany do biało-niebieskich barw. A jednak zamierza się z nich wypisać! Jest oczywiste, że 30-letni napastnik wyszedł z gabinetu prezesa niezadowolony. Jak wcześniej kilku innych zawodników. - Na razie nie chcę komentować tej sytuacji. Sprawa wyjaśni się w ciągu tygodnia, dwóch. Nie zamierzam jej przeciągać. Kto pierwszy, ten lepszy. Mam w zanadrzu kilka propozycji z innych klubów. Będę mógł odejść po wpłaceniu kwoty, którą ustali PZHL.

Justka nie trenuje już z zespołem Mariana Pysza. Od tygodnia pracuje wspólnie z Adamem Borzęckim, mającym spore doświadczenie w samodzielnym kształtowaniu formy. Ze słów Mariusza wynika, że chce grać w drużynie, w której wszystkie sprawy będą poukładane, a bodźce motywujące z góry ustalone. I - jak się domyślamy - na odpowiednim poziomie. - Nie chcę palić mostów i nie mówię, że definitywnie żegnam się ze Stocznią. Czekam na ruch ze działaczy.

Szefowie klubu postarali się o pierwsze wzmocnienie. Treningi w "Olivii" rozpoczął Marcin Słodczyk, napastnik cudem uratowanego GKS Katowice (w play off o utrzymanie Ślązacy przegrywali z Krynicą już 0-2). W sezonie 2003/04 25-letni wychowanek Naprzodu Janów zasłynął z udziału w aferze z podtekstem bukmacherskim. Do spółki z Adrianem Labrygą i Robertem Grobarczykiem miał zmuszać młodego bramkarza swojej drużyny, by wpuścił decydującego o porażce gola w meczu z Orlikiem (co zresztą się stało). Cała trójka została zawieszona i wróciła do gry dopiero pod koniec sezonu. W poprzednich latach występował w trzecim ataku bardzo silnych przecież katowiczan. - Wcześniej miał niezłe statystyki, a trener Pysz sprawdzał go w kadrze. Powinniśmy mieć z niego spory pożytek - oświadczył Henryk Zabrocki, który zaznaczył, że sprawa Justki pozostaje otwarta. - Skoro trenuje w Gdańsku, jeszcze nie wybrał innego klubu...
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Opinie (8)

  • Mariusz - zostań tu!!

    już gorzej być nie może!!! wywalić Kosteckiego, a coś się pewnie ruszy........ zmienić może nazwę... może "Lotos Gdańsk" i na pewno fajne krajowe nazwiską sie znajdą w skladzie. Co z tego, że mlodzież utalentowana, jak bajzel panuje w klubie. Zacząć trzeba od wymiany działaczy a zapewne i sponsorzy i zawodnicy się znajdą a Stocznia będzie grać w czubie tabeli.... może tak ja w GKS Wybrzeże - trzeba prezesa siłą..... mediów

    • 0 0

  • zmieniac nazwe??

    gościu poq****** cie?? zmienic nazwe?? to gorsze jest niż wysprzedawanie zawodników, jch juz nie ma a STOCZNIA zawsze bedzie, zmana nazwy to jak zapomnienie o całej naszej historii, poknij sie w łeb!!
    STOCZNIA BYŁA, STOCZNIA BYŁA I STOCZNIA JEST, DOPOKI MY KIBICE JESTESMY!!, nie zaden lotos(bez obrazy dla Lotosu który szanuje tak samo jak samą STOCZNIE...)

    • 0 0

  • a jednak jesteś palant...

    chłopcze drobny!! co ci da nazwa STOCZNIA, jak zawodników nie będzie. Czy ty palancie nie rozumiesz, że w PRLu już nie jesteśmy i w sporcie, jak nie ma kasy, to nie ma się zawodniów i się nie istnieje. Z całym szacunkiem dla nazwy klubu, ale czasem trzeba na kompromis iść. Zobacz w Toruniu. ze starej nazwy zostal tylko TKH, a dalej Nesta, wcześniej Energostal.... a nie wspomnię o Unii, Wojasie..... i co baranie jeden, to ze Stoczni odchodzą do tych klubow, bo tam jest co??? kasa, głupk. nic dziwnego, ze w Stocnzi jest jak jest, bo jeśli kibice (jak ty) myślą jak prezes Kostecki, to jak tam może byc lepiej.....

    • 0 0

  • gks stoczniowiec lotos gdańsk??

    hmm, zmiana nazwy, ba wtracenie samego małego słówka takiego jak lotos, a co za tym idzie, powinno isc- większy budrzet i zmiana zarządu jest jak najbardziej na plus, oczywiscie jest to zawsze jakas zmiana ale mysle ze na lepsze, lotos jest firma uznana nie tylko na polskim rynku naftowym, pozatym bardzo szybko sie rozwija.
    Granie pod takim szyldem moze ale nie musi, dać jakiś mały postęp w rozwoju polskiego hokeja, jesli taka uznana firma jak ów lotos objoł by swoj patronat nad Gks mozna by tu mowic o sporych plusach.
    Oczywiście moze to uderzyc w niektórych fanów, nieco starszej daty będz sentymentalnych ale tak powinno i musi być, jesli nie zyskamy takiego sponsora to podzielimy los Katowic niestety, takei sa prawa wolnego rynku, i dotyczą one równiez sportu, boli tylko to ze obecni włodarze Stoczniowca nie robia nic w tym kierunku, a mysle ze takie instytucje jak lotos czy moze i prokom, były by zainteresowane sponsoringiem takiego pieknego i jakże elitarnego w polsce sportu.
    (GKS Stoczniowiec Prokom Lotos Gdańsk??)

    • 0 0

  • heh

    kto by spamietał w taką nazwe hehe...

    • 0 0

  • a może....

    ... Pan Krauze pójdzie w ślad swego konkurenta z Krakowa i oprócz Arki wspomoze też hokej..... GKS Prokom Stoczniowiec?......

    • 0 0

  • bedzie gorzej!!!!

    zobaczycie jeszcze paru odejdzie ze stoczni.....

    • 0 0

  • JUHAS!

    wszystkiego dobrego z okazji urodzin :D

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane