- 1 Lechia zdobyła awans do ekstraklasy! (239 opinii) LIVE!
- 2 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (6 opinii)
- 3 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (52 opinie) LIVE!
- 4 Kibice Legii na KSW? Tajne ważenie (55 opinii)
- 5 Dobre i emocjonujące derby Trójmiasta (3 opinie)
- 6 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (98 opinii)
Punkty dla Polski: Alex Hourson 6, Jacek Gryguło 5, Bartosz Walczuk 5, Dawid Banaszek 2.
To prawdopodobnie był finał grupy. Tylko jej zwycięzca awansuje do czołowej czwórki kontynentu na przyszłoroczny turniej. Po środowym meczu są tego bliżej Niemcy. Nasi zachodni sąsiedzi mają już bowiem na koncie wygraną nad Portugalią 31:13. Polaków z tym rywalem czeka starcie w sobotę. Na stadionie Ogniwa w Sopocie (początek o godzinie 15.00) będą musieli wygrać wyżej niż 18 punktami, jeśli chcą otrzymać promocję, a Niemcy wygrają w ostatnim meczu. W środę Portugalia pokonała Ukrainę 18:0.
Inne wyniki - grupa A: Gruzja - Rosja 15:7, Rumunia - Hiszpania 62:0, Gruzja - Hiszpania 23:11, Rumunia - Rosja 0:19; grupa C: Mołdawia - Litwa 24:22, Czechy - Belgia 27:41, Litwa - Belgia 8:67; grupa D: Szwajcaria - Chorwacja 18:30, Węgry - Polska II 8:35, Słowenia - Szwajcaria 14:40, Serbia - Węgry 14:15, Chorwacja - Słowenia 62:0, Polska II - Serbia 25:3.
Opinie (34) 1 zablokowana
-
2006-09-30 21:50
Pierwsza połowa spotkania do ostatniego gwizdka sędziego była bardzo wyrównana. Gospodarze już w 8 minucie objęli prowadzenie. Po młynie dla Orkana Sochaczew pod naszym polem punktowym Irakli Gvinilija podaje piłkę do Tomasza Jabłońskiego i ten wypuszcza piłkę do przodu. W konsekwencji znowu młyn na 5 metrze, ale dla Budowlanych, po którym piłka poszła w atak i punkty. Później prawie 20 minut gry gospodarze robią głupie karne i Orkan Sochaczew zgłasza próby. Niestety żadnej nie wykorzystuje. W 35 minucie po błędzie sędziego gospodarze zdobywają kolejne 5 punktów i 10:0. 5 minut przed końcem połowy rzut karny po uderzeniu przez zawodnika Budowlanych Irakliego Gvinilija i tym razem dobrze kopie Tomasz Jabłoński i 10:3. Kilka minut później po młynie dla Łodzian i skręceniu go, co jest niedozwolone sędzia dyktuje znowu młyn ale dla Orkana Sochaczew. Po nim piłka poszła w atak i doszła do Konrada Pisarka i ten zdobywa punkty. Tomasz Jabłoński podwyższa i do przerwy remis po 10.
Druga połowa to już dominacja gospodarzy. Kontuzji doznał Maciej Brażuk i jego zejście osłabiło bardzo nasz zespół. Budowlani Łódź w przeciągu 10 minut trzy razy przykładaj piłkę na naszym polu punktowym i dwu krótnie kopią podwyższenia i wynik 29:10. W 65 minucie zawodnik gospodarzy szarżuje bez piłki i karny. Tomasz Jabłoński kopie i wynik 29:13. W końcówce spotkania Mistrz Polski przykłada nam dwa razy i kopie podwyższenia i wynik spotkania zakończył się 43:13 dla gospodarzy.
Te spotkanie pokazało jak wrażym zawodnikiem dla pierwszego składu jest Dawid Banaszek, który obecnie przebywa na Mistrzostwach Europy Młodzieżowców. Nazywany przez kolegów z drużyny ''Szatan'' potrafi z każdej odległości kopnąć karnego czy dropa. W dzisiejszym spotkaniu zabrakło łącznika ataku a Tomasz Jabłoński, który przeważnie gra skrzydle lub obronie i nie zdołał pociągnął zespołu tak jak zawsze robi to Dawid Banaszek. Na następny mecz gotowy będzie już także Luka Kchahirashwili, który także potrafi dobrze grać na 10-tce.
Punkty: Tomasz Jabłoński 8, Konrad Pisarek 5.
Skład: 1.Polakowski, 2.Zatorski, 3.Adamiak (Przanowski), 4.Sieklicki (Kaczorowski), 5.Korkotadze, 6.Kościelewski, 7.Seklecki, 8.Brażuk (Kotlarski), 9.Gvinilija (Ilczuk), 10.Jabłoński, 11.Dybiec (Malesa), 12.Michalak, 13.Pisarek, 14.Ł.Śmielak (Konik), 15.Szymański.- 0 0
-
2006-10-01 07:43
banaszek
bardzo wielki talent, tylko musi zrozumiec, ze rugby to gra zespolowa. zadna druzyna nie wygra, jesli 10 nie podaje pilki partnerom, chyba , ze taka byla taktyka..........
- 0 0
-
2006-10-01 14:59
LECHIA!!!
- 0 0
-
2006-10-01 15:00
LECHIA!!!
LECHIA WYGRALA Z FOLCEM 20-14!!! WIELKI POWROT MISTRZOW!!!
- 0 0
-
2006-10-01 17:56
Kompromitacja
Lublin Kraków 10-34
- 0 0
-
2006-10-01 18:41
FOLC - LECHIA
Folc - Lechia ,
Bardzo ciekawe widowisko co prawda nie pozbawione indywidualnych
bledow. Duzo emocji bylo i na boisku i na trybunach (mimo ze dla
baaaardzoooo nielicznej publiki). Pierwsza polowa to kilka groznych
akcji z obu stron i niefortunne zachowanie przy 1szym moulu autowym
zawodnika Folca (bodaj 3 linia) ktory poprawiajac koszulke puscil
lechiste na przylozenie !!! Zupelne lekcewazenie meczu przeciwnika i
kolegow z druzyny!!! Nastepnie znow spinka po stronie AZSu i dosyc
madra gra lechistow pod koniec polowy Lechia znow wjezdza moulem i
zdobywa kolejne przylozenie. Ze strony trybun szczegolnie wklad
lacznika ataku Gdanszczan w zdobycie punktow wygladal interesujaco,
gdyz po prostu "lal po dupach" mlynarzy :) Druga polowa to calkiem
skladna gra AZSu i pieknie zespolowo zdobyte punkty po grze mlyna.
Nastepnie przychodzi pora wymiany ciosów i dobyczy kopaczy po karnych.
Przy wyniku 11:14 dla AZSu Gdanszczanie przyspieszaja. Agresywna
obrona cofaja Folca do przegrupowania w okolicach 22 AZSu nastepnie
szybko przerzucona pilka do gleboko ustawionego zawodnika, ktory
zdobywa punkty miedzy slupami, biegnac na wprost zle ustawionej obrony przeciwnika. Lechia
zdobywa prowadzenie 14-20 do konca meczu pozostaly sekundy. Chwile
pozniej przyjezdni skanduja LECHIA GDANSK jeszcze dlugie minuty...
Lechia: Zagrali swoje konsekwetnej moze bez polotu ale wykorzystali
bledy przeciwnika i niemal "zjedli" gorace glowy rutyna.
FOLC: Widac ze chlopaki graja... podaja sobie duzo gry kombinacyjnej
ale w pewnym momencie nie lapia glebokosci. Wyszli na boisko jakby
zbyt pewni wygranej, zlekcewazyli przeciwnika na poczatku a pod koniec
puscily nerwy.
Generalnie calkiem spoko meczyk ....- 0 0
-
2006-10-01 21:10
DO KOMPROITACJA
WYNIK JAK WYNIK-GRA SLABA ALE Z OBU STRON-TAKIE JEST NASZE RUGBY-AMATORSZCZYZNA ZE STRONY KRAKOWA I REKREACJA ZE STRONY LUBLINA-POZDRAWIAM SYMPATYKÓW RUGBY CZEKAJĄC NA LEOSZE CZASY
- 0 0
-
2006-10-02 09:06
Perła Budowlani Lublin - Juvenia Kraków
Perła Budowlani Lublin - Juvenia Kraków 10:34
paw2006-10-01, ostatnia aktualizacja 2006-10-01 23:05
Lubelscy Budowlani nadal są bez I-ligowego zwycięstwa. Do wczoraj Juvenia Kraków też nie wygrała, ale w meczu z lublinianami okazała się lepsza
Był to mecz z podtekstem, bo zespół gości prowadzi trener Andrzej Kozak, który największe sukcesy jako zawodnik i szkoleniowiec świętował właśnie z Budowlanymi. Ponadto przeciwko sobie grali dwaj bracia Jasińscy - Kuba i Bartek. Niestety po meczu cieszył się tylko ten pierwszy. - Obie drużyny podeszły do tego spotkania bardzo ambitnie. My mieliśmy tego dnia więcej atutów - podsumował trener Kozak. - Znam doskonale lubelski zespół dlatego uczuliłem swoich zawodników na mocne strony rywali i opracowałem taktykę na słabe. W pierwszej połowie spotkanie było bardzo wyrównane. W drugiej graliśmy już to co ja chciałem. Myślę jednak, że Budowlani utrzymają się w I lidze.
W zasadzie dopóki drużynie lubelskiej starczyło sił to walczyła. Wynik byłby może korzystniejszy, ale Rafał Janeczko nie miał najlepszego dnia przy wykonywaniu rzutów karnych. Z minuty na minutę gospodarze grali słabiej. Nie potrafili utrzymać piłki po stałych fragmentach gry. Goście też nie grali rewelacyjnie, lecz widać, że są lepiej przygotowani do sezonu. - Przegraliśmy, bo byliśmy drużyną słabszą - stwierdził Piotr Choduń, trener Budowlanych. - My graliśmy chodzone rugby, a Juvenia truchtała i czasem jej się udało przyśpieszyć. Do 30. minuty gra była wyrównana, ale potem wyszedł brak zgrania i kondycji, bo jak wiadomo z różnych względów część moich graczy trenuje bardzo rzadko.
Budowlani 10 (3)
Juvenia 34 (10)
Budowlani: Kowal, Jóźwik, Borowikow (77. Szyba), Gulski (68. Boruch), B. Jasiński, Niedziółka (63. Król), Wołoszyn, Gładysz (55. Brzezicki), Rybak (30. Czerwonka), Janeczko 5, Jadach (50. Jabłoński), Daniel 5, Berestek, Mazur (60. Zając),Walaszek.
Juvenia: Nawrot, Mączka, Odoliński, Szlag (60. Sztuka), Świadek, Nowak (70. Ingarden), J. Jasiński (50. Kiraga), Budka 5, Wojciechowski (70. Zawojski), Chubabidze 7, Grun 12 (75. M. Bielawski), J. Bielawski, Smoleń 5 (Skałka), Ligudziński 5 (65. Zagórowski), Sokołowski.
TABELA I LIGI RUGBY
Pozostałe wyniki:
Blachy Pruszyński Łódź - Orkan Sochaczew 43:13
FOLC AZS AWF - Lechia Gdańsk 14:20 (3:10)
Skra Warszawa - Ogniwo Sopot, przełożony
Posnania Poznań - Arka Gdynia, przełożony
1. Blachy 5 15 285-35
2. FOLC 5 12 171-64
3. Lechia 5 11 92-74
4. Posnania 4 10 103-38
5. Arka 3 9 165-37
6. Orkan 4 7 64-91
7. Juvenia 5 7 64-180
8. Ogniwo 4 6 47-191
9. Budowlani 4 4 35-176
10. Skra 3 3 22-162- 0 0
-
2006-10-02 10:28
Lublin- Kraków
jeszcze nie tsk dawno bez znieczulenia kopano Trenera Kozaka podważajac totalnie jego warsztat trenerski. Działacze mieli receptę na sukces bez niego w końcu są nieomylni. Potem zaczęło sie od Trenera Szczepańskiego z V.O. w Łodzi , następnie Wielka Bania i runda jesienna z jednym zwycięstwem i ucieczką szefa wyszkolenia PZR w zimie miesiac przed rundą wiosenną, potem ledwo utrzymana liga i jesień 2006 baty od każdego i na koniec ten słaby niechciany trener ( z raczej dość słabym Krakowem) przyjechał i zlał d...ę drużynie która według zapowiedzi "działaczostwa" miała zdobyć Mistrza Polski w sezonie 2006/2007. Tu jednak brak satysfakcji bo to był też kiedyś nasz klub.
- 0 0
-
2006-10-02 11:37
Do Centralnego
No i co z twymi prognozami ?Ponoć Folc miał zremisować z Lechią.A tu taka niespodzianka.Ale co tam pewnie Folc odkuje się w Gdyni co ? HEHEHEHEHEHEHE
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.