• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Świeniewicz zakończyła karierę!

jag.
6 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Dorota Świeniewicz (przy piłce) podobnie jak Neriman Ozsoy (z prawej) opuściła Atom Trefl w trakcie rozgrywek. Dorota Świeniewicz (przy piłce) podobnie jak Neriman Ozsoy (z prawej) opuściła Atom Trefl w trakcie rozgrywek.

Atom Trefl stracił już trzecią siatkarkę w tym roku. Decyzję o zakończeniu kariery podjęła Dorota Świeniewicz. Wcześniej Sopot opuściły Neriman OzsoyAmaranta Navarro Fernandez. Ponadto Małgorzata Kożuch i Corina Sssuchke-Voigt na znak protestu przeciwko zaległościom finansowym, jakie ma wobec nich klub, nie wyszły do gry w niedzielnym meczu. Trudno zrozumieć to, co się dzieje, skoro drużyna miała dysponować budżetem na poziomie 10 milionów złotych

.

O rozstaniu ze Świeniewicz poinformował klub. W uzasadnieniu czytamy, że siatkarka "z powodu złej sytuacji finansowej w klubie i nieuregulowanych płatności, wynikających z jej kontraktu, zdecydowała się zakończyć karierę". 40-letnia zawodniczka po raz ostatni w Atomie Treflu zagrała w niedzielę. Do mecz w 1/8 finału Ligi Mistrzyń już nie pojedzie.

W tym sezonie rola popularnej "Dori" w drużynie osłabła. Na boisku była rezerwową, straciła również na rzecz Izabeli Bełcik kapitańską opaskę. Gdy latem 2010 roku przenosiła się do Sopotu, przymierzano ją nawet do roli asystentki Chiappiniego. To miało być zwieńczenie jej pełnej w sukcesy kariery, by wymienić dwa tytuły mistrzyni Europy z reprezentacją Polski czy triumfy z włoska Perugią m.in. w Lidze Mistrzyń i Pucharze Zdobywców Pucharów.

Jednak i teraz odejście Świeniewicz, w zestawieniu z wcześniejszym wyjazdem do Dynama Krasnodar Ozsoy (czytaj więcej), stawia sopocką drużynę w arcytrudnej sytuacji przy obsadzie pozycji przyjmującej.

Pozostały na niej zaledwie dwie siatkarki: Ewelina SieczkaMagan Hodge. Nie ma żadnej zmienniczki! Jedynie do drugiej linii raz w każdym z setów trener Alessandro Chiappini może wprowadzić jedną z dwóch libero.

OBECNA KADRA ATOMU TREFLA

Teoretycznie jest możliwość przekwalifikowania na przyjmującą Katarzyny Koniecznej, gdyż w tej roli grała dwa sezony w Pile. Szkopuł w tym, że lada dzień ta zawodniczka może zostać jedyną atakującą. Tak było zresztą już w niedzielę.

-Ostatnie pieniądze otrzymałyśmy za październik. Nie możemy zgodzić się na takie traktowanie - tak mówiła w niedzielę, w imieniu swoim i Coriny Ssuschke-Voigt - Małgorzata Kożuch. Reprezentantki Niemiec dały jasno do zrozumienia władzom klubu, że jeśli nie będzie dla nich kolejnej wypłaty to do Baku nie zamierzają jechać.

Szykuje się zatem kompromitacja na arenie międzynarodowej. w Lidze Mistrzyń za brak kompletnej "12" zawodniczek płaci się kary finansowe. Natomiast po odejściu trzech siatkarek oraz pozostających w zawieszeniu Kożuch i Sssuchke sopockiemu klubowi pozostaje 10 zawodniczek.

-Sytuacja nie jest różowa. Chcemy wykonywać swój zawód, trenować w normalnych warunkach. najpierw były obietnice, że zaległości zostaną uregulowane do końca grudnia, potem że do 31 stycznia. Teraz nie ma już żadnej daty. Gdyby wszystkie siatkarki, które z powodu zaległości wystąpiły o rozwiązanie kontraktów, to nie byłoby nawet "6" - przyznaje Izabela Bełcik, kapitan Atomu Trefla.

Zagraniczne siatkarki i ich menedżerowie szukają wyjścia z zaistniałej sytuacji w europejskiej federacji. To ona, jak się okazuje, rozwiązała kontrakt Navarro Fernandez, która nieoczekiwanie pożegnała się z Atomem Treflem po zwycięstwie nad Rabitą (czytaj więcej).

-Amaranta prosiła mnie, abym podziękował w jej imieniu za te dobre chwile w Sopocie. Osobiście tego nie uczyniła, gdyż miała ważne spotkanie - tłumaczył Hiszpankę trener Chiappini.

Włoski szkoleniowiec traci nie tylko siatkarki, ale i okrajany jest jego sztab szkoleniowy. Angaż stracił Rossano Bertocco. -Nie wiem, w jakim składzie zagramy w Baku. Moją rolą jest stworzyć zespół z tych zawodniczek, które będę miał do dyspozycji - zapewnia szkoleniowiec.

Powody do niezadowolenia mają również Amerykanki. Hodge i Alisha Glass za grę w Sopocie nie dostały ani złotówki. W ich angażach płatność pierwszej transzy była zapisana do końca stycznia. Właśnie wtedy klub dopadł kryzys na dobre.

Trudno w to uwierzyć skoro z przedsezonowych szacunków wynikało, że Atom Trefl będzie dysponować budżetem w wysokości 10 milionów złotych. Siedem milionów miało pochodzić od sponsora - PGE, a po 1,5 powinny dołożyć Trefl i miasto. Klub oficjalnie nie zabiera głosów w sprawach finansowych.

Siatkarki starają się do końca wstrzymywać z ostatecznymi ruchami, bo mają świadomość, że okna transferowe w Europie są już pozamykane i jeśli odejdą z Sopotu, to w tym sezonie nie zagrają już w żadnym zespole. Natomiast długi wobec nich, bez względu na to, czy zostaną, czy odejdą i tak klub musi spłacić w przyszłości, o ile chce nadal funkcjonować w profesjonalnej siatkówce.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (131) 3 zablokowane

  • Szkoda że prez. Budyń nie jest kobietą, na pewno zakasałby rękawy (2)

    i pomógł... a tak po gołębniku na Letnicy przybędzie kolejny pustostan...

    • 12 9

    • (1)

      ergoarena to nie jest hala atomu tylko miejska, więc luz

      • 4 1

      • toż piszę będzie luz...tylko trefl będzie grał

        • 3 3

  • Szacunek się należy.

    Co by nie mówić Dorota Świeniewicz przejdzie do historii polskiej siatkówki.

    • 40 2

  • kto jest prezesem tego klubu? (1)

    kto ponosi odpowiedzialność?

    • 22 1

    • wypowiadają się same zawodniczki

      kto z klubu odpowiada za relacje z mediami?

      • 16 0

  • no to faktycznie, mogą mieć wielkie powody do zadowolenia

    • 12 0

  • kryzys (1)

    niech się wypowie zarząd klubu i wyjawi czy wobec nich są również zaległości finansowe, obawiam się, że zarząd pieniążki berze na bieżąco. jak się ogląda mecze atomu to ręce opadają, wstyd jak młodziutkie dziewczyny z innych słabszych klubów ogrywają gwiazdeczki

    • 17 5

    • tzn które ogrywają

      Póki co ograły nas tylko 1 dąbrowianki i 2 muszynianki i 1 BKS. Resztę meczy wygraliśmy. Więc z Ciebie żaden kibic. Zwłaszcza, że nie wiesz o tym, że nasze siatkarki są jedne z młodszych w PLK.

      • 8 7

  • ŻEBY TYLKO NIE PRZEJĘŁA SCHEDY PO TACIE (2)

    • 4 15

    • weź na luz

      A co ma piernik do wiatraka

      • 10 4

    • Ogarnij się gamoniu

      Ty jakoś nie odpowiadasz za ojca co spłodził takiego kretyna

      • 5 2

  • wezmą i reanimują w Gdyni (1)

    Spójnia,Trefl, teraz to,potem hokej żużel

    • 8 9

    • A potem znowu będziecie gadać, że wam coś ktoś ukradł??!!! Hipokryci

      • 5 4

  • PGE (6)

    PGE nie dostało ENERGI po co ma sponsorować drużynę z Pomorza PROSTE. Samo życie.

    • 13 2

    • Właśnie nie (4)

      PGE i tak buduje Elektrownie. A problem to był, bo Wierzbicki sfinansował sobie zakupy Koszykarzy. I kasa zamiast dla siatkarek poszła dla nich. Ale spoko jeszcze to wyjdzie. Teraz wejdzie pewnie kurator z PGE i wyjdzie na świat prawda i nagle się okaże, że kibiców siatkówki wierzbicki zrobił w bambuko.

      • 11 6

      • (3)

        Nie wierzę, że PGE dało te 7 mln, a Wierzbicki wziął tą kasę i wydał na koszykarzy

        • 9 2

        • To uwierz (2)

          Bo czemu zarząd nie wypowiada się, że to PGE nie dało kasy. Bo PGE ją dało i zażądało jej rozliczenia i nagle wyszedł problem. Kasy nie było jak rozliczyć, bo ona poszła gdzie indziej. Siatkarki miały najmniejszy budżet to myślano, że jakoś potem to się okręci. tyle, że nie udało się.

          • 10 5

          • Ale to bezsensu. Przecież na kasę od sponsora muszą być kwity. Wierzbicki siedzi w tym od kilkunastu lat i nagle wzięło mu się na robienie wałków ? A ten cały atom nie ma kasy już 2 miesiącu rozgrywek. To co na koszykarzy wydał kasę od PGE, od miasta i od PGNiG ? Wcześniej prezesem był Piechocki, przecież jakby był taki jawny wałek to on pierwszy by krzyczał. Tymczasem Piechocki dobrze wiedział co się świeci i dał nogę, za wczas, by ratować swoją "reputację"

            • 14 0

          • Czemu nie mówią na PGE ? To proste, przecież nie można się obrażać na sponsora, i go mieszać z błotem, bo wtedy to na pewno kasy nie da.

            • 11 0

    • Budyń zawiódł. Obiecał że nie będzie mącił przy

      połączeniu PGE-Energa, kasę wziął i co? Myśli że oni 35 baniek
      mu dali za to że pusty stadion wybudował za 800?

      • 4 2

  • ŁUBU DUBU, ŁUBU DUBU...

    ... niech żyje nam prezes naszego klubu
    NIECH ŻYJE NAM !!!

    • 24 0

  • Nie wierzę w to co się dzieje.Co za i.. tak namotał w tym klubie? Miało być tak pięknie...czy to prywatny biznes czy sponsoruje to skarb państwa? Jeśli to prywata to 2 dni powinno wystarczyć na załatwienie sprawy i wy....nie winnych
    tego bajzlu.Jeśli jedynym sponsorem jest PGE to sprawa jest nie do wyprostowania. Kasa się nie znajdzie i winny również.Czekamy na konkrety zarządzie!!!!

    • 24 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane