• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szpital w Gdańsku, ciężka przeprawa w Sochaczewie

jag., Marta
9 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Rugbiści Lechii nie mieli w sobotę żadnych problemów z pokonaniem AZS AWF Warszawa, gromiąc beniaminka ekstraligi 67:0. Martwi jedynie kolejna kontuzja w szeregach gdańszczan. Urazu barku doznał Tomasz Rokicki. O wiele większe emocje były dzień później w Sochaczewie. Arka dopiero w ostatnich minutach udowodniła swą wyższość nad tamtejszym Orkanem, wygrywając 16:12. "Buldogi" awansowali na drugie, a biało-zieloni na trzecie miejsce w tabeli.



Lechia Gdańsk - AZS AWF Warszawa 67:0 (48:0)
Punkty:
Piotr Jurkowski 20, Marek Płonka 10, Rafał Janeczko 9, Jurij Buchajło 8, Piotr Piszczek 5, Krzysztof Zieliński 5, Rafał Witoszyński 5, Mirosław Klusek 5.

LECHIA: Witoszyński, Klusek, Kaszuba - Lademan, Doroszkiewicz - Majcher, Kuźmiński, Nowicki - Piszczek - Janeczko, Buchajło, Hedesz, Płonka, Rokicki - Jurkowski oraz Zieliński, Krzewicki, Błażyński, Gardziewicz.

Gdańszczanie nie mieli najmniejszych problemów z pokonaniem zdziesiątkowanej ekipy ze stolicy. Rywale przyjechali w szesnastoosobowym składzie, a najstarszy z nich liczył sobie 54 lata!

Już po pierwszych kilkunastu minutach jasnym stało się kto dyktować będzie warunki w tym spotkaniu. Gdańszczanie posiadali tak dużą przewagę w młynie, że w drugiej połowie meczu obie strony umówiły się iż nie będą grały młynów "pchanych", więcej było tzw. gry ręką.

Niestety, na tym sielankowym obrazie meczu pojawiła się rysa. Kolejny zawodnik Lechii prosto po meczu udał się do szpitala. Chodzi o Tomasza Rokickiego, który ma najprawdopodobniej wybity bark.

Przypomnijmy, że w minionym tygodniu, w drodze do Łodzi zachorował Aleksander Sziszkan. Mołdawianin musiał się on poddać operacji wyrostka robaczkowego. Zabieg udał się, jednak rugbista dostał zakaz uprawiania sportu przez co najmniej miesiąc. Dlatego zawodnik został odesłany do kraju, a do Polski ma wrócić najwcześniej na rundę wiosenną.



Orkan Sochaczew - Arka Gdynia 12:16 (7:3)
Punkty dla Arki:
Beka Tsiklauri 11, Paweł Dąbrowski 5

ARKA: Bartkowiak, Kałduński, Wilczuk - Skindel, Ruszkiewicz - Madajewski, Raszpunda, P.Dąbrowski - Szostek - Tsiklaui, Zembroń, Szrejber, Chromiński, Korbolewski - Kvernadze oraz Bachurzewski, Podolski, Krieczun

-My tradycyjnie zagraliśmy słabiej na wyjeździe, a Orkan pokazał się z bardzo dobrej strony. Dlatego długo mecz był wyrównany. Szkoda tylko, że najsłabszy na boisku okazał się sędzia. Mylił się w obie strony. Przyznał m.in. niezasłużony młyn dla gospodarzy, po którym straciliśmy przyłożenie - ocenia Maciej Stachura, trener "Buldogów".

Arka od początku sezonu boryka się z problemami kadrowymi. Trener stara się utrzymać wartość drużyny nie wprowadzając niedoświadczonych graczy, ale zmieniając pozycję podstawowym lub tym, którzy byli blisko mistrzowskiej "15" z poprzedniego sezonu. W Sochaczewie m.in. w drugiej linii młyna zagra nominalny filar, Wojciech Ruszkiewicz, a Daniel Podolski przypomniał sobie sopockie czasy, gdy był ustawiany w Ogniwie w trzeciej linii młyna. I tak zagra przeciwko Orkanowi, choć do Arki przychodził na środek formacji ataku.

Arka długo goniła wynik. Rozpoczęła od 0:7, a Orkan aż do 84. minuty miał przewagę 12:9. -Ostatnie 20 minut toczyło się z naszą przewagą. Wywieraliśmy na rywali presję, utrzymując ich praktycznie cały czas na polu 22 metrów. Zwycięskie przyłożenie zdobyliśmy po młynie. Mieliśmy karnego 5-7 metrów od pola punktowe. Wzięliśmy młyn. Po 2-3 podniesieniach piłki z ziemi po "piątkę" przedarł się Dąbrowski - dodaje trener Stachura, którego podopieczni wygrali w Sochaczewie za cztery punkty.

Tabela po 5 kolejkach

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Budowlani Łódź 5 5 0 0 191:28 23
2 Arka Gdynia 5 4 0 1 101:71 18
3 Lechia Gdańsk 5 3 0 2 154:84 16
4 Orkan Sochaczew 5 3 0 2 146:99 15
5 Posnania Poznań 5 3 0 2 123:127 15
6 Budowlani Lublin 5 2 0 3 83:108 10
7 Juvenia Kraków 5 0 0 5 60:162 1
8 AZS AWF Warszawa 5 0 0 5 35:214 0
Tabela wprowadzona: 2011-10-09


Pozostałe wyniki 5. kolejki:
Budowlani Lublin - Budowlani Łódź 3:17 (3:14), Posnania - Juvenia Kraków 29:17 (10:12).
jag., Marta

Opinie (115) ponad 10 zablokowanych

  • a gdzie wy jesteście jak są mecze Lechii?Tu widzę pełne "trybuny".Na meczu lipa.Banda żuli

    • 3 3

  • o Bogurodzicy w Nowym Sączu (3)

    O menago reprezentacji, cóż chłop dobrego wejścia nie miał . Najpierw lipa z meczem z Litwą a teraz Bogurodzica przed meczem z Czechami. Rozumiem , że Pan Przemek chce jakoś zaistnieć i podejmuje desperackie kroki , łącznie z noszeniem kapelusza ala Korokodyl Dundee. Tylko czy to zaklinanie rzeczywistości polskego rugby, w taki sposób, coś zmieni ?? Najlepszym kierunkiem byłoby przedstawienie koncepcji promocyjnej reprezentacji czy też szerzej rugby w Polsce, a tak zaczynamy od ideologii oraz tworzenia "wyjątkowości" tego sportu ( cyt. z pana Przemka" uważam rugby za sport elitarny"). Na całym świecie sport ten jest rozpoznawalny i popularny przez swój urok i dostępność dla nieomal każdego ( mały - duży , gruby- chudy, chłopak - dziewczyna) a w Polsce musimy tworzyć jego alienację prawie religijną. Pozwólmy aby to kibice i zawodnicy tworzyli klimat meczów a nie "wyjątkowi ideolodzy" Miałem okazję czytać kilka artykułów Pana Przemka na formum 24.pl, to takie miejsce "podobno" niezależnego dziennikarstwa, gdzie każdy pisać może co chce i bardzo dobrze, że tak jest. Gorzej jak zbytnie ideologizowanie sportu (czyt. rugby) może stać się jego karykaturą. Jestem zwolennikiem budowania pozytywnego wizerunku rugby opartego na dostępności, fair play oraz pozbawionego elementów niedobrej agresji ( łyse pały na każdej stronie klubowej). popularyzowanie rugby w Polsce musi odbywać się w szkołach i w domach a nie w zamkniętym "gronie zaufanych" lub "znawców magii" Wybieram się na mecz do Nowgo Sącza wraz z kilkoma kolegami i nie będę na pewno śpiewał Bogurodzicy, ale za to całym sercem odśpiewam Mazurka i niech tak zrobią wszyscy obecni na meczu.A po meczu oczekuję od Pana Przemka przedstawienia jakieś koncepcji promocji polskiego rugby , oby nie tylko przez występy zespołów muzycznych. Ta formuła nie funkcjonuje nigdzie. Byłem na meczu w Paryżu i tam ansamble muzyczne czy też zespoły taneczne ,to zagrzewają drużynę do walki na boisku, a nie są alternatywą dla meczu- tego się trochę obawiam po występie TLove , który nota bene bardzo lubię. Jak pokazały mecze w Warszawie nie ma potrzeby budowania atmosfery na stadionie występami artystycznym, potrzebna jest za to edukacja o przepisach gry w rugby dla nowych kibiców.

    • 5 1

    • Popieram wypowiedź w 100%. Podejście do rugby jako do sportu elitarnego przywodzi na myśl RPA za czasów apartheid'u - rugby tylko dla białej elity. To co uskutecznia menadżer to podstawowy błąd początkującego marketingowca - traktowanie produktu (w tym wypadku rugby) jako produktu elitarnego. Sprzedanie czegoś takiego dla laika wydaje się teoretycznie łatwiejsze, ale w rzeczywistości tak nie jest. Charakter elitarny nie trafia do szerszej publiczności (no bo jak ma być elitarne jak wszyscy maja się interesować - taki jest przecież cel polskiego rugby, pozyskać nowych kibiców) i ma uzasadnienie tylko wtedy kiedy chcielibyśmy zwiększyć zadowolenie obecnych kibiców z meczu. Pomysł z dostępnością dla każdego wg mnie dużo bardziej trafiony. Trzeba się było zgłaszać na menadżera kolego z wawy:P

      • 1 2

    • (1)

      w gdyni tez był taki jeden co elity chciał ściągać na mecze

      • 2 0

      • hehehe na szczęście już go nie ma, ale smród pozostał

        • 1 0

  • brawo Nowik

    • 1 0

  • pieśń

    jak na siłę chce promotor aby coś zaśpiewać to proponuję "Pieśń o małym rycerzu" funkcjonuje na sali , meczach reprezentacji siatkówka, koszykówka, możę być i na rugby. I wszyscy ją znają !!! i nikt nie zaśnie podczas śpiewania

    • 0 1

  • Lechia niech zaśpiewa "morze nasze morze", to może coś zagrają.

    • 2 1

  • A Kacała z Płonką niech pożyczą od Jana Kuliga marynarskie mundury.

    • 3 1

  • walka PZR z dopingiem (2)

    Zawodnik Lublina - Banaszek - zawieszony na pół roku. Hotowski z Łodzi za to samo tylko nagana. Ciekawa interpretacja - że niby kadrowicz to może się koksować. Bo jakby go zawiesili to wpierdziel z Czechami - wstyd.

    • 8 0

    • walka z dopingiem (1)

      Hotowski-stymulator a Banaszek-maryha więc nie za to samo!!!!!!!!

      • 1 5

      • To znaczy, że twoim zdaniem niektóre koksy wolno brać? Człowieku ochłoń. Chyba, że jesteś za zalegalizowaniem dopingu.

        • 3 0

  • Lechia zaczyna "przekładaniec" - właśnie przełożyli mecz Pucharu Polski z Arką - brawo...

    • 6 3

  • nie nażekać (1)

    wtorek to odpowiedni termin do rozgrywek Pucharu Polski. Pozdrawiamy Lechię Gdańsk która po stracie dwóch kadrowiczów ( rugby 7 ) przekłada mecz !!!Drużyna z zapleczem, drużyna profesjonalna....drużyna jaka ? Nijaka!!!

    • 5 3

    • jaki puchar

      taki termin ;)

      • 1 1

  • Lechia jak co roku :)Nie można sportowo to trzeba przy zielonym stoliku.A i tak wiadomo jaki będzie finał.Arka-Budowlani

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Orlen Orkan Sochaczew
5 maja 2024, godz. 15:30
97% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
3% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Ostatnie wyniki

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
13 kwietnia 2024

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Justyna Gapys 12 37 91.7%
2 RYSZARD KIWATROWSKI 12 36 91.7%
3 Karol Zubel 11 35 90.9%
4 Witold Krużyński 13 33 84.6%
5 Stanisław Magdalenski 11 33 90.9%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane